Zrobię z uśmiechniętą minką swoje dziecię pod choinką! :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Maria ja raczej nie ogarniam takich rzeczy więc kiepska byłaby ze mnie gospodyni :p24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
nick nieaktualnyMisiaa wrote:Maria ja raczej nie ogarniam takich rzeczy więc kiepska byłaby ze mnie gospodyni :p
A ja mysle, ze boska Jak cos, pomozemy Ci, tylko nie uciekaj, jak na poczatku stycznia zobaczysz II :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2019, 19:04
Salome, Kittinka83, Ochmanka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pyratka, serdecznie gratuluję Piękny przyrost
Małgoniu, jesteś bardzo dzielna, walczysz o laktacje w niesprzyjających szpitalnych warunkach... Ale rozhula się lada moment, a Ty w domu odzyskasz spokój. To już lada moment
Malina, skoro tak ładnie śpi, to wg mnie się po prostu najada. Przychodzi mi jeszcze do głowy myśl, że może zbyt płytko chwyta brodawke, skoro tak boli... Robi taka wywinieta rybkę podczas ssania? Kurcze, bardzo Ci współczuję, bo mnie bolało kilka dni na początku i wiem, jak musi być Ci źle, skoro trwa to już tyle czasu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2019, 19:23
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMalina spokojnie to jest do ogarnięcia tylko trzeba znaleźć przyczynę, dlatego wcześniej też pytałam o wedzidełko, bo jeśli ma za krótkie to może łapać za płytko i Cię boli. A jak się preży to może łapie powietrze z powodu plytkiego lapania i gazy się zbierają
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2019, 19:38
-
Malinaa90 wrote:Ja jestem pewna że się najada bo od urodzenia przybrał nam 1300g, więc tu nie mamy wątpliwości i tak uważam że to kwestia plytkiego lapania, przy nakładce nie było to chyba aż tak zauważalne i odczuwalne chociaż mnie bolało to nie aż tak, muszę wymyślić jak to skorygować - przez napięcie wczesniaczkowe trochę mi się prezy przy karmieniu więc nie jest łatwo to ogarnąć. Musiałam się Wam wygadac po prostu bo dopadł mnie kryzys.Staś 22.06.2017(4 150 g i 59 cm)
Zosia 09.08.2019(3 300g i 54 cm) -
Sasanko kochana ja niestety ostatnio mam zjazd psychiczny i niestety coś czuję że jeszcze dłuuuugo tu zabawię bez dwupaku.. na dodatek święta z noworodkiem i życzenie dziecka podczas dzielenia sie opłatkiem nie wpływa na mnie pozytywnie..ale cóż..tyle przeżyłam to i to przeżyję... kiedy mam trzymać kciuki za Twoje testy?
Malgonia wrócisz do domku i laktacja się rozkręci ale nawet jeśli by się tak nie stało i bedzie mm to pamiętaj że jesteś cudowną mamusią
Jutro jadę do Skępego na mszę dla par które pragną dziecka... wspomnę o każdej z Was bez wyjątku :*Salome, Mildred, MonikA_89!, Judit, Kittinka83, Madziandzia, moni05, Iseko, Ochmanka lubią tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
nick nieaktualny
-
i'm_back wrote:Irvine, a jak sytuacja u Was? 😊
Malinaa90, agge lubią tę wiadomość
-
Irvine90 wrote:Dziękuję za pamięć 😘 Nie rodzę. Byłam dziś na IP, bo zaczęłam trochę schizować i mało czułam ruchy małego. Na szczęście wszystko ok, ale szyjka dalej zamknięta i nic się nie szykuje. Za 8 dni do szpitala, jeśli nic się nie rozkręci, a czuję, że nie ma zamiaru. Święta się zapowiadają w domu, ale nadal w dwupaku.
Irvine90, Sasanka55. lubią tę wiadomość
Staś 22.06.2017(4 150 g i 59 cm)
Zosia 09.08.2019(3 300g i 54 cm) -
nick nieaktualny
-
Mildred przypomnij z jakiej bety startowałaś? Pierwsza ciąża przy której tak świruje... Wczoraj martwił mnie ból brzucha a dzisiaj jego brak. Przyrost z 48 na 109...każdy kalkulator zaznacza normę, a ja doszukuje sie, ze coś nie tak.. Koniec! W poniedziałek ostatnia beta, jeśli będzie ok to już więcej nie robię, wynik uspakaja mnie na 30min. Pierwsze 30min euforia, a zaraz znów się doszukuje..2016- cykle w większości bezowulacyjne. 6cs, 3 cykl z CLO - szczęśliwy! 9.01.2017 - II KRESECZKI
9.2017 - Synuś
5.2018 - start! starania o drugiego Szkodnika
3.11.2018 - poronienie samoistne
2.2019 - powtórka "z rozrywki"
Owulacja jest, ciąży dalej brak
17.12 (10dpo) - Beta Hcg - 20mIU 😬
19.12 - 48mIU 💙
21.12 - 109mIU/mI
23.12 - 196mIU/ml
27.12 - 1229 mIU/ml ♥️
-
Pyratka4 wrote:Jest wynik!!
Beta Hcg - 109mIU/mI
💙💙 Popłakałam się że stresu
Super wyliczyłam Ci betę powyżej 100 w sobotę, ha! 😎
-
Małgoniu, odpoczywaj! Poczekamy na Was ile trzeba jesteś super dzielna :*
-
szona wrote:Super wyliczyłam Ci betę powyżej 100 w sobotę, ha! 😎
To prawda oby w poniedziałek też była dobra ale to już moja ostatnia, bo za dużo nerwów mnie to kosztuje2016- cykle w większości bezowulacyjne. 6cs, 3 cykl z CLO - szczęśliwy! 9.01.2017 - II KRESECZKI
9.2017 - Synuś
5.2018 - start! starania o drugiego Szkodnika
3.11.2018 - poronienie samoistne
2.2019 - powtórka "z rozrywki"
Owulacja jest, ciąży dalej brak
17.12 (10dpo) - Beta Hcg - 20mIU 😬
19.12 - 48mIU 💙
21.12 - 109mIU/mI
23.12 - 196mIU/ml
27.12 - 1229 mIU/ml ♥️
-
Pyratka4 wrote:To prawda oby w poniedziałek też była dobra ale to już moja ostatnia, bo za dużo nerwów mnie to kosztuje
Ale ja miałam robiona w 11 dpo -53, a ty zaczelas kochana w 10 dpo czyli twoja mogła być koło 35 w 11 dpo. Więc spokojnie nie świruje . W sierpniu rodzimy 👣🙏❤️ -
nick nieaktualnyPyratka4 wrote:Mildred przypomnij z jakiej bety startowałaś? Pierwsza ciąża przy której tak świruje... Wczoraj martwił mnie ból brzucha a dzisiaj jego brak. Przyrost z 48 na 109...każdy kalkulator zaznacza normę, a ja doszukuje sie, ze coś nie tak.. Koniec! W poniedziałek ostatnia beta, jeśli będzie ok to już więcej nie robię, wynik uspakaja mnie na 30min. Pierwsze 30min euforia, a zaraz znów się doszukuje..
-
nick nieaktualny
-
Misiaaa, wierzę że wymodlisz sobie tę ciążę i do wiosny już będzie widać brzusio ✊✊✊ Bardzo mocno trzymam za ciebie kciuki. Tyle wycierpiałaś, że teraz to już musi być z górki.
Malina, jak czytam o tym karmieniu, to aż mnie boli. Biedulko...mam nadzieję, że mały lada moment ogarnie ssanie i przestanie cię tak boleć. Tulę! 😘
Małgonia, myślę, że najgorsze chwilę już za tobą i teraz będzie tylko lepiej. Blizna się zagoi, laktacja rozkręci i będziecie się mocno tulić z Alą
Pyratka4, beta super przyrasta, nie ma sensu powtarzać Teraz tylko USG i serduszko ✊😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2019, 00:04
Pyratka4, Malinaa90 lubią tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62