Prośba o pomoc w interpretacji wykresu
-
WIADOMOŚĆ
-
Też jestem nowa, ale wydaje mi się, że linia jest przerywana, ponieważ Ovu nie jest pewny, czy owulacja była czy nie. Wiele czynników na to wpływa i jak sama zauważyłaś po zmianie opisu śluzu Ovu "nabrał pewności" i wyznaczył już linię ciągłą (co tak naprawdę nie daje 100% pewności - to jest tylko program).
Jeśli się mylę, proszę mnie poprawić -
Dziewczęta program pewności odnośnie owulacji nigdy Wam nie da. Albowiem ani skok temperatury, ani śluz, ani ułożenie szyjki nie mogą świadczyć w 100 % o tym że owulacja się odbyła. Są jedynie pewnymi przesłankami. Program jedynie "zakłada" że w tym terminie mogła wystąpić. Jedynym 100 % potwierdzeniem że owulacja przebiegła prawidłowo jest zapłodnienie i ciąża...IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nick nieaktualny
-
AgnieszkaH: Ostatnie temperatury mogłyby być nieco wyższe, ale nie martw się tym na zapas. To jeszcze o niczym nie świadczy. Poczekaj kilka dni, może temperatura skoczy do góry. Ważne, żebyś się tym nie stresowała. Widziałam już wykresy kobiet które zaszły w ciążę,a Ovu nawet nie wyznaczył im owulacji w danym cyklu. Pooglądaj sobie ciążowe wykresy w galerii Na pewno znajdziesz kilka, które spisane na straty okazały się jednak szczęśliwe Dopóki nie przyjdzie @ szansa jest
AgnieszkaH lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
cześć. mam pytanie odnośnie temperatury-Dzis w nocy źle spalam. zawsze mierze temperature o 6:30.
położyłam się ok 23:30. ok 1 byłam siku. przwbudzilam się ok 4. z ciekawości zmierzylam temp-36, 40.
potem lezalam zmierzylam ok 5-36.78
a potem o 6, 6:15, 6:30 i 36,67 cały czas. która temp brać pod uwagę?
to mój ptkierwszy cykl mierzenia stąd może głupie pytania. -
Ja wzięłabym pod uwagę tą ostatnią, tj. 36,67. Zwykle mierzysz o 6:30, więc temperatura mierzona o 4:00 i 5:00 ma za duży przeskok czasowy (dopuszcza się odchylenia 30 minutowe). Jednak z racji tego, że nie spałaś i nie było zachowanej zasady 3-godzinnego spoczynku, traktowałabym tę temperaturą z przymrużeniem oka. U mnie często tak bywa, co najmniej raz w nocy budzę się do toalety i nigdy o tej samej porze. Dziś np obudziłam się o 4:00, a temperaturę mierzę o 5:30, więc zanim znów usnęłam spałam około 1h i 20 minut. Też nie miałam 3h snu, ale temperaturę zaznaczyłam na wykresie normalnie
A pytania nie są głupie, głupie mogą być tylko odpowiedzi Po to tu jesteśmy, by nawzajem sobie pomagać i wspierać się. -
Dziękuję za odpowiedź. nie spalam ale od tej 1 w nocy już nie wstawalam z łóżka aż do 6:30. wiec lezalam w sumie te 5 godz oczywiście spiac trochę w miedzy czasie. ta nocna niska mnie nie dziwi. bardziej ta wyższa, skąd mogła się wziąć? zaznaczylam te 36, 67. a dopytuje bo zastanawiam się czy nie jestem już po owulacji ale chyba nic na to nie wskazuje?
-
Wykres jest w tej chwili za krótki by stwierdzić owulację. Nie ma widocznego skoku temperatury. Musisz poczekać kilka dni na ocenę. Im więcej pomiarów, tym łatwiej o interpretację wykresu.
Jak długie masz cykle? Wiesz mniej więcej kiedy następuje u Ciebie owulacja?
Spójrz na mój wykres, jeszcze kilka dni temu Ovu nie wiedział, czy w ogóle zaznaczyć owulację. Później wyznaczył mi dni płodne od 28dc. Dopiero dzisiaj, gdy moja temp skoczyła do góry wyznaczył owulację na 20dc. Nawet by się zgadzało z moimi odczuciami. Jednak nawet najbardziej "książkowy" wykres nie potwierdza owulacji w 100%. Jedynie monitoring owulacji, bądź ciąża.
-
Wiem tylko tyle, ile jest napisane na ulotce od testów owulacyjnych. Po pozytywnym teście LH (po piku) w ciągu 24-36h najprawdopodobniej nastąpi owulacja.
Według danych, które kiedyś znalazłam w Internecie:
Prawidłowy poziom LH u kobiet:
faza folikularna 1,4 - 9,6 mlU/ml;
owulacja 2,3 - 21 mlU/ml;
po menopauzie 42 - 188 mlU/ml. -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny ja już zgłupiałam. Zerknijcie na mój wykres. Przejrzałam wiele w galerii owu-bylam wcześniej przekonana że na owulacje ma być skok min 0,3 stopnia a u niektórych jest 0,05 i wyznacza owulacje.
I to rzadko się zdarza ze występuje wielki skok.
Dlaczego pytam? Powinnam mieć owulacje wczoraj lub dzis. W czwartek o 15 podałam sobie zastrzyk ovitrelle-pecherzyk powinien peknac najpóźniej dzis o 15. Dr na USG widział wczoraj duzy pęcherzyk 23 mm który ma ponoć peknac już wczoraj. Czy z mojego wykresu, GDYBY JUTRO TEZ TEMP BYLA TAKA JAK DZIS, można wywnioskować ze owulacja była wczoraj/dzis?
A to wszystko przez te moja niewiedzę, ze skok ma być ale o pol stopnia. -
Z tymi skokami to różnie bywa. Ja na Twoim wykresie niestety nie widzę skoku. Według ogólnych zasad skok powinien być poprzedzony przez sześć niższych temperatur, a trzecia w kolejności z wyższych powinna być wyższa o ok. 0,2 stopnia od poprzednich sześciu. Jednak to jest tylko czysto teoretyczne, w praktyce wygląda to zupełnie inaczej. Czasem skok jest bardzo ładnie widoczny na wykresie i można wywnioskować, że owulka była, a w rzeczywistości pęcherzyk jednak nie pękł. Innym razem temperatura szaleje na wykresie, są góry i doliny, ale nie ma dwóch widocznych faz, a owulacja jednak nastąpiła. Przypadków i możliwości jest tyle, ile kobiet na świecie. Owulację można potwierdzić tylko na monitoringu. Nie martw się na zapas. To nie pomaga, a raczej szkodzi. Stres dodatkowo wszystko psuje.
Głowa do góry i bądź dobrej myśli
P.S. Czasem nawet wiedza na nic się zdaje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2015, 09:36
-
Lunk_a spójrz na mój wykres. Kierując się ogólnymi zasadami z mojego wykresu wynikałoby, że skok nastąpił dopiero wczoraj, czyli owulacja byłaby około 29dc. Ovu wyznaczył mi owulacje na 19dc (to jest również tylko teoria). Jeśli miałabym owulację 29dc to następnej miesiączki wyczekiwałabym około 43dc. Przyznam, że tak długich cykli w ciągu ostatnich 2 lat nie miałam, więc to raczej niemożliwe. Jednak nigdy nie mów nigdy, bo wszystko się może zdarzyć
Wykresy niczego nie potwierdzają i niczego nie gwarantują. Dają tylko przypuszczenia. Trzeba je traktować z przymrużeniem oka Miłego dnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2015, 09:48