X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Aplikacja - interpretacja cykli i wykresów Elektroniczny czy rtęciowy-jakim mierzycie?
Odpowiedz

Elektroniczny czy rtęciowy-jakim mierzycie?

Oceń ten wątek:
  • Natka88 Autorytet
    Postów: 2600 6054

    Wysłany: 17 października 2013, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To sprobuj moze zamowic w swojej aptece. Wtedy, gdy hurtownie doworza leki przywiezliby i termometr- robia to bezplatnie.

    Anutka lubi tę wiadomość

    Aniołek <3 29.10.2014 <3 10tc
    Marysia <3 25.09.2015, 3440g i 55cm szczęścia <3
    74didf9h1v4xctmm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2013, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dopiero zaczynam konsekwentne mierzenie i mierzę na dole szklanym rtęciowym, ale za każdym razem mam stres, że przysnę i będzie jakaś tragedia. także chyba przy następnym cyklu zainwestuję w elektroniczny :)

  • Majka86 Ekspertka
    Postów: 197 186

    Wysłany: 29 października 2013, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nutka wrote:
    Ja w pierwszym cyklu mierzenia używałam szklanego niertęciowego i było ok. Później kupiłam elektroniczny ale zwykły z jednym miejscem po przecinku, ale tym to mi temperatury wychodziły kosmiczne;P Więc zamówiłam owulacyjny microlife i jestem bardzo zadowolona;)

    ja też używam elektronicznego Microlife i jest ok. Nie mogę złego słowa powiedzieć :-) aha, mierzę zawsze pod językiem.

    Beta 2.01 - 4120 (19dpo)
    Beta 4.01 - 8317 (21dpo)
  • Coccolina Ekspertka
    Postów: 182 65

    Wysłany: 31 października 2013, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja używam rtęciowego i mierzę normalnie w pochwie ;) Też miałam lęki na początku, bo ja lubię do snu nogi do góry podkurczać, i bałam się, że przysnę i że termometr mi pęknie czy coś takiego ... Nic takiego się jeszcze nie stało, mierzę tempkę od lipca :) Chociaż już się przyzwyczaiłam do codziennego mierzenia rano i rzadko zdarza mi się przysnąć w trakcie mierzenia ;) A przynajmniej temperaturki są zaokrąglone, bez większych wachań i wykresik ładniejszy ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2013, 23:02

    85993e3kq2qy7eit.png
    f2wl3e5ey3ftig7q.png
  • mussli Znajoma
    Postów: 20 3

    Wysłany: 6 listopada 2013, 06:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taaaak. Ja mierzylam elektronicznym, dopoty dopoki nie wykazal mi 40 :) z kawaleczkiem. Wpadlam w taka panike ze to bajka, bo w zyciu takiej temp nie mialam, przez chwile myslalam ze to dzidzius, ale gdzies wyczytalam ze za wsyoka zwlaszcza ze moje temp normalnie nie przekraczaja 36,00 i to w szczycie temperatury. Okazalo sie ze termometr sie rozstroil.

    Nie wymagaj.
  • Aga89 Autorytet
    Postów: 976 1595

    Wysłany: 14 stycznia 2014, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)
    Ja dopiero zaczynam przygodę z mierzeniem temperatury. Dziś mam za sobą pierwszy raz i trochę jestem zaniepokojona. Kupiłam termometr GERATHERM BASAL DIGITAL (elektroniczny, z 2 miejscami po przecinku. Rano mierzyłam temperaturę o godz. 6:20 - bez wstawania z łóżka i picia. Mam dużą rozbieżność. W ciągu 5 minut dokonałam 4 pomiarów pod językiem. Wyszło mi: 35,74 / 36,23 / 35,68 / 36,33. Mam pytanie czy ja robię coś nie tak czy termometr się nie nadaje.

    [*] 11.04.2014 [*] 28.08.2014 - Moje małe Aniołeczki
    13.08.2015 8:40 - Natalka <3 3500g 55cm <3

    3jgxskjohz999gbw.png
  • Amber85 Debiutantka
    Postów: 12 6

    Wysłany: 14 stycznia 2014, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mierze rteciowym, najlepszy moim zdaniem...a gdzie mierzycie, pod jezykiem czy pod pacha?

    Aga89 lubi tę wiadomość

  • kierzynka Autorytet
    Postów: 4296 5604

    Wysłany: 14 stycznia 2014, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też uważam że rtęciowy najlepszy ;)

    Aga89 lubi tę wiadomość

    qdkko7eso4id4zg9.png
    (02.02.2015 - 17t 5d)
  • kierzynka Autorytet
    Postów: 4296 5604

    Wysłany: 14 stycznia 2014, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    te elektroniczne i inne dziwności się nie nadają ;) oszukują

    Aga89 lubi tę wiadomość

    qdkko7eso4id4zg9.png
    (02.02.2015 - 17t 5d)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2014, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mierzę rtęciowym :) jest dokładny

    Amber85, Aga89 lubią tę wiadomość

  • Asta Autorytet
    Postów: 490 303

    Wysłany: 14 stycznia 2014, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amber85 pomiar pod pachą odpada, bo jest niemiarodajny - są trzy możliwe miejsca pomiaru: w ustach, w pochwie i w odbycie.

    "Temperaturę powinno się mierzyć wewnątrz organizmu (wewnątrz jam ciała wyścielonych śluzówką): w ustach pod językiem, w pochwie lub w odbytnicy. Pomiar pod pachą jest niemiarodajny, bo określa temperaturę skóry." (http://www.rodzina-naturalnie.home.pl/www/index.php/instrukcja/#p_o)

    Ja mierze waginalnie.

    Też jestem fanką termometrów szklanych, chociaż już było kilka sytuacji stresowych w tym cyklu, gdy zawisło nade mną widmo utraty termometru. Jedyny plus termometrów elektronicznych jaki dostrzegam to fakt, że nie grozi im "nagła śmierć".

    Amber85 lubi tę wiadomość

    Mój Aniołek (6tc) - 19.10.2012
    d92562f68b.png
  • Aga89 Autorytet
    Postów: 976 1595

    Wysłany: 14 stycznia 2014, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szkoda że nie trafiłam tu wcześniej... nie potrzebny wydatek... Zainwestuje w takim razie w rtęciowy. A próbowałyście rtęciowym kilka razy pod rząd mierzyć temperaturę? Wychodziło to samo?

    [*] 11.04.2014 [*] 28.08.2014 - Moje małe Aniołeczki
    13.08.2015 8:40 - Natalka <3 3500g 55cm <3

    3jgxskjohz999gbw.png
  • Amber85 Debiutantka
    Postów: 12 6

    Wysłany: 14 stycznia 2014, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie mi rteciowym wychodzi zawsze tak samo. Pytam o miejscie, bo mi w ustach wychodzi troche wyzsza (np teraz w 4dc 36,8-36,9 po jezykiem, pod pacha 36,5). Mam jeszcze na podczerwien dla dziecka, czasami mierze i mam ok 37. Jestem zdrowa i nic mi nie dolega, dlatego nie wiem czemu troche podwyzszona jest. Z tego co widzialam u dziewczyn to w czasie okresu jest ok 36,5, dlatego pytam gdzie mierzycie...

    Aga89 lubi tę wiadomość

  • Amber85 Debiutantka
    Postów: 12 6

    Wysłany: 14 stycznia 2014, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asta wrote:
    Amber85 pomiar pod pachą odpada, bo jest niemiarodajny - są trzy możliwe miejsca pomiaru: w ustach, w pochwie i w odbycie.

    "Temperaturę powinno się mierzyć wewnątrz organizmu (wewnątrz jam ciała wyścielonych śluzówką): w ustach pod językiem, w pochwie lub w odbytnicy. Pomiar pod pachą jest niemiarodajny, bo określa temperaturę skóry." (http://www.rodzina-naturalnie.home.pl/www/index.php/instrukcja/#p_o)

    Ja mierze waginalnie.

    Też jestem fanką termometrów szklanych, chociaż już było kilka sytuacji stresowych w tym cyklu, gdy zawisło nade mną widmo utraty termometru. Jedyny plus termometrów elektronicznych jaki dostrzegam to fakt, że nie grozi im "nagła śmierć".
    Zauwazylam tez ze duzo dziewczyn nie mierzy tempki na poczatku okresu...no nic zobacze jak bedzie przez nastepne dni...mierzylam jeszcze teraz i jest taka sama jak rano, tzn pod jezykiem 36,8, pod pacha 36,1...

  • Aga89 Autorytet
    Postów: 976 1595

    Wysłany: 14 stycznia 2014, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy ten rtęciowy to macie taki zwykły czy owulacyjny? Jak dłguo mierzycie nim temperaturę?

    [*] 11.04.2014 [*] 28.08.2014 - Moje małe Aniołeczki
    13.08.2015 8:40 - Natalka <3 3500g 55cm <3

    3jgxskjohz999gbw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2014, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam zwykły termometr elektroniczny. Oczywiście przez parę cykli mierzyłam temp. pod pachą, ale od tego cyklu zdecydowałam się, że będę mierzyła temperaturę waginalnie. Różnica temperatur ogromna (u mnie nawet o 0,9 stopnia!).

  • Amber85 Debiutantka
    Postów: 12 6

    Wysłany: 14 stycznia 2014, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hm ja mysle ze jesli chodzi o owulacje, to istotny jest skok temperatury. Ja pamietam, ze przed 1 ciaza mierzylam pod pacha i jak mialam owulacje (potwierdzona monitoringiem, pecherzyk 20mm, ktorej owocem jest moja prawie 2letnia teraz corka;)) to ten skok byl o ok 0,4 stopnia (ok. 37,1-37,2).teraz mierze i tu i tu, z czystej ciekawosci...a trwa to moze z 2 minuty, mierze i patrze dopoki przestaje rosnac. U mnie tez roznica jest duza, prawie jeden stopien.

  • Asta Autorytet
    Postów: 490 303

    Wysłany: 14 stycznia 2014, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga89 ja chwilowo mierze zwykłym termometrem rtęciowym, nie mogę się coś zebrać na zakup specjalnie termometru owulacyjnego. Ale ja mocno kombinuje, bo żeby odczytać wynik z dokładnością do 0,05 stopnia używam szkła powiększającego. Komicznie to musi z boku wyglądać.

    Aga89 lubi tę wiadomość

    Mój Aniołek (6tc) - 19.10.2012
    d92562f68b.png
  • Aga89 Autorytet
    Postów: 976 1595

    Wysłany: 14 stycznia 2014, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asta no napewno zabawnie to musi wyglądać. Ja temu elektonicznemu dam jutro jeszcze ostatnią szansę ale przy okazji zmierze zwykłym rtęciowym. Mam nadzieję że bede mogła zareklamować ten elektorniczny i wtedy kupie sobie rteciowy owulacyjny (po cichu licze że może już nie bede musiała :) )

    [*] 11.04.2014 [*] 28.08.2014 - Moje małe Aniołeczki
    13.08.2015 8:40 - Natalka <3 3500g 55cm <3

    3jgxskjohz999gbw.png
  • Viviana Autorytet
    Postów: 1393 2032

    Wysłany: 17 stycznia 2014, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kupiłam termometr owulacyjny Geratherm i mam pytanie, na ulotce jest napisane, że pod językiem mierzyć do sygnału dźwiękowego, ale gdy trzymam dalej po sygnale to za chwilę tempke mi jeszcze nabija i to nawet sporo, nie wiem jak mierzyć, jestem zła bo termometr trochę kosztował, co polecacie?

    relgkrhm1ojs0ctn.png
‹‹ 2 3 4 5 6
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