Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 14 września   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Dziewczyny na pomoc!! czy to puste jajo?
Odpowiedz

Dziewczyny na pomoc!! czy to puste jajo?

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2016, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam wczoraj u ginekologa na potwierdzeniu ciąży.. Na usg widać tylko pęcherzyk ciążowy - bez zarodka. Ginekolog powiedział, że data miesiączki wskazuje na ciążę 5 tyg i 2 dni natomiast wielkość pęcherzyka na ciążę 4 tyg (ok 6 mm - jak dobrze teraz pamiętam) - czyli, że to za wczesnie na zarodek, że musiałam zajść w ciążę później.

    Ale dziewczyny... cykl miałam ok 30 dniowy, a owulacje z moich odczuć w okolicach 16 dnia cyklu. Kochaliśmy się dzień przed i dzień po. Więcej nie w tym miesiącu (tak wyszło) no to jak mogłam zajść później? Czy mam się martwić, że to puste jajo płodowe?

  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1864

    Wysłany: 23 marca 2016, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalko, myślę, że to za wcześnie na panikę! Ja też mam cykle 30-dniowe, na pierwszej wizycie byłam w 5 tyg i 5 dniu i widać było jedynie pęcherzyk. Tydzień później było już bijące serducho :)
    Pamiętaj, że plemniki są zdolne do przeżycia w kobiecie przez kilka dni, więc jeśli owulacja Ci się opóźniła, to do zapłodnienia i tak mogło dojść np. 3 dni po ostatnim współżyciu.I już by się wszystko zgadzało :)
    Trzymam kciuki!

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2016, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leticia dziękuję, podniosłaś mnie na duchu. Wybiorę się za tydzień w środę i zobaczymy co z tego wyniknie :) To moja 1 ciąża i to wystarana przez pół roku dlatego chyba panikuję :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2016, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ja wczoraj byłam u lekarza 5 tydzień pęcherzyk 4,5 mm i było widać ciałko zoltkowe. Fakt faktem mój lekarz ma bardzo dobry sprzęt dlatego też wszystko było widać natomiast nie ma się co martwić. Wszystko zależy od tego jaki lekarz ma sprzęt- ale na pewno wszystko będzie w porządku.
    Jedna ciążę mam za sobą - niestety poronilam w 6 tygodniu, popelnialam jedne największy błąd - każda pierdole sprawdzałam na forach, portalach. Dlatego też teraz zmieniłam nastawienie i w końcu trzeba zaufać lekarzowi a skoro on mówi ze jest wszystko ok. Głowa do góry :) niestety 1 trymestr jest dla nas ciągłym strachem bo nigdy nic nie wiadomo ale trzeba myśleć pozytywnie żeby dobro do siebie przyciągać. :) pozdrawiam

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2016, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O żółtkowym nic nie mówił, zresztą sama widziałam czarną plamkę na monitorze i nic poza tym. Tez zaczynam dochodzić, że internet w ciąży to samo zło...
    Też byłam prywatnie i też mi się wydaje, że ten sprzęt jest dobry... ale wybiorę się za tydzień do innego

  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1864

    Wysłany: 23 marca 2016, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi też lekarz nic nie powiedział o ciałku żółtkowym i myślałam w związku z tym, że go nie ma (a jak się potem okazało - było). Jak spytałam lekarza, czy brak zarodka na tym etapie to powód do zmartwień, to usłyszałam, że "na razie to on nie ma do czego się ustosunkować"... ;]
    Tak więc teraz to mogę być mądra i uspokajać, ale kilka tygodni temu też schizowałam i wymyślałam najczarniejsze scenariusze ;)

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2016, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak też zrób i nie porównuj ciąży internetowej do swojej bo w necie pisze że w tym tygodniu powinno być to a to a Ty tego nie masz i już się nakrecasz. Każde ciało jest inne :) głowa do góry

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 marca 2016, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyle, że wielkość pęcherzyka 6,3 mm wg norm odpowiada dokładnie 5tyg i 2 dni, czyli wyglądałoby, że wiek ciąży zgadza się z dniem ostatniej miesiączki. Więc dlaczego mam napisane na usg wielkość pęcherzyka 6,3 mm co odpowiada 4 tydzień 4 dni.

    No właśnie, chyba muszę wziąć pod uwagę to, że każda ciąża rozwija się w swoim tempie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2016, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i niestety nie ma zarodka :( Dziś już 6 tydzień i 3 dni, a nadal widać tylko pęcherzyk ciążowy. Pęcherzyk przyrósł prawidłowo co do dnia, ale po zarodku ani śladu :( Mam przyjść za 2 tygodnie na ponowne usg, ale chyba nie mam się co nastawiać :(

  • demi_01 Ekspertka
    Postów: 183 191

    Wysłany: 30 marca 2016, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    3maj się! Dużo wskazuje na to, że może się nie pojawić, ale jeszcze nie przesądzone. Nie przejmuj się, wiele kobiet jest w takiej sytuacji, pozostaje walczyć dalej i leczyć się. Następny krok to zrobienie badań, które dadzą odpowiedź czemu może się tak dziać, lekarze już wymyślili rozwiazanie na takie przypadki. Prawdopodobnie to, że ciąża była tak naprawdę o tydzień młodsza może wskazywać na to, że coś poszło nie tak.

    Szkoda, że lekarz nie zadziałał odpowiednio, bo była jeszcze możliwość wtedy. Przy następnej ciąży nie idź do tego lekarza.
    W każdym bądź razie radziłabym Ci iść za tydzień, ale nie nastawiać się na nic.

