Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
Asha wrote:To zaczniesz sie stresowac
bedzie dobrze
tyle testów nakupiłam, a jak już wiem, że @ idzie to nawet testować się nie chce. Czuję, że szyjka się otwiera i juz wiem co się święci -
Asha wrote:
no...lepiej czasami byloby nie wiedziec jak ja badac
W tym cyklu dzień przed @ zrobiłam test i była jedna kreska. Po 2 godzinach przychodzę i widzę, że test wysechł i widać leciutko drugą, więc pomyślałam, że może jednak jutro coś pokarze, a wieczorem sprawdziłam szyjkę i zaczęła się otwierać i już wiedziałam, że nie ma nadziei i @ będzie, a tak bym testowała kolejnego dnia. Ale przynajmniej test mi został -
Asha wrote:Nie...jeszcze za wczesnie jest...tu sie wszystko zmienia z tygodnia na tydzien
-
nick nieaktualny
-
gigsa wrote:dokładnie
W tym cyklu dzień przed @ zrobiłam test i była jedna kreska. Po 2 godzinach przychodzę i widzę, że test wysechł i widać leciutko drugą, więc pomyślałam, że może jednak jutro coś pokarze, a wieczorem sprawdziłam szyjkę i zaczęła się otwierać i już wiedziałam, że nie ma nadziei i @ będzie, a tak bym testowała kolejnego dnia. Ale przynajmniej test mi został
Masakraczlowiekowi sie wydaje na poczatku, ze dobrze ze wie, bo ciemny byl, ale odkad wie to z glowy tego wyrzucic nie moze
i non stop tylko to samo...koszmar jakis
koszmar
i tez sobie obiecuje ze grzebac nie bede..i co? Grzebnelam raz z przekonaniem, ze otwarta bedzie jak zawsze...i jak na zlosc cholera byla nisko i zamknieta...no i co? Musialam sprawdzac bo juz panika...to gorsze jest niz alkohol
gigsa lubi tę wiadomość
-
Ja teraz zastanawiam się co dla męża na urodziny kupić, bo juz mam co raz mniej czasu. Jak podpytuję co by chciał to jak zawsze "nic, ja wszystko mam"
Asha lubi tę wiadomość