Grudniówki z pierwszych objawów :)
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja sama w pokoju zostałam... Wszystko poszło rodzic.. mała coś tam.nabiera aktywności ale nie wierci się... Czuję tylko pojedyncze kopniaki..... Ja niewiem lekarze nie mowia nic, znaczy mówią że ok ale obserwujemy obserwujemy, ja liczę te ruchy na np dziennie wychodzi 12... Ale dostałam też ten steryd i po nich są mniej ruchliwe udzieci,potrafię dziewczyny zjeść batony typu snicers,puszkę coli, i nic nic nic... Jeszcze wczoraj strach bo patrzę wczoraj a tu mokre spodenki od pizamki lecę do położnych mówią wody ja już umarlam lekarz bada a to wydzielina ale aż tyle poprostu jakbym się posikala a nie posikalam chociaż tyle że dają mi tu cudowny lek na zgage i nie męczę się już...Jej
-
Kobietki bez wkrętki. Zaczynam sie obawiać, ze przez to forum zbyt wiele stresów. Moje znajome nieświadome wielu rzeczy m. In. Konieczności liczenia ruchów maja zdrowe bobasy. Chyba czasami nieświadomość pomaga heh. Kupilam majtki z siateczki a w jednej aptece to aż na mnie spojrzeli jak na jakiś wymysł. Ha ha. Trzymajcie sie cieplutko z waszymi maleństwami i wiecej luzu. Mniej czytać głupot a wiecej proszę sie relaksować
jagooo90 lubi tę wiadomość
-
Oj bidulka Siwa, ale obawiam się, że prędzej czy później każdą z nas dopadnie taka pora.
Kolia aTy masz rację mam taką fajną koleżankę, urodzila w sierpniu, a jej nieświadomość sięgała granic absurdu np.w trudności odróżnienia jajnika od jajowodu he he. Zero stresu w ciążyKolia, Shantelle, Siwa1001 lubią tę wiadomość
-
Na mnie nigdy czosnek nie działał... Zawsze płuczę gardło wodą z wodą utlenioną bo to u mnie też zawsze jeden z objawów i jakoś mi pomaga.
Może wodę ciepłą z cytryną pij, miód ponoć nie za bardzo jest, bo cukier namnaża wirusy...
Wróciłam z Kauflanda, ja pier... Myślałam że przy kasie oszaleje. Baba się trafiła jak żółw na kasie.. A chłop na dodatek przede mną nie zważył ani owoców ani warzyw i czekanie aż kasjerka zważy....
W Buczku sprawniej ale jakiś dziad wieczne mnie koszykiem trącał i w pewnym momencie się odwracam, on coś przeprasza a ja już nie wytrzymałam i powiedziałam co myślę...
Musiałam się położyć bo mi słabo po tym sklepie, ludzie to jak stado świń normalnie..
-
Hej dziewczyny! Ja byłam wczoraj na warsztatach Mamo to ja. Ogólnie spodobało się mi i mojemu mężowi, ale jakoś dupy nie urwało. Warsztaty bardzo nastawione na promocję danego produktu (np. podczas wykładu mm Enfamil babka powiedziała żeby sięgnąć po ICH mieszankę jak dziecko nie dojada albo jak nie będzie mleka).Po szkole rodzenia kiedy tlukli do głowy że mleko ZAWSZE jest, byłam oburzona tym stwierdzeniem, ale inne kobiety kiwaly głowami. Kucze dużo kobiet ma małą wiedzę odnośnie laktacji niestety.Czas coś zjeść.Buziaki na dobry dzień!
-
Siwa mam to samo, czwarty dzień mnie męczy przeziębienie. Byłam nawet wczoraj z tym u lekarza i kategorycznie zabroniła mi już wracac do pracy. Także tym sposobem wylądowałam w końcu na zwolnieniu do końca ciąży. Ale muszę przyznać że to przeziębienie wredne, w ogóle mi nie przechodzi. A przez ciążę i cukrzycę prawie nic nie mogę brać, więc jak się wyleczyc? Chyba zgrzeszę i zrobię sobie mleko z czosnkiem, mimo że mleka mi nie wolno. A z ciekawości zmierzę po tym cukier.
Irmelin, też miałam iść wczoraj na te warsztaty, ale niestety to przeziębienie zatrzymało mnie w domu. Za to pamiętam że byłam na tym w poprzedniej ciąży i faktycznie, reklama różnych produktów, ale przynajmniej fajne gadżety rozdawali, mnóstwo próbek. A tym razem co przyniosłaś do domu? Jeszcze w listopadzie mają być jakieś podobne (chyba Mama Wie), a we wrześniu były aż 3. Byłaś? Bezpieczny Maluch, Świadoma Mama i Johnsons and Johnson z Zawitkowskim.
Riri, jak długo będa cię tam trzymać? Czekają aż dziecko zacznie być bardziej ruchliwe czy na co właściwie czekają? No i w zasadzie ty tam jesteś właśnie przez to że mało się rusza? Czy to będzie wskazaniem do ewentualnego wcześniejszego rozwiązania ciąży skoro sterydy dają? Sorry może o tym pisałaś ale jakoś nie ogarnęłam tego tematu. Trzymam kciuki w każdym razie i przesyłam uściski. -
Milmarta byłam w aptece kupiłam Prenalen gardło (jest bez cukru) i Quixx Grip-protect spray na katar jedno i drugie bezpieczne w ciąży, do tego herbatka z pigwą i imbirem, (tu jest trochę cukru w pigwie, ale inaczej się nie da).
Natalia i Michał ur. 2 grudnia 2016 r. -
Milmarta byłam w aptece kupiłam Prenalen gardło (jest bez cukru) i Quixx Grip-protect spray na katar jedno i drugie bezpieczne w ciąży, do tego herbatka z pigwą i imbirem, (tu jest trochę cukru w pigwie, ale inaczej się nie da).
Natalia i Michał ur. 2 grudnia 2016 r. -
Ja mam prenalen syrop, ale on ma w składzie syrop glukozowo-fruktozowy i mam wrażenie że mi się po nim podnosi cukier. I mam też prenalen do nosa i jakieś inne krople przepisane przez lekarkę. Poza tym Argentin T do gardła. Ale nie jest lepiej. Herbata z imbirem to dobry pomysł, zaraz wyślę męża.