Moja też się wypina :) ale mowie jej, że jak chce wychodzić, to niech wychodzi :) Mężowi napisałam smsa o biegunie, bo w pracy jest, to się podekscytował i czeka jak na szpilkach:) ale to chyba przypadkowo było.

to jeszcze tylko chwila... bardzo bardzo bliska....

to fakt to już tuż tuż :)

:) ale już nie możemy się doczekać i chcemy porodu jak u Dorjany :)

Juz niedługo :) aj kurde i ja nie moge sie doczekać ;)

Dopinguję w oczekiwaniu na poród - jestem na podobnym etapie i jakoś będzie mi raźniej wiedząc, że ktoś też czeka na swoją ważną chwilę :-) pozdrawiam serdecznie :-)

bablinka to zapraszam na watek kwietniowo-majowy

Ja mam to samo, takie klucia, parcie na dole i ucisk.. mala szaleje, przedwczoraj biegunka, ale dziś już nie.. już bym chciała, żeby się działo.. Myślę, że w końcu się doczekamy :)

OOOOO to czekamy na dobre wieści :)

to ja tez czekam na te wazne wiadomosci :) powodzenia

dzieki kobietki:-)

Nie martw się <3 przyjdzie ten czas... Tylko nikt nie wie kiedy ;-) a przepraszam... Jedna mamusia osóbka wie najlepiej :-D Tobiaszek tez po swojemu chciał... Nie brał pod uwagę marzeń mamusi o porodzie w maju :-/ i cóz poradzę... Kocham go ponad wszystko... Na dobre i złe... Na zawsze <3

no tak Dorjano ty bardzo chcialas majowego brzdaca:-)

Ja wg USG miałam na wczoraj :) a wg OM na 7 maja a w końcu jak się nic nie będzie działo to 5 maja cesarka. Może urodzimy razem :) to czekanie jest najgorsze

to tak jak ja na 7 wg om wczesniej sie pomylilam. no czekanie nie jest fajne a juz po terminie pewnie to masakra:(

To ja z Wami rodze :) też chce, ja wedlug OM mam 7 maja, a wg usg już dawno minęło, bo dzidzia duza, pewnie już 4kg wazy..

trzymam kciuki! będzie majow y chłopak, jak mój tato:) czyli fajny gość:)

trzymam kciuki! będzie majow y chłopak, jak mój tato:) czyli fajny gość:)

Ja też lubię majowych ludzi, moj mąż jest z 5 maja, a ja z 11 i się idealnie dogadujemy :)

no jak mowicie ze majowi mezczyzni sa fajni to spoko loko moj Olus tez pewnie bedzie taki bynajmniej tak bede go wychowywac:-)

wiem że pewnie masz juz dosyć pytań od wszystkich jak czy to już czy jeszcze nie, ale napisz jak sie masz?

o rany, może to w takim razie sygnał że to już jednak jutro?! ogród lubię bardzo, chociaż ekspertem na pewno póki co nie jestem;)

huraaa!!! trzymam mocno kciuki! Oluś nie ęcz mamy zbyt długo, wyskakuj śmiało!:D

Trzymam kciuki za szybki poród ;-))

trzymamy mocno :) daj znać po :)

Trzymam kciuki i czekam na dalszy rozwój sytuacji :)

Kciuki zacianiete

Gratulacje :)

miriam Ty już coś wiesz?:D

hej MAgdalenko <3 co u ciebie ?? odezwij się proszę:))

dzieki dziewczyny za kciuki i przepraszam ze sie nie odzywalam wczesniej ale uczylismy sie siebie z Olusiem ja sie ldcielam zeby nabrac sil i zregenerowac:-) porod opisze szczegolowo:-) kochane jestescie michaelo faktycznie Olus nie meczyl mamusi o 8;45 byl na swiecie