Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja wszystko prywatnie niestety. Na pojedyncze moze by mi dal rodzinny czy z nfz ale potem to u nich musi zostac a ja do mojego prywatnego gina potrzebuje to wiec placz. Jeszcze wizyta skurkowana mega droga. Ale bede prowadzic u dwoch jednoczesnie. Zeby na becikowe sie zalapac i moze chociaz kilka badan po taniosci zrobic. Ale u tego mojego to luksusy panie w tyc. Gabinetach lepiej jak na chacie mam;) i usg dobre.
-
tak ogolnie Ci powiem, ze jak tsh rosnie a ft4 (chyba) spada to wskazuje na niedczynnosc a jak rosnie ft4 to nadczynnosc...albo na odwrót...cholera nie wiem namące Ci tylko..w kazdymrazie te badania łacznie sie wykonuje zeby ocenic prace tarczycygigsa wrote:a o co w tym chodzi?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2014, 20:35
gigsa lubi tę wiadomość
-
dziekuje Ci Amelia, jestes wielka..ja az tak sie nie zagłebiam w to wszystko choc moze powinnam...amelia04072006 wrote:iza-moze byc -podniesiesz tylko o 7 z kawalkiem wiec nie jest duzo ale wystarczy do wizyty u endo
amelia04072006 lubi tę wiadomość
-
ja swoja przyjaciolke,ktora zaczyna starania o dziecko (a ma tyle latek co ja ima juz córe) sila ciagne na badania tarczycy..ja nawet zle sie nie czulam bo w sumie mam niewielka niedoczynnosc..a ciaze szlag trafil...tak wiec dziewczyny, które nie robily zrobcie dla spokojnosci
-
ja mojego endo od kilku miesiecy mecze zeby mi powiedzial co i jak. kiedy zaczelam sie starac o dzidziusia to chcialam wiedziec o co chodzi. i co wizyta to cos nowego mi powiedzial. poniewaz samej mi nie wychodzi dal mi teraz na hormony a wczesniej powiedzial ze to wazne jak wyglada tsh i ze wynik nie jest odzwierciedleniem tego jak wyglada ono dzisaj. a nie przytylas ostatnio lub nie schudlas ?Iza75 wrote:dziekuje Ci Amelia, jestes wielka..ja az tak sie nie zagłebiam w to wszystko choc moze powinnam...
-
ja swoja cudem utrzymałam ale ciezko bylo. bardzo ciezkoIza75 wrote:ja swoja przyjaciolke,ktora zaczyna starania o dziecko (a ma tyle latek co ja ima juz córe) sila ciagne na badania tarczycy..ja nawet zle sie nie czulam bo w sumie mam niewielka niedoczynnosc..a ciaze szlag trafil...tak wiec dziewczyny, które nie robily zrobcie dla spokojnosci

-
Iza75 wrote:ja swoja przyjaciolke,ktora zaczyna starania o dziecko (a ma tyle latek co ja ima juz córe) sila ciagne na badania tarczycy..ja nawet zle sie nie czulam bo w sumie mam niewielka niedoczynnosc..a ciaze szlag trafil...tak wiec dziewczyny, które nie robily zrobcie dla spokojnosci

No wlasnie mam stresa mega. Bo mama problemy z tarczyca. Dawno mi tez cos wspominali na ten temat. Drozdzyka stracilismy. A jeszcze mowie wam ze akurat przytylam troche od stresow u mnie to idzie. Ale jak aie wyrobie to jutro pojde i w ponoedzialek rano odbiore. -
amelia04072006 wrote:ja mojego endo od kilku miesiecy mecze zeby mi powiedzial co i jak. kiedy zaczelam sie starac o dzidziusia to chcialam wiedziec o co chodzi. i co wizyta to cos nowego mi powiedzial. poniewaz samej mi nie wychodzi dal mi teraz na hormony a wczesniej powiedzial ze to wazne jak wyglada tsh i ze wynik nie jest odzwierciedleniem tego jak wyglada ono dzisaj. a nie przytylas ostatnio lub nie schudlas ?
nie raczej nie..wage trzymam, tylkote nerwymnie zjadajaale to tak od paru dni i trudno ocenic..
mi moj endo..ale nowy bo zmienilam po ostatniej straconej ciąży...powiedzial tylko, ze dla starajacych sie kobiet norma tsh jest 1-2,5 ale najlepiej blizej 1 i sam mi wprowadzil wtedy ta jedna dawke 50 przy tsh 1,64 zeby zmniejszyc blizej 1...wiec chyba pierdolil trzy po trzy no bo albo jest ta norma 2,5 albo nie...
Amelia !
amelia04072006 lubi tę wiadomość
-
ale bierzesz leki?pompon wrote:No wlasnie mam stresa mega. Bo mama problemy z tarczyca. Dawno mi tez cos wspominali na ten temat. Drozdzyka stracilismy. A jeszcze mowie wam ze akurat przytylam troche od stresow u mnie to idzie. Ale jak aie wyrobie to jutro pojde i w ponoedzialek rano odbiore.
-
koniecznie. mozesz miec duza niedoczynnosc a dawke leku trzeba w ciazy zwiekszyc bo dziecko potrzebyje. jak tego hormonu bedzie za malo to dziecko moze miec duze problemy pozniej a ty problem z utrzymaniem ciazypompon wrote:No wlasnie mam stresa mega. Bo mama problemy z tarczyca. Dawno mi tez cos wspominali na ten temat. Drozdzyka stracilismy. A jeszcze mowie wam ze akurat przytylam troche od stresow u mnie to idzie. Ale jak aie wyrobie to jutro pojde i w ponoedzialek rano odbiore.
Iza75 lubi tę wiadomość









..dziekuje


