już sama nie wiem czy rzeczywiście tak mam owulację czy ovu mi źle zaznacza, w zeszłym miesiącu też tak wyznaczyl jednak tak jak pisałam byłam u lekarza w 16 dc i było widać płyn za macicą więc czy on by przetrwał aż od 10 dc? sama już nie wiem co o tym myśleć... pomocy?
najbardziej wiarygodny test mi wyszedł w 13 dc... jak niby byłoby już po owu...
co o tym myśleć? jak myslicie???
dlaczego bliżej końca?jeszcze nie wszystko stracone :* może dłużej trzeba poczekać ale nie zniechęcaj się....
ja chyba od przyszłego cyklu zacznę brać wiesiołek bo z moim śluzem to tak marnie, muszę się przyglądać czy jest rzadko zaskakuję, może dlatego Nam się nie udaję? ... zostawiłam Ci pod moim wykresem kilka pytań, ale wiesz co hm... to nie że ja uważam że owulki nie było, bo miałam dość oznak że była tylko zaprzecza temu to że to tak wcześnie jakoś za wcześnie właśnie w 11 dc czy w 10 dc nie uważasz?
noi dziwi mnie ten płyn miesiąc temu...
co ty o tym sądzisz?
to dobrze, źle?
ja nie liczę że się udało ale dziękuję że tak mnie pocieszasz, buziak!
ale trzymam kciuksy :*
u mnie co 2 w ciąży także trochę mogę o nich opowiadać
byle do weekendu:)
od przyszłego cyklu zaczynam brać wiesiołka i chyba nic nie będę robić oprócz mierzenia tempki bo jak tak się obserwuję to strasznie cały czas o tym myślę, tak nie mogę
takie sztuczne nastawianie....
jak tam u was?
u nas przez całe święta padał śnieg strasznie mocno, zaspy same mamy
ale dziś już troszkę cieplej i długo było jasno, prawie do 20, nieźle powiem wam od razu lepiej
prawo Agatki oglądacie?
buziaki
tak mnie dziś pokłuwają janiczki jak to zwykle po owulce czuje niezwykle dużo rzeczy co miesiąc hehehe już się sama z tego śmieję
jutro idę do ginka ....
byłam miesiąc temu dokładnie też w ten sam dzień cyklu, a więc zobaczymy czy moje jajniczki pracują co miesiąc jeden po drugim i czy wszystko ok
powiedżcie mi kochane co brać na śluz od przyszłego cyklu
castangus, wiesiołek czy siemie?
co byście doradzały?
buziaki
co to oznacza?
liczę że powie że była owulka to mi wystarczy to znaczy że wszystko ze mną ok
wydrukować te moje tempki? ten wykres?
ide ostatni raz i już nie pójdę długo długo , ide zbadać jajnika prawego, teraz z niego powinna być owulka.
w takich momentach mam go dość
Wiadomość wyedytowana przez autora 4 sierpnia 2013, 00:02
mój mąż był inny przed ślubem, fakt często wychodzi z inicjatywą ale ja bez tego nie potrafię żyć z drugą osobą a on wydaję mi się że mógłby bez tego normalnie funkcjonować, a chyba powinno być na odwrót....
przy własnym mężu czuję się czasem że wygasam na prawdę..
ach my to z nimi mamy 3 światy...
dobranoc :* jutro dam znać co u gina
jestem po owulce na pewno, płynu już nie ma, blizna po owu się goi więc była już jakiś czas temu mówi że możliwe bardzo właśnie że w 11 dc
czyli i jeden i drugi jajnik pracuje i mówi do mnie
Będzie Pani w ciąży ale trzeba być cierpliwym bo wszystko jest ok
zawsze od niego wychodzę taka radosna a na karteczce od niego mam napisane tak:
"Uwidoczniono trzon macicy o gładkim obrysie i jednorodnej strukturze, ech o wymiarach AP 29mm, długość trzonu 45mm. Echo endometrium o szerokości 9,5mm.
Prawy jajnik o wymiarach 32mmx23mm z ciałkiem żółtym. Lewy jajnik o wymiarach 28mmx20mm ze strukturami pęcherzykowatymi. Zatoka Douglasa wolna."
nie wiem co to wszystko oznacza ale jestem happy że jestem zdrowa
a jak się dziś czujesz?
ja tak podpytuje ale szczerze to nie wierzę w ogóle że mogłoby coś z tego być.
ale jak to nasza nadzieja umiera ostatnia hehehe, buziak
choć powiem szczerze że w piątek po całym tygodniu pracy gdy przychodzi wieczór padam na ryjek
muszę wyspać całe zmęczenie
dziś pierwszy raz piłam siemie lniane feee jakie to nie dobre, nie lubie takich konsystencji
a najśmieszniejsze jest to że moje pierwsze spotkanie z siemieniem lnianym skończyło się na pęknieciu szklanki, nasypałam zalałam i pękła mi szklanka
może to jakiś znak że nie powinnam go pić hehe
nie wiem czemu no ale zalałam na nowo i wypiłam, średnio smaczne ale da się przeżyć
u nas dalej kupa śniegu i same zaspy na chodnikach od poodgarnianego śniegu
ale bliżej wiosny niż dalej więc jest okej
miłego weekenda
ważę już chyba z 5 kg więcej!!!! co dzień batonik albo dwa a dziś to pół czekolady,ciastka z czekoladą i snickers ale jeszcze go nie zjadłam hehehe.
MAm chęci na smażone, na kopytka ze skwarkami, na bigos który wczoraj zrobiłam bo za mną chodził 3 dni, jestem głodna głodna głodna i nie piszę tego by wymyślać objawy bo na nic nie liczę ani tak wcześnie się objawów nie ma bo wiem że nic z tego ale powtóRze jeszcze raz
JESTEM GŁODNA!
DOBRANOC :*
myślę że nawet gdyby się udało to chyba tak szybko się nie ma objawów żadnych, ale robiąc śniadanie widząc resztę ciastek żal mi zamykać szafkę najgorsze jest to u mnie nic się nie utrzyma, muszę to wszystko zjeść aby od jutra już nie jeść żadnych słodyczy, aby mnie nie kusiło
po za tematem to nie mam żadnych objawów ciąży a więc już czekam na ten okres bo ten czas od owulacji to tak zawsze się ciągnie i dłuży
coś się słonko u mnie przebija może wreszcie przyjdzie ta wiosnnaa, udanej niedzielki
Kochana może wyznaczy jeszcze inaczej jak tempka się zmieni. Ale serduszkujcie jeszcze zwłaszcza jeżeli uważasz,że jeszcze nie było owulki albo dzis będzie. Bo dzień po owulce może też jeszcze się udać !!! Cego z całego serca życzę <3
Moze owulacja byla dwa razy? miewam tak ostatnio jestem przykladowo 3 dni po owu a w drugim jajniku szykuje sie druga owulacja stad ten plyn tez mialam 6 dni po owulacji go i sie dziwilam co mi jest, ale lekarz uswiadomil mnie, ze owulacja dwa razy jest mozliwa...
Plyn w zatoce Douglasa, po ktorym mozna stwierdzic ze owulacja sie odbyla, jest on z peknietego pecherzyka.