beta hcg
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Blanka85 wrote:Oj wiem cos o tych mdlosciach mnie tez mecza. Zreszta bardzo malo sypiam po 2 godziny w nocy tylko. Dzis np od 4 rano juz nie zasnelam... Mi tez juz w biodrach wiecej sie zrobilo i wszystko mnie ugniata na brzuchu ja juz kupilam w h&m dwie pary spodni. Cena prawie:250zl ale nawet nie mialam sily chodzic i szukac w innych miejscach. W Poznaniu przy klinice jest taka ulica dla ciezarnych ze sklepami i musze wreszcie tam sie wybrac. Ale te ceny sa straszne
ja tez tak mało spałam bo wymiotowałam po kilka razy w nocy. Teraz lekarz zmniejszył mi dawkę luteiny i sypiam w miarę normalnie, ale w ciągu dnia rano i wieczorem jest słabo. Ogólnie nie mam przekonania do brania luteiny bo na ulotce jest napisane, że lek nie jest przebadany na jego działanie mutagenne i rakotwórcze, więc wydaje mi się, że jeśli producent takiego leku zamieszcza taką inf to zabezpiecza się w ten sposób mając świadomość, że takie właśnie właściwości lek ma. Ja jestem rodzinnie obciążona więc cały czas siedzi mi to w głowie i chciałabym uniknąc brania leku do końca ciąży. Swoją drogą lekarz mówił mi, że to właśnie od większej dawki luteiny mdłości są silniejsze. Po tym jak mi zmniejszył jest odrobinę lepiej, ale szału nie ma ..
co do ubrań, to zgadzam się w zupełności. Odzież ciążowa ma kosmiczne ceny, bo wiedzą, że na tym można zarobić. Zwykłe bluzki z bawełny kosztują powyżej 100 zł, o spodniach czy sukienkach nie wspominając..Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2014, 18:36
Maracuja -
nick nieaktualny*Sylwia wrote:słuchajcie - z ciuchami ciazowymi nie ma co szaleć bo wydacie kupe kasy i za parę miesięcy wyrzucicie. Spodnie faktycznie warto i ewentualnie jakaś spódnicę czy sukienke czy cos innego wyjściowego. A reszte to szukajcie w zwykłych sklepach tylko wieksze rozmiary i cos luźniejszego.Fajne sukienki mozna dostac w grey wolfie takie luxniejsze do paska. Cena około 100zł, bluzki sa niedrogie w c&a i tam tez mozna dostać spodnie ciazowe.
-
Maracuja dokladnie ponad 100zl i jeszcze jakie brzydkie do tego!! Co do luteiny to masz racje i z tymi nasilonymi objawami tez... Ja nawet rano i wieczorem jak mam ja zastosowac to natychmiast mam juz odruch wymiotny tak jakby prganizm sie bronil ... Jestem juz po badaniu i dzieciatko jest 5 dni starsze!!! Ale rosnie szok jak tak dalej pojdzie to przescignie termin om ma juz 5 cm kawal czlowieka ma juz tyle tygodni i dr sprawdzil przeziernosc 1,6 czyli wszystko dobrze kosc nosowa tez jest czyli tez wszystko super. Ale test pappa zrobilismy. Cala reszta dobrze z dzieciatkiem ale i tak pojde na to genetyczne jeszcze na 22 do innego lekarza tak jak jestem zapisana . Teraz czekam na Twoja wizyte
Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
Blanka85 wrote:Maracuja dokladnie ponad 100zl i jeszcze jakie brzydkie do tego!! Co do luteiny to masz racje i z tymi nasilonymi objawami tez... Ja nawet rano i wieczorem jak mam ja zastosowac to natychmiast mam juz odruch wymiotny tak jakby prganizm sie bronil ... Jestem juz po badaniu i dzieciatko jest 5 dni starsze!!! Ale rosnie szok jak tak dalej pojdzie to przescignie termin om ma juz 5 cm kawal czlowieka ma juz tyle tygodni i dr sprawdzil przeziernosc 1,6 czyli wszystko dobrze kosc nosowa tez jest czyli tez wszystko super. Ale test pappa zrobilismy. Cala reszta dobrze z dzieciatkiem ale i tak pojde na to genetyczne jeszcze na 22 do innego lekarza tak jak jestem zapisana . Teraz czekam na Twoja wizyte
to wspaniała wiadomość. Zazdroszczę, że masz to już za sobą. Ja chyba testu pappa nie będę robiła jeśli genetyczne wyjdzie dobrze, bo u nas kosztuje 600 zł a w sumie chyba pokazuje podobne schorzenia. Chyba, że się mylę..Maracuja -
Mi też dr nie zalecał tego testu. twierdzi że nie jest to teraz konieczne bo wszystko jest prawidłowo, ale jakoś tak chciałam jednak go zrobić... ja płaciłam 200zł więc faktycznie duża różnica
Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
hej troszkę mnie nie było, ale męczą mnie ciągle mdłości. Teraz najsilniejsze są wieczorem więc nawet nie miałam siły pisać. A Ty jak się czujesz? w sumie powinno się już kończyć to koszmarne samopoczucie , ale u mnie póki co się na to nie zanosi..Maracuja
-
Mam dokladnie tak samo wszyscy mi mowia ze to juz koncowka... Tylko ze ja konca nie widze... Do tego ta bezsennosc... Dzis np nie spie od 2 w nocy. Strasznie wymiotowalam i caly dzien mnie mdlilo. Mama nawet do mnie przyjechala na pare dni zeby sie mna zajac bo akurat meza przez pare dni nie bedzie
Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
Doskonale Cię rozumiem...ja już mam tak dość, że chce mi się płakać. Trwa to 1,5 miesiąca i nie mam już siły, nie wiem co robić. Jem źle, nie jem jeszcze gorzej. Wiszę ciągle na muszli klozetowej, podczas gdy moje koleżanki, które rodziły dzieci wybałuszają oczy z niedowierzania, że tak źle to znoszę. W pracy jest cholernie ciężko koncentrować się na zadaniach, kiedy jedyną myślą jaka zajmuje mi umysł jest żeby się nie zwymiotować.Maracuja
-
nick nieaktualny
-
Maracuja wspolczuje ze nie jestes na l4...jak Ty dajesz rade? Ja bym nie dala... U mnie tez wszyscy soesie dziwia ze oni tak nie mieli... A ja niestety mam
Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
Byłam chwilę kochana, ale wróciłam i jest ciężko. Mam dodatkowo wrażenie, że jak wracam do domu to odchorowuję to ze zdwojoną siłą, bo przez cały dzień próbuję powstrzymywać wymioty. Paradoksalnie w pracy czuję się ciut lepiej, ale tak jak napisałam powstrzymywanie się przez cały dzień daje mi w kość jak wracam..
Blanka marne to pocieszenie, wiem..ale nie jesteś w tym osamotniona. Życzmy sobie dużo sił i cierpliwości, bo naprawdę są potrzebne i miejmy nadzieję, że niebawem to się skończy. Czytałam, że niektóre kobiety bardzo źle się czują do końca ciąży, ale wolę sobie nie wyobrażać takich scenariuszy..
zdrówka!Maracuja -
Trojek, niestety nie wiem wiec nie pomoge. Mozesz sprawdzic robia jeszcze raz bete.
Ja wczoraj w jednym dniu zrobilam 2x. Bo mialam zastrzyk z pregnylu i lekarz powiedzial ze to po nim jeszcze moze byc a potem mi napisal ze w sumie to nawet dzisiaj moge jeszcze raz sprawdzic. Jak cokolwiek uroslo tzn ze fasolek a jak zmalalo tzne ze to po zastrzyku.
Ludzie z Diagnostyce patrzyli na mnie jak na wariantke ze po 6h znowu ide robic badania...
Ale trzymam za Ciebie kciuki -
trojek wrote:Dziewczyny jestem cała w panice, dzisiaj 11 dpo beta wyszła mi 24,81.
A pozytywny test miałam już wczoraj z drugiego siku o czułości 25
Czy to znaczy że beta spada? Czy przy takiej becie ten sikaniec miał szansę wyjść?
Nie. Test ciążowy nie jest tu żadnym wyznacznikiem. Żeby sprawdzić czy beta przyrasta prawidłowo musisz wykonać badanie z krwi po 24h i po 48h. Rzeczywiście beta jest dosyć niska, ale może to świadczyć o bardzo wczesnej ciąży.Maracuja