kochana odpocznij sobie i to porządnie :D pamiętam <3

jak starania to musisz zwolnic, zeby twoj organizm sie zregenerowal

W takim razie wszystkiego najlepszego a przede wszystkim spełnienia tego najważniejszego marzenia :)

Oj kochana szkoda że mieszkam daleko przyszłabym z kwiatami i z witaminami ;) urodzinowymi :D kochana spełnienia marzeń i niech dzieciątko zagości pod Twoim sercem :) <3 <3 Odpoczywaj dużo i za bardzo nie szalejcie z mężem ;) (żart) Pamiętam kochana <3

ja kochana tez ci zycze wszystkiego najlepszego i 2 upragnionych kreseczek.

Lilianka, musi się udać, miejmy nadzieję, że będę to szybciej niż myślimy...

Lilianko doczekasz się swojego maluszka. Czułam to samo co Ty...mnie to nie spotka...przechodziłam obok szczęśliwych mam z wózkami i płakałam...tak masz racje nie da się o tym nie myśleć...to pragnienie jest tak ogromne ,że widzisz wszystko kobiety z brzuszkami ,wózkami ...a potem upragnione II kreseczki i to uczucie szczęścia i niedowierzania. Ja mam testy ciążowe do dzisiaj . Moja córeczka ma 8 lat i czasami wyciągamy nasze pudło ...wspominamy opowiadam jej jak bardzo na nią czekałam...Wiem ,że też się doczekasz dzieciątka. Trzymam za Ciebie kciuki i szczerze w to wierze . :)

masz racje nie da się powiedzieć przestań marzyć a wiesz,że wiele marzeń się spełnia a ja wierzę,że Twoje najwieksze marzenie się spełni :D I uważam,że nawet jeżeli się stąd wypiszę to mi np. nic to nie da że przestane mysleć o dzieciątku a może jeszcze wtedy więcej bede myśleć bo za bardzo sie skupie na sobie, a tak wzrasta we mnie nadzieja. Bo innym dziewczynom się udało zaciążyć :D pamietam <3

Ja miałam podobna @ tyle ze bez wymiotow i biegunki.. Również ,,wrzucam na luz". Co ma być to będzie. jestem z Toba!!!

kochana wiesz ja mam tak za każdym razem i prawie przez wszystkie dni @ i bardzo Ci wspólczuje. Nie wiem może to burza hormonów albo wiesz moze to jednak była ciąża ?! powodzenia w staraniach o działke to troche kosztów bedzie wydatków ale własny domek-super!!! Kochana mocno pamietam o Tobie <3

a ja mam znow odwrotnie, praktycznie zadnego bolu, troszeczke tylko pierwszego dnia i koniec. i tak sie zastanawiam czy to normalne zeby nic nie bolało. moze cos w tym kierunku jest nie tak, przed tym pierwszym poronieniem to miałam okropne bole, pozniej sie skonczyły. bardzo Ci wspołczuje przezywac cos takiego, pozdrawiam mocno :)

Ja to wariuje bo od czasu kiedy zaczęłam się starać moje @ zmieniły się z długich, obfitych, bolesnych w krótkie, skąpe i mniej bolesne( choc też je czuje ale moze tak nie zdycham) Nie no cieszę się że tak jest ale martwie się ze cos mi się powaliło w organizmie i to wpływa negatywnie na zajście. Ginekolog powiedział że tak się zdarza ( no ale 20 lat cierpiałam po 8 dni w potokach krwi i wielkim bólu)

no tak 1 dzień u mnie masakra.... ale na szczęście już po :D buziaczki kochane!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wiesz ja takie podobne okresy (ból wymioty, itd) przezywałam jak mialam duze stresy, poczatki nerwicy, wraz z nastaniem spokoju wszystko samo sie ustabilizowało. Ale może u Ciebie co innego jest przyczyna?

lekarz powiedział,że teraz powinno być dużo lepiej ale wiele kobiet niestety tak ma ponoć to zależy od hormonów, budowy ukł. płciowego albo wogóle nie wiadomo dlaczego tak jest. Mam nadzieje,że nie bedzie sie u Ciebie więcej tak powtarzać no a przez następny rok to wogóle najwyżej mdłości z innego powodu ;)

To ją roznieć na nowo

Lilianko, głowa do góry! uda się w końcu.

kochana główka do góry ja nadal mocno wierzę w to że się uda <3 trzymam kciuki mocno mocno za Ciebie <3

Nie poddawaj się!!!! Przeciez wszystkie Ci kibicujemy!!! To będzie nasz miesiąc:-))

dziewczyny maja racje :) nie poddawaj sie, bedzie dobrze :)

przecież jeszcze nie ma owulki a choroba Twoja byłąby gorsza niż meża :D głowa do góry i do walki sił życze i nadziei <3

no właśnie za bardzo i ja nie wiem lekarz mi powiedział tylko że norma jest 9mm musisz poczytać coś w necie

czytałam na necie znalazłam to poczytaj http://pl.wikipedia.org/wiki/Endometrium czyli jest wszystko ok :)

to czekamy na objawy ja bym dalej je piła i sprawdziła czy rzeczywiście to ich wina :D dobrej niedzieli

moze organizm musi sie do nich przyzwyczaic i pozniej juz bedzie tylko lepiej :)

A konsultowałaś te ziólka z lekarzem. Moze je odstaw aby ci nie zaszkodziły bardziej

Mamy bardzo podobny cykl,tez mi się rozpoczal wcześniej i wciąż czekam na owulacje.. Jeszcze trochę i może.. będziemy testować!!! Trzymam kciuki!!

myszko ja to sie martwie ze mi zanikła ta owulka bo zawsze mialam 10-11 dc a teraz zanikla nie bylo

Nie martw się. Jestem z Toba!!!

moze tylko troche sie przesuneła? nie martw sie na zapas :)

a może była tylko jej poprostu nie czułaś. Jak jutro pójdzie tempka w góre to znaczy,że była wczoraj albo jest dzisiaj.

No super ;)

wyglada kochana na to ze z tarczyca wszystko jest w jak najlepszym porzadku :) prolaktyna tez jest ok czyli tylko sie cieszyc :)

:)

Trzymam mocno kciuki i przesyłam wiruska :)

Lilianko musimy być twarde nie wolno nam watpic ani się poddawac. Kobieta twarda musi być!!! Nie jesteś sama jest nas bardzo dużo w podobnej sytuacji. Krzycz jeśli trzeba placz ale się nie poddawaj. Jestem z Toba:-)))

kochana mnie dziś tez coś dopadło plącze i plącze powoli opadam z sil

Bedzie wszytko dobrze kochana <3 ja w to wierzę <3

Kochana, jednego wyniku nie kumam - TSH. Robiłaś to badanie w maju dwukrotnie? I taka różnica w przeciągu kilku dni? Dziwne, może w laboratorium się pomylili... A wykres wygląda świetnie. Mkniesz do góry jak strzała. Ściskam :)

zycze zeby Ci sie udalo i wierze;)