X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki ciążowe Polunia już z Nami! :* 22.02.15. Oluś już z Nami! :* 27.09.19
Dodaj do ulubionych
‹‹ 3 4 5 6 7 ››

16 lutego 2015, 14:38

dzień 71.

39 + 2 :) kto by pomyślał,że dotrwamy do 40 tygodnia!

nadal w dwupaku :) wczoraj od ok.21 do momentu spania miałam skurcze,cieszę się bo może coś zacznie się dziać .. przeszłam trochę, schody na 9 piętro i jaki efekt :P
do wizyty dwa dni, czekam bo jestem ciekawa co powie :) a później już byle do terminu a został tydzień :)
Polunia wie,że mamusia kocha jej kopniaczki <3 jeszcze troszkę i będziemy razem :) tatuś już rozmawia z córcią kiedy ma wyjść haha :)
oczywiście zamiast leżeć i czekać na poród ja szalona ciągle w ruchu :P a to zakupy na bazarze a to spacer :P może poród będzie lżejszy :P

Polcia <3 <3 <3 <3

19 lutego 2015, 08:49

dzień 72.

39+ 5 - wow!

wczorajsza wizyta została przesunięta na dzisiaj, no i co ? no i był wczoraj ryk :P ah hormony...no ale udało się załatwić że przyjmie mnie przed pacjentami, więc na 14.45 jadę z siostrą :)
może to jakiś znak, bo od 4.30 mam skurcze, mega bolące ale nieregularne- czekamy na rozwój i co powie lekarka :) dam znać! :)

19 lutego 2015, 17:39

no to teraz relacja z wizyty:
jeszcze w domu i jeszcze w dwupaku, ale uwaga: szyjka rozwarcie 2 cm., już praktycznie jej nie ma :D mała prawie lata między nogami, tak już niziutko no i czekamy na regularniejsze skurcze ( a są coraz mocniejsze ała!) albo na wody. Czop nadal odchodzi, mogę urodzić dzisiaj, w nocy a mogę jutro, gdyby w nocy nic się nie działo to rano na 11 jadę na ktg do niej do szpitala :)
no malutka ma ok. 3 kg. czyli jednak nie taka drobinka :) reszta wszystko w porządku :)
aaaa dziewczyny, trzymajcie kciuki by ten weekend był nasz <3

20 lutego 2015, 01:29

Dzień 73.

Godz.1.27-> odszedł mi czop z krwią! Liczę na nowo skurcze,na leżąco bolą mocniej...
Polunia jeszcze troszkę i będziemy się tulić <3

20 lutego 2015, 12:38

już po pierwszym ktg!
wyszły cztery skurcze na jakieś 70 %, pikuś do tego co czułam wczoraj...ogólnie badał mnie kto? ten lekarz co w lipcu mnie sepsą straszył (jak trafię przy porodzie na niego to mu w twarz narobię jak nic!) łapsko wepchnął i jakoś całkiem co innego mu wyszło niż mojej lekarce.Kazał przyjechać jak tylko skurcze powrócą (taaa jasne)bo w każdej chwili może się zacząć już, no to ja co? po wizycie zadzwoniłam do mojej bo akurat na ginekologii była i czekamy nadal na skurcze na spokojnie,obserwujemy ruchy. Gdyby nic się nie działo do wtorku- mojego terminu OM to z torbą przyjeżdżam i moja lekarka ze mną działa :)
a za chwilę idę na zakupy, trochę rozruszać skurcze :)
a jakie dzieci maleństwa wychodziły do domu jejciu <3


już niedługo <3

25 lutego 2015, 21:18

Ciąża zakończona 25 lutego 2015

22.02.2015 r.o godz.2:16 na świat sn przyszła Pola. 2890g i 49 m. szczęścia :) <3 poród z godzinkę, parte 3 minuty ;) malutka 10/10 punktów.

Kochamy <3

Wiadomość wyedytowana przez autora 17 kwietnia 2015, 11:33

24 października 2017, 01:20

Kontynuacja pamiętnika w KidzFriend - zapraszamy

7 września 2018, 22:33

Dzień 1. Najnowsza przygoda

Hm,wczoraj wyszedł cień cienia..beta 34.33.. na usg wszystko ok,śluz ok,na upartego doktor mógł zobaczyć rozwijający się pęcherzyk..wow! Dzisiaj test już wyraźny :) post z września:
Otóż tak, 12 dpo progesteron 18,80 i beta 34,33.
Na wizycie:
śluz prawidłowy,szyjka też, macica i endometrium (?) prawidłowe (chyba pogrubione?) , wygląda na baaardzo wczesną ciążę, po lewej stronie można na upartego by wypatrywać pęcherzyk jak się tworzy. Póki co na tą chwilę wszystko ok. Lekarz zlecił bete w poniedziałek/ wtorek(jadę we wtorek) i w piątek rano wizyta ,która powie nam coś więcej. Rano robię sikacza,kolejnego w niedzielę bo mam dwa .
Czekamy cierpliwie..
Test z dzisiaj :
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/792b4b92f636.jpg

Rośnij fasolko <3
Póki co wie mąż,mama i przyjaciółka. Podchodzimy ostrożnie jeszcze,beta i wizyta będą decydujące na ten moment. Jeszcze kilka dni..

Wiadomość wyedytowana przez autora 7 września 2018, 22:34

10 września 2018, 23:51

Dzień 2. Najnowsza przygoda

https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2eded6f86992.jpg

Tak był wczoraj (10) i dziś(25). Rano beta- trzymajcie kciuki!

11 września 2018, 22:40

Dzień 3.

Beta 101.28,progesteron 30.8.
Popłakałam,pogodzilam sie z najgorszym..w czwartek beta i w piątek usg. Dr kazał spokojnie czekać. Czekam.
Edit: szukałam ,dzwoniłam by skontaktować się z moim lekarzem. dorwałam go w szpitalu . Podczas rozmowy załamał mi się głos i dr to wyczul . Słychać było troskę i spokój. Taki lekarz to skarb.

Pola dzisiaj mnie doprowadziła do łez..powiedziała nam jak bardzo się cieszy,źe jesteśmy,jak bardzo nas kocha. Że jesteśmy jej serduszka i słodziaki.. jest najwspanialsza,nie do podrobienia <3

Wiadomość wyedytowana przez autora 26 czerwca 2020, 23:05

14 września 2018, 22:30

Dzień 4

W czwartek beta 65.85 progesteron 22.4.
Dzisiaj wizyta:
Oczyszczanie będzie jak @. Dostane obfitszej gdyż endo pogrubione. Niestety ciąża biochemiczna..tydzień a jak dużo zmienił..
Za 3 tygodnie wizyta. Mamy zobaczyć czy wszystko się oczyścilo i jak pracuja jajniki,wtedy decyzja co dalej- mam nadzieję, że stymulacja.
Czekam więc na @. Ma być lada dzień.

15 września 2018, 21:44

Dzień 5.

Jest mi dzisiaj smutno.
Zrobilam skalpel 20 min. Nie mogę na siebie patrzeć,źle mi ze sobą.. źle mi z tym wszystkim. Nie przypuszczalam,że tak zacznę starania- poronieniem :(
Wciąż czekam na @. Jest mi cholernie przykro jak patrzę,że dziewczyna rosną bety a moja spadła.. kibicuje kaźdej,ale pytam u góry dlaczego nie ja? Dlaczego? ..ćwiczę,jem zdrowo,dbam o siebie,biorę witaminy..
Smutno mi no.

Wiadomość wyedytowana przez autora 15 września 2018, 21:44

16 września 2018, 22:43

Ciąża zakończona 16 września 2018
Przejdź do pamiętnika starania i czytaj kontynuację mojej historii

28 stycznia 2019, 22:42

25.01
Test pokazał dwie kreski.
Beta 168.61. Prog.53.46. Tsh 2.5 Objawów brak.
28.01
Beta 835.36. Tsh 2.0.

Jestem w ciąży!!
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/38aeef3bc8ad.jpg

W czwartek wizyta. W środę trzecia beta. Emocje są bo jest póki co ok. Ja jestem dobrych myśli mimo braku objawów (jeszcze wykracze;p).
Wczoraj Pola przytulała sie do brzuszka (mam większy) i spytala "a może tam jest dzidziuś?" <3 moje serce ,jest największym bystrzakiem, 4latkiem jakiego znam! I jak ładnie mówi rrrrrr <3
Póki co nie mówimy nikomu. Wie mama,przyjaciółka no i dziewczęta na owu.

Za miesiąc Poli urodziny,już się nie może doczekać hihi :)

1 lutego 2019, 21:31

Trzecia beta po 48h 2024.44.
Wizyta czwartkowa:
Jest pęcherzyk 0.49 cm. <3
Niestety jest też torbiel..3.66 cm. Mam się nie martwić i dupka brać 3x1.

Od wczoraj Pola kaszle. Dzisiaj lekarz ale osluchowo czysto to tylko syrop,domowe sposoby. O 21:30 38 stopni.. kaszel brzydki..ciężka noc przed nami .
Boję się:( czemu teraz...

3 lutego 2019, 20:10

Kaszel jeszcze jest,ale jest ciut lepiej.W sumie kaszle jak nosek się zatka tylko. Obyło się bez gorączki na szczęście. Ja chodzę w maseczce, faszeruję naturalnie. Wyjdziemy z tego!
W czwartek wizyta, do tej pory czuję się super :) dzisiaj więcej boleści (uf bo się martwiłam ) ,ale i tak jest super :)
a tak mnie bebzolek po pizzy wybił :D
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/253c06172abd.jpg

19 lutego 2019, 22:14

7 lutego była wizyta. Był pęcherzyk oraz zarodek z serduszkiem <3 całe 0.39 cm.szczescia <3
Wszystko dobrze i książkowo.
Od 6 tyg . zaczęły się mdłości i trwają do dziś (7+3) . Problemy jelitowe się pojawiły,teraz zaparcia przez jałowe jedzenie bo na nic nie mam ochoty i wszystko śmierdzi. Na szczęście bez wymiotów i tego się trzymamy . Piersi wrażliwe,trochę bolesne i pełne.
Kolejna wizyta już w czwartek,odliczam zwłaszcza że dzisiaj odczuwam ból brzuszka i mniejsze mdłości (chociaż one akurat mogłyby isc całkiem już).

W piątek Poluni urodziny! Nasz skarb kończy już 4 latka a mi się kręci lezka jak czytam pamiętnik a ona byla w brzuszku.. będzie tort,prezenty i jak po wizycie będzie wszystko dobrze to dowie się,że w brzuszku rośnie dzidzius <3 ona już tak na niego czeka <3
Niestety do Ikei nie dam rady dojechać ale atrakcje będą u nas ;) Wrocław nadrobimy w majówkę ;)

Mama idzie do pracy. Trochę się boję czy damy rade jeszcze te kilka tygodni co głównie leżę ale mam nadzieję że objawy zaraz miną i bedzie super <3
Teściowa wraca w pon.z sanatorium i wtedy dowiedzą się teście (ja skorzystam z obiadów hihi),mama wie od poczatku a tata jak się dowiedział to skakał ze szczęścia ;)
Musi być dobrze! Wszyscy na Ciebie czekamy maluszku!!

23 lutego 2019, 22:27

8+0

Zaczynamy 9 tydzień <3
Mdłości są,może ciut mniejsze ale to zależy od dnia. Słaba jestem nadal i senna straaaasznie.

Na wizycie w czwartek 7+5 biło serducho jak dzwon,fasolek ma już 1.43 cm.;)
Wyniki dobre,cytologia teź. Mozna się przyczepić do cukru ale wiadomo-teraz glukozy nie zrobię a dr powiedział,że ja drobizna to mnie męczyć nie będzie :)
Zwolnienie mam nadal bo niestety nie jestem w stanie pracowac..
Wizyta miała być 14.03 ale gdy powiedziałam,że to wieczność to zapytal czy wolę 8.03 i tak właśnie idę <3

Wczoraj Pola miała urodziny <3 oh co to był za dzień! Rano z tatą bajki,później pierwszy prezent- dzidziuś :) Pola byla zawstydzona nagrywaniem ale ile mnie wyprzytulala i kochala to ojejeu <3 później były prezenty,tort ze świeczką itp. Gdy się zebraliśmy na miasto usłyszałam "bardzo się cieszę, że masz w brzuszku dzidziusia"<3 i to zdanie towarzyszylo nam cały dzień ;)
Pola się wybawila ,pojechaliśmy do maka na obiad i po krewetki do zoologicznego. Po powrocie ja padłam na 2h a Pola bawila się z babcią . Dochowuje tajemnicy o dzidziusiu bosko,jest z tym bardzo sprytna bo zmienia temat a jak wie,ze pozwalam (np.szwagier dzisiaj) to pyta czy moze <3 moje cudowne <3 jeszcze zostali teście i póki co starczy.
Dzień pelen wrażen,Pola zasypiała wieczorem 2h!
Dzisiaj przyjechał szwagier z żoną i tesciem na torta,Pola się cieszyla z prezentów i gosci,na szczęście wieczorem usnela przyzwoicie ;p jutro odpoczywamy!

8 marca 2019, 18:39

9+6
Misio macha do Was i buziaki rączką wysyla ! 😍
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/00003b76daa4.jpg

3.17 cm.szczescia, sluchaliśmy sekundkę serduszko ;) wszystko jest super,genetyczne 28.03 .
Doktor rozpieszcza dziś kobiety rafaello :D
Aa i od połoźnej mam zakaz chudnięcia na przyszłą wizytę haha ;p dr rowniez ciekawy czemu tak mało ważę :D ogólnie super, na genetycznych mamy ustalic czy robimy testy, zdecyduje wtedy co dalej ze zwolnieniem.

Nasz misiu dla Poli zostal dinozaurem (tak,pewnosc ze to brat i dostanie w prezencie maskotke dinozaura jak George z Peppy o!) :D
Kocham nad życie te moje skarby <3

13 marca 2019, 18:39

10+4

Dwie wspaniałe dzisiaj wiadomości!
Pierwsza: mój czterolatek kochany jest po bilansie. Mamy 100 cm.i 14.8 kg. szczescia <3
Wzrok super,słuch bardzo dobry ;)
U dr wszystko dobrze, R mówi idealnie,pochwalila sie że mama ma dzidziusia w brzuszku ;) jestesmy na 25 centylu wiec wszystko jest prawidłowo :)

Druga sprawa: moja Kasia jest w ciąży!! Wiedzialysmy,że my razem bedziemy w ciąży i wykrakalysmy! Jej termin dokładnie miesiac po moim <3 no i jak tu teraz odpuscic zajecia"aktywne 9 miesiecy"? Haha :D

A ja czuję się raz super a raz muli i muli jak dzisiaj. Wczoraj byl haft na czczo. Do wizyty 2 tygodnie ,odliczam <3
‹‹ 3 4 5 6 7 ››