kolejna ciąża po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja mądre dziecko jutr na badania i co pojemnika na mocz nie kupiłam mam nadzieje ze wytrzymam do przychodni. Gula ze mnie taka ze kosmos....... Kaktus za pare dni bede mogla porównać z twoimi wyniki bo ja dopiero pierwsze robie teraz wiec nie wiem co tam się kryje.....
-
Antonówka zdradzę Ci moją tajemnicę. Mi też się to parę razy zdarzyło. Wyparzałam więc mały słoiczek np. taki po koncentracie, rano robiłam weń siusiu, a potem kupowałam pojemnik i w ubikacji już na miejscu w laboratorium bawiłam się w małego chemika. Ja bym nie doniosła , a stresować się nie lubię, a co jakby mocniej kichnąć przyszło?
:
P.S Tylko nas nie wydaj
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2017, 22:57
alciak, Czykoty, foxylady, AgaSY, antonówka lubią tę wiadomość
Tym razem udało się!!!
Gabriel ur.16.11.16 56 cm. 4240 g.
-
No wiec, postanowilam byc jak Alciak...
O polnocy krwotok, karetka, odklejajace sie lozysko, cesarka...
Babla widzialam przed chwila, przez 5 min...
Nie tak to mialo byc
antonówka, GRANAT, alciak, Czykoty, AgaSY, Julkewna, wijak lubią tę wiadomość
Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc -
antonówka wrote:A ja mądre dziecko jutr na badania i co pojemnika na mocz nie kupiłam mam nadzieje ze wytrzymam do przychodni. Gula ze mnie taka ze kosmos....... Kaktus za pare dni bede mogla porównać z twoimi wyniki bo ja dopiero pierwsze robie teraz wiec nie wiem co tam się kryje.....
A ja pierwsze wyniki mialam wszystko w normie nawet dla nieciezarowek ale teraz podskoczylo conieco ale leukocytami sie niemartwie zobaczymy co mi powie na limfocyty.
Aniołek 25.05.2016 [*] 6tydz. -
Morgi kochana, nikt nie lubi jak coś nie idzie zgodnie z planem. Ale nie skupiaj się na tym. Pamiętaj, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Tak musiało być! Najważniejsze że wszystko skonczyło się dobrze.
Twój Kosti grzeje tyłek w inkubatorku? Jak Ty się czujesz? Uszy do góry, już niedługo i nie wypuścisz małego z ramion
Forumowe cioteczki witają na świecie
ayka lubi tę wiadomość
Nikoludek
27.12.2016 r., 4180g -
nick nieaktualny
-
Morgi gratulacje! Nie ważne, że nie po Twojej myśli, ważne, że oboje jesteście cali i zdrowi!! Trzymajcie się ciepło i napisz coś jak dojdziesz do siebie :-* cieszę się bardzo, że mały Kostek jest już z Wami
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
nick nieaktualny
-
Kaktus mysle ze teraz w naszym stanie to różne rzeczy mogą wydawać sie nam dziwne w badaniach a lekarz powie ze jest ok. Nie ma co sie stresowac na zaś poczekaj ta chwilkę do wizyty. Ja w sumie ciocia dobra rada ale sama mam stres czy będzie dobrze.
-
Morgiana wrote:No wiec, postanowilam byc jak Alciak...
O polnocy krwotok, karetka, odklejajace sie lozysko, cesarka...
Babla widzialam przed chwila, przez 5 min...
Nie tak to mialo byc
Najważniejsze, że jesteście cali i zdrowi!! Rozumiem, że synek 10 punktów w skali apgar? Gratulacje!! Regeneruj siły, bo jak Ci za kilka godzin dziecko przyniosą to już mogą nie zabrać na noc! a wtedy opieka nad nim będzie naprawdę bardzo trudna. Dobra rada - jak pozwolą pionizuj się jeszcze dziś wieczorem, im dłużej będziesz z tym zwlekać tym będzie trudniej wstać!
Buziaki, przesyłam dużo siły!!JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
Cali, zdrowi, ino glodni
Ja poki co jeszcze nic do jedzenia nie dostalam. Licze na sucharka na kolacje
Mlody ok 13 zalapal w koncu o co kaman z cycem.
Alciak, cewnik mi zabrali ok 15 juz i mam lazic i sie krecic ile wlezie.
Ketonal na bol nie pomaga niestety.
Szczescie w nieszczesciu takie, ze przyjmowala i operowala mnie pani doktor, ktora byla swiafkiem na slubie mojej pani doktor (z ktora ja chodzilam do klasy w liceum :p), wiec byly na hotline non stop, i ja przez to sie tez bezpieczniej czulam.
Szpital masakra jesli chodzi o porownanie sprzetu, czy chociazby lozek z tym co jest na Karowej... Ale wyjscia nie bylo. Wiezli nas najblizej.
Nasze dziecko obiektywnie jest ladniutkie
Subiektywnie - jest przesliczny!!!
Ino Kostek - koscista kruszynka: 52cm i jedynie 2550g.
Ale zdrowy kurczak
W pierwszej i trzeciej minucie dostal po 9 pkt, później juz same 10-tki
Plucka zdrowe - na caly oddzial go slychac
Julkewna, Asiek2108, AgaSY, foxylady, Czykoty, ayka, alciak, Motyl88 lubią tę wiadomość
Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc
