
Czas leci tak szybko A mój synuś jest już takim dużym chłopcem..waży ok.9-9.5kg.i nosi rozmiar 80/86 chociaż 80 robią się już ciasne . Ma włoski blond


Na 10 m.ma 2 ząbki na dole


Uwielbia robić minki jak sie go poprosi,jest przy tym przekroczy:D
Lubi jeść, ale tylko to co mu smakuje,czyli to co ma smak


Niestety od 30.07 nie jest już na cycku.. strasznie mi źle z tym,bo wiem że to przeze mnie..
Jest bardzo bardzo ruchliwy-raczkuje jak torpeda, wspina się na łóżko i łóżeczko oraz stolik edukacyjny! Ma duża siłę bo potrafi cięższe i większe zabawki przewrócić by zobaczyć co jest z drugiej strony:D jest taki "majster"-interesuja go kable,śróbki,auta na spacerach


Lubi pieski,potrafi je naśladować chociaż się boi jak są za blisko. Uwielbia o nich przeżywać w rozmowach. Na swój sposób "opowiada "nam jak widział pieska który szczeka- dzisiaj z Pola siedzieli przy stole i jedli i Pola go zagadywala i tak rozmawiali

Potrafi robić brawo,papa,pokazać jaki jest duży,dac buziaczka,robić banki ze śliny. Jak się poprosi to potrafi szukać zabawek czy dyda(lubi smoczka). Gra w odbijanie piłki z nami,jak weźmie szczotke do włosów to udaje że czesze Pole i próbuje klocki z kształtami trafiać w odpowiednie dziurki.Jest bardzo rozumny,rozpoznaje kto jest kim,wszystko bierze do bużki:D ulubiona zabawka jest pojembiczka ze smoczkami,które po kolei próbuje


Uwielbia mamusie

Zasypia na ogół po 19. Drzemke ma o 10 i druga 14:30

Coraz lepiej dogadują się z Pola,poranki są na ich wspólne zabawy we dwójkę

Pola jest energiczna jak zawsze


Pola jest już duża dziewczynka,do tego bardzo mądrą-nie jeden tekst już nas powalił na kolana. Dzisiaj np.wziela opakowanie po frytkach męża (byliśmy w maku,ale jedliśmy w domu) i oddała połowę swoich frytek by tatą miał więcej i się najadl. Dużo rozumie w ciężkich tematach. Obecnie większość dnia przebywa na dworze,super spaceruje,mówi na Olusia "mój ukochany braciszek"

Jak Tu ich nie kochać??

Kończę,Olek dospany,robota czeka:D

Zapomniałam wspomnieć,że Oluś uwielbia ptaszki ,ogląda jak latają i mówi na nie frrr.
Z umiejętności przypomniał mi o żólwiku, czesc, piątce, wystawia rączkę już z daleka na powitanie no i robi "puk puk"

Dzisiaj zachciało mu się cyca!

Przede mną ostatni rok z "2" z przodu🙈
Wierzę w moc życzeń A tych dostałam dzisiaj sporo . Jestem wdzięczna za pamięć,dobre słowo i dziękuję za prezenty.
Najbardziej dziękuję mojej rodzinie. Za niespodzianke,za zaangażowanie i za to,że są. Bez nich nie byłabym tym kim jestem i tu gdzie jestem

Dziękuję przyjaciołom, dzięki którym wiem,że są

Bilans na 29 lat- jestem spełniona ♥️
Zamiast tortu były pączki z kokosem ♥️ szybkie zakupy A nawet deszczowy trening:D był spacerek,było fajnie


Ale co tam ja..moje dzieci

Oluś ma trzeciego ząbka i kilka gorszych nocek. Mam nadzieję,że już będzie lepiej i minie biegunka. Jest przekochany,mamusiowy i tak słodko woła MAMA 🤩 stoi mu, sam i próbuje robić kroczki! Nie pomagamy,sam kombinuje i potrafi już kucnać i wstać bez podporu:o rozgadal się strasznie , widział juz lecący samolot U góry I strasznie ciekawi go świat

Polisia ma etap za Olusiem-strasznie go dużo całuje,zabawia-poranki są ich 😍 kocham wtedy na nich patrzeć

Ostatnio pomagała przy nowej aranżacji akwarium i bardzo kocha zwierzęta. Pierwsze rolki na nogach również już były 🙈 no i nikt tak nie potrafi rozbawic Olusia jak ona

Ja jutro mam dentyste,w czwartek endokrynologa. Załatwiamy lekarzy jeszcze przed jesienią. Pola jeszcze szczepienia nie miała.. dzieje się ciągle! Lecę dalej do pracy bo Oluś dospany

