Cześć dziewczyny! Od OM minęło dokładnie 8 tyg. Wczoraj byłam na usg i lekarz stwierdził wiek ciąży na 6w2d i tym samym termin porodu wyznaczył mi na 10 dni później niż dotychczas miałam to policzone. CRL 0,51 cm. Jednak nie to mnie martwi... Tętno dziecka to 80 uderzeń na minutę. Zgodnie z tym co wyczytałam to powinno być przynajmniej 100... Dostałam luteinę dopochwowo. Czy któraś z Was miała podobną sytuację? Czy ostatecznie było wszystko ok? Bardzo się martwię... Chociaż lekarz powiedział, żeby być dobrej myśli bo czasami tak jest, a później wszystko się normuje. Kolejna wizyta za 2 tygodnie.