WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 21 października 2020, 18:18

      /  Zgłoś
    Zyzia miałam zawał !! Nie strasz złymi wiadomościami !

    To są super wiadomości !

    Będzie mały Zyziolek 😄😄😄
    Łucja będzie miała braciszka !

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 21 października 2020, 19:47

      /  Zgłoś
    Ja rozmawiałam ze starym.

    Powiedział, że jak muszę/chcę/nie boje się to mam robić to sono hsg. Mimo sporych hajsów. Oczywiście usłyszałam czy jest w ogóle sens.

    Znalazłam na stronie tej przychodni (Nowa przychodnia, wcześniej jak patrzyłam to nie mieli strony), że faktycznie robią. I wymagają posiewu.
    Więc bym musiała zrobić już trzeci raz w tym roku 🤦
    Jutro zadzwonię, dopytam szczegóły. W tym cyklu już nie zrobię, bo trzeba mieć wymaz w cyklu poprzedzającym badanie.
    Zadzwonię też do tej przychodni co robią muchę, jak uda mi się ogarnąć to sono to z muchą zrobię też posiew za jednym grzebaniem w Bożenie.

    Mam nadzieję że nie potrzeba skierowania na sono, bo wiem, że ta znajoma miała od swojego lekarza (ma lekarza z tej przychodni co robią sono).

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 21 października 2020, 20:03

      /  Zgłoś
    Siskaa wrote:
    Joan ja na Twoim miejscu zrobiłabym to Sono, a jak wszystko się unormuje zawsze będziesz mogła podejść do HSG. Będziesz miała pogląd sytuacji. Ja uważam, ze Sono nie jest wcale takie najgorsze i jeżeli jajowody są niedrożne to wyjdzie.

    na razie po prostu nie mam innej możliwości.
    Oba szpitale u mnie zrezygnowały z wykonywania hsg z RTG.
    Musiałabym jechać dalej, ale z tego co wiem coraz mniej szpitali to robi :/

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 21 października 2020, 21:33

      /  Zgłoś
    madziulix3 wrote:
    Laski u mnie taka sytuacja... zrobiłam i odłożyłam go, sprawdziłam po pół godziny a tu cień, zrobiłam drugi i tez coś przebija....
    https://zapodaj.net/91715fe48c3a6.jpg.html

    O żesz Ty !!!!

    Tam normalnie jest kreska !

    Ty lepiej rano leć na betę !!!!!!

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 21 października 2020, 21:36

      /  Zgłoś
    Dzudi wrote:
    Madzia sikaj jutro 😍✊
    Kic się rozpakowała i proszę 🎊

    Hahaha o kuźwa faktycznie !

    Tyle gadały o przekazywaniu brzucha 🙃🙃🙃

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 22 października 2020, 06:33

      /  Zgłoś
    Madzia a może Ty przejełaś dwa brzuchy ?
    Kic i Dmg ?

    😜

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 22 października 2020, 07:12

      /  Zgłoś
    madziulix3 wrote:
    Dziewczyny myślicie, ze 3 testy mogłyby się pomylić?

    myślę, że nie :)

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 22 października 2020, 08:39

      /  Zgłoś
    LILKA wrote:
    Na 21 listopada - nie wybrzydzałam🙃
    Teraz tak myślę czy uda mi się zrobić jeszcze jakieś badania, będę miała KIRy, i w tym cyklu będę robić IMK i CBA, ale obawiam się, że nie zdążę z tym na wizytę!
    Czy przeciwciała ANA można robić w jakimkolwiek dniu cyklu?

    zrób CBA i ana, one są niezależne od dnia cyklu.

    W Warszawie w Synevo na Dzikiej robiłam CBA (nie u nich płaciłam ale oni finalnie mi pobierali krew, próbki i tak wysyłają chyba wszyscy do apc w Łodzi)
    Medic House omijaj szerokim łukiem ;)
    Synevo i tak chyba nie robi IMK, a to zrobisz w diagnostyce. Na IMK czekałam czyba jakoś 1 max 3 dni (nie pamiętam już) więc na pewno się ze wszystkim wyrobisz.
    W Synevo odbiór wyników osobiście, to się ewentualnie rozeznaj czy masz gdzieś Synevo bliżej bo jest ich kilka w Wawie.

    Jakbyś jakiś wyników nie miała to Paśnik każe Ci wysłać maila i wtedy da Ci zalecenia. Mi kazał właśnie dorobić CBA i LCT. Już na następną wizytę nie musiałam się zapisywać.

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 22 października 2020, 09:39

      /  Zgłoś
    Limoncia wrote:
    Ladyo wow jaki zestaw😂

    Z tego co pamiętam Martt obsikała więcej :P

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 22 października 2020, 11:04

      /  Zgłoś
    Zadzwoniłam pytać o to sono hsg

    a więc potrzebna jest konsultacja lekarska 150zł jak z usg to 220zł
    lekarz pobiera posiew i to będzie albo 40 albo 80zł w zależności jaki posiew zaleci lekarz
    sono 600zł
    robią tylko w czwartki, lekarz przyjeżdża z Warszawy
    czyli razem maks 900zł
    robią do 12dc
    i nie wiem czy mi się to uda ogarnąć, bo w następnym cyklu czwartek to będzie albo 6dc albo 13dc :/ czasem w 6dc miałam jeszcze plamienie (ostatnie 7 cykli raz plamiłam 6 dnia, pozostałe max 5 dnia)

    dzwoniłam też do tej przychodni co robią muchę ale nie ma dzisiaj położnej (w rejestracji to nic nie wiedza, położna od razu wiedziała o co chodzi, cena itp)
    wstępnie miałam plan zrobić muchę i posiew razem ale cenowo posiew tu czy tam to wyjdzie na to samo

    także w najbliższym czasie czeka mnie wydatek rzędu 1300zł :/

    zapisałam się na tą konsultację za tydzień w czwartek na 16:30
    jak pójdzie wszystko ok to sono 19 albo 26 listopada

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 22 października 2020, 11:22

      /  Zgłoś
    LILKA wrote:
    Joan💪 Extra ze jest plan działania! Faktycznie chyba ten posiew już wtedy zrob przy okazji tego zawsze jednen zamach na Bożenę!
    Ja pamietam, że mi mówiła pielęgniarska, że jeśli byłoby lekkie plamienie to ok, nie jest przeciwwskazaniem!
    Trzymam kciuki oby wszystko wypaliło!!!!

    kurczę nasunęłaś mi myśl, że może ten lekarz będzie w stanie zrobić wymaz na muchę :p
    na to nie wpadłam :D

    zadzwoniłam jeszcze raz i robią :)
    tylko Pani ma sprawdzić cenę i oddzwonić wieczorem albo jutro rano, bo jest teraz sama w przychodni.
    jakby była cena podobna to nie będą mi dwa razy w Bożenie grzebać :P
    w tej placówce widzę, że jest punkt pobrań Synevo,
    wg Synevo kosztuje pakiet urogin 389zł więc tyle samo co w tej drugiej przychodni

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 22 października 2020, 11:26

      /  Zgłoś
    Kitka_87 wrote:
    Joan fajnie, że ogarnięte, ale współczuję wydatku 😔

    jak nie drzwiami to oknem trzeba :P

    tak to niestety wygląda.
    W tym roku NIC mi się nie udało w temacie niepłodności zrobić na NFZ
    2,5 miesiąca czekałam na wizytę u gina na NFZ (chociaż porobić badania i cytologię) to zamknęli przychodnię na tydzień lub dwa przed moją wizytą (oczywiście dowiedziałam się ze strony internetowej, nikt do mnie nawet nie zadzwonił).
    Ze szpitalem same wiecie jakie cyrki były z HSG
    jak mi gin chciał dać receptę z refundacją na clexane przez szpital (bo on nie ma gabinetu na nfz) aby dawać po owulacji, to dzień po wizycie zamknęli szpital :P

    Także człowiek pech to właśnie ja.

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 22 października 2020, 14:35

      /  Zgłoś
    LILKA wrote:

    Dziewczyny czy ja dobrze rozumiem, że CBA i pozostałe przeciwciała ANA ASO i łożyskowe robię kiedy chce?
    A IMK w okolicach implantacji?

    tak, dokładnie

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 22 października 2020, 15:44

      /  Zgłoś
    Magda, super !

    Tyle różnych testów nie może się mylić :)

    jutro masz jak zrobić betę ?

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 22 października 2020, 15:51

      /  Zgłoś
    madziulix3 wrote:
    Tak, jutro druga zmiana wiec o 7 biegnę 😂

    nie mogę się doczekać :D

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 22 października 2020, 15:55

      /  Zgłoś
    madziulix3 wrote:
    Ja kompletnie nie wiem co mam dalej robić jak beta będzie pozytywna 😂😃

    hehe
    zaskoczenie pełną parą ;)

    zrób od razu proga

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 22 października 2020, 21:56

      /  Zgłoś
    Agaciorka wrote:
    Ja jutro może coś chlapne 😁 bo w weekend studia to trzeba się przed nimi zresetować 😂

    Ja chlapnę jak w końcu uda mi się zrobić ten likier od turkusowej. Tylko ostatnio w sklepie nie było mleka skondensowanego :/

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 22 października 2020, 22:04

      /  Zgłoś
    Siskaa wrote:
    Przegapiłam 🤭

    Bo nie tu wrzucała tylko na "długich staraniach...."
    Turkusowa90 wrote:
    Składniki na 500 ml likieru:

    350 ml mleczka zagęszczonego niesłodzonego
    2/3 szkl cukru
    4 płaskie łyżki kawy rozpuszczalnej
    odrobina wrzątku do zalania kawy
    200-250 ml wódki

    1. Kawę zalewamy wrzątkiem, mieszamy do rozpuszczenia i odstawiamy.

    2. Mleko przelewamy do garnka/rondelka, wsypujemy cukier i podgrzewamy do rozpuszczenia cukru.
    3. Następnie dodajemy rozpuszczona kawę i odstawiamy do całkowitego wystudzenia.

    4. Do wystudzonego mleczka z kawą dolewamy wódkę. Najpierw, najlepiej 200 ml i spróbować czy już nam odpowiada, jeśli nie dolewamy 50 ml. Mieszamy i przelewamy do butelek/butelki i chowamy do lodówki.

    Ja robiłam tak na oko, miałam mleczko zagęszczone słodzone, więc dałam dla smaku tylko cukier waniliowy.

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 22 października 2020, 22:07

      /  Zgłoś
    Agaciorka wrote:
    Może Joan zapisala, bo ja akurat zwolenniczką kawy nie jestem 🙊

    A ja mam zamiar robić jednak bez kawy ;)

    Znalazłam też przepis gdzie to mleko się gotuje (puszkę się gotuje) i wtedy wychodzi toffi ;)
    I wtedy się miesza z wódką :)

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 22 października 2020, 22:25

      /  Zgłoś
    Belie wrote:

    Ja dzisiaj z wieczora zrobiłam się fit bo zrobiłam smoothoe owocowe 🍌 🍍 🍓 i potem pocwiczyłam. 😀

    Tak mi się skojarzyło :)

    c90569f6810f.jpg c978dac3c886.jpg

‹‹ 192 193 194 195 196 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj