Pomoc w interpretacji wykresu...
-
WIADOMOŚĆ
-
Girl25 no widzisz, czyli jeszcze wszystko przed Tobą w tym cyklu. Trzymam kciuki😊 u mnie dzisiaj 9 dpo. Od 6 dpo czyli wtedy kiedy był spadek temp. czuje ciągle podbrzusze, ból piersi i wrażliwość sutkow. Wydaje mi się że będzie dobrze ale boję się jeszcze cieszyć...
-
Ja się trochę podłamalam, tzn jakoś strasznie wybilo mnie z rytmu to zamieszanie z tym cyklem, że się przesunelo, narobilo jakiejś głupiej nadziei, ale już wróciłam do rzeczywistości 🙄😏 czekam dalej, dopiero piąty dzień.. Ale temperatury jakoś dziwnie wysokie, ale na stałym poziomie 😜
-
Girl25 wrote:No tak oby. Tylko to 23 dc
trochę późno, martwię się że cykle zaś mi się wydłużają 
. Oby był jednorazowo tak długi.
A kiedy masz termin miesiączki?
Wg ovu to w następny wtorek, będzie to 33 dc ale ciężko przewidzieć bo miałam strasznie nieregularne cykle i czasem było 40 dni czasem 35. Nie wiem ile trwa u mnie faza lutealna bo mam wrażenie że to pierwsza owulacja po ciąży. Przed ciąża miałam idealne 38 dniowe cykle z owulacja w 14 dc. We wtorek będę miała czas żeby iść ja betę, chociaż chciapam iść już jutro. Tak mnie to podbrzusze pobolewa że myślałam że już dzisiaj wyjdzie test. Wczoraj jak pochodziła trochę na obcasach to też mnie bardziej bolało. -
anita92222 wrote:Ja się trochę podłamalam, tzn jakoś strasznie wybilo mnie z rytmu to zamieszanie z tym cyklem, że się przesunelo, narobilo jakiejś głupiej nadziei, ale już wróciłam do rzeczywistości 🙄😏 czekam dalej, dopiero piąty dzień.. Ale temperatury jakoś dziwnie wysokie, ale na stałym poziomie 😜
Ja też mam nadzieję i boję się że się rozczaruje... To jest najgorsze -
Chyba 28 dniowe a nie 38?Mojaciazaw2019 wrote:Wg ovu to w następny wtorek, będzie to 33 dc ale ciężko przewidzieć bo miałam strasznie nieregularne cykle i czasem było 40 dni czasem 35. Nie wiem ile trwa u mnie faza lutealna bo mam wrażenie że to pierwsza owulacja po ciąży. Przed ciąża miałam idealne 38 dniowe cykle z owulacja w 14 dc. We wtorek będę miała czas żeby iść ja betę, chociaż chciapam iść już jutro. Tak mnie to podbrzusze pobolewa że myślałam że już dzisiaj wyjdzie test. Wczoraj jak pochodziła trochę na obcasach to też mnie bardziej bolało.[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
Chyba nawet czekanie jest lepsze.. W tym sensie, że nawet jak człowiek próbuje sobie racjonalizowac to i tak wkrada się ekscytacjaznadzieja, radość.. A później jak się zrobi test i negatywny to masakra.. Rozczarowanie, frustracja.. Także czekam sobie niecierpliwie, ale wytracilo mnie to z równowagi dzisiaj..Mojaciazaw2019 wrote:Ja też mam nadzieję i boję się że się rozczaruje... To jest najgorsze
-
Kurde już nie wiem... Teraz koło południa jak byłam w toalecie to zauważyłam przezroczysty rozciagliwy śluz, tylko czy to nie czasem mogło być resztka spermy? Ciągnął się bardzo tak gdzieś na 1 palec i był tak szkło. Co myślicie?[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Mogłoby tak być, spróbuj sprawdzić dwoma palcami i jak się będzie szybko rozrywac to znaczy, że mogą to być właśnie resztki nasienia, u mnie tak było, że jeszcze dzień - dwa to były takie resztki, a jak miałam śluz to mogłam bardzo szeroko rozszerzyć palce i dalej się trzymało 😜
-
Ciężko stwierdzić bo jednego dnia był niby rozciagliwy dwa dni później lepki potem zaś taki jakby rozciagliwy tylko biały a od wczoraj zaś rozciagliwy i przezroczysty tylko było go malutko przynajmniej przy wargach sromowychKotek90 wrote:Girl, to który dzień Ty masz już płodny śluz?[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
)
