Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki starania walka,endo,nieplodnosc,bezsilnosc..
Dodaj do ulubionych
1 2 3 4 5 ››

11 sierpnia 2015, 20:23

Nie wierze, ale dalej cwicze. Codziennie. W niedziele zjadlam pol pizzy na cienkim ciescie. taki o to grzech... dzien cyklu? nie wiem moze 15, nie chce liczyc..... od paru dni mam sluz, nie wiem czy to plodny czy nie... owulacji nie odczuwam, w zeszlym cyklu umieralam z bolu.. nie wiem czy to dobrze, czy to zle..
co do meza... cos ciezko.. cos sie dzieje dziwnego.. wczoraj wskoczylam do lozka prosto spod prysznica. A moj maz na to, ze jest zmeczony i co ja tak nago paraduje. brakuje mi go
:(((((((((((((((((

13 sierpnia 2015, 22:35

19dc
Spojrzalam na wykres, tylko dlatego, ze dzisiaj mam taki lepki sluz i troche zabarwiony tak jakby lekko plamienie. sama nie wiem. mokro. dziwne, ze tak szybko przed okresem plamienie? a moze to spozniona owulacja? a moze cos mi sie podzialo w srodku ? moze od cwiczen ? sama nie wiem

19 sierpnia 2015, 12:37

25dc
zero objawow. no moze poza wrazliwymi piersiami . ale tylko troche. normalnie w tym dniu juz mialam bole miesiaczkowe i po schodach nie moglam chodzic tak mnie piersi bolaly. oby mi sie calkiem nie pomieszalo od tych moich cwiczen ! minely 3 tyg odkad zaczelam :) juz widze zmiany. oby tak dalej :)
tylko ten brzuch, jakis uspiony w tym cyklu.. cisza przed burza?

20 sierpnia 2015, 20:09

nie moge uwierzyc, ze to juz 26 dzien cyklu. brzuch spi.. cycki bola :) nie wiem czy jest w ogole sens testowac. chyba nawet nie mialm owu, pewnie dlatego mi sie okres spozni i taka bieda z objawami. ale to jest pierwszy miesiac, w ktorym mam jakas motywacje do zycia. Tak bardzo sie nie stresowalam i zamartwialam. Kolejne znajome w ciazy..kolejne urodzily. wczoraj mialam troche dola pod wieczor. znow zaczelam myslec.. a co najgorsze, nie wiem dlaczego, z jakiego powodu, zaczynam odczuwac wstyd. wstyd, ze nie mam jeszcze dzieci.. strasznie mi glupio kiedy ktos pyta, kiedy rozmawiam z mama a ona mowi, ze ktos znow w ciazy. Tesciowie zaczeli pytac. Do meza dzwonil tata, ktory jest bardzo bardzo nie wylewny a sie pytal M czy cos dziala. Szok. Czuje napiecie naokolo.. obysmy dotrwali jakos do przyszlego roku, obysmy mieli kase( nie wiem skad...) i jaa juz chce zeby sie zaczelo, chce in vitro. Nieodwolanie. JUZ

23 sierpnia 2015, 13:33

29dc
dalej nie wiem, o co chodzi. Chyba cialo daje mi fory, zebym nie miala okresu na wesele i tydzien urlopu we wrzesniu..

25 sierpnia 2015, 19:16

dzien 31
boli brzuch, cycki.. humor do dupy. Od kilku wpisow zaznaczam, ze cwicze (w domu przed Youtube). Postanowilam dodac moje zdjecie. A co. Moze kogos zmotywuje, moze mnie zmotywuje. Moze sie posmiejecie. Roznica na zdjeciach to 3 Tygodnie.
0fb4ccfd357a2aebmed.jpg

A no i wolalabym, zeby mi ten brzuch rosl z dzidziusiem w srodku .. ale jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi, co sie ma lub wypracuje w tym przypadku...

Wiadomość wyedytowana przez autora 25 sierpnia 2015, 19:20

26 sierpnia 2015, 12:08

32 dzien cyklu
ani plamienia, ani okresu. Zaczynam sie martwić. Oby jakis torbielek mi nie zjadal tej krwi z okresu w srodku.. nienawidze zyc w takiej niepewnosci, zawieszeniu, nie wiadomo, o co chodzi..

26 sierpnia 2015, 21:21

Chyba sluz jest lekko zabarwiony na pomaranczowo.. CHyba. Wiec nadchodzi...Milion razy sprawdzam papier po kazdym sikaniu..
Zapisalam sie dzisiaj na wizyte do mojego profesorka na 21 wrzesnia w Warszawie. DO tego, ktory robil mi ostatnia laparo. Zobaczymy, co powie, co sie dzieje w srodku. Jak zareaguje na plany na in vitro. Ostatnio kazal mi sie starac naturalnie przez pol roku. Minelo i co ? GóWno ! A ja to traktuje jak kolejne stracone pol roku. Nie potrzebna nadzieja. Tyle lat sie nie udalo, to dlaczego mialoby sie udac teraz? Wlasnie. Teraz tylko musze jakos dac rade z tym nadchodzacym cholerstwem..............

27 sierpnia 2015, 17:23

1 dzien cyklu
Mijaja lata...mijaja miesiace... mijaja dni... a ja czuje jak oddalam sie od szczescia.

2 września 2015, 23:27

7 dzien cyklu . Dalej krew . O co chodzi .. Oby juz jutro bylo plamienie i resztki . Dupa mi sie nie dlugo odparzy ..
Dostalam dzisiaj mandat . Pierwszy raz w zyciu .. Jeżdzę od 5 lat. Ależ sie wkorwilam . Akurat przed wyjazdem . Zawsze lubiłam
Szybko jezdzic i wiedzialam, ze predzej czy pozniej to nastąpi .. Jak moglam nie zauważyć tego policjanta .. Na dodatek długa prosta szeroka dwupasmowa droga . Po cholere ograniczenie do 50?! Bez dyskusji zrobilam smutna minę , nie bede w koncu sie tłumaczyć jak wina moja oczywista ..

Anuszka nie wiem dlaczego nie da rady otworzyć wiadomosci na telefonie . Nie moge juz dzis odpalić laptopa wiec jutro jak tylko to zrobie to odczytań i odpisze . Trzymaj sie tam !!!!!!!!<3

4 września 2015, 20:19

9 dc - male plamienie
troche dlugo to trwa..
dzisiaj waga pokazala -4kg :) jeszcze 1 i osiagne cel. Ale chyba nie przestane cwiczyc i zdrowo jesc..czuje sie lepiej. Nawet migren nie mialam. Tylko raz w miesiacu. A zazwyczaj mam kilka. Za tydzien na wesele. Kupilam mala czarna.. Musze kupic kawalek koronki i znalezc krawcowa zeby doszyla troche do dolu.. Bo oczywiscie mezulkowi nie pasuje, ze za krotka....
baba mi dzisiaj tak wyjechala na rondzie, ze musialam sie zatrzymac, co za ciemna masa. Moze myslala, ze ma pierszenstwo ? GRRRRRRRRRRRRRRRRrrrrrrrrrrrr... a pozniej przed sklepem jade za babka, dwa miejsca wolne na parkingu i co.. "inteligentna" zaparkowala na dwoch miejscach. Jeju jak mnie dobijaja tacy ludzie.. Chyba kupie sobie jakies naklejki w stylu karny kutas za parkowanie i bede tepakom przyklejac. A ja taki porzadny 'drajwer' ;p i mandaty dostaje. EKhm...

9 września 2015, 23:56

14dc
14 dien cyklu w dniu moich urodzin. Moze to jakis szczesliwy zbieg okolicznosci? Ciagle sie ludze, ze moze teraz.. ze moze mam owulke. Ze moze sie uda.. no a tak w ogole jest przelom. Tesciowa napisala zyczenia i podpisala sie MAMA . Wow szok. Jestesmy prawie 3 lata po slubie, trzeba dodac ze cywilnym... No coz. Juz w poniedzialek jedziemy do tesciow. Uwaga - na tydzien.. Jakos to bedzie. :) Nawet sie troche stesknilam. I za znajomymi mojego meza. Bo musze dodac, ze pochodzimy z dwoch koncow polski. Ja z gory, on z dolu.. marzy mi sie tatuaz. Taaaaaki duzy. Na udzie...mmmmmmmmm

24 września 2015, 22:27

29dc
Dostałam troszke plamienia.
Byłam u profesorka. I co ? Szok. W końcu pozytywne wiadomości !! ENDOMENDA NIE WROCILA jeszcze. Czyli dobrze musieli mnie zoperować :) Ani torbieli, ani zrostow nie ma. I uwaga chyba nawet owulacje mialam, bo byl plyn po owulacji i cialko zolte. Badania hormonow wszystkie w normie. Dostalam clostilbegyt na 4 miechy. Moze cos podziała ? Jak nie profesorek powiedział, ze skontaktuje sie w przszlym roku z Novum w naszej sprawie. W każdym razie JEST - JEST ŚWIATEŁKO W TUNELU. Nadzieja wrocila, mała iskierka.. jutro musze kupic sobie jakies witaminki :) I sprawiłam sobie prezent,pilnuje zeby wszystko bylo jak nalezy, kto wie, moze coś przyniesie. Siedzi grzecznie na nocnej szafce. oto on >> 0a5a21d9c24e52cbmed.jpg

27 września 2015, 12:52

32 dc
4 dzien plamienia

Tak jest zawsze jak czekasz na okres , niech juz przydzie !!

28 września 2015, 21:53

1 dzien cyklu
boooooooooolii
leciiiiiiiiiiii

8 października 2015, 23:22

Story of my life. znalazlam pare memow , co prawda po angielsku....ale sa.Postanowilam zrobic takie male zestawienie. Aha I na prawde odzwierciedlaja niektóre moje odczucia i uczucia..
85f01d83e8c316a4gen.jpg
ade8999e82c6c4f3gen.jpg

Wiadomość wyedytowana przez autora 8 października 2015, 23:25

13 października 2015, 19:00

16 dd

znow stracilam nadzieje. Maz chory w domu lezal tydzien, tydzien temu. Mial antybiotyk. DO tego ja teraz jestem przeziebiona i to tak porzadnie. Na dodatek bralam clo i z kazdym kaszlnieciem czuje jakby rozrywalo mi jajniki.Robilam testy na owu. Kazdy wychodzil z druga blada kreska. Nie stac nas bylo w tym cyklu na monitoring..mam nadzieje, ze w przyszlym damy rade isc i poogladac, co tam sie dzieje albo i nie. Po wizycie we wrzesniu u profesorka mialam takie wielkie nadzieje, odzyskalam wiare. Czuje jednak, ze znow ja trace.. w tym cyklu na pewno znow nie ma szans..na progesteron ide w przyszlym tygodniu. nawet nie pamietam, co lekarz powiedzial, ze co mam zrobic jak bedzie za maly. czy mam nic nie robic. Nie wiem.
Do tego wcale mi sie nie chce seksu. Tzn chce mi sie bardzo, ale nie z mezem, z nikim innym tez nie. do niego nic nie dochodzi. Nawet jakbym miala te dni plodne to jakbym miala zajsc skoro on piatek, sobota, niedziela pijany.. Bzykalismy sie. Fakt. Ale ja odwracalam sie a on robil,co swoje. Nie chcialam nawet na niego patrzec, takie mialam zlosci. Udawalam oczywiscie, aktorzylam, ze jest ok, bo jak on by strzelil focha to do niczego by niee doszlo. A jak jest podchmielony to potrafi strzelic fochem i pokazywac straszne zlosci, czasem o nic.Rozmawialam z nim na temat tego picia, ale on twierdzi, ze skoro badania nasienia mu wyszly zajebiste to wszystko moze. DEBIL. Poza tym przeciez badania byly robione po 5 dniach bez alko, bez seksu. Byl chory, bral antybiotyk a na dodatek pil przez caly weekend. Nie pil nawet piwa w tygodniu ani tydzien wczesniej jak bral anty. ALE CO Z TEGO. Czuje sie beznadziejnie, BEZSILNIE. Jak do niego dotrzec?!On sie jeszcze na mnie zlosci jak mu mowie, ze tak nie moze byc. Ja sobie rozwalam jajniki tym pieprzonym clo a on nie moze poswieciec 3 dni zeby nie pic. Mam ochote krzyczec, plakac, zasnac na dlugi czas. A pozniej obudzic sie i zeby to wszystko okazalo sie snem, te cale pieprzone endo, trzy lata walki z bolem, nieplodnoscia i beznadzieja !

20 października 2015, 18:55

23dc
boli brzuch okresowo...... bola piersi baaardzo.. kolejny cykl do d.... :(
Poza tym bylam na badaniach, progesteron, testostteron, tarczyca, glukoza.. zobaczymy, co to bedzie....nie mam na nic sily ani ochoty. Wczoraj mielismy 3 rocznice slubu.. postaralam sie bylo milo :) ale dzisiaj wrocilam do rzeczywistosci.. czasem jak tak siedzimy przed tv albo razem przy stole to czuje taka ogromna pustke, ze jestesmy sami,tylko we dwoje. :(

Wiadomość wyedytowana przez autora 20 października 2015, 19:00

21 października 2015, 19:19

24 dc
smutny, deszczowy dzien...
wykupilam abonament premium. A dlaczego ? dla zludzen, ze moze of pokaze mi duzo objaw ciazowych, ze zaznaczy owulacje. Nie wiem dlaczego ciagle sie oszukuje. Taka karuzela emocji.. Brzuch dalej boli okresowo. A piersi tak, ze po schodach nie zejde normalnie. A jak zdejme stanik.. to dopiero szal. Kogos kogo nie bolaly piersi to nie ma pojecia, co to grawitacja :) Tak sie zastanawiam, czy ja tutaj kiedykolwiek zrobilam pozytywny wpis ? eh.. Mimo wszystko ciesze sie, ze znalazlam to miejsce..

a i przypomnialo mi sie.. ogladalam ostatni jakis serial i zapadlo mi jedno zdanie w pamieci
>zycie w ciaglym poczuciu braku moze sprawic, ze przestajesz dostrzegac, to co masz<

to moje zycie w jednym zdaniu

Wiadomość wyedytowana przez autora 21 października 2015, 19:47

27 października 2015, 18:02

3dc
nie pisalam, bo wyjechalismy na weekend. Bylo cudownie, w koncu sami- we dwoje. Pomijajac to, ze okres dostalam.. Nie rozumiem mojego organizmu. Czasem czuje, ze robi mi na zlosc. Wyjechalismy w ten weekend, bo myslalam ze okres dostane w srodku tyg. Przeciez zawsze spoznia mi sie conajmniej 2 dni. W sensie cykle mam powyzej 30 dni. A tu co? Niespodzianka. 28dc jak w morde strzelil. No nic..zwiedzanie bylo, z co poltora godzinnym bieganiem do wc. Bolal mnie brzuch, wzielam jakis zwkly Panadol i bylo spoko. Az dziwne. Chyba po tym laparo troche sie polepszylo. Wczesniej jak dostawalam okres, to przez endomende nie moglam ruszyc sie z kanapy. Od dzis znow jestem na clo. Planuje isc do lekarza za jakies 10 dni zobaczyc, co tam sie dzieje. Najgorsze, ze musze isc do jakiegos niezbyt rozgarnietego bo innej mozliwosci tu gdzie mieszkam nie ma.. I przeziebienie znow zaczyna mnie rozkladac...
1 2 3 4 5 ››