Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki ciążowe Polunia już z Nami! :* 22.02.15. Oluś już z Nami! :* 27.09.19
Dodaj do ulubionych
‹‹ 4 5 6 7 8 ››

15 marca 2019, 16:02

10+6

Według belly mija największe zagrożenie 😍😍😍 <3
A jutro zaczynamy 12 tydzień <3

17 marca 2019, 12:24

Dziś miedzy 1 w nocy a 8 rano zmarł mój dziadek. Znaleziono go w pokoju,przy łóżku. Mama jest roztrzęsiona..niestety nie dowiedział się o kolejnym prawnuku.

21 marca 2019, 16:49

11+5

Lepszy dzień samopoczuciowy, liczę juź na same takie 😀
Dziś z Polą widzialyśmy bociana jak krążył haha ;p
Za tydzień wizyta genetyczna,odliczam juź <3 w sobote rodzice mają rocznice ślubu i prawdopodobnie wtedy reszta rodziny sie dowie o ciąży.

We wtorek byl pogrzeb dziadka. My byłyśmy tylko na stypie,ale podobno strasznie..nie otworzyli trumny,zerknąl tylko tata z wujkiem i ciocia.
Chrześniak ,ktory z nim mieszkal (2.5 r.) chodzi na jego fotel i woła dziadka.. smutne.
Pola na szczęście dużo rozumie. Pytała o mszę,o cała sytuację i jak przetrawila po swojemu to nie pytala więcej,ale też nie była az tak związana z dziadkiem i dlatego.

24 marca 2019, 16:02

12+1

4 dni do wizyty.
6 dni do końca 1 trymestru.

Oczywiście spokoju u nas nie ma.. w piątek załapałam katar,wczoraj rano już jechałam do lekarza z wywalonym węzłem. No i mam antybiotyk. Czuję się strasznie.. jedyne pocieszenie-brak mdłości.
Żeby było bardziej pod górkę to i Pola ma kaszel i stan podgoraczkowy. Lezymy dzisiaj pod kocykiem.. oczywiście wszystko było by ok gdyby nie chora siostra z mamą które nas zaraziły,nakaszlały bezmyślnie a mnie nerwica bierze,bo ani witamin ani odpowiedniego jedzenia teraz nie mamy przez te mdłości i wymioty a gadać to ja sobie mogę..
Przed nami szalony tydzień do tego. We wtorek mamy odwiedziny chrześniaka z M.i wtedy dowiedzą się o ciąży. W czwartek wizyta wyczekana,piątek prawdopodobnie wizyta u tesciow bo przyjechala siostrzenica T. W sobotę przyjęcie i wieści dla rodziny. Już na sama myśl sie wzruszam ;p
Z Pola myslimy nieustannie kto zamieszkuje w brzuszku,czekamy na informacje bo mamy już imiona wybrane :) chociaż jak to mówi Pola :"mamusiu,nie ważne kto,ważne zeby zdrowe" 😍😍 mój skarb <3

25 marca 2019, 14:30

12+2

Miłość x2 😍

https://naforum.zapodaj.net/thumbs/354a9b4bcf41.jpg

https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dab952e51523.jpg

28 marca 2019, 09:24

12+5

Do wizyty 6h 😍😍
Wczoraj Kasia w 9 tyg.poznala płec,więc współpracuj maluszku,to i my poznamy <3
No i Kasia została październikowa <3
Aaaa przebieram girami jak szalona!!

6 kwietnia 2019, 20:27

14+0

Oficjalnie 2 trymestr <3

Tydzień temu była wyczekiwana wizyta- genetyczne!
Dzidziuś już po przyłożeniu głowicy się ułożył a pierwsze słowa lekarza to "o jaki grzeczny maluszek,od razu pokazał to co chciałem zobaczyć" <3 przezierność karkowa super,nosek jest, wszystko wyszło jak najbardziej prawidłowo :) uf! serduszko już zwolniło troszkę i wynosi 158.
Dr zapytał kogo mamy w domu, dodał,że jeśli miałby teraz określać to stawia na... SYNKA! Jedyne co powiedziałam to "żartuje Pan? " :D wspomniałam,że przecież córa jak nic a on się śmiał,że w takim razie nic nie mówił :D dostałam potrzebne recepty,zwolnienie i kolejna wizyta 18 kwietnia.

Obecnie zostało 12 dni do wizyty <3 jeszcze czekam na potwierdzenie i zaczynam z Polą szał zakupowy a wiem,że Pola się wkręci w 1000% bo już oglądała zabawki dla dzidzi :D

Pola kochana póka do brzuszka, zawsze jak mówi dobranoc,przybija piątki czy coś z nami związane ZAWSZE pamięta o brzuszku.. podejdzie i zrobi to samo. A dzisiaj nawet "badała" w zabawie :) to jest takie urocze.. mówi jak bardzo kocha dzidziusia,a mi łezki w oczach się kręcą. Wiem,że to była najlepsza decyzja w życiu.
Ja czuję się coraz lepiej. Po rocznicy rodziców odchorowałam dwa dni - za dużo jedzenia ;/ od wtorku żyję,posprzatałam troszkę szafki u Poli, gotowałam lepsze rzeczy a wczoraj... byłyśmy na mieście!! poszalałyśmy zakupowo zaległości, pozałatwiałam sprawy i wrócilyśmy o 14 :P dzisiaj za to odpoczynek do południa na tarasie w słoneczku a później w domku :) T. zrobil nam ogródek, będą poziomki,arbuzy,pomidorki i myślę co jeszcze. Będą kwiaty w doniczkach.. ah,cudownie <3

Przyszły tydzień zapełniony po brzegi ( i dobrze,bo zleci do wizyty :P ) . A już za 2 tygodnie święta i będzie prezent w postaci ujawnienia fasolki :) a późnieeeeej....zakupy,wyprawki itp.itd ;d
A teraz dzieci śpią a ja relaks póki mogę haha :D

13 kwietnia 2019, 20:00

15+0

5 dni do wizyty. Ciągnie mi się okropnie a to wszystko przez stres,bo od kilku dni czuję twardnienie macicy.. ostatnie 3 dni bolał mnie brzuch,kłucia miałam. Dzisiaj było ok, nawet trochę porobiłam a jak tylko wieczorem się zdenerwowałam to od razu macica jak kamień.. tylko raz,ale i tak mnie zaniepokoiła. Maluszek szalał dzisiaj, kopał w detektor <3 a pod wieczór czułam chyba pierwszą rybkę pod ręką <3 <3 było to zdecydowanie poniżej pępka i jelit , które też mi się dają we znaki ;/
Staram się nie panikować, myślałam że ta ciąża będzie spokojniejsza a wcale tak nie jest. Oby do października.

17 kwietnia 2019, 20:16

15+ 4

Jutro wizyta <3 odliczam,czekam!! Liczę,że rano zleci bo T. jest w domu a jadę godzinę szybciej niż zawsze.
Kasi dzisiaj na usg zmieniła się płeć. No jestem ciekawa jak u nas będzie :D mam mnóstwo pytań odnośnie ostatnich bóli itp. No i jest mi już ciężej coś robić z brzuchem, zwłaszcza jak za długo siedzę schylona to dziwnie boli.

Dzisiaj byliśmy wszyscy na mszy za dziadka. Minął miesiąc od śmierci..

19 kwietnia 2019, 20:12

15+6

Wow,jutro zaczynamy 17 tydzień! Ale mi ten czas przelatuje..
A ja już po kolejnej wizycie :)
Jak dr usłyszał o bólach to od razu fotel, szyjka długa,twarda,zamknięta. Na leżance usg: jest noseczek ,rączka pod główką, później pomachał i jest 5 paluszków <3 stópki, nóżki, serduszko (153) wszystko jest super. Łozysko również :) luteine i magnez mam brać cały czas, dostałam znowu badania na mocz i morfologię a na niskie ciśnienie mogę ćwiczyć dla ciężarnych coś :D lekarz zadowolony, że szczupła jestem bo wszystko przez brzuch idealnie widać :P za 2-3 tyg. powinnam już czuć ruchy :)
kolejna wizyta 10 maja- Sunshine proszę w wolnej chwili o wpisanie :)
No iii... mamy oficjalnie SYNKA ALEKSANDRA <3 były nóżki i pomiędzy jajeczka - święcimy w sobotę hihi :P

Pola szczęśliwa podsumowała " no w końcu masz w brzuszku braciszka :D "
a dzisiaj wkręciła siostrę o!
od wczoraj mowi tak: mama ja powiem ze dziewczynka i powiem prima aprilis. No ok,niech jej bedzie 😀teraz siedzimy i mowi" mamo moge powiedzieć ciotce ze bedzie dziewczynka?" Moja sis tak podjarana,drze sie do nas "haa! Wygadala sie ,bedzie dziewczynka",sms do chlopaka od razu,Polka ja przekonuje ze to prawda-my sikamy😂 i ona ja wypytuje- ale nie brat? Na prawdę dziewczynka? Polka mowi,ze no na prawde a my lejemy. I nagle Polka "a prima aprilis,jest chlopczyk" no to ona nie uwierzyla bo to nie prima i sie smieje ze jaja sobie Polka robi 😜 i w koncu Polka w smiech,sis patrzy na nas i pyta "to co w koncu bo juz A. napisalam"😂 a my ze chlopak 😂😂 ale tak nakrecila ze szok😂 dziadkowie lykna ta dziewczynke jak nic😂😂

ah ten mój bystrzak :D ja bym na to nie wpadła :p

Jutro lecimy święcić pokarmy, jedziemy na cmentarz. Pogoda piękna,więc mam zamiar ćwiczyć. Dzisiaj posprzątaliśmy (nawet ja pomagałam :P ) i mamy wolne ;) w niedzielę jesteśmy u rodziców,teściów i babci, w poniedziałek odpoczywamy. We wtorek T. wraca do pracy na 4 dni i urlopik <3 i w pon Ikea, wtorek uro T. aaaaaa lubie jak się dzieje :D

Pola wczoraj i dzisiaj wyszalana na dworze to i wieczorem pada. Opaliło ją już słoneczko :O
Mi wraca coraz większy apetyt :O

No sieeemaaaa :D
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d66036554335.jpg

Wiadomość wyedytowana przez autora 19 kwietnia 2019, 20:33

21 kwietnia 2019, 21:20

16+1

Święta :)
W świąteczny poranek byliśmy u rodziców na śniadanie gdzie zostało ogłoszone, kto mieszka w brzuszku . Była radość, choć mama się domyślała bo kiedyś przypadkiem z czymś wypaliłam i wygadałam się :D
Na drugie śniadanie i obiad jechaliśmy do teściów, którzy również się cieszyli- w końcu pierwsza parka w rodzinie hihi.
Popołudniu wizyta u babci i konkretna wyżerka haha, babcia zdziwiona,że synuś ale zadowolona. A na wejściu specjalnie dla mnie zrobiła sałatkę z fetą - nie powiem,miłe bardzo :)
Dzień baaardzo szalony i męczący ale fajny ;) pod wieczór przyjechała młodzież na górę więc T. poszedł z nimi na ryby i na górę a ja w końcu odpoczywam :P Pola usnęła, troszkę dzisiaj słodkiego pojadła ,po dworze poganiała i kichała przed snem- oby to tylko alergia!

Od teściów przywieźliśmy torbę ciuszków po Poli, tych najmniejszych. Co prawda prawie wszystko w różu,ale znalazłam uniwersalny śpiworek do sprzedaży i białe futerko misia,idealnie nam się przyda :)
Teraz oby zdrówka i w poniedziałek ikea <3

Oj dzisiaj mnie wydeło porządnie haha :P

27 kwietnia 2019, 20:15

17+0

18 tydzień! Według belly 5 miesiąc,chociaż oficjalnie powitam go za tydzień :O
Ostatnie dwa dni czułam wypychanie synusia <3 jeszcze takie nieśmiałe i malutko go,ale już się zdarzyło <3
Czas leci.. ostatnie dwa dni piękna pogoda więc siedziałyśmy w plenerze. Wczoraj zrobiłam troszkę kilometrów i dzisiaj rano troszkę brzuch mulił. Sobota zleciała na porządkach i wieczorem też ciut muli,ale już leżę.
W środę byłyśmy na zakupach, Pola wybrała maluszkowi pozytywkę misia,szmatkę przytulankę i mikro spodenki batmana <3 póki co jest miłośc do brzuszka i dzidziusia. Przytula,całuje ,rozmawia z nim :)

Myślimy już jak ogarnąć pokoik i pracownię do warunków jakie się zmienią (T. praca w domu - a tu musimy uzyskać zgodę czy się nadaje pokój) no i pokoik dzieci, czyli najgorsze-ustawienie mebli bo trzeba dokupić,miejsca mało i nie wszystkie pomysły możemy zrealizować,więc póki co jesteśmy w kropce.

a to my w 17+0 jako Gruszka :D
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d2d057978c51.jpg

29 kwietnia 2019, 21:26

17+2

Uff , tyle mogę napisać po ostatnich dwóch dobach.
Poranek niedzielny to już odliczanie do poniedziałkowej Ikei. Moi poszli do kościoła,ja zrobiłam pyszny obiadek. Później Pola chciała iść do dziadków na górę to była aż do południa. no i już coś czułam..Pola pod kocykiem,bez apetytu, przytula się do mnie.. ciepława.. ja już prawie płacz, mierzę i 37.5.. i poszło- wit.c,d, syropek malinowy,sok malinowy domowy, kiwi 1,5 sztuki,kalarepka. Na noc powtórka, rosołek na kolację. Lekko zatkany nosek,narzeka na podniebienie (o nie,gardło). Decyzja o Ikei pozostawiona do rana.
Gdy usnęła temperatura spadła do 36.9 i tak całą noc. Nosek zatkany w nocy ale to alergiczny jak co noc ostatnio. Rano odespała,temperatura ok, kataru brak, podniebienie nie boli (jak sie okazało zraniła sobie je lizakiem na gardło !). Decyzja- witaminy i jedziemy (tak bardzo chciała..).
I ruszylismy :D
Pola zmulona,ale noc słabsza bo się kręciła więc nie ma co się dziwić..
No i mnie to puścić na sklep i koniec :P Pogoda dopisywała bo lało :P
jak wyjechaliśmy o 9 tak wróciliśmy o 16:30 :P
Na starcie hot dogi i lecimy na sklep.
Mamy wszystkie mebelki do pokoiku, materac dla Olka (z promo) , nowy wystrój do salonu (był w planie od jakiegoś czasu) łącznie z łóżkiem :P dywany, pierdoły( pojemniki na kredki, misie, żarełko ) itp.itd . Na samym końcu poszliśmy na obiadek i tak o to chciałam dziecku sprawić radość galaretką z bitą śmietaną i co? Wypluła bitą i zjadła galaretke :D to ma po mamusi haha :D <3
I Jeszcze na koniec wycieczki dzwoniła mama mojego chrześniaka i dała nam 3 kartony ciuszków dla małego! Mam tyle kochanych osób wokół siebie, że nie wiem jak się odwdzięczać <3

Pola dzielna, siłaczka po mamie wytrwała dzielnie,chociaż była zmęczona. T. ją nosił troszkę ale dużo chodziła bez marudzenia :) i w nagrodę wybrała sobie dywanik (a my miękkie tyłki zgodziliśmy sie) a dywanik w kształcie misia- nie ważne,ze kolor zupełnie odbiega od wszystkiego ale nie rozstawała się az do spania z nim :P
Jestem mega zadowolona,mega zmęczona ale i szcześliwa bo niewygodnie w aucie siedziałam (nie pytajcie jak my to dowiezlismy :P ) i mały mnie chyba kopał wtedy <3
jutro spokojniej troszkę, bo T.ma urodziny i wybywa na ryby, później go gonię do skręcania rzeczy :P a na koniec siostra poznaje rodziców naszych z przyszłymi tesciami na grillu oficjalnym :D wiec sie dzieje :P

Na koniec dnia zadzwoniła ciocia ze śląska i za 2.5 tyg. przyjedzie do nas kuzynek- tak, do nas nocować <3 cieszymy się!!

Jak urzadzimy pokoik to się pochwalę bo mam nadzieję,że wyjdzie ładnie mimo tego że miał być zupełnie inny ale zmienili kolory mebli na sklepie :P

Pora się kłaść!

30 kwietnia 2019, 07:49

17+3
T.na rybach,my zaraz szykujemy niespodziankę na urodziny ;)
A mnie przywitało cudowne wypinanie naszego synusia 😍

1 maja 2019, 22:43

17+4
Znowu intensywne dni.
Wczorajszy grill udany,chociaż my z Pola byłyśmy godzinke tylko. W biegu jechałam na pocztę a T.rozkładal dywan i sofę. Ale warto było czekać bo efekt jest wow;)
Dzisiaj od rana pokoik dzieci. Bałagan w każdym pomieszczeniu a tu jeszcze szwagier z rodziną zjechali (na szczęście tylko na chwile). Później my jechaliśmy z kanapą do przyjaciółki i popołudniu znowu sprzątanie,jeszcze szycie chwile,kuchnia i plastelinowe gofry z Pola😀
Pola pózno dość usnęla wiec juz tylko cos ucielam i poległam.
Rano czułam maluszka prawie koło pępka i po sprawdzeniu detektorem, tam wlasnie byl 😍

Jutro rano jedziemy na zakupy,później sprzątania cd.a popołudniu grill ze znajomymi. Kolejny intensywny dzień,uff.

4 maja 2019, 22:22

18+0

19 tydzień a tym samym witaj 5 miesiacu 😍
Dzisiaj w prezencie tata dostal kopniaka,Pola czula pod rączką plywanie a ja odważniejsze ruchy i krzywy brzuch 😀
Rano polezelismy,pozniej pojechaliśmy na zakupy male (olaboga ile ludu!),udało mi sie kupić dwie czapeczki dla Olusia. Później tescie i o 15 w końcu dom. Jutro odpoczywamy w końcu 😉

Tydzień zapowiada się w rozjazdach,bo we wtorek mam badania,w środe dentysta no i w piątek wizyta w końcu 😍🤗

Ja rosnę,brzuszek coraz wiekszy a na wadze ok.1kg.na plusie.

Pola ostatnio usypia bliżej 20 mimo aktywnych dni. Od wczoraj siedzi w swoim pokoiku bo w końcu skonczyliśmy mały remont :) na lato malowanie i odkładamy na nowo pieniazki na pokoik Poli.

6 maja 2019, 22:16

18+2

Tak na szybko i chaotycznie,bo trzeba iść spac ;p
Właśnie przed chwilą dostaliśmy zaproszenie na ślub od koleżanki która bawila sie u nas 😀 totalne zaskoczenie 😀

Od wczoraj troszkę bolal mnie brzuch, być może przez kręcenie małego i bolący źołądek. Oby. Do wizyty 4 dni!
Od wczoraj Pola zasypia szybciej ,nie wiem o co chodzi ale i ja więcej z nią się staram bawic w inny sposób i może to dlatego?
Jutro jedziemy na badania to od razu kilka spraw po drodze mamy do załatwienia.

Udało mi się dostac na piatek do okulisty więc zaraz po ginekologu wracam po Pole i pedzimy tam (jakas narośl na oku,zmieniająca sie).

Już w przyszłym tygodniu przyjeżdża kuzyn,ale ten czas pędzi ;o a a za 2 tyg.połowa ciąży!

Ruchy,fale,kopniaczki już odczuwam. Pola przekochana codziennie kladzie raczki na brzuszku i szuka dzidziusia i nasluchuje.😍 będzie najlepsza siostrą pod słońcem 😊

8 maja 2019, 22:39

18+4

Kolejny dzień zleciał,2 dni do wizyty.
Rano byłyśmy na chwile u Alana,później szybki obiad i pojechałysmy na miasto. Pola miała dentyste i niestety z tata na fotelu nie otworzyła nawet buzi..niestety nie jest to teraz na moje nerwy,zęby na szczęście są opanowane wiec dajemy jej spokój póki co.
Popołudnie zleciało a przed usypianiem Poli dostalam 2 mocniejsze kopniaczki 😍 wieczorem za to przy pływaniu dość mocno bolal mnie brzuch,na szczęście ustapiło po magnezie. Nie wiem czy Oluś się nie przytulil gdzies bo momentalnie chcialo mi się non stop siusiu.
Teraz przed wpisem znowu dwa kopniaki 😍

Jutro w domu odpoczynek. Zrobimy obiad,kapustę na gęsto i musze odsapnać bo znowu za dużo działam.

11 maja 2019, 21:29

19+0

Zaczynamy 20 tydzień! Za 7 dni połowa ciąży!! OMG!
Wczoraj rano miałam wizytę. Doktor od razu przepytał o samopoczucie, apetyt ( przytyłam 1.6 kg.w 3 tygodnie! ), potrzebne recepty i zwolnienie. Później badanie na fotelu (szyjka ładna,długa i pozamykana). Na usg Oluś pokazał co ma między nóżkami-bardzo wyraźnie :P pokazał buźkę, machał rączką i już duży chłopak waży 250 gram! Dr chciał połówkowe zrobić 30tego,ale z racji że Oluś jest spory to już za 12 dni mamy wizytę genetyczna, bo za duży też nie może być <3 i padło pytanie czy imię już wybrane ;)

Kopniaczki dostaję już wyraźne,najczęściej rano i wieczorem ok.20 <3 czuć pod ręką pływanie i to mnie bardzo uspokaja :)
Wczoraj jak wróciłam to Pola od razu przywitała mnie i Olusia i oglądała zdjecie usg <3

Zaraz po powrocie był szybki obiad i jechałyśmy do okulisty. Okazało się,że na powiece mam brzydką brodawkę i dostałam skierowanie na usunięcie do szpitala. Po przeanalizowaniu zachowania lekarki i sytuacji póki co czekam i do porodu nie decyduję się na nic.

Dzisiaj aktywny dzień, bylismy na szybkich zakupach,u teściów a popołudniu coś pocięłam i padam ze zmęczenia. Pola szybko wstała to też padła.

15 maja 2019, 20:29

19+4

Do wizyty tydzień i kilka godzin <3
Ten tydzień rozpoczęłyśmy zakupami oraz spotkaniem z przyjaciółką :) poniedziałek nam mega szybko minął,jak wyjechałyśmy o 9:30 tak wróciłyśmy po 16 :P oczywiście obkupione, wybawione i zmęczone :D
Wtorek nam minął na zabawie w domu,ale bardzo szybko.
Dzisiaj pojechałyśmy nieplanowanie znowu, bo zamówiłam płyn i proszek Lovela i chciałam odebrać a przy okazji zrobić drobne zakupy. Dla Olka mam nowy kocyk, pieluchy i póki co pasuje do kolejnej wypłaty :P
Popołudniu sobie troszke popracowałam a teraz w końcu odpoczywam :P

Olek ułożył mi się nisko w lewym boku aż bolało ,ale później jak się ułożyłam by zmienił miejsce to zrobił mi pokaz kopniaków i fal i udało się nagrać <3 Pola jutro będzie oglądać :D
Jutro odpoczywamy i bawimy się w domku:)
‹‹ 4 5 6 7 8 ››