-
WIADOMOŚĆ
-
Siskaa wrote:Śniło mi się, ze miałam dziecko... nie potrzebnie się obudziłam 😢
Chciałabym już zacząć nowy cykl na Clo.
Joan a może faktycznie to te bakterie starego tak Ci dają w kość? On nie musi mieć żadnych objawów. Mój nie miał, a ja ciagle miałam infekcje.
Myślisz, że to to ?
ja pieprzę, chyba oszaleję. Na tą bakterię Wolski kazał mu łykać tylko Apo Uro
W zeszłym cyklu w sumie pomogła mi @ :p po niej ustąpiły wszystkie objawy i posiew miałam czysty.
Biorę teraz probiotyki dopochwowo, zostało mi kilka kapsułek z poprzedniego cyklu.
Wtedy brałam tamtum rosa i nigdy więcej tego cholerstwa. Potem kupiłam jakieś globulki antygrzybiczne z polecenia panatabletki i pomogło na chwilę. Po @ przeszło całkiem.
Teraz jest infekcja łagodniejsza, no ale jednak coś się dzieje.
A w przyszłym cyklu mam mieć hsg
PS. własnie wskoczyły wizyty sobotnie do Wolskiego w sierpniu. Zapisałam od razu starego na 22 sierpnia. -
Pszczolka36l wrote:Ja to się przyczepilam tego lipidogramu. Bo co by nie robił badań to w normie. Glukoze też miał podwyzszona.
Nie powiem bo wczorajszy wynik progesteronu mnie zachwycił. Nigdy takiego nie miałam. Zawsze 11 maks a tu 17,3. Dał mi nadzieję. Ale szybko się otrząslam, że tu z wyższym progiem dziewczyny dostawały @
U Ciebie też te wyniki słabe. I też widzę, że wyniki prawidłowe. Więc skąd się to bierze 🤷♀️🤔 trzymam kciuki, żeby Twojemu mężowi się naprawiły i żebyś cieszyła się z II kresek.
Dodam, że u nas odwieczny problem. Jak starałam się z córką to mąż, miał kilka plemników. Dostał Clostylbegyt i po 3 miesiącach zaszłam w ciążę. Także nadzieja jest. I tego się musimy trzymać
no właśnie to wszystko jest do dupy....
jak u mnie nie był jeszcze problem wykryty to u niego wyniki ok
jak ja jestem zdiagnozowana, mam zaplanowane leczenie to u niego zrobiła się tragedia
-
Kitka_87 wrote:Joan, Bożenki jestem i podczytuję z grubsza, a nie piszę, bo już Wy się wypowiedziałyście w danym temacie więc nic już nie dorzucam, ja od siebie nie mam nic ciekawego do napisania 😩
Owulacja jeszcze przede mną, jajniki cichutkie, łykam sobie kilka kapsułek wiesiołka, co mi się go trochę zostało i jedną tabletkę Donga. Po nim jajniki mi dawały znać, ale w tym cyklu póki co cisza. Zobaczymy.
Idziesz w tym cyklu na podgląd do ginki ?
Będąc Bożeną nie trzeba mieć nic ciekawego/mądrego do powiedzenia aby się udzielać na wątku
luźne rozmówki mile widziane
taki hyde park mamy tutaj i to jest fajne.
wypiłam przed chwilą pyłek pszczeli jednym haustem bez skupiania się i smakowania. Dałam radę
Rozpuściłam w mniejszej ilości wody aby było mniej do wypicia
i szukam supli dla starego. Tzn najpierw szperam po artykułach naukowych co ma udowodnione działanie i w jakich dawkach. Trochę mu zmodyfikuje suple, bo kilka się kończy i muszę coś zamówić. -
Pszczolka36l wrote:A jeszcze o coś zapytam.
Czy jeśli w 8dpo progesteron mam 17,3 to powinnam brać dodatkowo coś? Ciagle kołacze mi myśl, że zawsze po pięknej owulce miałam 11. W cb miałam 23.Mam jeszcze w domu Luttagen. Bije się z myślami czy brać do @ czy odpuścić. Dziś 23dzien cyklu. A jeśli bym dziś zaczęła brać to czy mi cyklu nie rozreguluje 🤔
Mecze Was przepraszam. Dawno nie miałam takiej zagwozdki.
