I trymestr ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
Ana jak się dziś czujesz? Poczytałam o tych antybiotykach i "coś" mnie wzięło jak przeczytałam co piszą dziewczyny!!!!
Ja w tej kwestii mam duze doświadczenie bo chorowałam w pierwszej ciąży często -poniewaz moja ciąża zaczeła się w listopadzie i cały pierwszy trymestr byl zimą-sezon chorobowy.
Nie słuchaj rad typu "Weź antybiotyk tylko 3 dni lub 1-2 tabletki na noc i będzie ok". Antybiotyki bierze sie do końca opakowania!!!!Nie wierzę,ze jakis lekarz kazał brać duomox tylko 5 dni. Może inny antybiotyk,ale Duomox jest słabym antybiotykiem i pomóc pomoze przez te 5 dni, ale nie wyleczy choroby do konca.
Po drugie- nie mocz nóg w gorącej wodzie, ja też moczyłam podczas moich chorób w ciąży,ale potem koleżanka mi powiedziała,ze to moze doprowadzić do poronienia-nie wiem ile w tym prawdy,ale sie później wystraszyłam i przestałam to robić. Tymbardziej,ze Ty masz jakies plamienia...Ja bym była ostrożniejsza.
Co do Duomoxu to nie jest on silnym lekiem,to lek z grypy penicylin- najbezpieczniejszy w ciąży i nawet w pierwszym trymestrze mozna bezpiecznie brać (czego moje dziecko jest dowodem )a Ty już jesteś w drugim-dzidzi jest ukształtowane, ma juz wszystko to lek na pewno nie zaszkodzi! Lekarz internista wie co robi-zaufaj mu! Bo nieleczona infekcja, stan zapalny jest groźniejszy dla płodu niż lek tego typu!
Jesli czujesz,ze bardzo boli Cię gardło-to bym wzieła go na Twoim miejscu, a jeśli ból nie jest ostry i nie ma kataru to nie bierz, tylko kup sobie ten Prenalen-dziewczyny go sobie chwalą.
A teraz napisze Ci o mnie-o pierwszej ciąży.
Jak tylko zaszłam,a o tym nie wiedziałam od razu spadla mi odporność-w 8 dniu od owulacji zachorowałam (ból gardła, katar, kaszel). Do lekarza. A ona od razu do mnie: "Pani to przypadkiem w ciąży nie jest?" Bo wiedziała,ze jestem świeżo po ślubie . A ja na to,że nie wiem ,że czekam właśnie na @ ma być za 7 dni. Kazała mi piersi pokazać i po piersiach stwierdziala, ze jestem w ciaży i mówi tak : "Dam Ci antybiotyk, bezpieczny w ciąży-Duomox i wybierz do końca". I nawet nie zawahałam sie i wzięłam. Potem na wizycie u ginki to powiedziałam i powiedziała,ze dobrze zrobiłą Pani dr bo nieleczona infekcja jest gorsza od antybiotyku!
To był początek grudnia. potem w styczniu powtórka z rozrywki-dostałam Augumentin- lek z tej samej grupy penicylin też bezpieczny w ciąży. i później jeszcze brałam Novamox-praktycznie to samo co Duomox chyba w marcu. I jeszcze w międzyczasie na gardło Bioparox-też antybiotyk,ale do psikania z grupy Fursuagin-czy jakoś tak. Moje dzieciątko urodziło się całe i zdrowe . Więc nie boj się na prawdę, jeśli Ci coś dolego to go weź,a jeśli jest lepiej to tylko rutinoskorbin, coś na gardło ( ja w ciąży ssałam septolete lemon), później Halset-tera tez mnie bolało gardlo i wziełam 4 tabletki Halsetu. Można też tantum verde lub Isle.
