-
WIADOMOŚĆ
-
No nie kuźwa.
Raz, że OF nie chciał mi wyznaczyć ostatnio owulki (nawet przerywaną linią)
Dwa, że nawet jak były pojedyncze dni, że jednak wyznaczył to uparcie obstawiał 12dc mimo, że temperatura absolutnie na to nie wskazywała. Zazwyczaj na drugi dzień się rozmyślał i tak w kółko.
Trzy, że pierwszy raz OF nie zaproponowało mi dodania mojego wykresu do galerii ( a co za tym idzie przyznanie punktów które później się wymienia na miesiąc premium gratis) - widocznie mój cykl nie był ciekawy 😂
To UWAGA jeszcze to:
Ja już podziękuję 😂🤣🙃😆Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2021, 23:32
-
Toonney wrote:15 lat staran o pierwsze dziecko, 5 poronien, ciaza z ivf z ostatniego zarodka jaki mielismy
wiec nie sadze by druga ciaza pojawila sie naturalnie
O drugie dziecko starania od konca pologu czyli od 9.5 miesiaca
widziałam tutaj kilka przypadków gdzie o drugie dziecko była krótsza walka i udawało się naturalnie
Zyzia to wieloletnia staraczka, a o drugiego malucha poszło szybciej
na innym wątku jest Jagodowa mama, która o pierwsze dziecko starała się 12 lat, o drugą ciążę starała się dosłownie chwilę
chyba czasem coś w tym jest, że się po pierwszej ciąży coś w organizmie kobiety przestawia i odblokowuje
tego i Tobie życzę -
Ja odebrałam część wyników
fsh 12,9 (norma do 12,5)
i tu zrobiło mi się smutno, bo wychodzi na to, że to co mi wyszło rok temu ma teraz potwierdzenie. Kończą mi się jajeczkaa te wszystkie wyniki po drodze były zafałszowane przez lekko albo bardzo podwyższony estardiol. Rok temu fsh miałam 16,0 przy estradiolu ok 60. Później na przestrzeni roku miałam fsh niższe ale estardiol nie schodził poniżej 100.
lh i estradiol jutro będą
tsh od początku stycznia 1,77 (0,27-4,2)
3,91 pmol/l 3,10 — 6,80
FT4 ↑ 22,50 pmol/l 12,00 — 22,00
i przy tym samym dawkowaniu dzisiaj:
TSH 0,74 uIU/ml 0,27 — 4,20
FT3 3,83 pmol/l 3,10 — 6,80
FT4 21,30 pmol/l 12,00 — 22,00
dziwne. Spadło tsh i ft4 a leki takie same.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2021, 10:59
-
Toonney wrote:Czy AMH badalas w tym samym labie ? jesli nie to warto powtorzyc w tym samym, co do prolaktyny a mialas badana z onciazeniem bo moze byc cos nie tak z przysadka i stad te wahania ft4 jak i tsh oraz podwyzszony fsh
oba badania amh w tym samym labie.
prolaktyna bez obciążenia. Wcześniej miałam podwyższoną ale wtedy wchodziłam w niedoczynność tarczycy. I tak mi wtedy tłumaczyła poprzednia endokrynolog, że jak spadnie tsh to pociągnie prolaktynę w dół - i tak też się stało.
Nie wiem czy to byłoby widoczne a propo tej przysadki ale miałam rezonans głowy i było wszystko ok.
a z tarczycą to u mnie była taka sprawa, że słabo reagowałam na coraz wyższe dawki leków. Dopiero dawka 150 mi uregulowała tsh. Teraz idzie w drugą stronę czyli mimo zmniejszania dawki to te dawki dalej chyba za duże
ja mam przewlekłą chorobę zapalną jelit, która powoduje, że prawdopodobnie słabo przyswajam leki/suple. -
Toonney wrote:Jak mialas mri z kontrastem to tak wyszloby w przysadce takze spoko
jesli AMH w tym samym labir to super 1.5 to dobry wynik, FSH mozliwe ze to jednorazowy taki skok wyniku, aczkolwiek na pewno skonsultuj z lekarzem.
mój lekarz (teraz już były lekarz) stwierdził, że nie jest możliwe aby amh się podniosło
stwierdził także, że na pewno nie umiem liczyć dni cyklu, bo robiąc hormony w 2dc estradiol ostatnio wyszedł mi 423i że to jest NIEMOŻLIWE w tym dniu cyklu
a jednak
na razie z lekarzem nie konsultuje, bo nie mam z kim
lekarz do którego chodziłam powiedział mi wprost, że jego kompetencje się kończą przy moim przypadku
plan teraz mam taki, że stary powtarza teraz swoje badania i jak wyjdzie znowu dupa to ja się chyba już wycofuję ze starań, bo mi ryje się beret przez to. Za dużo nerwów mnie to kosztuje i moje zdrowie psychiczne mocno ostatnio podupadło
myślę coraz częściej ostatnio o jakimś psychologu aby mnie przeprowadził przez tą decyzję. Boję się jednak, że znowu trafię na nieodpowiednią osobę, która zrobi ze mną gorzej niż jest -
Kitka_87 wrote:Joan, może warto jeszcze raz zrobić AMH? Pamiętam, że u Ciebie chyba nie było jakoś turbo drogo?
ok 170 zł. Nie mało.
nie widzę sensu w powtarzaniu tego badania. Wyżej nie będzie, co najwyżej pokaże jeszcze mniej. Nic to dla mnie nie zmieni. A może zmieni, ale na gorsze - w mojej psychice.
