kolejna ciąża po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAgaSY wrote:Ayka, dobrze kojarzę, że jesteś następna w kalendarzu?
-
nick nieaktualny
-
ayka wrote:O matko, kobieto droga, nie strasz mnie Może któraś do mnie dobije lub mnie wyprzedzi (ale tak zdrowo, bez wcześniejszych, niechcianych niespodzianek)? Ja jestem w 30-tym tygodniu, któraś jest blisko mnie? Potem po mnie to chyba Asiek i Ty Będziemy się rozpakowywać partiami
No to ja 3 w kolejce:-) tylko Dziewczyny tak sie zgadaly
Morgiana super ze wszystko ok, ale Malussek ale to ze Maluszek to musisie wyklocac o swojeayka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMatko, dla mnie poród to abstrakcja na dzień dzisiejszy Ale termin mam na 01.06 podobno
Co do badania - to wg usg moja Mała miała ważyć 3700 a miała 4110
A mojej Przyjaciółce mówili, że syn gdzieś ok 4100-4200, a miał 3500 gWiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2017, 20:01
ayka lubi tę wiadomość
-
Witajcie można do Was dołączyć ?? Mam na imię Sylwia właśnie dziś dowiedzialam się ze będę znów mama strasznie się tego boje ponieważ jestem po 4 poronieniach i strach przesłania u mnie radość
Synek Piotruś 2019 Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
nick nieaktualny
-
Witamy kolejna ciężarówkę . Tym razem na pewno wszystko się uda . Jak będziesz miała doła poczytaj nasze posty od połowy listopada, jak się pięknie rozpakowywaly aniolkowe mamy . A teraz i Ty razem z nami czekasz w kolejce na swoją kolej
ayka, 0202oliwcia lubią tę wiadomość
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
Morgi kochana wszystko super jak widzę poza bólem... na mnie ketonal działał, potem już zostaje tylko morfina, ale ja odmówiłam szkoda dziecia, lepiej przeboleć powiem Ci jedno, jutro będzie lepiej z każdym dniem będziesz robiła duży krok do przodu. Ja gdzieś ok. 3 tygodnie po cc zupełnie zapomniałam, że to miało miejsce.
Oliwcia witaj! Jednego malucha już masz, to czemu miałoby się nie udać z drugim? u nas w wątku ciąże nie przebiegają wzorowo, nawet porody nas zaskakują, nikt nie obieca, że będzie łatwo, ale udaje się!! I to jest najważniejsze! 3mam kciuki, żebyś i Ty doczekała z nami szczęśliwego zakończeniaayka, 0202oliwcia lubią tę wiadomość
JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
Hej oliwcia witaj w naszym gronie. Serce sie kroi czytając ile razy juz przechodzilas te dramaty... Tutaj możesz pisac o wszystkim i rozpakujemy sie kazda po kolei zobaczysz. Życzę ci z całego serducha rozpakowania w terminie:)
ayka, 0202oliwcia lubią tę wiadomość
-
Asiek ja termin mam na 20.07 wiec w sumie bw kazdym msc bedzie rozpakowanie. Dopiero co sie dowiedzielismy a jutro zaczynamy 15 tydz. A we wotrek znowu zobaczymy Dziecio i moze dowiemy sie kto tam mieszka
Asiek2108, ayka lubią tę wiadomość
-
Nasze dziecko obiektywnie jest ladniutkie
Subiektywnie - jest przesliczny!!!
Ino Kostek - koscista kruszynka: 52cm i jedynie 2550g.
Ale zdrowy kurczak
W pierwszej i trzeciej minucie dostal po 9 pkt, później juz same 10-tki
Plucka zdrowe - na caly oddzial go slychac [/QUOTE]
Gratulacje najwazniejsze ze cali zdrowi i szczesliwi calusy dla malego Kostka i duuuuzzzzo zdroweczka. Uwazajcie na siebie i zycze szybkiego powrotu do domu zebyscie mogli w spokoju w pelni cieszyc sie swoim szcesciemwijak -
0202oliwcia wrote:Witajcie można do Was dołączyć ?? Mam na imię Sylwia właśnie dziś dowiedzialam się ze będę znów mama strasznie się tego boje ponieważ jestem po 4 poronieniach i strach przesłania u mnie radość
ayka, 0202oliwcia lubią tę wiadomość
wijak -
nick nieaktualnyWitaj Sylwia, bardzo mi przykro z powodu Twoich strat, walki i przeżyć. Musimy się wspierać i wierzyć, że tym razem się uda! Nie ma innej opcji! Tutaj wszystkie Dziewczyny chyba swoim ciepłem i pozytywną energią przemawiają do Fasolek i nakłaniają je do rozwoju Tobie też musi się udać, skoro już do nas dołączyłaś! Trzymam mocno kciuki za zdrowie Twoje i Twojego Maluszka!
0202oliwcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo Dziewczyny, błagam, jaka abstrakcja? Przeleci to wszystko szybciej niż nam się wydaje. Dopiero co się starałyśmy, dopiero co testy wyszły pozytywne, dopiero co szłyśmy na pierwsze USG, dopiero co na genetyczne, dopiero co niektóre już poznały płeć dziecka, a niektóre już poczuły pierwsze kopniaki, dopiero co inne już miały USG połówkowe lub na nie czekają w najbliższych dniach, dopiero co inne marudziły na zgagę, kopniaki, sny, obolałe plecy, biodra itd. a w ostatnich dniach/tygodniach stały się szczęśliwymi Mamami
Naprawdę, żadna przede mną? Wychodzi na to, że na razie zostaję sama, w stresie, że to właściwie już lada chwila... Asiek i AgaSY idziecie na równi po mnieantonówka lubi tę wiadomość