-
lilka przy wszystkich info o antybiotykach Twoja bardzo istotna notka sie zatraciła. Z całego serducha gratuluję synka Imie już macie ?
co do apau i rutinoscorbinu w ciąży to jest bezpieczny bo któraś z dziewczxyn tu napisała że absolutnie nie, a ja wiem że jest bezpieczny -
Pozatym kochane moim zdaniem niepotrzebnie sę zrobiło zamieszanie jesli Ana dostała antybiotyk od lekarza który przez lekarza został uznany za bezpieczny w ciąży i na ulotce jest ta sama infromacja to w czym jest problem ?? Ja w pierwszym trymestrze miałam bakterie w moczu i również dostałam antybiotyk na ulotce zaś pisało żeby w ciąży nie brac, ale lekarka powiedziała że wzięcie antybiotyku napewno mniej zaszkodzi niż te niewyleczone bakterie. Po tygodniu bakterie zniknęły , a dziewczyny które mało co mi oczu nie wydrapałay na innym formum za antybotyk w ciąży, twierdziły że bakteri leczyć nie trzeba bo same je maja i nic z tym nie robią a potem miały same problemy. Sugerujcie się zdrowym rozsądkiem, bo co osoba to opinia.
Nina, Suzy Lee lubią tę wiadomość
-
Dzięki!)
Ja póki co nie biorę aantybiotyku, nie poboloewa mnie bardzo gardło (w sensie, że jest troche czerowne ale nie boli mnie nawet przy połykaniu sliny) kataru nie mam, niestety taki czasy, że nie ma co ufać bezgranicznie pierwszemu lepszemu lekarzowwi i dobrze, że można się podzielić informacjami na akim forum:)
Lalitta daj znac jak po wizycie u gin:)Suzy Lee lubi tę wiadomość
-
dobrze, że tu trafiłam
Jestem na samym początku drogi - dokładnie jutro minie 5 tydzień ciąży :)i tego dnia będę miała pierwszą wizytę u lekarza.
Stresuje się niemiłosiernie
Czasami tak dziwnie mnie ciągnie w podbrzuszu, odczuwam kłucia i takie jakby napięcie - koleżanka, która niedawno urodziła uspokaja mnie, że to normalne.
Przedwczoraj zrobiłam betę i wyszło 1847 mlv/ml. Dziś powtórzyłam badanie, żeby sprawdzić jaki jest przyrost.
Chciałabym już być po pierwszej wizycie i usłyszeć, że jest ok.
Czy w 5tyg. lekarz może już słyszeć serduszko?Blondi22, Kropka, SzłaDzieweczka lubią tę wiadomość
-
Fifi gratulacje:)) Oj pamiętam samiuśkie początki i wiem, że stres i ciekawość zżera:))) Ale spokojnie, wszytsko w swoim czasiee:) Daj znać jak beta rośnie:) Nie wiem jak z serduszkkiem, bo ja osoboiście zobaczyłam bijące serce pod koniec 6 tygodnia. Na początku 6tego tygodnia jeszcze nie było widać i miaałam mega strsa bo akurat leżałam szpitalu, ale na szczęście po kilku dniach już biło;))) Także może już być widać jutro u Ciebie a jesli nie to nic sie nie boj będzie napewno niebaawem:))
Michaela dokądnie, mojmu gin ufam )Ale niestety jest na urlopie tydzien. Spoko jestem dobrej mysli, kuruje sie domowymi specyffikami, leze w lozku i mam zamiar wyzdrowiec:) Dzięki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2013, 08:21
-
Ana27 wrote:Fifi gratulacje:)) Oj pamiętam samiuśkie początki i wiem, że stres i ciekawość zżera:))) Ale spokojnie, wszytsko w swoim czasiee:) Daj znać jak beta rośnie:) Nie wiem jak z serduszkkiem, bo ja osoboiście zobaczyłam bijące serce pod koniec 6 tygodnia. Na początku 6tego tygodnia jeszcze nie było widać i miaałam mega strsa bo akurat leżałam szpitalu, ale na szczęście po kilku dniach już biło;))) Także może już być widać jutro u Ciebie a jesli nie to nic sie nie boj będzie napewno niebaawem:))
Michaela dokądnie, mojmu gin ufam )Ale niestety jest na urlopie tydzien. Spoko jestem dobrej mysli, kuruje sie domowymi specyffikami, leze w lozku i mam zamiar wyzdrowiec:) Dzięki!
Dzwoń do gina, od ciązy nie ma urlopu:) zrozumie -
fifi ja byłam na usg w 7 tygdniu dopiero, trochę zwlekałam, bo chciałam sobie oszczędzić stresu gdyby jeszcze nic nie było widać i serduszko nie było widoczne:) i to było niezłe przeżycie! głowka serduszko, szkic człowieka:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2013, 08:43
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny