Interpretacja wykresu

Hej dziewczyny, popatrzcie na mój wykres, bo mimo sporego doświadczenia w interpretacji-mój obecny wykres jest jakiś dziwny. Test owulacyjny pokazał owulke 14dc i tylko tego dnia, a skok temp. pojawił się dopiero 24 dc. Kiedy więc była owulacja?

wg mnie wykres wszystko Ci pokazuje, tzn masz skok, szczyt szyjki i śluzu - czyli owulka była później niż wskazuje na to test. A test owu może był zafałszowany. Może jakiś przeterminowany czy coś......

A kiedy miałaś szczyt sluzu? Testy owulacyjne nie wykrywają owulacji tylko pik LH a to że pik LH wystąpi nie daje gwarancji że pęcherzyk pęknie do iluś tam godzin. Owulacja może byc zatrzymana z jakiegoś powodu (np. stres, cięższa praca, choroba itp) po wzroście piku LH wykrytego przez test i wznowiona po kilku dniach.
A lekarz mówił Ci coś nt. Twojej miesiączki? bo moim zdaniem nie jest prawidłowa ale to tylko moje zdanie i moge się mylić.

ale jest wzrost temperatury a to chyba oznacza, że owulacja była....z wykresu wynika ze szczyt śluzu był 23/24dc. A testy wskazują tylko to że organizm się przygotowuje do owulacji....
Faktycznie miesiączka dłuuga....

W OF nie ma opcji szczytu sluzu więc nie wiem jak to odczytałaś bo ja nie potrafię... A opcję "rozciągliwy" można różnie zinterpretować bo np. rozciągliwy na 1 cm a rozciągliwy na co najmniej 5 cm to jest różnica
A co do @ to nie chodzi tyle o długość co o to jak wygląda.
Tak testy wykazują przygotowanie do owulacji czyli wzrost poziomu LH.

szczyt śluzu to ostatni dzień objawu śluzu płodnego. Z wykresu wynika że 23dc był rozciągliwy - płodny a następnego dnia już lepki czyli niepłodny. Wg mnie to to był objaw szczytu śluzu ;] - pamiętam, że tak uczyła mnie babka w poradni rodzinnej ;] Oczywiście mogę się mylić
Przy szczycie śluzu nie ma chyba znaczenia czy śluz był rozciągliwy na 1cm czy 5cm - musi mieć przynajmniej jedną cechę śluzu płodnego....

Tak zgadza się ale wiem z obserwacji inną metodą o wiele dokładniejszą niż Rotzer że śluz rozciągliwy na np. 5 cm jest lepszy jeżeli chodzi o płodnośc niż ten na 1 cm.

pewnie tak ;] ale szczyt jest szczytem.......... cholera ja ja dotąd nie miałam rozciagliwego........ tylko wodnisty od 3 miesięcy;/

Tak masz rację

Hej dziewczyny, lukniecie na mój wykres? Przypuszczać że owulacja była 15-16 dc, dzień szczytu śluzu 17, 18 był już cienki jak niteczka i rwący się. Coś mi się wydaje że za malo serduszek było.

Zara brak pomiarów w 11-14 dc uniemożliwia prawidłową interpretację wykresu.

no troche mało tych temperatur....

O kurcze to mnie zaskoczyłaś. Ja interpretowałam na podstawie wcześniejszych cykli i obserwacji, zawsze powyżej 36,4 to juz u mnie lutealnaa w okresie przed owulacja ok 36,1. Ale chyba owulacja juz była.

Byliśmy wtedy na urlopie wiec chodzilismy bardzo późno spać, było troszkę alkoholu wiec temperatury i tak byłyby niemiarodajne.

chyba była bo te ostatnie temperatury są wyższe, ale dokładnie ciężko określić bo nie wiadomo jakie by były w tym okresie kiedy nie mierzyłaś. Może zrób tesy ovu. Jak będzie negatywny to prawdopodobnie już po ;]

Podepnę się jeszcze pod wątek. Zobaczcie na mój wykres.
Skok temperatur mam od 20dc, na usg byłam 23dc i gin stwierdził, że pęcherzyk pękł tego właśnie dnia lub dzień wcześniej. Jak to możliwe skoro pozostałe objawy jak śluz, szyjka no i 3 wyższa temperatura pokazywałyby że już po wszystkim??? Gin się pomylił czy mój organizm? Jeżeli nawet owulacja była tak późno to jak szyjka była nisko i zamknięta to i tak przecież nic z tego wszystkiego nie będzie.... I jeszcze jedno pytanie. Jeżeli faktycznie owulacja była tak późno, to druga fazę cyklu tzn wyższe temperatury liczy się od pierwszego dnia niższych temperatur czy od dnia owulacji? Po owulacji prawidłowo powinno być min 10 dni??? Już zaczynam się gubić w tym wszystkim. mam jakiś walnięty organizm, bo wysyła mi sprzeczne informacje. Podpowiedzcie coś.....

Ja bym się tym nie sugerowała bo testy ovu to tylko z nazwy i nie są wyznacznikiem owulacji. A to że teraz wyjda negatywne tym bardziej nie można sie nimi kierować że jest po owulacji Mogło jej np. w ogóle nie być i wtedy też wyjdą negatywne.

no tak ale jak jest wzrost temp. to ovu była... a nie wiem z resztą ;]

Kochana ani gin sie prawdopodobnie nie pomylił ani Twój organizm nie jest walnięty skok temp. może nastąpić 2-3 dni przed owulką jak i do 3-4 dni po owulacji. Sluz tak samo szczyt śluzu może być do 2 dni przed jak i po owulacji.
Moim zdaniem skok miałaś 21 dc ponieważ w 20 i 17 dc temp. jest taka sama więc 6 niższych temp należy zacząć odliczać od 20 dc czyli pierwsza wyższa temp. od lini podstawowej była 21 dc.
Ja bym nie zwracała zbytniej uwagi na szyjkę. Sama wiem jak badałam w jednym dniu potrafiła być na różnym położeniu i różnie sie zachowywać. Zrób sobie taki test zbadaj ją conajmniej 4-5 razy w ciągu dnia i porównaj. Wiem powinno się badać o tej samej porze ale jeżeli byłaby wyznacznikiem owulacji to powinna w dzień owulki być cały dzień wysoko otwarta i miękka bo proces owulacji trwa jeden dzień.
Co do drugiej fazy czyli fazy lutealnej to liczy się ja po owulacji a faza wyższych temp to po prostu faza wyższych temp. a nie faza lutealna.
Nie wiem czy słyszałaś o modelu Creightona (jest to najdokładniejsza metoda obserwacji cyklu) i w tym modelu określa się fl od dnia pik czyli szczytu sluzu i nie mierzy się temp. Ja mierzyłam temp. wcześniej i f. wyższych temp. trwała kilka dni krócej niż fl liczona od dnia szczytu, ponieważ u mnie skok temp. następował 3-4 dni po szczycie czyli po obecnym dniu PIK (wg. modelu Creightona).
Jedynie co jest niepokojące w Twoim wykresie to brak śluzu płodnego. Bierzesz coś na poprawę śluzu?

ehhhh....... już nic nie wiem. W tym cyklu brałam wiesiołek. I dzisiaj zaczynam siemię lniane. I faktycznie w tym cyklu miałam więcej śluzu wodnistego niż poprzednio, natomiast nie mam śluzu rozciągliwego......... Może to wina tego, że jestem w trakcie 3 cyklu po tabletkach anty..... cholera już zaczynam się martwić. Przed tabletkami była beznadzieja, a po tabletach jak widziałam 2 fazy temp myślałam że jakimś cudem wszystko się naprawiło.... a tu dupa...

No nic dzięki za informacje - jak zawsze cenne ;]