kolejna ciąża po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa w poprzedniej ciąży miałam badanie na toksoplazmozę robioną na NFZ, także chyba można
AgaSY wiesz co, niektóre dziewczyny chodzą do dwóch lekarzy, prywatnie i na NFZ, żeby właśnie część badań mieć refundowanych
Ja na razie prywatnie, bo na NFZ nie mogę znaleźć.
-
Ja kiedyś chodziłam do mojej lekarki na NFZ, ale tak zmieniła godziny przyjmowania, że za każdym razem musiałabym brać urlop i teraz chodzę do niej prywatnie. Może się dogadam, że będzie mi wystawiała skierowania na papierkach z przychodni
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
aniołkowa mama..dziekuje za pocieszenie, u mnie jest jeszcze to ze ja 3 ciaze na lekach byłam( tzn clexane0,4), ale kwas foliowy jedynie femibion 1 a mam mthfr 667 homozygote...i mysle ze za mało tego miałam ale czy to była przyczyna nie wiem, lekarz mowi ze może mam cos jeszcze z immuno i zleciał badania...a Tobie zycze pięknych chwil na prenatalnych:)Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r. -
Alciak - Ja też będę rodzić na Madalińskiego
Będziesz też tam chodzić do szkoły rodzenia?
O opiekę nad dzidzią nic się nie martw. Miłość sprawi, że będziesz super mamą. A mąż sam będzie się pchał zapewne do kąpania maleństwa
Nisia - trzymam mocno zaciśnięte kciuki, by luteina dała radę i żebyś 18-stego zobaczyła gwiazdeczkę! Opoczywaj dużo, nie uciskaj brzuszka i dbaj o siebie.
Przy pierwszej ciąży miałam tylko kwas foliowy (była żywa fasolka, por. 7tc); w drugiej kwas foliowy, euthyrox, duphaston 2x1, nospa 3x1 (żywa fasolka, por. 6tc); w trzeciej ciąży to samo i też poronienie (ale pęcherzyk nie rósł prawidłowo).
W tej udanej 4 ciąży to samo, ale zamiast duphastonu właśnie luteina 2x1, oraz acard na początku zamieniony szybko na clexane 60 (nie mówiąc o całym pakiecie witamin plus jod). Leki na krew dane mi były na wszelki wypadek, bez badań w tym kierunku.
Ann26 - podobnie jak dziewczyny, rozmawiając z ginekologiem lub położną podaję tylko skończony tydzień, lub bardziej szczegółowo np. 30t 4d. Ale już endokrynologowi podaję tydzień który właśnie biegnie.
AgaSy - Gratulacje! Ja bym na pewno ze wzgledu na stratę zrobiła tarczycę (TSH, ft4, ft3). Morfo, glukoza, mocz, toksoplazmozę, cytomegalię i różyczkę jeśli chodzisz na NFZ to dostaniesz na nie skierowanie, bo są to standardowe pierwsze badania. A jak chodzisz prywatnie, to możesz je zrobić wcześniej jak chcesz.
Jeśli chodzi o progesteron to nigdy żaden lekarz nie chciał mi go badać. Jeden mi powiedział, że to badanie pokazuje tylko progesteron krążący w krwi matki, a nie ile progesteronu od matki przechodzi do Bąbelka, więc nie wnosi nic jeżeli chodzi o poronienia.
Dużo dziewczyn chodzi i prywatnie i na NFZ, żeby te podstawowe badania mieć refundowane.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2016, 17:29
MTHFR_677C-T hetero, MTHFR_1298A-C hetero, PAI-1 4G hetero, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, PCOS, Insulinooporność -
Czykoty niestety w Warszawie na bezpłatną szkołę rodzenia mogą liczyć tylko osoby zameldowane, a takie jak ja spod warszawskich miejscowości muszą płacić, więc zrezygnowałam. Z kolei chodzenie u mnie do szkoły rodzenia odpuściłam sobie, znam tutejsze podejście i uważam, że mądrzej nauczy mnie opieki dzieckiem mama lub siostra niż tutejsze położne
Jak trochę na mnie poczekasz to może trafimy na jedną salę poporodową tylko jak ja Cię poznam ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2016, 19:54
Czykoty lubi tę wiadomość
JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
Jest między naszymi brzuszkami niecały miesiąc różnicy więc wszystko może się zdarzyćalciak wrote:Czykoty niestety w Warszawie na bezpłatną szkołę rodzenia mogą liczyć tylko osoby zameldowane, a takie jak ja spod warszawskich miejscowości muszą płacić, więc zrezygnowałam. Z kolei chodzenie u mnie do szkoły rodzenia odpuściłam sobie, znam tutejsze podejście i uważam, że mądrzej nauczy mnie opieki dzieckiem mama lub siostra niż tutejsze położne
Jak trochę na mnie poczekasz to może trafimy na jedną salę poporodową tylko jak ja Cię poznam ...
alciak lubi tę wiadomość
MTHFR_677C-T hetero, MTHFR_1298A-C hetero, PAI-1 4G hetero, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, PCOS, Insulinooporność -
Cześć dziewczyny! Dawno nic nie pisałam ale cały czas zaglądam na forum. Cieszę się, że u Was wszystko w jak najlepszym porządku i dzidzie rosną.
Justa, teraz, gdy znasz już przyczyny na pewno wszystko będzie dobrze, odpocznij, i uporządkuj myśli. Przy odpowiednich lekach w następnej ciąży na pewno wszystko skończy dobrze!
Ja po pierwszej obumarlej na przełomie 8/9 tygodnia ciąży biorę luteinę, duphaston, acard, kwas foliowy 5mg, femibion Natal 1 i witaminę d3.
Dziś 12t2d, wieczorem badania prenatalne. Ostatnią wizytę miałam w 9t4d, maluch miał wtedy 2,5 cm. Minęły prawie 3 tygodnie i teraz strasznie się boję czy dzisiaj zobaczę bijące serduszko. Same w sobie badanie prenatalne, aż tak mnie nie stresuje, wmawiam sobie, że nie mogłabym mieć aż tak wielkiego pecha żeby coś wyszło nie tak.
Ale co jeśli usłyszę od lekarza, że akcji serduszka brak (?)
-
Klaa pomyśl, że to niemożliwe, musi być bijące serduszko! Ja wiem, że jedyne co Cię teraz uspokoi to wizyta... trzeba jednak choć trochę wierzyć, że będzie dobrze!
Ja też dziś mam USG, 5 tygodni nie widziałam małej!JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
Klaa89 wrote:Cześć dziewczyny! Dawno nic nie pisałam ale cały czas zaglądam na forum. Cieszę się, że u Was wszystko w jak najlepszym porządku i dzidzie rosną.
Justa, teraz, gdy znasz już przyczyny na pewno wszystko będzie dobrze, odpocznij, i uporządkuj myśli. Przy odpowiednich lekach w następnej ciąży na pewno wszystko skończy dobrze!
Ja po pierwszej obumarlej na przełomie 8/9 tygodnia ciąży biorę luteinę, duphaston, acard, kwas foliowy 5mg, femibion Natal 1 i witaminę d3.
Dziś 12t2d, wieczorem badania prenatalne. Ostatnią wizytę miałam w 9t4d, maluch miał wtedy 2,5 cm. Minęły prawie 3 tygodnie i teraz strasznie się boję czy dzisiaj zobaczę bijące serduszko. Same w sobie badanie prenatalne, aż tak mnie nie stresuje, wmawiam sobie, że nie mogłabym mieć aż tak wielkiego pecha żeby coś wyszło nie tak.
Ale co jeśli usłyszę od lekarza, że akcji serduszka brak (?)
Ja drugi raz zaczynam przygodę z ciążą i strasznie się boję, że będzie pozamaciczna, albo z jakimiś wadami genetycznymi! Wiem, że powinnam myśleć pozytywnie, ale czasem się nie da. Jak sobie z tym radzić?
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
nick nieaktualnyDziewczyny doskonale Was rozumiem, jutro mam wizytę i może usłyszę serduszko... Ale tak strasznie się boję, że historia się powtórzy! Staram się sobie tłumaczyć, że nerwy szkodzą, ale to silniejsze ode mnie. Ogarnia mnie chwilami taki paraliżujący strach
-
Czykoty, widzę, że miałam "acard zamieniony na Clexane 0,6 ml". Właśnie większosć bierze oba a ja sam Clexane... rozumiem, że też tak brałaś i się udało? Jak możesz to powiedz mi jeszcze czy brałaś witaminę D3?Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Alciak, najgorszy okres za Tobą więc z dziecinką na pewno wszystko dobrze
Aga, Asiek te pierwsze wizyty to koszmar. Ja akurat poszłam za wcześnie, nie było nawet pęcherzyka, też zaczęłam wyobrażać sobie pozamaciczną. Tydzień później był pecherzyk bez zarodka i ciałka żółtego. Znowu strach o puste jajo. Po tygodniu kolejna wizyta i pojawił się zarodek z bijącym serduszkiem. Kamień z serca, a teraz znowu strach. Chyba tak będzie wyglądała cała nasza ciąża, bo widzę, że nawet dziewczyny w zaawansowanej już ciąży, pomimo braku powodow do niepokoju i tak co chwila żyją w strachu.
