Pomoc w interpretacji wykresu...
-
WIADOMOŚĆ
-
Rób betę)! Będzie wszystko jasne;* jutro rano powinna być odrobinę ciemniejsza. 10dpo to bardzo szybko. A jakiej firmy test robiłaś? Bo mi np bobo test który ma większą czułość co te ż rossmana wychodził mega blady a tamte dużo ładniejsze. Więc czułość to jedno a firma to drugie;)) 3mamy kciuki !!!!Haschimoto.niedoczynność tarczycy
7cs szczesliwy
❤Hania 🧡 Franek
-
Mojaciazaw2019 wrote:Kurcze ale jest tak blada że prawie niewidoczna, trzeba się przyjrzeć żeby zobaczyć. Chociaż w poprzedniej ciąży to w terminie miesiączki wychodziła też bardzo bardzo jasna. A teraz jeszcze 4 dni do @. Boję się cieszyć że się rozczaruje 😥 i niepokalanka jak biorę po 2 tabletki to chyba zmniejsze do 1?
-
Mojaciazaw2019 wrote:Zrobiłam bete, wynik będzie po południu. Jak pokazałam test mężowi to powiedział że nic nie widzi a po chwili że no może jednak coś tam jest.
Cały dzień będzie w stresie🙈 a mówiłam sobie ze wytrzymam do wtorku
Anita przecież masz dobre temperatury, nie zamartwiaj się tak. -
anita92222 wrote:Kurde, a u mnie tak stałe te "wysokie" temperatury, że też już nie wiem czy to dobrze, czy coś może jeszcze się okazać 😜😁[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
To tylko kilka godzin i będzie wiadomo już coś, więc super gorzej jakby trzeba było do poniedziałku czekać 😁
Kotek90 POWIEM Ci, że nawet bardziej jestem zaciekawiona, dla mnie to taka nowość, bo nigdy nie mierzylam temperatury nie interesowałam się cyklami, długością, sluzem i dla mni to teraz interesujące obserwacje, choć nie powiem, bo oglądam dużo wykresów innych i niepotrzebnie się porównuję i z tego to może wy ika 😏😉 -
Mojaciazaw2019 wrote:Zrobiłam bete, wynik będzie po południu. Jak pokazałam test mężowi to powiedział że nic nie widzi a po chwili że no może jednak coś tam jest.
Cały dzień będzie w stresie🙈 a mówiłam sobie ze wytrzymam do wtorku[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
anita92222 wrote:To tylko kilka godzin i będzie wiadomo już coś, więc super gorzej jakby trzeba było do poniedziałku czekać 😁
Kotek90 POWIEM Ci, że nawet bardziej jestem zaciekawiona, dla mnie to taka nowość, bo nigdy nie mierzylam temperatury nie interesowałam się cyklami, długością, sluzem i dla mni to teraz interesujące obserwacje, choć nie powiem, bo oglądam dużo wykresów innych i niepotrzebnie się porównuję i z tego to może wy ika 😏😉 -
Girl25 wrote:A ty dobrze zaznaczyłas owu? Mi się wydaje że miałaś dopiero w niedzielę i nie nakręcaj się bo to dopiero 6 dpo a wg mnie 5 więc nawet zagnieżdżenia jeszcze nie było.
-
Kotek90 wrote:Ja to Ci powiem, że póki co mierzenie temperatury traktuję jako zabawę. Wieczorem nie mogę się doczekać kiedy będzie już ranek żeby sprawdzić jaka będzie temperatura. Sprawdzanie śluzu, szyjki też traktuję tak z ciekawością co to będzie. U mnie np. szyjka w ciążowym była bardzo nisko i była twarda, więc zupełnie odwrotnie niż powinno być. Teraz z kolei w ogóle nie opada, jest albo wysoko, albo średnio przez co nie mogę określić czy jest otwarta czy zamknięta, uroki krótkich paluszków😀 Traktuj to na luzie i absolutnie nie porównuj siebie do innych, bo każda z nas ma inny organizm i do każdego podchodzi się indywidualnie. Jak będziesz siebie porównywać z innymi, to zwariujesz.
U mnie znowu teraz jest takie wrażenie jakby wszystko się" zlalo" i w ogóle nie mogę już nic tam wyczuć 😜 -
Miesiączkowy to wiadomo, boli wszystko😀 jajniki, jajowody, macica, nawet tyłek. A owulacyjny to bardziej ciągną jajniki, boli bardziej bo bokach, u mnie dodatkowo dochodzi zawsze taka jakby kolka nerkowa, boli mnie w boku i tył pleców jakby przy nerkach i zawsze mam wtedy gazy i jestem mega wzdęta. I teraz co najdziwniejsze, że wczoraj miałam takie właśnie objawy poza bólem jajników, robiłam test oczywiście negatywny. Dziś szyjka średnio, ale wyżej niż wczoraj i jest taka półmiękka, jeszcze nie miękka, ale też nie twarda, a śluz przy badaniu szyjki tak mi się ciągną jak płodny, ale jest kremowy i podbarwiony lekko krwią jeszcze resztki z miesiączki. Nie wiem jak to zaznaczyć czy jako płodny czy lepiący, ale chyba dam jako rozciągliwy, bo ciągutek był bardzo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2019, 12:28
-
Teoretycznie owulacji się nie czuje poza tym że jajniki pracują....
Kurde dziewczyny pomóżcie. Od rana mam lekkie pobolewanie brzucha, myślałam że to przez to że kału nie robiłam któryś dzień ale teraz mam papierze miałam bardzo duża ilość śluzu bardzo się rozciagal na dwa palce spokojnie z tym że zaś jest pomieszany tak jakby przezroczysty z białym. Spróbowałam teraz szyjke wybadac ale nie mogę jej dostać, wydaje mi się że czubka dotknęłam ale ledwo. Może to owu? Ostatnio też miałam takie skurcze a potem zalal mnie śluz ale też biały i chyba się nie ciągnął.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Kotek90 wrote:Miesiączkowy to wiadomo, boli wszystko😀 jajniki, jajowody, macica, nawet tyłek. A owulacyjny to bardziej ciągną jajniki, boli bardziej bo bokach, u mnie dodatkowo dochodzi zawsze taka jakby kolka nerkowa, boli mnie w boku i tył pleców jakby przy nerkach i zawsze mam wtedy gazy i jestem mega wzdęta. I teraz co najdziwniejsze, że wczoraj miałam takie właśnie objawy poza bólem jajników, robiłam test oczywiście negatywny. Dziś szyjka średnio, ale wyżej niż wczoraj i jest taka półmiękka, jeszcze nie miękka, ale też nie twarda, a śluz przy badaniu szyjki tak mi się ciągną jak płodny, ale jest kremowy i podbarwiony lekko krwią jeszcze resztki z miesiączki. Nie wiem jak to zaznaczyć czy jako płodny czy lepiący, ale chyba dam jako rozciągliwy, bo ciągutek był bardzo.