Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Katjaa wrote:Brzuch jak brzuch średnio boli nadal, ale w aucie wysiedzieć nie mogłam tak mnie mdliło i jak wyszliśmy z auta i weszlismy do castoramy to ledwo stałam tak mi się bełtac chiało! a Ty jak tam?
Ogolnie ok, brzuch mnie naparza zwlaszcza rano i wieczorami i teraz ten sluz...cholera wie o co chodzi z tym brzuchem, upierdliwe to jest
Ale u ciebie zapowiada sie obiecujaco slonce, piekna temp oby tak dalej wspieramKatjaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A ja wpadm, bo dzisiaj kołowrotka miałam, a potem w kinie byliśmy. Rudzia sliczny mały kurczaczek na zdjęciu zdrówka, a na faceta............brak słów, nawet Ashowe działko to na takiego za mało. Skurczybyk. Mała ciesze się na Twoją szybką owulke , ja musiałam ostatnio długo poczekać, trzymam kciuki, żeby ten rachunek sumienia poskutkował Asha ja Ci nic nie mówię, bo sama dzisiaj mam mnóstwo tego sluzu mlecznego takiego. Ale bez wkrętów żadnych. A to pszczele cudo to ja koniecznie mojemu musze zapodać, żeby kolejnym razem to on mnie atakowal, a nie ja jego. Zmykam do spanka, na pewno tęsknicie więc sorry, że mnie tak mało. Buziaki, pa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2014, 23:28
Katjaa, MalaCzarna, dotik, Rudzia, mik82, Asha lubią tę wiadomość
-
Mialam dzis multum rzeczy do zrobienia i wkurwialam sie tylko, ze nie mogę zajrzeć co tam wypisujecie. Ale wiedzialam, ze jak zajrzę to chuj będzie z robota. Nadrobilam Was trochę teraz, w łóziu juz leze, małża nie ma.. Asha to mleczko pszczele to zapodam swojemu po tych jego cyrkach ostatnich..
pogadam jutro bo co tak będę w kosmos pisać....buziaki
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAsha wrote:Dobra, ale mordy w kubel zadnej ciazy
Od wczraj mokro mam strasznie tam na dole i dzisiaj jeszcze bardziej i teraz do kibla poszlam a tam taki mleczno- wodnisto- rozciagliwy sluz....w cholere tego....takiego sluzu to nawet u siebie nie widzialam jeszcze, no ale moze byc cos nowego zawsze, ...to tyle -
Hej kochane!
Witam się z domku i jak zwykle pędzę do pracy.
Przesunęło mi owu po dzisiejszej tempce ale wiedziałam że tak będzie
Rudzia Twoje cudo powoduje wielgaśny uśmiech na mojej twarzy, szkoda że nie powoduje u tego u którego powinno najbardzie:-( Przykro mi kochana
Zajrzę do Was późniejMalaCzarna, Rudzia, Asha, Katjaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej Mik przyjemnej pracy!
A Rudzi facet... Ehhh... Jak nie mogłam spać to o tym myślałam, co za dupek! Współczuję Ci Rudzia, na prawdę przykro mi że tak to się ułożyło, domyślam się że go kochasz i w głębi serca pewnie chciałabyś aby wrócił i był przy Tobie, ale szczerze - nie jest Ciebie wart, ani waszej kruszynki... Zrobisz co będziesz uważała za słuszne, ale moim zdaniem facet musiałby się na prawdę baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo zmienić żebym ja w takiej sytuacji dała mu szansę. Jesteś wartościową osóbką i myślę że jeszcze będziesz szczęśliwa i twoja kruszynka również, macie siebie, jedyną doskonałą miłość.
W takich momentach doceniam swojego męża, który wkurza mnie czasem tak bardzo że mam ochotę go udusić.Rudzia, Asha, mik82 lubią tę wiadomość
-
Dziekuje dziewczyny za dobre slowo :*
Czarna masz racje,ale postanowilam ze koncze z Nim .. jak On nie chce ogladac swojego dziecka to co z Niego za czlowiek.. Najbardziej boli to ze bylismy w tyn razem.. jeszcze niedawno interesowal sie nami a teraz .. albo udawalAsha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRudzia ja myślę że to dobra decyzja. On na was nie zasługuje. Palant i tyle. Dzieciak jeszcze. Szkoda że tak wyszło, trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo. Odnajdziesz jeszcze prawdziwą miłość, mężczyznę który będzie zasługiwał na Ciebie i stworzycie fajną rodzinkę, zobaczysz. Teraz pewnie to wygląda tak źle, ale wszystko się ułoży. Maleństwo doda ci siły, wierzę w to!
Asha, Rudzia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam slonca moja kochane
Widze wy juz szalejecie tu od rana...ja dopiero sie wygrozylam
Tempka spadla, progesteron chyba nie ten jednak hehe
Iza,Pompon szkoda ze was nie zlapalam wczoraj mam nadzieje, ze wpadniecie tu jak burza zaraz
Czarna cucne wiesci o bzykaniu...temp widocznie jeszcze nie po owu, pol godziny w taz czy w ta nie ma znaczenia ...szyja jeszcze nie zamknieta...moze temp ci pozno skoczy teraz ile pecherzyk mial wczoraj u gina?
Rudzia... tulam i to tyle w tym temacie ja juz powiedzialam swoje na jego temat...juz wystarczy z mojej strony....sciskam
Co do reszty....wstawac!!!!!!!! Temp bedzie niewiarygodna!!!!!!!Rudzia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
MalaCzarna wrote:W dupie z temperaturą. Ważne że gin powiedział że owu jest i bzykanko było.
A no i ja ostatnio mierzyłam o 8. Więc 3 godziny różnicy. Musiałam o 8 mierzyć, bo mąż wstawał o 5 do pracy i mnie budził jego budzik. A dziś wstałam z nim.
Bedzie git zobaczysz ja tam sie ciesze ze z nim wstalas hahahaMalaCzarna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny