kolejna ciąża po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaktus to ciesz sie ze tylko 6 tygodni zwolnienia ja juz raczej do konca ciąży na zwolnieniu i od 6 tygodnia. Bo przy mojej pracy stojącej i caly czas ręce w powietrzu plus ludzi tyle ze drzwi sie nie zamykają i jest ciężko. Moja lekarka mówi ze te puste cos co mam to moglo byc od wysiłku fizycznego.a raczej na moje miejsce bedzie ktos zatrudniony
-
Ja zmienilam mocno nastawienie jak wyladowqlam na tym l4 najwazniejsze jest moje Dziecio i jak bedzie potrzeba to pojde znowu na L4 firma sie niezawali skoro teraz jak z dnia na dzien zniknelam ok czasem dzwonia czasem cis zdalnie zeobie ale ogolnie nic sie niestalo jak poszlam na L4 wiec jak lekarz bedzie mial uwagi albo cos to ja niebede udawala tytana tylko sie podporzadkuje. Dziecio najwazniejsze jak teraz wroce bede starala sie ogqrnac to tak zeby moc komus przekazac wmiare sprawnie i tyle.
alciak lubi tę wiadomość
-
Morgi daj znaka jak KTG!
Antonówka odpoczywaj i nie myśl o pracy, teraz komfort maleństwa i twoj są najważniejsze
W temacie L4, to mi sie skończyło właśnie i musiałam zrobić badania, tez u gina. USG pokazało jajniki jak winogrona, lekarz wypytywał czy byłam diagnozowana w kierunku policystyczbych jajników, ale nic takiego nie miało miejsca. Zawsze miałam w miarę regularne cykle, płodny śluz, wcześniej na usg nie było takiego obrazu jajników. Myslicie, ze ten cykl po 1szej @ po łyżeczkowaniu może być bezowulacyjny i dlatego tak to wyglada? Trochę mnie to zmartwiło... jak tylko idę do gina to zawsze cos jest zle-cienkie endometrium, teraz te jajniki. Następna wizytę mam 2 dni po hipotetycznej owulacji, zobaczymy co wtedy wyjdzie. Ale następny cykl czekają mnie badania hormonalne.... -
Motyl u mnie jedna pani doktor ( celowo pisze malymi bo niecieszy sie moim powazaniem) tez wypatrzyla policystyczne jajniki i odrazu stwierdzila ze to moja wina ze nam sie nieudaje ( poszlam do niej z polecenia bo moj gin wowczas wyhechal a ja szukalam nowego lekarza) jak sie okazalo nic takiego u mnie niebylo a problem lezal w moim M. Wiec spokojnie poczekaj na dalsza diagnostyke i na spokojnje po poronieniu organizm moze wariowac troche. Dodatkowo szanowna pani dr jako ze bylam u niej w ramach abonamentu medycznego a nie prywatnie lub na nfz stwierdzila ze moj wynik cytologii moze wisiec u pielegniarek na tablicy ogloszen bo oni maja pacjentki albo prywatne albi nfz i na takie wyniki maja specjalne miejsca a abonament medyczny to cos innego.
-
nick nieaktualnyMorgiana, powodzenia! Dawaj znać i w razie czego nie zapominaj o oddychaniu Trzymam mocno kciuki za łatwy, szybki, książkowo nudny poród, no i oczywiście zdrowego Bączka!
Dziewczyny, siedźcie na zwolnieniu ile trzeba, nie spieszcie się z powrotem do pracy, zwłaszcza, jeśli macie prace wymagające wysiłku fizycznego. Ja tak w dwóch pierwszych ciążach nie chciałam pójść na zwolnienie i wiadomo jak się skończyło.
Motyl, miałam podobną sytuację, lekarz określił moje jajniki plastrem miodu, torbiele wyrastały jak grzyby po deszczu. Absolutnie nie mam policystycznych jajników, ale za to mam endometriozę. To jest kwestia hormonalna, pęcherzyki nie chcą pęknąć i się namnażają, ewentualnie jak u mnie, nie mogą pęknąć, bo są zrosty. Czy masz nadwagę i więcej owłosienia? To są jedne z głównych oznak policystycznych jajników. Jeśli nie, to się nie przejmuj i koniecznie zrób te badania hormonalne. Na ich podstawie lekarz dobierze Ci odpowiednie leczenie (ja pamiętam dostałam leki na 1,5 miesiąca) i problem powinien zniknąć. -
Motyl, 3 dni przed tym jak dowiedzieliśmy sie o obcnej ciazy wyszlo nam na badaniu, ze poza miesniakiem mam tez polipa endometrium i zapalenie miesnia macicy...
Takze wiesz... Jak to mowi moja kolezanka - nie ma ludzi zdrowych, sa tylko niedodiagnozowani na spolojnie zrob badania. Sama i tak nic nie wymyslisz.
Ja przez Babla naprawde wyladuje w Tworkach jeszcze przed porodem
W piatek i sobote byl problem z zapisem, bo za bardzo sie krecil, tak?
No to dzisiaj postanowil spac snem kamiennym, i przez 40min mielismy niereaktywny zapis... podstawa tetna niska... Ja oczywiscie w placz, bo lekarz juz ostro zaniepokojony, polozne tez.
Kiedy jadlam, kiedy pilqm - tuz przed zapisem... Dobra, 20min spaceru po oddziale i wypic herbate i powtorka.
Powtorka juz wyszla dobrze, ale co sie zestresowalam, to moje
Oczywiscie teraz w domu caly brzuch mi tańczy...
Hoduje malego potworka, ktory chyba mnie nie lubi i postanowil wykonczyc mnie nerwowo...
Kolejna kontrola w srode, chyba ze by sie cos dzialo, to wtedy na izbe...
Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc -
A moja waga nadal w dol, juz mam 7kg na minusie i dzisiaj znowu przekaska poleciala a mialam 3 dni spokoju juz mojemu M powiedzialam zeby moze sie dogadal z swoim Dzieciem troche.
A mialam tez 3 dni spokoju od zoltego sluzu i myslalam ze to przez to ze zmienilam plyn do hig intymnej bo zmienilam w czwartek i byl spokoj ale wyszlo na to ze to w sumie przez wymioty. Bo dzisiaj jak znowu sie zdarzylo to znowu mialam taki wyrzut za tydzien mam wizyte i pogadam o tyn z moim lekarzem ale troche to dziwne jak sie pojawia taki wysilek wlasnie jak przy wymiotach ( wadomo ze rwie caly brzuch) to potem sie pojawia sluz.
Ale Dzieciu raczej niepowinno nic brakowac bo staram sie jesc zdrowo kolorowo i codziennie pije domowy soczek warzywno owocowy. Jem sporo owocow warzyw tez sie staram pije ok 1,5 l w ciagu dnia to nienajgorzej wydaje mi sie a wiecej niewchodzi wiec pije ile tylko moge. Jutro id na kontrolne badanie krwi i moczu wiec zobaczymy jak to wyglada a za tydzien zobacze moje Dziecio.
A wracajac do tematu L4 to dzwonil dzisiaj moj szef i stwierdzil ze w zwiazku z tym ze moze byc roznie juz w lutym mam zaczac przekazywac obowiazki i ze najpierw ta osoba ktora juz wybral bedzie mnie wspomagac a potem przejmie moje obowiazki a wiadomo ze moze byc roznie wiec chce byc zabezpieczony a ja mam byc spokojna i sie niedenerwowac tym ze zostawiam obowiazki nieprzekazane, ale mi ulzylo powiem Wam vo mimo wszystko lubie swoja prace i niechcialabym ich tak zostawiac bez przekazania obowiazkow.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2017, 17:22
-
nick nieaktualnyNo to niezły żartowniś z tego Twojego Bąbla. Nabrykał się akrobata przez ostatnie dni to kiedyś odpocząć też musi, prawda? A to, że zachciało mu się zapaść w letarg akurat podczas KTG to już problem Mamusi i innych... Żarty żartami, ale współczuję nerwów, to są okropne momenty... A próbowałaś kiedyś wybudzać Bączka pijąc coś bardzo zimnego?
