beta hcg
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLeira wrote:No nic, daj znać w czwartek
Jestem w szpitalu, wczoraj miałam krwawienie wieczorem. Narazie wszystko jest ok , ukazał się zarodek z bijacym serduszkiem
Leżę i czekam na cokolwiek .
Dziś już tylko brudne plamienie
Dostałam dodatkowo dupka do luteiny
Na obchodzie usłyszałam i leki i obserwacja -
Anetka32 wrote:Jestem w szpitalu, wczoraj miałam krwawienie wieczorem. Narazie wszystko jest ok , ukazał się zarodek z bijacym serduszkiem
Leżę i czekam na cokolwiek .
Dziś już tylko brudne plamienie
Dostałam dodatkowo dupka do luteiny
Na obchodzie usłyszałam i leki i obserwacja
Wygląda na krwiaka, jak krwawienie było wczoraj to nie ujawni się on jeszcze na USG, pewnie za ok. tydzień będzie widoczny na USG. Natomiast spokojnie - wiele kobiet to ma i nie jest to bardzo problematyczne, zniknie samo w 2 trymestrze -
nick nieaktualnyLeira wrote:Wygląda na krwiaka, jak krwawienie było wczoraj to nie ujawni się on jeszcze na USG, pewnie za ok. tydzień będzie widoczny na USG. Natomiast spokojnie - wiele kobiet to ma i nie jest to bardzo problematyczne, zniknie samo w 2 trymestrze
-
Anetka32 wrote:Niestety beta spadła dwa dni temu. Dziś decydujące usg
Może były dwa zarodki i jeden obumarł? Stąd spadek bety? Gdyby beta zmalała to raczej nie byłoby żywego zarodka na USG?
Betę też bym powtórzyła, jeśli były dwa zarodki to odbije w górę.
Trzymam mocno kciuki za Ciebie!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2019, 13:25
-
nick nieaktualnyLeira wrote:Może były dwa zarodki i jeden obumarł? Stąd spadek bety? Gdyby beta zmalała to raczej nie byłoby żywego zarodka na USG?
Betę też bym powtórzyła, jeśli były dwa zarodki to odbije w górę.
Trzymam mocno kciuki za Ciebie!!!
Leira czary mary, jestem w domu co prawda nadal plamie, a raczej dziś znów zaczęłam ale wczorajsze usg ukazało zarodek z serduszkiem mimo że beta spadła.
Druga sprawa taka że usg pokazało mniejszy zarodek niż był. Tak jakby wszystko wskazywało na ciążę blizniacza ale przesylalam zdjęcie mojej Pani Doktor ( usg) i mówiła że często tak to wygląda A ciąża pojedyncza .mimo wszystko zarodek miał 0.46 A wczoraj 0.27 i widać były jego zarysy Ale serduszko bije .
Dziś znów plamienie nie wiem co robię nie tak - leżę naprawdę ile się da
Nawet z domu nie wychodzę nigdzie ( mieszkam na 4 piętrze) co jakiś czas boli mnie brzuch Nieiwem co z tego będzie -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A jak wygląda beta teraz?
Generalnie pomiarami bym się nie przejmowała, bo na tym etapie ciąży mogą się bardzo różnic, ledwo widać zarodek, a zmierzyć go dobrze i zaznaczyć na USG może być ciężko, do tego na jednym sprzęcie będzie inaczej niż na drugim, duże znaczenie ma też z jakiego kąta mierzony jest zarodek.
Najważniejsze, że serduszko bije. Teraz to już nie jest kwestia tego czy możesz zrobić coś lepiej czy gorzej, czas pokaże, trzeba być cierpliwym, choć wiem, że to trudne. Nie musisz leżeć plackiem, ale oszczędzaj się i nie dźwigaj.
Ja tam wierzę w to, że wszystko się dobrze skończy -
nick nieaktualnyLeira wrote:A jak wygląda beta teraz?
Generalnie pomiarami bym się nie przejmowała, bo na tym etapie ciąży mogą się bardzo różnic, ledwo widać zarodek, a zmierzyć go dobrze i zaznaczyć na USG może być ciężko, do tego na jednym sprzęcie będzie inaczej niż na drugim, duże znaczenie ma też z jakiego kąta mierzony jest zarodek.
Najważniejsze, że serduszko bije. Teraz to już nie jest kwestia tego czy możesz zrobić coś lepiej czy gorzej, czas pokaże, trzeba być cierpliwym, choć wiem, że to trudne. Nie musisz leżeć plackiem, ale oszczędzaj się i nie dźwigaj.
Ja tam wierzę w to, że wszystko się dobrze skończy
Niewiem nie robiłam już bety , może jutro pójdę...
Bo tak myśląc to jakby beta spadła to serduszko by przestało bic?
Generalnie usg było robione dwa dni po spadkowym wyniku bety.
Tyle że wynik był robiony w innym laboratorium ( być może to ma znaczenie)
-
nick nieaktualny