wg mnie 17,3 to jest bardzo dobry progesteron. -
Martt95 wrote:Tak o tym pyłku pszczelim ostatnio jest mowa że aż jestem ciekawa jak smakuje 🤣🤣🤣🤣
Znając moje delikatne podniebienie czuję że szybko by wróciło
Brawo dla wszystkich Pań co dzielnie piją pyłek
Ps. Sorki za emotikonki ale znalazłam stronkę gdzie są emotikonki z GG i się stare czasy przypominają więc będzie ich teraz duzo 😂
na pewno nie ma czego zazdrościć
ja wcześniej korzystałam z jakiś stronki z emotkami z gg (bacik) ale ciężko tam się poruszało. Kilka wrzuciłam sobie do worda (np. bacik
)
ale widzę, że Ty znalazłaś super stronkę !
aaaaaa będę używać bo ja w pracy na kompie nie mogę wstawiać tych emotek po kliknięciu myszką (one są chyba tylko w windows 10)
moja ulubiona z gg:
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2020, 12:35
-
madziulix3 wrote:Cześć laski. Pisałam z Morwą.
Kazała przekazać że beta nie rośnie czeka na gina i kolejny rozwój wydarzeń. Ma już receptę na nowe leki także może w listopadzie podejdą do IVF.
Kazała was przeprosić, ze się nie odzywa i ze jak będzie wiedziała na czym stoi to wróci na forum 😩🥺
czyli jednak była ciąża
-
Susanne przerzuć się na przeglądarkę
Łatwiej jest być na bieżąco i nie będziesz pominięta w emotkach 😂
Ja też wcześniej korzystałam z apki ale tam słabo było jak trzeba było nadrobić kilka stron. W przeglądarce masz cały czas otwartą kartę na której skończyłaś. -
Polusia wrote:Bożenki, jak myślicie..
Dziś 11dc, lewa 15mm, prawa 8mm..
Raczej bez szans na owulke z prawej, nie?
W 15dc (akurat po owu z lewej) mam wziąć luteine.
Chyba nie ma co się łudzić na owu z prawej. Przynajmniej cykl powinien być krótszy, jak wezmę lutke tego 15dc. Szybciej przyjdzie @, szybciej zacznie się nowy cykl i szybciej się przekonam czy owulka w końcu pojawi się z drożnej 🤷♀️
Zależy w jakim dc masz zazwyczaj owulację.
Wątpię jednak.
Pisałam ostatnio, że jest dziewczyną na forum co zaszła w ciążę a owulke miała z niedrożne strony
Drugi jajowód prawdopodobnie przechwycił jajeczko
A jesteś pewna że w 15dc będziesz na 100% po owu ? -
Pewska wrote:A ja sledze wyniki na diagno, dzis sie pojawilo kilka. Bialko c I s w normie, antytrombina III w normie. Przy wynikach z ANA 3 jest na koncu napisane: Kontrola (Ws) +++ (silnie dodatni). Dziewczyny czy to cos znaczy??
Edit. Tak patrze na to I tam sa wszedzie "-" tylko przy kontrolach "+++"
Dobra juz wiem, to jest test kontrolny tylko reszta negatyw wiec chyba ok
Ana masz dobre. Jak plusy są tylko przy kontrolnej to znaczy, że dodatnie Ana nie jest związane z żadną chorobą. -
Martt95 wrote:Joan jaki ja dzisiaj miałam "zryty" sen 🤣🤣🤣🤣 śniło mi się że jakaś kobieta spotkała mnie na mieście i mówi do mnie jaki miała zajebisty seks z mężem, zaczyna gadać o płodnych dniach i dawała rady w jakiej pozycji najlepiej (tak w środku miasta jak inni ludzie chodzili) a na końcu się okazało że to byłaś TY🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Odpowiem na pytanie: Nie, nic nie brałam
łoooooo jeeeeżżżżyyykuuuu !
skisłam !!! -
Pewska wrote:Dziewczyny jestem po wizycie I nie jest za ciekawie.
Przewlekle zapalenie szyjki macicy, w poniedzialek mam miec robiane biopsj strasznie sie martwie.
Z dobrych wiesci owulacja byla, jest cialko zolte wiec tu sie przynajmniej nie spierniczylo.
Ponadto przed podwyzszone d-dimery acard po biopsji przez caly cykl.
na cytologii Ci to wyszło ? -
Dzudi kochana moja,
A ten test jest z tej samej firmy co wczoraj ?
Ja z betą bym się chyba wstrzymała do poniedziałku aby mieć pewność, że to nie pozostałość zastrzyku
Aczkolwiek trzymam baaaaardzo mocno kciuki aby to było to. Nawet nie wiesz jak bardzo bym się cieszyła 😘