-
W sobotę byłam u gin maluszek wazy 360 dkg a ja skonczylam 20 Tc. Jak na razie dalej bulgotanie gin mowil zeb jeszcze za wcześnie na mocne kopniaczki hehe. Za dwa tygodnie mam połówkowe i juz zaczynam się martwic. Od wczoraj pojawił mi sie bol i pieczenie pochwy myślałam ze to może pęcherz ale przy sikaniu nic mi sie nie dzieje. Czy któraś z was cos takiego miała?
-
nick nieaktualnyCiekawa może to jakaś infekcja pochwy? Ginekolog zrobi Ci wymaz i jak coś wyjdzie przepisze leki
Ja 23.01. też mam połówkowe i też dopadł mnie stres, że coś na nich wyjdzie Taka już chyba moja natura- muszę znaleźć jakiś problem żeby z nim żyćayka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKaktus, 7 kg to dość spora utrata wagi. Spróbuj jeść coś bardziej kalorycznego, tyle ile możesz. Jedz sporo awokado, słodkich ziemniaków, nabiału itp. Dziecku na pewno nic nie zabraknie, bo wszystko ściągnie z Ciebie, gorzej żebyś Ty się nie posypała po ciąży. Nie oszukujmy się, dzieci to jednak takie małe pasożyty, huby drzewne
1kaktus lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ayka wrote:Kaktus, 7 kg to dość spora utrata wagi. Spróbuj jeść coś bardziej kalorycznego, tyle ile możesz. Jedz sporo awokado, słodkich ziemniaków, nabiału itp. Dziecku na pewno nic nie zabraknie, bo wszystko ściągnie z Ciebie, gorzej żebyś Ty się nie posypała po ciąży. Nie oszukujmy się, dzieci to jednak takie małe pasożyty, huby drzewne
W soczkach codziennych jest avocado zdarzaja mi sie tez frytki wiec kalorie tez sa ostatnio nawet biale pieczywo jem na przemian z pelnoziarnistym z nabialem ostroznie bo czesto np po mleku zwracam ale ratuje sie jogurtem nauturalnym albo owocowym za tydzien mam wizyte wiec porozmawiam z lekarzem na ten temat.ayka lubi tę wiadomość
-
Witajcie Mamy nie wiem czy pisze w dobrym temacie mam problem a lzy mi leca jak grochy i tak bardzo sie boje a jestem w tym momencie sama. Trace glowe. Ponad trzy miesiace temu umarla mi najdrozsza osoba tata rok temu opuscilo mnie moje dzieciatko w 13tygodniu...dzis znow jestem w ciazy 8t2d radosc moja nie znala granic gdy sie dowiedzialam pomyslalam ze tatus czuwa nad mym losem (wiedzial ze bardzo cierpialam po poronieniu i do dzis tesknie za moim aniolkiem) wiec pelna radosci robie bete 6t2d 1820,2 7t2d 10259,2 ide do lekarza robi mi usg widze bijace serduszko szczesliwa wracam do domu wczoraj mialam straszny sen...snilo mi sie ze poronilam a tata stal naprzeciwko mnie i plakal mowiac juz nic nie da sie zrobic...obudzilam sie krzyczac i placzac z rana zrobilam bete 8t2d 27596,1 w porownaniu do tamtego tygodnia i w kalkulatorze belly za niski przyrost jestem strzepkiem nerwow dzwonilam do ginekologa ale jest z dziecmi na feriach...co mam robic poradzcie mi mam straszne przeczucia za duzo tego dla mnie
wijak -
