Zrobię z uśmiechniętą minką swoje dziecię pod choinką! :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Piwonia a czy jakiś lekarz nie diagnozował cię pod katem endometriozy? Przyczyn może być wiele, ale nie daj sobie wmówić, ze to normalne, żebyś mdlała z bólu jak masz okres. Owszem to może bardzo bolec, ale dolegliwości które opisujesz daleko poza normę wykraczają moim zdaniem...wiem, ze wiele dziewczyn latami jest odsyłana od lekarza do lekarza i każdy mówi „taka pani uroda” i dopiero po latach dostają diagnozę właśnie endometriozy, bo to choroba na której niestety wielu lekarzy w Polsce się kompletnie nie zna i bagatelizuje cierpienie kobiet.
MagdalenaMaria2, Piwonia lubią tę wiadomość
Starania od 04.2018.
Hiperinsulinemia, Endometrioza. Lekka adenomioza.
AMH 4,4.
03.2019- Poronienie samoistne 7tc. [*]
07.2019- HyCosy- oba drożne.
02.2020 1 ICSI krótki- punkcja. Transfer odroczony- ryzyko hiperstymulacji. Mamy ❄️❄️❄️❄️
03.2020- 1 transfer 5.3.1 🙏🏻🙏🏻 7dpt- II ; 24dpt-
-
Mysz91 wrote:Hej dziewczyny z mężem staramy się dopiero 2 cykl dziś mam 26 dzień cyklu, postanowiłam zrobić test ciążowy i wyszła jedna kreska wiem głupota świata ale mam dziwne objawy, zaraz po owulacji zaczęły boleć nie piersi i brzuch tak jak na okres, dokucza mi zgaga, bezsenność i ogólne zmęczenie😐 czy kturas tak miała? Czy jednak jest szansa na ciąże? Przeciętna długość cyklu to 29 dni
Za to na forum niejedna ciężarna po potwierdzonej becie sikala na test który nie pokazywał dalej ciąży.
Tylko beta prawdę ci powie. Nie katuj się myślami. Zrób betę.
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
Kittinko, ja dość szybko wróciłam do formy. W grudniu po świętach dowiedziałam się, że ciąża przestała się rozwijać i czekałam na poronienie. Chciałam poronic w domu, a czas oczekiwania na ten moment był dla mnie czasem na pożegnanie. W dniu, kiedy zaczęło się poronienie, w jakimś stopniu byłam już gotowa i przyjęłam to spokojnie. A był to jeszcze dzień, w którym mieliśmy mieć gości - moja przyjaciółka, która była w ciąży, ale o mojej jeszcze nie wiedziała. Mój M. proponował, bym odwołała, ale nie zrobiłam tego. Dałam psychicznie radę.
Mnie zależało na uniknieciu lyzeczkowania, bo chciałam od razu zacząć się starać - wydaje mi się, że ten plan trzymał mnie w pionie. Takie zadaniowe podejście do życia. Zawsze tak miałam.
Poronilam w styczniu, później postanowiłam przekazać ubranka po starszakach przyjaciółce i to mi też jakoś pomogło.
Napisałam do sióstr z prośbą o pasek św Dominika, zaczęłam się modlić i uzyskałam spokój, którego potrzebowałam.
A potem się od razu udało. W czwartek synek skończy roczek.
Nie jest tak, że nie wracam myślami. Wracam. Ale nie analizuje.
Prawda jest też taka, że w moim życiu wcześniej miały miejsce inne wydarzenia, związane z moim najstarszym synem. One odcisnely na moim życiu ogromne piętno, ale też bardzo mnie wzmocniły.
W dodatku w lutym tamtego roku mój najstarszy bardzo poważnie zachorował. Podejrzewam, że to też mnie oderwalo od wspomnień.
Życzę Ci dużo siły i spokoju, którego tak bardzo potrzebujesz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2019, 20:01
Kittinka83 lubi tę wiadomość
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMaria87 wrote:Wyniki są ok.
Norma HBA to powyżej 80%.
Przeciwciał musiałoby być 50%, żeby uznać wynik za pozytywny.
Daj znać później, jak wyszła fragmentacja DNA.
Kurcze nie znam się na tym. Do 15% jest niby wszystko ok. Ale 14 to już tak blisko tych 15 i nie wiem czy się cieszyć czy niekoniecznie? -
Madziandzia ja się też przyłączę zaraz do Szony i Sasanki żeby skopać Ci tyłek, ale najpierw powiedz co się dzieje. Wyżal się kobieto, będzie Ci lepiej.
Co do bolesnego okresu to na mnie też nospa nie działa. Ani żadne leki w stylu Ibuprom czy apap. Ten sposób z braniem apapu regularnie na trzy dni przed rozpoczęciem @ jest o tyle dobry, że gin mi tłumaczył że wtedy ból się zdąży się rozszalec. Ale jak jest już naprawdę źle to biorę albo pyralginę sprint albo ewentualnie tabletkę z naproxenem. Na pewno nie wolno bagatelizować takich problemów jak omdlenia czy drętwienie kończyn. Mnie boli tak że jestem blada i jest mi słabo ale nigdy takiego epizodu jak mówisz nie miałam. Gin mi tłumaczył że te silne bóle menstruacyjne są spowodowane tym że szyjka podczas okresu musi się trochę rozwierać żeby wydzielina miała ujście. I stąd bolesne skurcze, jak stwierdził 'mini poród'. Powiedział że przejdzie po prawdziwym porodzie dlatego, że wtedy szyjka jest już naturalnie zawsze trochę otwarta. Kończąc przydługi wywód ja też bym szukała lekarza który potraktuje sprawę poważnie, moim zdaniem tutaj trzeba szukać przyczyny takiego stanu rzeczy.Piwonia, szona, Madziandzia, MonikA_89! lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
nick nieaktualnySuszarka no kolejna młodsza ode mnie się ciążą i to zaawansowaną pochwaliła. Czuję się stara w uj... i mam wrażenie, że nigdy nie zaskoczy...
I znacie to dziewczyny. Nagle dookoła wszystkie z brzuchem albo z wózkiem a ja z tłuszczem i brakiem nadziei...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2019, 20:50
-
marczelinka2112 wrote:Doszły wyniki chromatyny. Sdf 14%
Kurcze nie znam się na tym. Do 15% jest niby wszystko ok. Ale 14 to już tak blisko tych 15 i nie wiem czy się cieszyć czy niekoniecznie?
Bardzo dobry wynik Dla wzmocnienia możesz namówić męża na jakieś antyoksydanty - witaminę C, E, selen, koenzym q10. Ale nie jest to u Was konieczne - wg mnie wyniki są w porządku2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
🍀30dpt - CRL 8,6mm
🍀8+2 - CRL 1,72cm
🍀9+1 - CRL 2,71cm
🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
-
Piwonia, spokojnie, nie przerażaj się narazie niczym, bo niewiadomo nic. Moją intencją nie jest absolutnie Cie przestraszyć! Ale w głowie mi się nie mieści ile cierpienia co miesiąc przeżywasz. Uważam, że warto by było zagłębić ten temat, bo będąc na wielu grupach kobiet chorujących na endometriozę czytałam mnóstwo historii, że kobiety męczyły się latami, lądowały na pogotowiu w trakcie okresu i nikt poza nimi się tym nie przejmował i słyszały, że właśnie to minie, że okres musi boleć, że po porodzie będzie lepiej, albo nawet że wymyślają i to się nadaje do psychiatry. Dopiero jak znalazł się jakiś ogarnięty lekarz i diagnozował endometriozę to się okazywało, że nikt sobie niczego nie wymyśla, ani nie przesadza. Z jakiego jesteś miasta? Niestety specjalistów od endo nie jest wielu, a podstawą i pierwszym krokiem jest tak na prawdę bardzo szczegółowe usg u lekarza, który wie czego i gdzie ma ewentualnie szukać.
Piwonia lubi tę wiadomość
Starania od 04.2018.
Hiperinsulinemia, Endometrioza. Lekka adenomioza.
AMH 4,4.
03.2019- Poronienie samoistne 7tc. [*]
07.2019- HyCosy- oba drożne.
02.2020 1 ICSI krótki- punkcja. Transfer odroczony- ryzyko hiperstymulacji. Mamy ❄️❄️❄️❄️
03.2020- 1 transfer 5.3.1 🙏🏻🙏🏻 7dpt- II ; 24dpt-
-
marczelinka2112 wrote:Doszły wyniki chromatyny. Sdf 14%
Kurcze nie znam się na tym. Do 15% jest niby wszystko ok. Ale 14 to już tak blisko tych 15 i nie wiem czy się cieszyć czy niekoniecznie?Starania od 04.2018.
Hiperinsulinemia, Endometrioza. Lekka adenomioza.
AMH 4,4.
03.2019- Poronienie samoistne 7tc. [*]
07.2019- HyCosy- oba drożne.
02.2020 1 ICSI krótki- punkcja. Transfer odroczony- ryzyko hiperstymulacji. Mamy ❄️❄️❄️❄️
03.2020- 1 transfer 5.3.1 🙏🏻🙏🏻 7dpt- II ; 24dpt-
-
nick nieaktualnyMadziandzia wrote:Szona, Sasanka lejcie mnie, bo już pieprze głupoty. Póki co tylko mężowi ale jednak...
Kotek, wiesz, ze i nam spelnia sie marzenia Kopie Cie w pupke, bys zawsze o tym pamietala! Pomarudzic i poplakac czasem musimy, bo ile mozna czekac, ale zaraz otrzemy te lzy, zobaczyszMadziandzia lubi tę wiadomość
-
Ja może nie przy bolesnym miesiączkowaniu, ale stosuje i akurat ja go biorę na poprawę jakości/ilości śluzu i bardzo sobie chwale. Tylko pamiętaj, ze olej z wiesiołka tylko do owulacji można brać/pic
Piwonia lubi tę wiadomość
Starania od 04.2018.
Hiperinsulinemia, Endometrioza. Lekka adenomioza.
AMH 4,4.
03.2019- Poronienie samoistne 7tc. [*]
07.2019- HyCosy- oba drożne.
02.2020 1 ICSI krótki- punkcja. Transfer odroczony- ryzyko hiperstymulacji. Mamy ❄️❄️❄️❄️
03.2020- 1 transfer 5.3.1 🙏🏻🙏🏻 7dpt- II ; 24dpt-
-
Madziandzia wrote:Suszarka no kolejna młodsza ode mnie się ciążą i to zaawansowaną pochwaliła. Czuję się stara w uj... i mam wrażenie, że nigdy nie zaskoczy...
I znacie to dziewczyny. Nagle dookoła wszystkie z brzuchem albo z wózkiem a ja z tłuszczem i brakiem nadziei...
Wiem co czujesz na wieść o kolejnej ciąży w swoim otoczeniu. Każda z nas wie. Ale zobaczysz, że niedługo to wszystko będzie Ci wynagrodzone. Z całego serca Ci tego życzę! Cokolwiek by się nie działo złego, to jest tylko etap w życiu. Sytuacja przejściowa. Dasz radę i będziesz super mamusią ❤ dzisiaj sobie pozwól na chwilę słabości a od jutra główka do góry 😍 będzie dobrze! U mnie w rodzinie np. każda kobieta w moim wieku miała już dziecko lub dwójkę. Tak samo wśród przyjaciółek. Ale wiesz co? Mam to gdzieś. Każdy ma swój czas. Co mają powiedzieć dziewczyny które są w moim wieku a nie są nawet w poważnych związkach bo ich życie się tak a nie inaczej potoczyło? Nie ma co wpadać w panikę. Musi być dobrze, może nie dzisiaj i nie jutro, ale za jakiś czas na pewno.szona, Agape91, Madziandzia, aeiouy, Patik lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Piwonia, mnie również dotykały mega bolesne miesiączki, więc wiem, co przeżywasz U mnie tak się działo między chyba 16 a 23 rokiem życia. W pierwszy dzień @ byłam mega słaba, zwijałam się z bólu, zdarzały się wymioty. Bywało tak, że musiałam prosić kogoś na ulicy, żeby poprowadził mnie do domu, bo opieralam się o ściany budynków... I to wszystko po prostu jakoś samo przeszło. Oczywiście byłam u ginekologa z tymi problemami (byłam wtedy jeszcze na studiach) i nic nie odkrył. Jedyne, co mi zalecił, to masturbację 😂 Bo to jeden ze sposobów, by rozluźnić napięcie, a im większe napięcie, tym większy ból... Czasem się zastanawiam, czy to, co się wtedy ze mną działo, ma związek z moją niepłodnością...
Co do bólu - teraz naprawdę jest dużo lepiej i wystarczy mi nospa i apap dwa razy dziennie, jedynie w 1dc. Olej z wiesiołka u mnie się nie sprawdził, ale chyba niepokalanek robi robotę - myślę, że dzięki niemu mam dużo mniejszy PMS i brak bólu przepowiadającego @.Piwonia lubi tę wiadomość
2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
🍀30dpt - CRL 8,6mm
🍀8+2 - CRL 1,72cm
🍀9+1 - CRL 2,71cm
🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
-
nick nieaktualnyO to ja jestem w tej grupie umierającej podczas okresu bez leków na receptę lądowałam w szpitalu. Aponapro, Ketonal forte itd. Po pierwszym porodzie przeszło i teraz zwykła nospa i jakbym wcale @ nie miała. Apropo to boli mnie brzusio okresowo, więc sikam jutro na wywołanie! 39dc... Oby nie był tak długi jak ostatnio, bo wyjdę z siebie i stanę obok normalnie
Piwonia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny za pomoc. Czyli u nas tak hba w porzadku, mar i chromatyna też, ale morfologia 0%. Chyba że się coś zmieniło od października. W czwartek wizyta i gina zobaczymy co powie. Macie jeszcze jakiś pomysł czego nie mogę zajść w ciążę ? Przez półtorej roku wogole się nie udało.
-
Piwonia, mam wrażenie, jakbym czytała o mojej przyjaciółce. Ona ma takie straszliwe bóle podczas okresu. I ciąże - a była w ciąży trzy razy - nie zmieniły tego w ogóle. Podczas laparoskopii usunięto jej torbiele i jajowód, który był zrośnięty z jelitem, miało pomóc. Nie pomogło. Miała kolejną laparoskopię i nic. Wykluczono endometriozę. Dwa tygodnie temu była na rezonansie miednicy, czeka na wyniki.
Wiem, że nie pocieszyłam, ale może u Ciebie lekarze szybciej znajdą przyczynę i poczujesz ulgę. Naprawdę trudno mi nawet wyobrazić sobie, jak bardzo musisz się męczyć.
Piwonia lubi tę wiadomość
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Misiaaa, nie wiem, co tam u Was zaszło, ale mam nadzieję, że to przejściowy kryzys i do rozwiązania. Przytulam.
U mnie póki co M. nie w nastroju - ciągnie przedwigilijny klimat, ha ha! No nic, przeczekam go chwilę i zaatakuję znienacka, nie pozwolę mu zmarnować jednej z niewielu szans, jakie nam pozostały do zakończenia starań.❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Kittinka83 wrote:Pytanie do lasek mających stratę za sobą...czy z dniem przewidywanego terminu porodu utraconego dziecka kończą się gdybania w stylu "o, teraz bym czuła pierwsze ruchy/ teraz bym miała już taki duży brzuch, że .../ teraz to byłoby 10 dni do porodu/...Mam dość tych myśli, niech to się już skończy
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62