czy jest szansa w tym miesiacu
-
WIADOMOŚĆ
-
Aleksia85 wrote:dzięki, pocieszyło mnie to trochę i znów dało nadzieję heh.. ehh ale my kobiety już tak mamy że szukamy nadziei nawet w momencie gdy juz przyjdzie okres i test wyjdzie negatywny.. a nuż mimo wszystko....
a pl;amienia miałas brązowe czy czerwone? jaki kolor? ja mam brązowe
lekarz tylko mi zwiększał i luteine i dupka -
kubecek wrote:i brązowe i jasnobrązowe po jasno czerwone ale mimo to udało się a przy poronieniu to dosłownie jedna kropelka bardzo brązowego było jedna jedyna
lekarz tylko mi zwiększał i luteine i dupka
kurczę ja biorę 2x1 tabletkę dupka i to już mi się wydaje sporo a mimo to sa plamienia.. cóż, czekam do piątku, jak się @ nie rozkręci to ide na betę
a jak dlugo miałas te plamienia po tym jak zrobiłaś betę i już wiedziałas ze jesteś w ciąży? -
Ja też przez pierwsze dwa lata podchodzilam do tego na luzie nie wyliczalam dni plodnych itd. No ale po dwóch latach zaczęło się wywolywanie ovu, kliniki, badania, leczenia, laparoskopia ale to tez nic nie daje
Ja mimio wszystko chcialabym sobie odpuścić sie tak tym nie stresowac bo myślę że to dużo w naszych mądrych glówkach siedzi
Nie wiem mam nadzieje dziewczynki ze niedlugo wszystkie będziemy sie cieszyc i chwalic pieknymi brzuszkami
-
No i @ nadeszła z wielkim hukiem... Dziwnie jakoś, bo nie dość, ze późno, to nie o tej porze dnia co zawsze i wręcz leje się ze mnie strumieniami Mam już dwoje dzieci z pierwszego małżeństwa (bez problemów zaszłam w ciążę), ale obecnemu mężowi zależy na naszym wspólnym dziecku. Hmmm... W każdym razie tak mówi, bo niestety nie bardzo sam chce się przyczynić do starań zwiększając swoją płodność
-
Aleksia85 wrote:kurczę ja biorę 2x1 tabletkę dupka i to już mi się wydaje sporo a mimo to sa plamienia.. cóż, czekam do piątku, jak się @ nie rozkręci to ide na betę
a jak dlugo miałas te plamienia po tym jak zrobiłaś betę i już wiedziałas ze jesteś w ciąży?
-
jak mnie wypuscili po tyg do domu był pn a w srodę miałam wizyte u gin rano wstaje ide do ubikacji a tam pełno krwi ze śluzem i zas do szpitala i tak całą ciąże fizyczne zle nie było ale psychicznie to szkoda gadac ja se do tej ciąży dziecka nieprzyzwyczajałam bałam się cieszyc .... ale synek był i jest mega silny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 18:34
-
kubecek wrote:jak mnie wypuscili po tyg do domu był pn a w srodę miałam wizyte u gin rano wstaje ide do ubikacji a tam pełno krwi ze śluzem i zas do szpitala i tak całą ciąże fizyczne zle nie było ale psychicznie to szkoda gadac ja se do tej ciąży dziecka nieprzyzwyczajałam bałam się cieszyc .... ale synek był i jest mega silny
okropne to jest, tak bardzo pragniemy dziecka i mamy takie problemy ale wierzę że nam się uda w końcu i doczekamy się własnego cudu -
Tysia, a może temperatura tak spadła, bo była mierzona wczesniej? No bo tak jest, im wczesniej mierzymy, tym temp jest nizsza. Moze jakbys mierzyła wtedy o tej porze co zawsze, temp byłaby troche wyzsza. No nie wiem;) Ale staram sie pomoc podsuwajac pomysły. I moze by akurat to sie zgadzało z tym co mowilam wczesniej ze owu była 28dc i teraz masz 12 dzien fazy lutealnej i w takim wypadku @ dostałabys za jakies 2-3 dni...
Druga sprawa, ale to tak nawiasem mowiac- cykle bezowulacyjne ponoc zawsze sa duzo dłuzsze, ale skoro twierdzicie ze owu była.. sama nie wiem.
Tysia jesli była owulacja 19dc lub 28dc to mimo wszystko radze Ci kochanie isc do lekarza zbadac progesteron i ogolnie zrob badania hormonow bo temperature masz za niska w drugiej fazie, a przede wszystkim roznica temperatur miedzy I a II faza jest za mała.
Sie rozgadałam -
Tez juz myslalam o tym ze byla szybciej mierzona i dlatego taka wyszla . Ja juz sama nie wiem o co chodzi jak sie nie staralismy o dzidziusia wszystko bylo ok i temp w drugiej fazie wzrastala ladnie, a teraz jak podjelismy decyzje ze moze juz czas zaczac sie starac to bańka prysla wszystko sie chyba rozregulowalo ... Ide 11 do mojego gin i zobaczymy co mi powie na to wszystkoTysia
-
Nie zadnych tabletek nie bralam bo nie chcialam .. Poprostu korzystalismy z prezerwatyw albo czasami stosunek przerywany i tyle .. W listopadzie jeszcze mialam ladny wykres a w grudniu znowu cos sie zaczelo psuc chociaz temp pare dni przed okresem wzrosla i to duzo a w tym miesiacu to jakas porażkaTysia