wijak wrote:Witajcie Mamy nie wiem czy pisze w dobrym temacie mam problem a lzy mi leca jak grochy i tak bardzo sie boje a jestem w tym momencie sama. Trace glowe. Ponad trzy miesiace temu umarla mi najdrozsza osoba tata rok temu opuscilo mnie moje dzieciatko w 13tygodniu...dzis znow jestem w ciazy 8t2d radosc moja nie znala granic gdy sie dowiedzialam pomyslalam ze tatus czuwa nad mym losem (wiedzial ze bardzo cierpialam po poronieniu i do dzis tesknie za moim aniolkiem) wiec pelna radosci robie bete 6t2d 1820,2 7t2d 10259,2 ide do lekarza robi mi usg widze bijace serduszko szczesliwa wracam do domu wczoraj mialam straszny sen...snilo mi sie ze poronilam a tata stal naprzeciwko mnie i plakal mowiac juz nic nie da sie zrobic...obudzilam sie krzyczac i placzac z rana zrobilam bete 8t2d 27596,1 w porownaniu do tamtego tygodnia i w kalkulatorze belly za niski przyrost jestem strzepkiem nerwow dzwonilam do ginekologa ale jest z dziecmi na feriach...co mam robic poradzcie mi mam straszne przeczucia za duzo tego dla mnie
Kochana,spokojnie!
Beta piekna!!!!!
Powyzej 6500 nie podwaja sie juz nawet po 4 dobach, a kalkulatory tego nie uwzgledniaja.
Na tym etapie ciazy lepsze jest już USG.
Mowie Ci to z mojego wlasnego doswiadczenia, bo panikowalam tak samo jak Ty, i robilam bete chyba z 10 razy...
Takze uspokoj sie teraz, polez w wannie, zjedz cos dobrego i ciesz sie bijacym malenkim serduszkiem.
Nerwy szkodza.wijak lubi tę wiadomość
Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc -
wijak wrote:Witajcie Mamy nie wiem czy pisze w dobrym temacie mam problem a lzy mi leca jak grochy i tak bardzo sie boje a jestem w tym momencie sama. Trace glowe. Ponad trzy miesiace temu umarla mi najdrozsza osoba tata rok temu opuscilo mnie moje dzieciatko w 13tygodniu...dzis znow jestem w ciazy 8t2d radosc moja nie znala granic gdy sie dowiedzialam pomyslalam ze tatus czuwa nad mym losem (wiedzial ze bardzo cierpialam po poronieniu i do dzis tesknie za moim aniolkiem) wiec pelna radosci robie bete 6t2d 1820,2 7t2d 10259,2 ide do lekarza robi mi usg widze bijace serduszko szczesliwa wracam do domu wczoraj mialam straszny sen...snilo mi sie ze poronilam a tata stal naprzeciwko mnie i plakal mowiac juz nic nie da sie zrobic...obudzilam sie krzyczac i placzac z rana zrobilam bete 8t2d 27596,1 w porownaniu do tamtego tygodnia i w kalkulatorze belly za niski przyrost jestem strzepkiem nerwow dzwonilam do ginekologa ale jest z dziecmi na feriach...co mam robic poradzcie mi mam straszne przeczucia za duzo tego dla mnie
Spokojnie przyrost bety masz prawidlowy, a jesli chodzi o sny to przerabiala je kazda z nas podejrzewam, a gdzues czytalam ze taki sen oznacza to czego sie podswiadomie bardzo boimy i o czym myslimy a aniolkowe mamy mysla niemal caly czas czy u Dziudziusia jest wszystko wporzadku czy sie niepowtorzy strata u wogole. Takze tylko spokoj teraz pomoze a w razie czego jestesmy tu dla Ciebie!!!wijak, ayka lubią tę wiadomość