Cudowne wieści :) Wiedziałam że wszystko będzie dobrze :) Gratuluję i teraz dużo spokoju życzę <3

:D :D :D :D :D !!!!!!!!!! :*

Cudnie! Niech Maluszek rośnie zdrowo :-) a Ty dbaj o Was! Staraj się nie stresować. Teraz wszystko będzie dobrze :-)

wspaniale że w końcu Ci się udało i że maluszek już jest widoczny super trzymam kciuki za wspaniałe i spokojne 9 mies. u mnie taki pseudo pęcherzyk na 3 wizycie pokazał drugiego maluszka :)

Cudownie kochana!!! Bardzo się cieszę :*

Widzisz mamo, nie bądź nerwuskiem bo nabawisz mnie nadciśnienia :)

Tak strasznie się cieszę :* niech bije to serducho jeszcze 100 lat :) teraz kochana to dobra książka i Relax, take it easy ;)

Superrrr!!!!!

:D Dobrych wieści nigdy za wiele!

Dziękuje dziewczyny :) jesteście ze mną i na dobre i na złe :*

gratuluje :) super wiesci

ufff to teraz rzygaj maleńka rzygaj :)

Super wieści gratuluję!

Świetnie :) A Ty się mamuśka juz tak nie martw :) Piękny wielki mały człowiek :)

Dużo spokoju i jak najmniej stresów :)

LUBIĘ TO, LUBIĘ TO, LUBIĘ TO, LUBIĘ TO, LUBIĘ TO, LUBIĘ TO, LUBIĘ TO, LUBIĘ TO, LUBIĘ TO, LUBIĘ TO, LUBIĘ TO, LUBIĘ TO, LUBIĘ TO, LUBIĘ TO, LUBIĘ TO, LUBIĘ TO :*

Nawet nie wiesz jak się kochana cieszę! Aż lżej mi się na sercu zrobiło!

Bo za chmurami zawsze jest slonce:)

Bardzo mnie cieszy że jesteś szczęśliwa :) Do poniedziałku bliziuteńko ;) A co do lokatorów to niestety, niektórzy tacy są...

Może jestem z innego świata, bo mieszkam za granicą, ale tu jak właściciel chce sprzedać lub wynająć mieszkanie komu innemu, to informuje obecnego lokatora, że np. w niedzielę od 12-14 organizuje prezentację, w domu ma być porządek, a obecni lokatorzy idą na spacer. I tyle, nie ma dyskusji, bo sorry, ale właściciel jest WŁAŚCICIELEM i zarządza, a nie wynajmujący, który w dodatku ewidentnie coś kręci :| długo jeszcze macie z nimi umowę?

No tu to niestety tak nie działa, muszę mieć zgodę osób które tam mieszkają by wejść do mieszkania w innym wypadku mogą oni mnie oskarżyć... Co do tego dlaczego mamy umowę, jesteśmy właśnie w trakcie okresu wypowiedzenia, a oni robią nam pod górkę bo okres wypowiedzenia mają 2m-czny, tak podpisali w umowie i ja nie zgodziłam się na skrócenie tego terminu, argumentując że to jest mój czas na znalezienie kogoś innego...

Ale chamstwo. My jak wynajmowaliśmy mieszkanie od właściciela to jeszcze sami pytaliśmy czy ktoś nie chce po nas wynająć, bo śliczne i super okolica i nawet jedni ludzie przyszli zobaczyć.

Och Em, tak się cieszę czytając te dobre wieści od Ciebie. Mam nadzieję, że w poniedziałek będzie ich jeszcze więcej! Całuję Cie mocno Słońce! :*

świetne :)

Świetne prezenty!!! :)

Matko, ale cudeńka! <3 Ty to masz talent Dziewczyno :) Świetne!!

ale pomysłowe :) super! na pewno Dziadkowie będą zachwyceni i łezka w oku się zakręci ;)

Wow, bardzo fajne laurki, super pomysl.

Powodzenia na wizycie Wszystko musi być pięknie! Pamiętaj wiara to połowa sukcesu :*

Rzygaj, maleńka, rzygaj...

Pewnie wiesz ,ze Ci zazdroszczę...ale z drugiej strony cieszę się :)Jesteś moją nadzieją ,choć nasze historie różnią się:)Dlatego niech już będzie dobrze!!!

Czekamy na kropeczka :* a Ty rzygaj Słonko, bo to ewidentnie "na zdrowie" :)

:)))Super:)a tu już macica nie wygląda na dwurożną

Oby tak dalej ;))

Nom nie ma już charakterystycznego serducha :)

Piekny Bąbelek! :)) powodzenia !;)

Na moje oko podobny do mamy ;) Nawet nie wiesz jak mnie cieszy że wszystko jest dobrze :)

Cudownie! <3

Tak Słońce, na tsh bo zastanawiała się czy może przeciwciała znów nie atakują skoro biorę leki a tu takie skoki, albo czy leki nie zaburzają. Cholera wie. Dałyśmy sobie miesiąc a później jak nie będzie zmian to chyba położę się i zrobią wszystkie badania. Piękne Pika Pika 1,7cm masz kochanie :*

Kochana rozumiem cię. Też jak słyszę teraz, że dziewczyny jeżdżą na rowerach, tachają siaty i skaczą po stołkach to im zazdroszczę tej beztroski. Jak będę w ciąży to mnie przez 9 miesięcy będzie zżerał strach. Także trzymam kciuki za wasze bobo.

Wiesz Kochana, tak dla odmiany to los się i do mnie uśmiechnął dzisiaj :) a Ty kochana nie martw się, chociaż wiem jak to brzmi. Ale z jednym masz rację, nic nie dzieje się drugi raz tak samo. Myślę, że ten na górze, który czuwa nad Wami, nie po to dał ten Skarb żeby go i tym razem odebrać. :*

Jakbym czytała siebie parę tygodni temu...Nigdy nas strach nie opuści:/

To fakt, ciężko się przechodzi ciążę po poronieniu, zawsze jest strach. Ale trzeba być dobrej myśli i starać się cieszyć każdym dniem :) Ja codziennie modlę się do Boga o opiekę nad nami i dziękuję za każdy dany nam dzień :)

3mam kciuki:) będzie wszystko dobrze, ja juz 17 tydzien:)

Na zdrowie!:)

Dokładnie tak, na zdrowie dla Maleństwa! :*

Chudzinka :* groszek wije sobie gniazdko :)

Gonia Ty chudzinko Zobaczysz nie długo brzuszek wyskoczy:) Ja też nigdy nie wiem w czym zrobić zdjęcie wiec najczęściej jest w bieliźnie ;)

jaaa też chcę :((

Ależ ci zazdroszczę. Wszystko się tak fajnie rozwija. Życzę mdłości :)

w gaciach samych najlepiej ;-)

<3

rośnijcie sobie zdrowo :) trzymam kciuki, wszystko będzie dobrze :)

Jerzy albo Tuptuś, zależy jak leży :D U Ciebie zmiany póki co nie są potrzebne, później zmiana rozmiaru brzuszka, maluszka, i tyle wystarczy :* Buziaki Słońce!

Zrelaksuj sie i nie panikuj kobieto!bedzie dobrze

Popieram Lwicę! Ja się cieszyłam że mi TSH spadło poniżej 1, nawet się zaczynałam martwić czy nie spadnie niżej a po kilku tyg brania tej samej dawki niespodzianka! Prawie 3 i trzeba było zwiększyć dawkę :P Tak więc TSH w ciąży sobie skacze jak mu się podoba, ważne że nie jest za wysokie, nie masz co panikować :) Ja do endo chodzę co 8 tyg ;)

Ha ha no wariatka:) Chyba Ci się nudzi:) Weź już nie szukaj:) Przecież dobrze będzie:)

Wrzuć na luz Kochana, bo z tsh nie jest tak, jak myślisz, że sobie ustawisz. Dziś jest tak, a jutro może być inaczej. Ba - rano jest tak, a wieczorem może być inne! Tak mi mówiło dwóch endo. Wprawdzie zmienia się ono długofalowo, tzn nie tak gwałtownie, ale jednak nie jesteś w stanie go aż tak skontrolować. Nie ma sensu robić tak częstych badań. Ja też miałam piękny wynik 1,4 a po dalszym braniu takiej samej minimalnej dawki spadło do 0,8, po czym brałam lek w kratkę i byłam PEWNA, że się podniosło, a tu co? To samo - 0,8. Po czym brałam znów regularnie i jak? Nadal 0,8. Następnie znów brałam w kratkę i kolejny raz taki sam wynik. Tak więc proszę Cię, nie wpadaj już w schizy i ciesz się w końcu ciążą! :)

Ja się zacznę poważnie cieszyć ciążą po prenatalnych :P bo prenatalnych mogę lekko schizować :D wiem że tsh skacze i różnie z nim bywa :P wiem że za często kontroluje :P ale to mi daje złudzenie jakiejś kontroli nad tym co się dzieje :D obiecuję już trochę wyluzować i zaufać lekarce :P ale na pierwszym endo się przejechałam i dlatego ciężko mi...

3,64cm to już poważny człowiek jest! A jakie ma fajne maciupkie rączk i nóżki <3 Faaaajny bąbelek :) Pozdrowienia! :*

3,67! Ciotka ślepa jest :P

No na 1 jest 3,61 a przy 2 3,67 :) wiercił się gamoń strasznie :P

wielki buziak od cioci Kasi :* piękny widok :) ciocia szczęśliwa że maluszek rośnie ;D

Przeczytałam cały Twój pamiętnik i szczerze Ci gratuluje! Uściski dla Ciebie i dla dzielnego Maleństwa!

Jaaaa też chcę takie!!

Jeju jakie cudne zdjęcia! Takie malusie rączki i nóżki, cudowne <3 Bardzo się cieszę :)

Czekoladowa ja się baaaardzo modlę żebyś i ty i Kati i truskavvkowa też tu do mnie dołączyły i siedziały tu aż do szczęśliwego rozwiązania!!! Podziwiam was bardzo i dziękuję za wasze wsparcie bo z różowej strony ciężko się wspiera...

gratuluje i napewno nic złego, że dzidziuś rośnie nawet za bardzo! u mnie było na odwrót przestawał rosnąc... tak, że w dobrą str idzie! Trzymam kciuki!

łaaaa jak już czas poleciał. Fajnie wygląda :)

Gosia choć na co dzień łzy cisną się strasznie do oczu na widok ciężarnej i dzieci to tutaj na fioletowej stronie mam Was 5 za które trzymam mocno kciuki i każda dobra wiadomość sprawia mi radość :) jak mogłoby być inaczej :*

strasznie się cieszę kochana <3

śliczny ten Twój inżynier. Buziaczki :-*

A ja Ci kochana powiem, że jeśli Ty w moje urodziny masz prenatalne to wszystko MUSI być dobrze! Musi i koniec kropka. Aj, jak ja będę piła za zdrowie tego malutkiego Serduszka Twojego! Ogromne buziaki Słońce! :*

:*

Wiem, że bardzo chcesz zobaczyć brzuszek, ale myślę, że jeszcze za wcześnie ;) Każda kobieta ma inaczej, ale jednak na ciążowy brzuszek musisz tyćkę poczekać. Ależ Ty niecierpliwa jesteś :P

Jest jest bez dwoch zdan :)

Pewnie że jest :-D

Moim zdaniem trochę przybyło ;) Super :)

Pewka, że jest :D Faaaajnie jest ;*

Jasne że jest więcej:* widać śliczne zaokrąglenie:)

Dobrze, że nie zaczęłaś wpisu od tego zdania z krwią na papierze, bo by mi się słabo ze stresu zrobiło ;) super, że wszystko dobrze ;)) rośnijcie zdrowo ;**

hehe pewnie cisnęłaś jak szalona:))

Piękny Kropuś Cioci, piękny ;) Widzisz Goś, człowiek nigdy nie jest 'za stary' by nauczyć się robić .. :D Trzymaj się Słonko ;*

Em ciesze się że to falszywy alarm. Chociaż podgladnełaś inżyniera :-)

Co mówił o robieniu stolca i bliznach? Ciekawa jestem, by się czegoś nauczyć, bo raz też miałam smugę krwi - ale wiedziałam że z odbytu przez te ciążowe zaparcia. ;)

Poopowiadał jak skąd te rany się biorą, bo są tam takie 2 zwieracze i czasem gdy jest jakiś guzek - czytaj ciąża - osłabia to ten bardziej zewnętrzny zwieracz i jak on nie jest zwarty to wtedy łatwo go uszkodzić. Jak się go uszkodzi to powstaje taka szczelina - rana, która lekko podkrwawia, ale nie za długo bo się w miarę szybko zwiera i naturalnie to hamuje krew. Ale ta ranka poszczypuje gdy się sika... Potem z rany powstaje blizna, jak to w życiu bywa na skórze są rany to i na zwieraczu też :P no i taka blizna jest niestety bardziej wrażliwa na ponowne zranienie, bo jest cieńsza itd. Można stosować w ciąży takie czopki które zawierają tylko i wyłącznie kwas hialuronowy, jest to naturalne i bezpieczne. Te czopki wspomogą gojenie, a w zasadzie zminimalizują problemy z powstałymi bliznami bo sprawią że będą one bardziej podobne do normalnego miejsca, nie aż tak delikatne i powinno to zminimalizować problem. Nooo mam nadzieje że sensownie to opisałam :D

Dzięki za odpowiedź. Właśnie też tak miałam, że przez 2 dni mnie szczypało podczas sikania, ale jakby przy ujściu odbytu :D

Gosiu, to wiadome że ten strach nigdy nie minie. I chciałabym abyś od czwartku była już tylko szczęśliwa i się nie bała, ale wiem że i tak złapie Cię niepewność. Mimo to, wierzę że Kropek ma się dobrze i tak już zostanie! Buziaki! I nie smęć już tylko zjedz sobie coś dobrego :P

Gosiu po stracie dziecka to dla naszej świadomości jedyną bezpieczną datą jest nasza śmierć... będąc w ciąży boimy się czy utrzymamy a kiedy już mamy maluszka w ramionach jest strach czy nic mu się nie stanie... tak przynajmniej myślę... ciesz się kochana ciążą i nie myśl o nieszczęściach :* i przypomin mi te słowa kiedy mi się w końcu uda bo na 1000% będę panikować ;)

jeszcze chwila i będziesz czuła ruchy,niepotrzebny detektor :)

eM ten strach będzie w nas cały czas. Nawet jak kaluszek pojawi się na świecie. Ja też ciagle zastanawiam się czy wszystko jest dobrze i jajnormalniej w świecie boję się. Ja mocno będę trzymać kciuki w czwartek :-), a moja wizyta dopiero za 2 tygodnie i tyle czekania

Ja mam detektor tętna. Jak pierwszy raz słuchałam to był 8t6d i nie mogłam znaleźć, ale następnego dnia (9t0d) już mi się udało i do dzisiaj słucham 2 razy dziennie. Znajduję za każdym razem bez problemu po około 30-40 sekundach. Jak dla mnie ten, kto to wymyślił powinien dostać Nobla - baaardzo mnie to uspokoiło. Też jestem po przejściach i nie wytrzymywałam napięcia pomiędzy jednym a drugim USG. Detektor dostałam w prezencie od męża. Nie jest to szkodliwe, to są ultradźwięki.

Zgadzam się z dziewczynami ;) bądź dobrej myśli ;***

będzie dobrze Gosiu :) chociaż nie ma dnia abym i ja się nie martwiła o swoje maleństwo ;)

Dzięki dziewczyny :) zawsze gdy jest gorzej można na was liczyć :) dziękuje :*

Gosiu doskonale rozumiem Twoje rozterki Pocieszę Cię że odrobinę łatwiej jest gdy czuje się ruchy maleństwa ale to też nie daje 100% ukojenia Bo zdarzają się dni że dziecko jest mniej aktywne i wtedy oczywiście panika czy wszystko jest ok Ja tak mam zawsze tydzień po wizycie zaczynam świrować i wyszukiwać problemów Myślę że tak naprawdę trochę odetchniemy dopiero gdy maluch bezpiecznie znajdzie się w naszych ramionach Ale wtedy to będzie dopiero początek drogi Życzę Ci samych pozytywnych nowin na czwartkowym usg :*

Ja miałam w 6 tygodniu delikatne krwawienie,na drugi dzień brązowe plamienie i wszystko było ok.(przypominam ,że to nie miało związku z poronieniem).Gin powiedział,że jak plamię na brązowo to dobrze bo się oczyszczam.I bardzo możliwe,że Cie troszkę podrażnili- w szpitalu mają masakryczne te ich pseudo wzierniki...A i ponoć mogą zdarzać się plamienia jeśli przypada czas w którym miałabyś @...No,ale u Ciebie nawet nie ma brązowych plamień,a dzidzia się rozwija skoro Cię mdli:)aby do czwartku:)

A kiedy będziesz miała ten detektor tętna? :-) Może to pomoże Ci się trochę uspokoić - mi pomogło. Ja też sporo plamiłam na brązowo na początku (5 a pozniej 7 tydzien) i było wszystko ok. Mam nadzieję, że wszystko jest dobrze u Ciebie. Nie przemęczaj się, oszczędzaj i poczekaj spokojnie do czwartku, jak gin powiedziała.

Ja plamiłam właściwie od początku aż do 15 tyg ciąży. I jak widać nic złego w tym nie było ;) właściwie to już byłam przyzwyczajona. Ostatnio dzień przed wizytą też miałam delikatne różowe plamienie i nie wiadomo skąd się wzięło. Nie martw się kochana, na pewno wszystko jest dobrze :)

Jak w czwartek będzie ok na wizycie to zamówię ten detektor :) też właśnie teraz myślę że w takich sytuacjach mi pomoże przynajmniej podjąć decyzję czy chce do lekarza 'na gwałt' czy nie :D

Spokojnie, dla mnie mdlosci z dnia na dzień ustały w 10tc. Jutro zaczynam 14tc, z dzidzią wszystko jest jak należy :) Masz juz 12tc, mdłosci mają prawo ustąpic! :)

Mi też ustały w 10 t. I byłam z tego powodu baaaaaaardzo szczęśliwa, bo nie dało rady tego wytrzymać :) Ty jesteś już dalej, więc nie panikuj, to normalne. Mdłości nie zapewniają prawidłowego przebiegu ciąży. Teraz czekaj na ruchy :)

Ja też bardzo polecam detektor. Na początku miałam czasami takie dni, że nie udało mi się znaleźć <3 ale to normalne w młodszej ciąży, bo dzidzia się czasem obróci tak. Wystarczy coś zjeść, odczekać trochę i można szukać jeszcze raz :) Od długiego czasu znajduję zawsze i jak Zosia ma mało aktywny dzień albo nagle mnie skopie na potęgę a potem się uspokoi - sprawdzam i stres znika ;)

No i super! Gratulacje! Cieszę się, że wszystko dobrze i oby tak było dalej. Fajnie przygotowany opis i super zdjęcia. Nam wydał gin 10 zdjęć i nagraliśmy filmik z USG + minutka w 4D i teraz codziennie oglądam. :D Fajne jest to badanie, bo tak dokładnie dziecko widać - ja to się popłakałam ze wzruszenia podczas tego USG.

Jejciuś jak on rośnie szybko... Teraz to widać jak ten czas leci...

bardzo bardzo bardzo bardzo bardzo się cieszę że wszystko w porządku :) buziole dla córci(?) :*

Siiii :D najprawdopodobniej dziewczynka, choć wiadomo może się jeszcze okazać chłopczykiem :P

<3 boskoooooo! Cieszy się ciotka jak głupia!! aż łezka w oku stanęła. Przytulam Was gorąco, rośnijcie dlaje tak pięknie. Mam nadzieję, że już będziesz spokojna o swoją córeczkę malutką :) Jest śliczna!!

Gratuluje Gosiu super wyników:*

Super!!!!!

Jaki piękny mały cud! No już nie taki mały, kawał kobietki :) Gratulacje kochana, bardzo się cieszę że wszystko jest dobrze :) Buziaki dziewczyny! :*

Oooo rany <3 a potem urodzisz moje dziecko :))

Widzisz, taka data przynosi same dobre wieści! W prawdzie nie miałam okazji jeszcze świętować,ale wypiję za Wasze zdrówko dziewczynki! :*

Czekoladowa ja wiem że sama sobie urodzisz :* dziękujemy za wszystkie ciepłe słowa :*

eM, też się szykuję na badania prenatalne, chociaż to dopiero za miesiąc - i też w Katowicach, więc może u tego samego lekarza, u którego byłaś :) gratulacje pięknego dzidziusia :)

jak miło czyta się tak dobre wieści! aż banan się śmieje do monitora! :D rośnijcie dalej tak zdrowo! ;) ♥

Takie zakupy to ja rozumiem ;))

Zakupy świetne ! :D niestety, ciuchy dla kobiet w ciąży są droższe od tych zwyczajnych :-/

fajne zakupy i niedrogie :)

Super, że udało się złapać taką okazję :) Ciążowe ciuchy faktycznie kosztują majatek - mają na kim zarabiać :D Fajnie, że te spodnie są ok. Ja jupiłam używane, ale ten pas jest za bardzo rozciągnięty i mi spadają :( Za to w lumpie dorwałam nówki sztuki za 28zł! :D Spoooko, jak brzuchol bedzie wielki to będzie cieplutko i wszelkie sukienki będą się pewnie super sprawdzać :) PS. Super post! Takie pozytywne proszę już zawsze <3