Brak zarodka pomóżcie

[QUOTE=jednataka]dziewczyny, mój lekarz właściwie potwierdził wczoraj diagnozę pustego jaja płodowego. Dziś zaczynam 9 tydzień. Na usg wczoraj pecherzyk 22mm z ciałkiem żółtymi nic wiecej... w pon mam zrobić beta hcg i jeszcze raz usg. Bardzo rzeczowo wytłumaczył mi cała procedurę po stwierdzeniu pustego jaja... Chyba poczekam na samoistne poronienie lub przyjmę tabletki, chcę uniknąć zabiegu :([/QUOTE] Współczuje ale spróbuj się nie załamywać,wiem ,że to cięzko .ja w 1 ciazy urodziłam syna ,2 ciąża poronilam 9 tyg,3 ciąża urodziłam syna , 4 ciąza strata w 5 tyg i teraz jestem w ciazy i walcze o 3 dzidzie której tak pragne wiec u mnie było niestety równiez z przejsciami .. ;( odczekaj 3 cykle jak sie nie powiedzie i staraj sie o dzidziusia zobaczysz ze sie uda :)

dzięki dziewczyny. trudno jest, nie ma co, nie spodziewałam się takiego końca, chociaż jeszcze liczę na poniedziałkowy cud.... mam już kruszynkę- prawie 2 letnią córcię i dla niej będę silna :) trochę mi ulżyło jak dowiedziałam się,że raczej z tego juz nic nie bedzie, wcześniej zyłam w niepewności. Pociesza mnie fakt,że nie było tam dzidziusia.

Elaria lubi tę wiadomość

Dziewczyny ja w końcu dziś idę do lekarza i okaże się czy zarodek się utworzył :) Dam Wam znać wieczorem bo wizytę mamy po 18 dopiero. Takie mi się głupoty dziś śniły :P Od tamtej wizyty minęło 18 dni! Teraz już musi być coś widać, o ile maleństwo jest

Elaria lubi tę wiadomość

zielarka lubi tę wiadomość

I co wyszło? Ja wczoraj też byłam i jest zarodek :) Trochę się martwiłam, bo przez kilka dni miałam słabsze objawy,ale jest - 1,2 cm wielkolud :P

zielarka lubi tę wiadomość

Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 14:29

Jest dzieciątko i bijące serduszko :) jednak wg miesiączki to 9t4d a wg. Wielkości dziecka 7t6d... ponadto na głowicy urządzenia była krew:( po badaniu też trochę polecialo:( i lekarz powiedział że martwi go ta duża różnica wieku ciąży i krwawienie. Maleństwo ma 1.52 cm. Mam duphaston 2x1 i luteine pod język 2x1 i leżeć plackiem... strasznie się boję o ten wiek ciąży i to krwawienie;(lekarz kazał mi dziś zrobić progesteron jeśli będzie zły to mam dostać jeszcze jakieś zastrzyki...

Gratuluję Sznurówko że u Ciebie wszystko dobrze :-*

czekającanacud, trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo!! Ja mam plamienia od 6 tygodnia, ponoć przez polipa na szyjce. Ostatnie dni siedziałam w domu (urlop), a dziś musiałam ruszyć do miasta, pochodzić i po powrocie znów widzę krew :( A już 5 dni miałam spokój z tym. Teraz się denerwuję!!!! Nic mnie poza tym nie boli. Wizyta u gina za dwa tygodnie. Nie chcę panikować, ale czuję się zestresowana.

Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 17:59

NatiB lubi tę wiadomość

Dziewczyny czy to możliwe żebym ok 9 dni od owulacji miała już jakieś objawy ? aktualnie mam 18 dc Dodam że poprzednią ciążę poroniłam w 6 tc (dowiedziałam się o tym w 10 tc) i objawy ciąży były identyczne jak i teraz...ale miesiączkę mam dostać dopiero za jakieś 10/12 dni..nic nie rozumie

NatiB lubi tę wiadomość

[QUOTE=Niisiia]Dziewczyny czy to możliwe żebym ok 9 dni od owulacji miała już jakieś objawy ? aktualnie mam 18 dc Dodam że poprzednią ciążę poroniłam w 6 tc (dowiedziałam się o tym w 10 tc) i objawy ciąży były identyczne jak i teraz...ale miesiączkę mam dostać dopiero za jakieś 10/12 dni..nic nie rozumie[/QUOTE] Mi powiększyły się i zaczęły boleć piersi i zaczęly smaki na słodkie około 9dni po owu

po jakim czasie zrobiłaś bete ?