Wiadomość wyedytowana przez autora 18 sierpnia 2020, 22:10

Pola dzisiaj pyta o dokładkę sałatki,później prosi o jabłuszko-moja duma❤
Ja po dentyście. Zostałam pochwalony za zęby *jedna,mała luka tylko była:) na razie spokój,jutro Endo:)
Wiadomość wyedytowana przez autora 19 sierpnia 2020, 19:34
Synu,nie rośnij tak szybko..
Misio waży ok.10 kg.i jest ciężki chłopczyk do noszenia


Nosimy pampersy 4 i rozmiar 86 .
Oluś nieśmiało stawia pierwsze kroczki❤ lubi się przytulać, robić cacy. Potrafi pokazać jak czesze włosy,karmi,robi kocykiem akuku, daje czesc,pione,pokaże gdzie ma fuj(kupka)pokazuje puk puk oraz gdzie ma ucho,nozke i nosek-noski noski🥰 lubi tańczyć,skakać i jeść


Rozgadany jest bardzo,mówi mama ,tata,baba,dada, nie,am,⁶bam i kilka innych. Pokazuje jak robi piesek.
Jest bardzo ruchliwy i interesują go wszelkie kable,śrubki,koła i męskie rzeczy

Ząbki mamy już 4🤩
Lubi jeść kanapki,warzywa,placuszki,makaron i je sporo! Ma swoje smaki,nie lubi jalowości. Pije wodę jak Pola😍
Jak na prawdziwego chłopca przystało lubi bawić się pileczkami, rzucać je i ganiac oraz autkami i nimi jeździć 🤩
Ma dwie drzemki po 30 min.-o 10 oraz 14:30. Mamy stały rytm dnia ,lubimy go:)
Ostatnio naszą rozrywka jest wychodzenie na ogród (Olek uwielbia być na dworze!)Po katering. Pola bierze A po drodze zbieramy szczypiorek na śniadanko:)
Pola od marca idzie do przedszkola. Wierzę,że sytuacja z koroną się uspokoi i uda się iść spokojnie.
Dodatkowo cos znowu narzeka na ból przy sikaniu i sika często.. muszę ja na szczepienie zapisać i pogadać z lekarka. Oli też chyba w wrześniu będzie miał szczepienie..
Ostatni czas mam pracowity i mało sypiam,więc pora spać 😁
Wiadomość wyedytowana przez autora 29 sierpnia 2020, 23:40
Mamy tyle nowych umiejętności,że nie sposób spisać,ale z takich codziennych to rano pokazuje,że chce iść na dwór (uwielbia!), pokazuje ucho,gdzie pada deszczyk, rozpoznaje każdego jak się poprosi by popatrzył, nauczył się włączać światło




Wczoraj rano zmarzł jak siedzał z mężem,przyszedł do mnie pod kołderkę i leżeliśmy wtuleni- kocham te momenty

Dużo nawija, woła nas mama,tata,baba,dada -wie kto jest kim.
No jest kochany,kocham go nad życie! Synuś mamuni zdecydowanie

Moja Pola uwielbia Olunia. Pilnuje go i martwi się jak się uderzy i płacze. I chociaż czasem się denerwuje ,ze jej coś zburzy to dzieli się zabawkami i mają wspólne zabawy na które uwielbiam patrzeć


A całkowicie poza tematem.. mamy w rodzinie przypadek korony. Koronosceptyką mam ochotę napisać wypier papier. Cieszę się ,że jesteśmy z mężem rozsądni i chronimy te nasze szczęścia.

Dziś pogardził pierogiem z kaszą, ale ogóry wcina jak szalony :d

Dzisiaj z umiejętności które mi się przypomnialy:
- wie gdzie leci samolot czy gdzie jest nieubrana skarpeta
-miłość do robaczkow i zabijania much w domu ostatnio na czasie

- wola pięknie - dzisiaj dziadka 😍
-uwielbia hustawke!
-potrafi pokazac,że przeszkadza mu cos w nosku,lubi kropienie woda A później pozbywa się co mu przeszkadza

-WSZYSTKO rozumie,dosłownie!
No i miałam 2 rzeczy najważniejsze pisać i zapomniałam. Brawo ja.
Oli do jedzenia jest dość wybredny ,ale widzę nadzieję;d zrobiłam na obiad placki z cukini(placki milosc w każdej postaci). Dałam troszkę sosu czosnkowego no i..miłość ! Do tego stopnia,że podniósł talerz i oblizywal 🙈🙈😂
Popołudniu zrobiłam budyń jaglany. Oczywiscie mama karmi=plucie bo na pewno ble. Jak tylko spróbował to druga miłość haha. Sam jadł łyżeczka (super mu to wychodzilo)i to tak szybko że nie nadazalam wycierac:D
Na noc zrobiłam manne ale zbyt gesta i wybudza się z płaczem bo boli brzuch..
Pola ma fazę na zwierzątka, obecnie psy:) jest kochana i codziennie nam mówi jak nas bardzo kocha i Olusia też

Muszę jechać do zusu..okazalo się,że potrzebne są korekty w papierach bo przecież mi źle zrobiły. Wracamy na etat by zarobić na ZUS..
Jutro zakupy,muszę zobaczyć nowy kubeczek Olisiowi bo ten nam coś gumka spada 🤔
Coś miałam dopisać i głowie się co..moze później się przypomni:D
Edit: już wiem! Oluś pokazuje rączkami jak czegoś nie wie i podaje rączkę jak się uderzy ,żeby pocałować 😍 taki bystrzak mamuni;)
Dzieci obudziłam o 6:50. Olek jadł tylko przed 6. Jestem wyspana ♥️♥️ dzisiaj zakupy to będzie dóbry dzień

Wiadomość wyedytowana przez autora 8 września 2020, 07:19
To był szalony dzień. Oli nam nie zasnął w aucie więc nowość. Ja latałam po sklepach, obkupiłam dzieci na jesień za grosze

Jutro jadę do zusu,później teście mają być a jeszcze czeka pranie i sprzątanie- no wariatkowo! Ale później trochę luzu nas czeka w końcu

Ale to był super czas! Zaczęliśmy weekend w piątek bo T.miał wolne


W sobotę pojechaliśmy również na miasto na szybkie zakupy i pojechaliśmy na stację zobaczyć pociągi,ale akurat nam przyjeżdżał koło nosa A kolejny był za 1.5 godz. Postanowiliśmy jechać pod maka i tam poczekać no i wstapilam do Lidla. Na pociąg nie czekaliśmy,kupiliśmy jedzenie i wróciliśmy do domku.
Niedziela był relaks-obiad u mamy,na drzemce udało mi się poczytać i zaliczyliśmy 2h spacer z dziecmi:)
Dzisiaj na cito musiałam jechać do Zusu . Pojechałam z Pola A Oli spał i został z babcią. Nie mogła się mama nachwalic jaki jest grzeczny:) my zalatwilyśmy i kupiliśmy w cukierni po drodze słodkości:)
Oli ma 13 dni do roczku. Jest bardzo mądrym chlopczykiem ,który bardzo dużo rozumie i sporo już potrafi. Jest moim przytulaskiem kochanym🤩 nawija ciągle,woła nas i zwraca się "mama""tata",wie czego chce

Pola 30tego ma szczepienie. Baba w przychodni mnie wkurzyla,ale na szczęście to ja decyduje czym i kiedy chce szczepic.
W rodzinie bliskiej mamy kilka osób na kwarantannie po prawdopodobnym przebywaniu z chorą osobą w jednym pomieszczeniu. (Szkola)

W piątek T.miał wolne więc zrobiliśmy wycieczkę w góry. Zbieraliśmy grzyby,rozmawialiśmy a na szczycie weszliśmy na wieżę widokową (Pola 3 razy!) i oglądaliśmy widoki przez lornetkę. Na obiad zrobiliśmy ognisko, były kiełbaski,my,słońce, zero ludzi i było cudownie! Tak jak lubimy najbardziej

Sobota również była nasza,wybraliśmy się na miasto,oglądaliśmy pociąg jak jechał a na obiad mc donald w domku

Ten tydzień zleciał mega szybko. Oluś za 10 dni ma już rok!! Jest rozgadany i bardzo sprytny, zaczął wrzucać klocki do okienek z kształtami oraz pięknie chodzić z pomocą maminich kciuków


We wtorek pobił samego siebie! zjadł na śniadanie owsiankę na mleku kokosowym z mango a na obiad- bataty w formie frytek z indykiem pieczonym oraz Fasolką szparagową!! Cudownie



Ostatnie dni zaczął nam ukazywać talent taneczny,wystarczy muzyka i się nieźle buja

mój towarzysz do biegania spał na drugiej drzemce aż 3 minuty więc teraz śpi a wcześniej biegaliśmy po wsi ,Oluś trzymając wiatraczek w rączce patrzył jak się kręci

Polusia ma fazę na nowe fajniaki





Ja zawalona robotą, spełniam się też ostatnio w kuchni, do tego robię ak zwykle formę - jest pięknie


Mój malutki Oluś skończył rok! Łezka mi się w oku kręci,bo nie wiem kiedy to zleciało.
Jest już takim dużym,mądrym i kochanym chłopcem

Oluś w sobotę miał torba,balony A w niedzielę prezenty



Oli od roczku pokonuje coraz dłuższe dystanse na nóżkach ❤ wczoraj mnie zaskoczył i podszedł z kanapy do mnie na koniec dywanu:)
Misio ma 4 zęby i widać już kolejne 2-dwojki na górze.
Nosi rozmiar 86

Mówi dużo po swojemu,zawola babę,dziadka,tate,mamę,powie lampa,papa,da (dać),tak,nie

Robi papa (rozczula nas jak robi jak idziemy spać,bo wie że to ta pora


Pokazuje jak coś chce,pokaze ucho,nożke, rączkę,wie gdzie są jego smoczki,bije brawo ,robi tuli,nadstawia czoło do buziaka,czesze włoski sobie i nam,karmi nas



Oluś je sam,blw A jedyne co to ja go karmię owsianka, lub dzisiaj koktajlem truskawkowym. Ma swoje smaki,są rzeczy których nie zje,ale w sumie ładnie je i jak coś mu smakuje to duuuuzo🙂 w naszym menu jest owsianka na mleku kokosowym z owocem lub warzywem, placki w każdej postaci (warzywne i na słodko z owocami,kaszami),naleśniki również kolorowe

Śpi w dzień 2x 30-50 min.na noc po 19 zasypia już (dzisiaj jeszcze nie spi😏),wstajemy 6-7 . Bywają noce przespane,bywają z pobudkami na mleko (1-2)A zdarzają się i z kilkoma.
Oluś kocha spacery i podwórko ,lubi zasypiać jak biegam z wozkiem.
Zaskakuje nas codziennie,że nie sposób wszystkiego ująć i pamiętać tutaj,ale mój smieszek jest już chłopcem:)
Jutro mam z Pola szczepienie,niech już będzie po.
Wiadomość wyedytowana przez autora 29 września 2020, 19:46
Z dobrych informacji to Oli chodzi



Szczepienie Poli odwołane i miałam dać znać kogo dzisiaj szczepię skoro oboje zdrowi (wcześniej chciały z gorączką i biegunką "skoro to tylko zęby" , debilki),ale co się okazało- odwołane! Lekarka jest na kwarantannie! Jak dobrze mieć intuicje matki. No cóż,a debile nadal nie wierzą w koronę -oby nie do czasu.
Oli jest coraz bardziej komunikatywny



T.pojedzie w sobotę do ikei,bo dzieci nie chcemy targać żeby kupić kilka rzeczy

weekend ma być brzydki więc będzie co ogarniać i składać

Zamówiłam też dzieciom kilka nowych bajeczek,więc jutro będzie niespodzianka





Nasza Pani dr od szczepień ma koronę. Anioł nad nami czuwa,że Oli dostał tego stanu podgorączkowego wtedy..

Misio pokazuje już oko w gazetkach z avonu haha,dużo po swojemu gawędzi i pokazuje sobie nunu jaj nabroi



Dzisiaj T. był w ikei. Mamy nowe pościele, regał,klopsiki oczywiście i kilka innych pierdół do domku



Ja poszalałam i przytyłam! Zabieram sie za zimowy rygor




To niesamowite jak taka mała istotka codziennie zaskakuje. Dzisiaj zwróciłam uwagę na szczegół który się od dawna powtarza- przebieramy się rano i mam dać witaminkę a misio wyciąga dydoszka,pije i wkłada znowu. Dzisiaj otwieram szafkę z witaminką dla Poli, Oli wie że jest tam woda do noska no i pokazuje że ma kozurkę. Pytam czy popsikać i mówi "ta". No to wyciąga smoka znowu (pierwszy raz jak odpowiedział), psikamy, wkłada i po sprawie. Małe rzeczy a jakie fajne



Pola jest mistrzem pilnowania,rozbawiania,denerwowania i bronienia brata


Poli prezent z ikei trafiony w 10! kolejny dzień spędzony nad koralikami

A moja siostra czeka na odpowiedź ,bo może trafić na kwarantanne. Czekamy do jutra..
Ale będzie szybko i miło,bo roboty fuuuul!
Misio jest już od 3 dni na jednej drzemce. Idziemy spać o 12 i dzisiaj go musiałam budzic po 1h 40 min! Wieczorem padł po 19 więc super

Dzisiaj dzieci zajadały ciasto marchewkowe bez cukru,spaghetti warzywne ,ostatnio budyń jaglany z musem malinowym i babeczki ala pizza a jutro na śniadanko omlet jogurtowy

Misio moja przytulanka łapie za rączkę i oprowadza po całym mieszkaniu, albo wstaje sam i idzie






Wczoraj padało bardzo,rzeka ogromn,Pola jechała z T.obczajać i miała frajdę . Dzisiaj i wczoraj polubiła na nowo tor Olka i się pół dnia nim bawimy


lecę zarabiać na ZUS!