-
WIADOMOŚĆ
-
Myszka91 wrote:Nie, DNA Nie robiliśmy jeszcze. Lekarz kazal tylko ogólne i morfologie poki co. Zobaczymy co powie za miesiac jak pojade na HSG to pokaże. Robil krzywa insulinowa i glukozowa i HOMA-IR wyszedl mu 5,42 ale mowil, ze metforminy nie brac
na pewno 5,42?
jaką miał glukozę i insulinę na czczo ? -
luthienn wrote:Dziś raczę się Jim Beam maple 😋 lubię bourboniki 😁
Jak tam wizyta? Odbyła się o czasie? 😋
Ja mam na jutro z Wojtachnio umówioną, pewnie mnie wyślę na krzywe bo mam insulinkę na czczo wyżej niż ostatnio, ale za to glukoza niżej. Także ciekawi mnie to 😋
A dziś u mnie prawie pozytyw owulaczek, jutro spodziewam się piku🔥
Ja dalej czekam.
Ciekawe o której zadzwoniW sumie ta wizyta tylko po to aby umówić następną
bo stwierdziła, że dała mi dużo badań i musi rozpisać na kilka wizyt. Ach to NFZ
W niedzielę wizyta z Wojtachnio ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2020, 20:58
-
Myszka91 wrote:Tak mi ktoś wyliczyl, glukoza na czczo 5,7 mmol/l, a insulina 21,3 uUml.
to zarówno glukoza jak i insulina powinna być niższa
taka wartość glukozy odpowiada 103 mg/dl
a próbuje z dietą?
to lekarz mówił, żeby nie brać metforminy czy mąż powiedział, że nie będzie brać ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2020, 21:40
-
Evelle28 wrote:Madzia ja wczoraj też winem się upilam i to 2 lampkami 😂zaliczyłam focha na mojego.. I tak minął wieczór 🤦♀️
A u mnie dziś 40 dc... Testy ciążowe negatywne za to owulak mega pozytywny... Już mnie wkurwia ten cykl..
Dziewczyny jakie mogę zrobux jutro badania? Myślałam i estradiolu ale czy on cokolwiek wniesie na tyo etapie do wiedzy czemu cykl taki długi? Co praeda mam jutro gin więc nie wiem czy jest sens wogole badac cokolwiek. Zbadam trójkę tarczycową i amh.
Amh zbadaj jak dostaniesz @. Tak jak hormony, 2-3dc.
I to w labo w którym robią na miejscu analizę i nigdzie nie wożą. Próbkę trzeba od razu odwirować.
To mówię ja, która o tym nie wiedziała za pierwszym razem i wynik wyszedł taki, że mi siadło na łeb, że zaraz menopauza.
Twój stary miał robić ostatnio badania. Udało się zrobić ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2020, 13:58
-
Kamcia wrote:Ej no ludzki mózg jest pojebany na maxa...
Jestem dzisiaj 9 albo 10 dpo i bierze mnie schiza przez ten wynik z kirów.
Byłam z moim na spacerku i ciągle czułam skurcze macicy i jajników... No i smuteczek bo przecież teraz łatwo sobie wkręcać ze moj organizm pozbywa się fasolki 😐
Nie pocieszajcie proszę i nie krzyczcie na mnie ja tylko chciałam się wygadać
Kamcia, to, że wynik KIRów wyszedł taki a nie inny to nie znaczy, że jesteś bezpłodna (tak, dobrego użyłam słowa).
To znaczy, że zajście jest bardziej kłopotliwe ale nie jest niemożliwe.
Czyli niepłodność a nie bezpłodność.
Wbij to sobie do głowy.
Masz teraz czas na podrasowanie jajeczek. Lekarz ma na Ciebie konkretny plan. I nad tym się skup.
-
Myszka91 wrote:
Dzięki 😘
Nie byłabym sobą gdybym nie odnalazła postów tej dziewczyny.
I fakt koncentrację mieli słabą (0,2 mln/ml) po operacji żpn się podniosła do 15mln. A w cyklu w którym się udało miał 7mln.
Był czas, że szukałam postów na podobnych wątkach z podobną sytuacją do naszej. Znalazłam kilka dziewczyn, u których mimo niskiej koncentracji wydarzył się cud.
Jednak przestałam szukać, bo za dużo było postów rodzaju: " ratunku, mój ma 160mln/ml i morfologię 3%. Jestem załamana. Czy kiedykolwiek zajdę w ciążę?"
Serio. Takich postów jest sporo. Dlatego przestałam tam szukać.
Coś jak kiedyś jakaś Miki tutaj lamentująca czy kiedykolwiek będzie matką (w 1cs)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2020, 07:04
-
Evelle28 wrote:Jestem. Musimy przerwać starania bo gin do której poszłam stwierdziła ze trzeba wdrażyc lek na torbiel według niej jest to to torbiel endometrialna i wypisała lek ENDOVELLE (końcówka prawie jak moj nick) na 3 miesiące. Torbiel ma 40mmx27mm. Więc na granicy operacyjnej.. Do tego obok zrobiła się druga mniejsza. Pęcherzykowa. Endometrium 7, 17. Jajnik lewy jest 2 razy większy od prawego. Załamało mnie to po prostu. Nie jest to jakaś tragiczna wiadomość. Ale ja tej lekarce do końca nie ufam.. Czemu taki lek? Toz to lek na endometrioze a ja nie mam jej stwierdzonej. Moja gin do której chodzę jest na urlopie a ona twierdziła ze to torbiel krwotoczna... Zglupialam 😔😔😔
A masz możliwość z kimś się jeszcze skonsultować ? -
Zyzia wrote:Ja bym skonsultowała z innym ginem. Jak Twoja wróci z urlopu to atakuj, może Cię przyjmie. Dziwne, ze na ten cukier nic nie powiedziała.
wiesz, dla niektórych lekarzy homocysteina 12 czy TSH 4,0 też jest ok, no bo przecież mieści się w normie.....Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2020, 15:31
-
Siska zedytuj zdjęcia bo w nazwie pliku jest Twoje nazwisko
Kochana, potraktuj to jako wskazówkę do dalszego leczenia !
NK za wysoko i
Stosunek cd4:cd8 chyba również
Reszta to czarna magia dla mnie.
Bierz pod uwagę, że jesteś krok bliżej do celu. I z leczeniem powodzenie ivf ma lepsze rokowania.
Ja bym na Twoim miejscu zrobiła cytokiny.
Wiem, że koszt spory ale a pro po implantacji da Ci to pełnię obrazu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2020, 17:14
-
Kitka_87 wrote:Hej dziewczyny trochę mnie nie było z braku czasu i na potrzeby lekkiego resetu, ale witam się z Wami Bożenki po krótkiej przerwie 😘
Siskaa możesz wstawić raz jeszcze wyniki? Kliniki na encorton i intralipid są w miarę otwarte z tego co wiem, jeśli masz za wysoki stosunek CD4/CD8 plus wysokie liczebnie NK to z pewnością powinni wdrożyć jedno i drugie.
Kluczowe będą KIRy.
właśnie miałam pytać gdzie Ty się podziałaś
Widziałam, że "owocny' weekend. Fajnie
Siskaa ma NK 22%
a cd4/cd8 2,1-> to chyba też za dużo, co nie ?