Niisiia, ja chyba dosyć szybko byłam zmęczona i senna. Nawet zdarzyło mi się zasnąć w ciągu dnia, a nigdy tak nie miałam. Czekającanacud, na pewno wszystko będzie dobrze tylko dużo odpoczywaj i uważaj na siebie.

[QUOTE=Niisiia]Dziewczyny czy to możliwe żebym ok 9 dni od owulacji miała już jakieś objawy ? aktualnie mam 18 dc Dodam że poprzednią ciążę poroniłam w 6 tc (dowiedziałam się o tym w 10 tc) i objawy ciąży były identyczne jak i teraz...ale miesiączkę mam dostać dopiero za jakieś 10/12 dni..nic nie rozumie[/QUOTE] Ja kilka dni po owu może 4-5 dni miałam bole podbrzusza praktycznie codziennie. Do okresu mialam jeszcze niecałe 2 tygodnie i sama byłam głupia bo nie wiedziałam o co chodzi.5 dni przed @ miałam zawroty głowy-zrobiłam test i wyszedł negatywny.. A dzien przed @ zrobiłam kolejny test i widziałam baardzo słabą kreskę Pierwszą bete robiłam 3 dni po spodziewanej @ wynik 932

Nie robiłam bety :) test dwa dni po terminie mesiączki

W 7 dpo był drugi skok temperatury czyli zagnieżdżenie i od tego dnia miałam bolesne piersi, zgagę i mdłości, potem było już tylko gorzej ;) w 10 dpo wyszedł mi blady test.

Dziewczyny, dołączam do Was.. Wczoraj byłam na pierwszym usg ( 6 tydzien i 1 dzien cyklu ) i był pecherzyk -12,5 mm ale pusty :( Ginek powiedziala ze pecherzyk jest mały ten pecherzyk badan zadnych nie dala wgl nie mialam bety. no i mam czekac 2 tyg na usg- dostalam duphaston 3x1 alenajgorsze jest to ze piersi przestaly praktycznie bolec no i wgl objawy jak by ustały całkowicie :(:(

[QUOTE=anett96]Dziewczyny, dołączam do Was.. Wczoraj byłam na pierwszym usg ( 6 tydzien i 1 dzien cyklu ) i był pecherzyk -12,5 mm ale pusty :( Ginek powiedziala ze pecherzyk jest mały ten pecherzyk badan zadnych nie dala wgl nie mialam bety. no i mam czekac 2 tyg na usg- dostalam duphaston 3x1 alenajgorsze jest to ze piersi przestaly praktycznie bolec no i wgl objawy jak by ustały całkowicie :(:([/QUOTE] Zrób sobie sama bete i powtórz za 48ha będziesz wiedziała co jest grane

Aneta nie bój się tylko cierpliwie czekaj dwa tygodnie :) tak jak mówi Julita zrób bete i powtórz po 48h i będziesz wiedziała co się dzieje. Przede wszystkim może się okazać że ciąża jest młodsza i dlatego jeszcze nic nie widać. U mnie ciąża jest młodsza o 10 dni i też czekam kolejne dwa tygodnie aby sprawdzić czy dzieciątko rośnie:) dlatego głową do góry!rób bete i cierpliwie czekaj i oszczędzaj się :) dobrze ze dostałaś duphaston bierz go regularnie i kwas foliowy

Czekajaca nacud dzięki :) tak zrobie kwas biore tez. ja panikara, rok sie staralam to pierwsza ciaza nie dawali szans bo narzeczony mial slabe wyniki tylko inseminacja ale sie jednak udalo!! no i wiekowa juz jestem dlatego tk bardzo bym chciala :) bete zrobie w poniedzial. ogolnie tylko bym leżała bo straciłam chec do robienia czegokolwiek. Panikara ja! Oby nam się udało! ps. mja ciaza mlodsza byc nie moze bo mialam monitoring owulacji i wiem ze byla 23 stycznia

My też staraliśmy się rok i 8 miesięcy kochana leczyłam się rok i odpuscilismy lekarzy i wszystko i po 4 miesiącach naturalnie zaszlam w ciążę co było dla nas niemałym szokiem. I od początku też stres bo najpierw zarodka nie było a teraz dzieciątko za małe teraz patrzę o 12 dni a nie o 10. Jednak trzeba się modlić i wierzyć dalej w ten cud :)

kochana ja sie modle non stop :) badzmy dobrej mysli!! :) pracujesz czy L4? Ja zwolnienie.

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz