Smutek, smutek, smutek i złość. D. rozczarowany.
Nuta nadziei, że może jednak za wcześnie test zrobiony... 7 dni po owulacji.
Ta nadzieja jest jak nić, która trzyma mnie w jednym kawałku. Każdy jeden objaw, jest jak łyk wody dla umierającego z pragnienia.
Powoli szykujemy się do przeprowadzki "na swoje". Wybieramy meble, ich układ itp., ale jakoś mnie to nie cieszy. Chciałabym chociaż ze względu na D., który stara się tak bardzo, ale dopadło mnie odrętwienie.
Synowa, mojej znajomej stara się o 2 dziecko. 2 cykl. I ostatnio dramatyzowała, że...jest bezpłodna... 2 cykle, a 5 lat...
Któraś z Was ma problem z trądzikiem i przebarwieniami? W szczególności Panie 25-30 lat
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,383259,choroba-dziasel-moze-utrudniac-zajscie-w-ciaze.html
http://dzieci.pl/kat,1033553,title,Zly-stan-zebow-wplywa-na-plodnosc,wid,16876482,wiadomosc.html?smgputicaid=616f4e
https://portal.abczdrowie.pl/zaniedbane-zeby-zmniejszaja-plodnosc
Jakoś nie mogę znaleźć na ovu. info. co znaczą na wykresie puste kółeczka? Jedne są niebieskie a drugie puste. Co to znaczy? Będę wdzięczna za podpowiedź
Wczoraj w furii nakrzyczałam na D. że nawet nie przejął się, że nie udała się inseminacja. A on na to, że czemu miałby się przejąć. Nie udało się za 1 razem, to uda się następnym. Więc ciągnąć mój depresyjny wywód wykrzyczałam mu, że jemu się dobrze mówi bo nie jest bezpłodny. Nie śmiał sie, jak zazwyczaj gdy mu tak mówię. Nie śmiał się też gdy mówiłam, że chwilowo nienawidzę ludzi szczęśliwych i kobiet ciężarnych. Nie śmiał się, tylko przytulał... Jak trafił mi się taki skarb? No dobrze- on ma szczęście, że z nim jestem
Mój Gin Którego Nazwiska Nie Umiem Wypowiedzieć sugeruje max 3 inseminacje. No to jeszcze 2 próby przed nami.
Piję sobie winko. D. na nocce. Cieszę się z samotności. Nawet kocurry wybyły z domu.
D. wczoraj miał nockę. Pikantne smsy. Dzisiaj od rana iskrzy (ale ja w pracy). Po powrocie... iskrzy jak ostrzenie siekiery... Jeszcze zrec mu sie zachcialo o 21.30 Ale czego nie robi sie dla kopulacji Wiec i jesc mu robię Tym bardziej ze od jutra już wstrzemięźliwość. Lekarz Którego Imienia Nie umiem Wypowiedzieć mówi " 3 dni przed insem. NIC"
Żadnych objaw o zbliżającej sie owu. -.-
Od jutra 3 dni urlopu. Mam zlecenie na dodatkowy projekt, wiec wpadnie kasiura
Wiadomość wyedytowana przez autora 15 maja 2016, 22:01
Test owulacyjny natomiast ewidentnie pokazuje 2 kreski. Widocznie coś mam z temp. nie tak.
Przyrzekam sobie, żę nie będę robiła testu co 2 dni. Poczekam cierpliwie do @
Oby to był szczęśliwy cykl.
Jaka jest sprawiedliwość tego świata??!!
Kobiety w niestabilnych związkach, bez zaplecza finansowego, bez pracy, takie co w wieku 25 lat nie byly u ginekologa, zachodzą w ciążę. A my jak zwykle pod górkę.
Chwilowy jad mnie zalewa.
Beczę od 40 minut. Ryj mnie szczypie od łez, ale te mendy płyną same. Nawet wina nie mam się z kim napić... przez te ich ciąże alkoholiczką zostanę.
Mądrość D. "też będziesz w ciąży, cierpliwość i spokój" no jajebie co za mędrzec jak z koziej dupy trabka.
Mądrość Matki: "dobrze, że ten dzien się konczy. A w koncu i ty bedziesz w ciązy.
Mądrość Przyjaciółek: " trzeba mocno chcieć, a nasza przyjaźń cię wesprze"
Kurwa z kim ja żyję. Z kim ja się przyjaźnię. Co ze mnie za człowiek! Sahara jestem nie człowiek.
W ostatnim czasie tyję. Tyję i tyję i tyję. Moze byłoby inaczej gdybym tyle nie żarła? Mogłabym też zaciążyć, wtedy tycie jest wskazane
Byłam na długim spacerze z wypożyczonym psem. Odsapnęłam psychicznie. Dalej nienawidzę chwilowo ludzi.
D. wywrócił się w pracy i pękła mu kość w ręce... Dobrze, że co innego mu nie pękło! Czaszka np.
Mój stan emocjonalny wrócił w miarę do normy. Dogoterapia z wypożyczonym psem pomaga.