1dc niestety nie udało się😢
Dziś postanowiłam zakończyć moja walkę o drugie dziecko.To wszystko mnie przerosło, przez te siedem lat cały czas czułam że jestem z tym sama, przeszłam dwa poronienia od których serce rozpadło mi się na milion kawałków.Maz cały czas był obok... Straciłam milion szans na stabilna prace, teraz czuję że jestem w punkcie sprzed 7 lat i nie mam nic oprócz kredytu(po invitro). Całe życie podporzadkowalam dziecku, którego nie ma😢.
Mam wspaniałego syna i muszę za niego dziękować Bogu i zacząć cieszyć się z tego co mam a nie martwić się co nie mam.
Mam 34 lata a czuje się staro...
Żeby mnie nie kusiło odinstaluj w aplikacje ovufriend.
W piotek idę z synem na różaniec i na cmentarz zapale lampkę na grobie jakiegoś dziecka. Nie idę z mężem bo on nie rozumie po co...
Dawidku, Wojtusia kiedyś się spotkamy i was przytulę mocno do serca😭
Wszystkim staraczkom życzę upragnionych, zdrowych maleństw.
Wracam do walki jak feniks z popiołów. Rzadowy program in vitro przywrócił mi nadzieje😀 aktualnie jestem już po stymulacji i już jutro czeka mnie punkcja. Na poprzednim podglądzie lekarz doliczył się 13 pęcherzyków, oby tylko co najmniej połowa była dojrzała.
Bardzo proszę o kciuki✊️
To jest nasze 4 podejście do in vitro