Aniołkowa_mama jesteśmy w tym samym tygodniu i dniu ciąży Wg belly to 12t6d ale na ostatnim usg ciąża była młodsza o 4 dni. Nie wiem jak inne dziewczyny ale ja akurat biorę witaminę D3.
Oby u wszystkich było dobrze :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2016, 15:21
-
nick nieaktualny
-
1413 g w 28 tygodniu to nie za dużo? dzidzia ma brzuch, jak piłeczka. Pani Doktor powiedziała, że widać, że jej tam dobrze a dziwne, bo ja wcale nie jem dużo, tyle co przed ciążą, czasem nawet wystarczają mi 2-3 posiłki dziennie i wcale dużo nie przybrałam na wadze... widocznie idzie w Małą
foxylady, Czykoty, Morgiana lubią tę wiadomość
JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
To pochwalcie się dziewczyny po wizytach co słychać u bobasow
Ja już prawie tydzień po usg, póki co jestem spokojna i jakos dobrej myśli co mnie bardzo cieszy ale rozumiem Wasze leki, mam nadzieje ze i u Was badania wprowadza trochę spokoju
Alciak, Nie zauważyłam ze Ty już po nie znam się jeszcze na wagach ale myślę ze najważniejsze ze dobrze Małej u mamy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2016, 19:02
Maj 2017 - Synek jest z nami:)
3 poronienia
Mutacje mthfr i v leiden, ana, policystyczne jajniki -
aniołkowa mama wrote:Czykoty, widzę, że miałam "acard zamieniony na Clexane 0,6 ml". Właśnie większosć bierze oba a ja sam Clexane... rozumiem, że też tak brałaś i się udało? Jak możesz to powiedz mi jeszcze czy brałaś witaminę D3?
Przed ciążą i na samym początku brałam acard, od około 6 tc zamiast acardu Clexane. No i się udało ALE - około 25 tc zmieniłam lekarza i od nowego dostałam nakaz brania dodatkowo acard jeszcze. Wydaje mi się, że co lekarz to inaczej do tego podchodzi.
Witaminę D3 biorę też od ok. 6tc.MTHFR_677C-T hetero, MTHFR_1298A-C hetero, PAI-1 4G hetero, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, PCOS, Insulinooporność -
Dzień dobry
Muszę się pochwalić: w 18 dpo bHCG na poziomie 4.172,30, a w 20 dpo już 8.625,40 (wzrost o ponad 100%!)) Natomiast progesteron w 20 dpo 17,75. Przy normie 11.22-90 to chyba nie taki zły wynik? Dziś kończę 5 tc i zaliczam pierwszą wizytę u lekarza!!! Myślicie, że weźmie mnie od razu na usg i będzie już coś widać? Jestem pełna nadziei choć wczoraj wieczorem miałam dość silne bóle w podbrzuszu, ale wzięłam no-spę i po 5 min przeszło. Oprócz tego żadnych innych złych objawów.
alciak, Czykoty lubią tę wiadomość
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
AgaSY, przyrost elegancki z usg może być na tym etapie różnie, może być widoczny pecherzyk, może zarodek. Ja byłam pod koniec 5tc (jakoś 4t5d) to lekarz powiedział ze za wcześnie i nie robiliśmy usg. A na objawy jeszcze może być trochę za wcześnie, a z reszta nie każda je ma
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2016, 09:07
Maj 2017 - Synek jest z nami:)
3 poronienia
Mutacje mthfr i v leiden, ana, policystyczne jajniki -
Witam serdecznie. Nie udzielam się za dużo, ale czytam Was sumiennie.
w sobotę zaczynam 13 tc . We wtorek miałam prenatalne. Ryzyko zespołu downa ze względu na wiek wynosiło 1:221 po badaniu 1:1103, więc jestem spokojniejsza. Coś tu cicho ostatnio.
No i co z Morgiana?
alciak, Czykoty, Morgiana lubią tę wiadomość
-
AgaSy czasem lepiej być cierpliwym, USG na tak wczesnym etapie pokaże nic albo niewiele. Ja osobiście prosiłam lekarza, żebyśmy poczekali z pierwszym podglądaniem jak najdłużej, o ciąży wiedziałam od 4 tygodnia, pierwsze USG miałam w 6 tygodniu i to dlatego, że na dalsze czekanie lekarz nie chciał się zgodzić, bo byłam po ciąży pozamacicznej i mam zwiększone ryzyko, że kolejna też taka będzie, więc USG było robione dla bezpieczeństwa. Prawda jest taka, że im mniej się "grzebie" na początku tym lepiej, taka jest opinia starszych lekarzy i położnych. Jak beta rośnie ładnie najlepiej przyjąć, że wszystko jest dobrze i czekać cierpliwie na USG, kiedy na pewno będzie już widać serduszko czyli gdzieś 7/8 tydzień
JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia
