Dziś z samego rana miałam ostatnie prenatalne. Wszystko jest prawidłowo 😊.
Synek jest trochę mniejszy, waży ok 1530g, ale to przez cukrzycę. Przepływy są w porządku. Doktor mówił, lepiej żeby był mniejszy niż za duży, bo to by oznaczało, że dieta cukrzycową nie działa.
Termin cc mam wyznaczony na 21.12 także na Święta będzie nas więcej 🥰
Mam głupie wrażenie, że to wszystko zacznie się wcześniej 🙈. Wiem... przesadzam... Ale skurcze przepowiadające już są, brzuch mi się napina pomimo magnezu i nospy. Poza tym kłucie w pochwie.
Ostatnio na wizycie szyjka miała 3,2 cm więc jest oki.
Pewnie panikuję jak zawsze... Ale na wszelki wypadek torba do szpitala (kurde walizka na kółkach, bo przy pandemii to różnie może być) już zapakowana. Ubranka też już poprałam i poprasowałam, czekają w komodzie.
Do grudnia już niedaleko 🥰
Wiadomość wyedytowana przez autora 18 listopada 2021, 18:28