Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
juz mu dzis powiedzialam, ze jak nie wyjdzie teraz to musimy go przebadac...mine zrobil jak zbity pies iprobowal cos, ze niby przeciez nie za kazdym razem tak jest...ale generalnie przyjal to chyba do wiadomosciamelia04072006 wrote:chyba powinnas wziasc meza do urologa
-
aha rozumiem...sama znam podobny niesmak...az sie boje juz z mezem isc do lozka bo go w koncu rozwaleamelia04072006 wrote:jest seksik, ale nie smak po awanturach pozostal. jakos mimo tego ze jestesmy po rozmowie to i tak czuje ze robie to na sile
-
przeciez to nie wstyd a skoro cos takiego sie powtarza, to cos sie dzieje. facety to takie delikatne stworzeniaIza75 wrote:juz mu dzis powiedzialam, ze jak nie wyjdzie teraz to musimy go przebadac...mine zrobil jak zbity pies iprobowal cos, ze niby przeciez nie za kazdym razem tak jest...ale generalnie przyjal to chyba do wiadomosci
-
Ale to chyba nie od tego tak się dzieje?Iza75 wrote:rzuca i wraca...rzuca i wraca...wiem, ze jest trudno rzuciac bo sama jestem nałogowcem ale mi łatwiej
-
no zajebiscie delikatne...ja widze, ze jest cos na rzeczy, nie twierdze ze to wylacznie jego wina bo ja swoje lata mam itd...ale jakos te plemniki trza załadowac nie..wiec chyba od tego musimy zaczacamelia04072006 wrote:przeciez to nie wstyd a skoro cos takiego sie powtarza, to cos sie dzieje. facety to takie delikatne stworzenia

-
nie sądze bo to swiezasprawa jest...ja podejrzewam, ze on sie blokuje na mysl, ze "robimy" dziecko...on chce tak jak ja ale chyba sie za bardzo spina, zreszta ja tez...eeeechgigsa wrote:Ale to chyba nie od tego tak się dzieje?
mik82 lubi tę wiadomość
-
no wlasnie to jakos wszystko sie nie klei. mam wrazenie ze nie wychodzi bo ciagle trzeba sie denerwowac- kiedy sie seksic, zeby nie przegapic, ile razy zeby nie przedobrzyc, jaki sluz aczemu te a nie inny, gdzie ta szyja, kiedu owu , nie taka tempka czy progesteron, maz sie buntuje -to wszystko niszczy zamiast pomagacIza75 wrote:aha rozumiem...sama znam podobny niesmak...az sie boje juz z mezem isc do lozka bo go w koncu rozwale
mik82 lubi tę wiadomość
-
Amelka tak sie czujesz bo Cie swoim zachowaniem doprowadzilna skraj wytrzymalosci i tak szybko sie o tym niezapomina...ale grunt kochana, ze bzykacie sie i licze na szczesliwe zakonczenieamelia04072006 wrote:jest seksik, ale nie smak po awanturach pozostal. jakos mimo tego ze jestesmy po rozmowie to i tak czuje ze robie to na sile
amelia04072006 lubi tę wiadomość
-
Czasem też tak myślęamelia04072006 wrote:no wlasnie to jakos wszystko sie nie klei. mam wrazenie ze nie wychodzi bo ciagle trzeba sie denerwowac- kiedy sie seksic, zeby nie przegapic, ile razy zeby nie przedobrzyc, jaki sluz aczemu te a nie inny, gdzie ta szyja, kiedu owu , nie taka tempka czy progesteron, maz sie buntuje -to wszystko niszczy zamiast pomagac
amelia04072006 lubi tę wiadomość
-
Izunia też mi się wydaje ze problemem może być blokada w głowie tylko cholera jak to naprawić?Iza75 wrote:nie sądze bo to swiezasprawa jest...ja podejrzewam, ze on sie blokuje na mysl, ze "robimy" dziecko...on chce tak jak ja ale chyba sie za bardzo spina, zreszta ja tez...eeeech
Iza75 lubi tę wiadomość
-
DOKŁADNIE TO TO TOamelia04072006 wrote:no wlasnie to jakos wszystko sie nie klei. mam wrazenie ze nie wychodzi bo ciagle trzeba sie denerwowac- kiedy sie seksic, zeby nie przegapic, ile razy zeby nie przedobrzyc, jaki sluz aczemu te a nie inny, gdzie ta szyja, kiedu owu , nie taka tempka czy progesteron, maz sie buntuje -to wszystko niszczy zamiast pomagac
wlasnie sie chcialam zapytac, czy zna któras sposob, zeby "robic" dziecko nie myslac o tym??????????
-
izus ok jak sie uda - zajebiscie. ale takie cyrki jak dla mnie oznaczaja ze cos jest nie tak w zwiazku. to co on wyrabia to jest kamyczek w lawinie. nie wiem co bedzie jeszcze i co to oznacza na przyszloscIza75 wrote:Amelka tak sie czujesz bo Cie swoim zachowaniem doprowadzilna skraj wytrzymalosci i tak szybko sie o tym niezapomina...ale grunt kochana, ze bzykacie sie i licze na szczesliwe zakonczenie