    Gdybyś miała jakieś pytania daj znać, mam juz małe doświadczenie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2016, 16:16

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2016, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Demi a w jaki sposób na tym etapie lekarz może zadziałać? Dostałam luteinę dopochwowo i w zasadzie chyba nic więcej nie może zrobić. Nie mam plamień, bóli brzucha też nie. Czasem coś zakłuje i właśnie z tego powodu przepisał mi luteinę..

  • demi_01 Ekspertka
    Postów: 183 191

    Wysłany: 30 marca 2016, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekarz który zna się na takich przypadkach może przynajmniej przepisać clexane (zastrzyki w brzuch)+ dać inne leki (np. aspirynę, acesan). Uwierz mi pomagają, ale nie wiem czy nie jest już za późno. Nie wiem czy każdy, ale wiem że tak robią i jeżeli cos jet nie tak to już po pierwszy usg wdrażają takie leczenie.

  • demi_01 Ekspertka
    Postów: 183 191

    Wysłany: 30 marca 2016, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja radziłabym Ci chociaż brać aspirynę, itd. To rozrzedza krew, czasem w takich przypadkach powodem takich sytuacji jest zbytnia krzepliwość, no ale nie chce się mądrzyć, powodów może być masa.

    Z jakiego miasta jesteś?

  • rudi Ekspertka
    Postów: 204 78

    Wysłany: 30 marca 2016, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam puste jajo płodowe i brałam clexan i acard od początku ciąży i to nic nie dało.
    Puste jajo to najczęściej nieprawidłowości zarodka, czasami bakterie w nasieniu partnera.

    Najczęściej po poronieniach lekarze profilaktycznie prowadzą ciążę na clexanie, aby nie robiły się mikroskrzepy, co prowadzi do obumarcia zarodka.

    Natalia, jak był pęcherzyk żółtkowy to nic jeszcze nie jest przesądzone.

    gyxwtv73y2bcylsz.png
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1864

    Wysłany: 31 marca 2016, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak jak mówi Rudi, na tym etapie jeszcze nic nie jest pewne. Wyobrażam sobie jak musisz się stresować... może spróbuj odwiedzić innego ginekologa? Dwa tygodnie to szmat czasu, padniesz nam z nerwów :(

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 marca 2016, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Planuję iść jednak za tydzień do innego lekarza, który ma lepszy sprzęt. Ale też się zastanawiam czy takie usg dopochwowe tydzień po tygodniu nie będzie szkodliwe w razie jakby się jednak okazało, że coś tam jest. Zrobiłam dziś betę. I jestem w totalnej rozsypce, staraliśmy się 6 miesięcy, a tu takie coś... :( Do tego mam takie mdłości, że nawet nic zjeść nie mogę... :(:(:( Już bym chciała wiedzieć na czym stoję...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 marca 2016, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i jestem z Katowic

  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1864

    Wysłany: 31 marca 2016, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    USG na pewno nie zaszkodzi, bardziej mogą zaszkodzić nerwy. A mdłości traktuj jako dobry znak.
    Głowa do góry, my tu wszystkie trzymamy kciuki i wierzymy, że będzie dobrze!

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 marca 2016, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za wsparcie, ale mam złe przeczucie, dziś w nocy to już miałam takie koszmary związane z tą ciążą... modlę się, żeby zdarzył się cud.

    Najchętniej do tego lekarza już dziś bym poleciała, tylko, ze dzień po dniu to i tak nic nie zmieni... ;/

  • demi_01 Ekspertka
    Postów: 183 191

    Wysłany: 31 marca 2016, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natalia9012 wrote:
    Dzięki dziewczyny za wsparcie, ale mam złe przeczucie, dziś w nocy to już miałam takie koszmary związane z tą ciążą... modlę się, żeby zdarzył się cud.

    Najchętniej do tego lekarza już dziś bym poleciała, tylko, ze dzień po dniu to i tak nic nie zmieni... ;/

    Nie powiem Ci, żebyś się nie denerwowała bo to niemożliwe. Mogę Ci powiedzieć po pierwsze,że na pewno nie zaszkodzi to usg kolejne. Poza tym, co by się nie działo to dasz sobie radę.

    Pytałam Cię skąd jesteś bo chciałam Ci polecić lekarza, niestety ja nie jestem z Katowic. W takiej sytuacji najlepiej iść do lekarza specjalizującego się w poronieniach (na wszelki wypadek). Zazwyczaj to są świetni specjaliści również od normalnych ciąż (czego Ci życzę). Także nie celuj w kolejnego lekarza (z przypadku). Uderzaj do lekarza specjalisty, wyszukaj na forum, na pewno w Katowicach są też tacy. Jeżeli nie skończy się ta historia dobrze to już zrobisz pierwszy krok w celu poznania przyczyny czemu tak było. Ja już to przechodziłam.

    Jeżeli będzie nie dobrze to lekarz skieruje Cię na zabieg łyżeczkowania do szpitala, to juz Twoja decyzja czy pójdziesz czy nie. Są też inne metody na takie sytuacje - można za pomocą lekarstw lub poczekać (ale w takim przypadku mozna czekać i czekać). Ja nigdy na łyzeczkowanie się nie zdecydowałam, kiedyś podjęłam próbę ale lekarze w szpitalu byli bardzo niekompetentni (nie umieli odczytać wyniku z usg - porażka) w zwiazku z czym uciekłam ze szpitala i nie ryzykowałam zabiegu.

    Jeżeli pójdziesz do specjalisty to on również coś może poradzić na długie zachodzenie w ciąże - uwierz mi lekarze mogą co nieco zrobić, tylko muszą chcieć i to też zależy od lekarza. Zrobisz przynajmniej podstawowe badania i kolejnym razem będzie już łatwiej.

    3maj się!!!

1 2 3 4
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