Tylko ten pęcherz mnie niepokoi:(


Wczoraj dowiedziałam się że następna koleżanka jest w ciąży i to nieplanowanej noż kurde inne to mogą ot tak a ci co chcę to nie mogą

Dziewczyny doradźcie mi jakie badania na wstępie powinnam zrobić to się o nie upomnę. Jeszcze nigdy w związku ze staraniami o dziecko nie robiłam żadnych badań, nawet jak się już rok czasu starałam o syna to czekaliśmy aż samo zaskoczy. Natomiast teraz już 6 cykli minęło i nie chciałabym czekać następnych 6 lub więcej:(
Co do męża to oczywiście nie zapisał się na USG czasami myślę że on ma to wszystko w d... jak się uda to będzie fajnie a jak nie to trudno:( czemu ci faceci tacy są

Dlaczego miesiące wiossenno- letnie? Ano dlatego że synka urodziłam w styczniu i musiałam całą kurtkową garderobę kupować a w kurtce zimowej z brzuszkiem czułam sie i wyglądałam jak wieloryb:)
Więc na razie nie ma jeszcze parcia na szkoło w końcu luty to jeszcze zima:)Chociaż nie obraziłabym się jakby się udało.
Pęcherz wyleczyłam więc mam nadzieję że ponowne zapalenie nie przypląta się tak szybko.
No to tyle idę spać

Przytulanki są teraz codziennie nie ma parcia po prostu mamy taką chęć.
Wczoraj pikał mnie lewy jajnik i dzisiaj też go czuję No i muszę się pochwalić że wczoraj przy przytulankach mieliśmy z mężem szczytowanie w tym samym czasie co nam się rzadko zdarza:) może dzięki temu coś z tego będzie czytałam że to pomaga.Nie wiem jak wy dziewczyny ale ja mam orgazm rzadko wtedy kiedy mąż więc wczoraj się miło zaskoczyłam:)
Dziś wizyta u gina po południu zobaczę co mi powie mam nadziję że mnie nie spławi i powie że mam czekać do roku czasu dopiero potem przyjść.
A tak poza starankami budujemy z mężem dom i staramy się aktualnie o kredyt więc cały czxas jeździmy po bankach i nie ma za bardzo czasu na rozmyślanie. W pracy też jest urwanie głowy i nie powiem czego.
Jutro napiszę jak minęła wizyta u ginka:)
No jasne żeby tak było łatwo kiedy mój małż badań boi się jak święconej wody.
No i jeżeli wszystko będzie dobrze u męża to wtedy będziemy szukali przyczyny u mnie chicuaż dla mojego ginka 7 miesięcy to jeszcze nie jest powód do zmartwień.

Tylko że ja chcę już...
Wczoraj wieczorem test owulacyjny pozytywny.
W mojej miejscowości nie wykonują takich badań tylko muszę dojechać około 8 kilometrów. Czy z próbką w tym czasie nic się nie stanie?