-
eszanka wrote:Joan fajnie że udało się umówić na przyszłą sobotę. Co na to stary, nie marudził?
Czułaś się jakoś inaczej w krótkim cyklu? Jak teraz?
nic nie skomentował
wiedział, że go nie ominie.
A zawsze musi sobie pogderać. Ważne, że robi co trzeba, co prawda z wielkim narzekaniem ale robi.
w moim krótkim cyklu czułam się mega zmęczona, ale nie wiem czy to stres, hormony a może anemia lub początki depresji
.
Moja @ za to była dość uboga w porównaniu z ostatnimi cyklami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2021, 08:37
-
Astereae wrote:Mój mąż co prawda robił badanie nasienia 3 razy dopiero, ale też marudzi za każdym razem.
To chyba u nich taki standard. Ja mu zawsze wtedy przedstawiam jak wygląda badanie u ginekologa i ile razy muszę tam iść w miesiącu.
to mój wtedy zawsze na to, że kobieta to inaczej
nie ważne, że trzeba rozłożyć nogi pod lampą a lekarz na małym stołeczku zagląda Ci w Bożenę.
Jego zdanie zawsze będzie "kobieta to inaczej"
jakbyśmy miały to w naturze -
luthienn wrote:Małami ja biorę przez cały cykl już kilka miesięcy, nic się nie dzieje. Często mi się tworzą siniaki ale miałam to samo bez acardu. Miesiączka w końcu bez skrzepów, jakieś takie minimalne tylko. Biorę dawkę 75, w ciąży nie zwiększałam ale przy następnej tak zrobię.
Tak jak dziewczyny piszą bierze się na noc
edit.
Dziewczyny zrobiłam sobie dziś badania: prolaktyna, lh, fsh, trójka tarczycowa i prolaktyna. Zapomniałam dorzucić estradiol, czy myślicie jak pójdę w poniedziałek ponownie to będzie ok ? To będzie 4dc wtedy, czy już odpuścić?
ciężko powiedzieć. Interpretuje się zazwyczaj razem fsh, lh i estradiol. A robisz do lekarza czy sama powtarzasz ? Jak do lekarza to powinien ogarnąć.
możesz zrobić w poniedziałek a jak coś będzie budziło wątpliwość to powtórzysz w następnym cyklu tylko te 3.
sono się nie bój. Ból taki mocniejszy miesiączkowy ale dosłownie kilka sekund. Ja się spodziewałam czegoś gorszego. Taki lekki ból utrzymywał mi się jeszcze ze dwie godziny.
Ty w piątek sono a mój stary swoje badania. Obie się będziemy stresować 🥴 -
Belie wrote:Dziewczyny z problemem męskim. Jakie suple polecacie?
Pozni j napiszę co tam było u nas na wizycie dzisiejszej.
mój bierze Sermatrop alfa ale to razem z lekami. Wszystko z polecenia androloga. Aaaa i do tego Prostimen.
Mój gin ciągle gadał o Profertilu.
O Fertilmanie androlog powiedział, że jest za bardzo przeładowany składnikami.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2021, 20:01
-
Belie wrote:Kurcze takie różne rzeczy polecacie i nie wiem co wybrać 🤷🏻♀️ coś wybiorę i zobaczymy. Ja słyszałam właśnie o tym sermatropie chociaż też o tym profertilu...
Witaminę d i c też bierze.
Dzisiaj mieliśmy wizytę w klinice. Przy rejestracji dowiedzieliśmy się, że może wejść tylko jedna osoba😐 Strasznie się wkurzyłam bo stary się specjalnie zwalniał z pracy, żeby przyjść... Tłumaczyłam jej, że my jesteśmy w naszej wspólnej sprawie bo ja na USG a stary z wynikami badań. Usłyszeliśmy, że mamy pytać lekarza. Nastawiałam się, że lekarz się bez problemu zgodzi. Jak weszłam to usłyszałam, że mam być sama i stary nie ma przychodzić... Doktor spojrzał na wyniki starego a później mnie badał. U mnie na usg jest ładne endometrium i pęcherzyk w lewym jajniku. Dziś 13 dc. Powiedział że wyniki starego świadczą o ewidentnej przyczynie męskiej. Powiedział, że w tej sytuacji proponuje inseminację. 😳Najpierw tylko ja mam zrobić drożność. Szczerze to się zszokowałam. Próbowałam go pytać o leczenie czy suplementy. Powiedział, coś w stylu że trudno skutecznie leczyć a że suplementy to nie za bardzo pomagają.
Według niego jeśli drożność będzie ok to mamy lecieć z inseminacją.
Przegadałam temat ze starym i na razie się nie pchamy w inseminację. Przynajmniej do ślubu czyli do września i ewentualnie wtedy będziemy decydować. Teraz kupujemy suple, utrzymujemy ruch i dietę poprawiamy. Może coś się z tego urodzi 😉
Podsumowując nie był to fajny dzień...
Sorry ale to ewidentnie naciąganie na kasę
Idźcie do dobrego androloga.