kolejna ciąża po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
foxylady wrote:Rozpakowane mamuśki, bierzecie jakieś suplementy diety dla mam karmiących?
P.S Gratuluję pierwszych kopniaczków, tęsknię za nimiWiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2017, 14:25
foxylady, ayka lubią tę wiadomość
Tym razem udało się!!!
Gabriel ur.16.11.16 56 cm. 4240 g.
-
nick nieaktualny
-
No to teraz z innej beczki, mój aniołek stał się łobuziakiem za sprawą kolek. Codziennie od 10 do 17 nie śpi, krzyczy kiedy jest odkładana, trzeba jej poświęcać dużo uwagi wtedy mniej płacze. Całe dnie lulamy się na rękach... Jak zostaję sama w domu nie mam możliwości zrobienia siku bez krzyku Testuję espumisan i nie widzę poprawy, układanie na brzuszku pomaga czasem na chwilę, podobnie przystawienie do cyca, masowanie nie daje efektu. Jakieś złote porady? Słyszałam o cudownym leku z Niemiec, ale nie wybieram się tam w najbliższym czasieJULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
alciak wrote:No to teraz z innej beczki, mój aniołek stał się łobuziakiem za sprawą kolek. Codziennie od 10 do 17 nie śpi, krzyczy kiedy jest odkładana, trzeba jej poświęcać dużo uwagi wtedy mniej płacze. Całe dnie lulamy się na rękach... Jak zostaję sama w domu nie mam możliwości zrobienia siku bez krzyku Testuję espumisan i nie widzę poprawy, układanie na brzuszku pomaga czasem na chwilę, podobnie przystawienie do cyca, masowanie nie daje efektu. Jakieś złote porady? Słyszałam o cudownym leku z Niemiec, ale nie wybieram się tam w najbliższym czasie
Ten lek cud to SAB SIMPLEX i mozesz go zamowic przez internet jest duzo hurtowni sprzedawcow ktorzy przywoza je z niemiec na sprzedaz wlasnie, duzo dobrego o nim slyszalam od rodziny i znajomych ktorych dzieci meczyly kolki. Ja pamietam ze choc troszke pomagalo noszenie tak jakby przelozenie Dziecka na przedramiebiu tak ze brzuszek ma na twojej dloni bo dlon rozgrzeje brzuszek i chociaz trosze ulzy. Trzymajcie sie cieplutko i oby Malenkiej szybko przeszlo.
Np zamowic mozesz tutaj: http://sabsimplex.org/ a pewnie jest jeszcze sporo innych stron, nawet w jedbej aptece internetowej znalazlam ale producent sie niezgadza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2017, 22:12
ayka lubi tę wiadomość
-
GRANAT wrote:Tak jak bym miała dejavu, kiedy czytam wpisy nowalijek...a koło życia się kręci.
Patrzac przez co przeszlyscie i gdzie jestescie teraz to napawa optymizmem. Dla mnie do niedawna ciaza wydawala se praktycznie niemozliwa a tutaj prosze zaczelismy 2 trymestr. Duzo strachu we mnie ale tez nadzieji ze bedzie dobrze podejrzewam ze przezywamy teraz to co Wy pare miesiecy temu. -
Alciak wspolczuje. Przezylam wiec wiem jak to ciężko. Otóż u nas cuda dzialal Debridat plus espumisan. Dodatkowo nam zadna nagrzana pieluszka nie pomagala. Do tego pomoglo ja oparta o ścianę lóżko byle w pozycji polsiedzacej na golych cyckach brzuszek Antosia na cycki nóżki pod cycki i lekkie kolysanie sie z boku na bok. Nogi poje podgiete zeby więcej ciepla wytworzyc i wygodniej bylo plus lekkie czasami masowanie przy okazji brzuszka jak udalo się włożyć rękę miedzy nas. Byliśmy wtedy zawsze przykryci kocykiem
-
nick nieaktualnyAlciak, współczuję... Sab Simplex bardzo dobry, ale trzeba sprawdzać gdzie jest produkowany. Tylko ten produkowany w Niemczech, ewentualnie z Austrii jest dobry. On bywa produkowany w innym kraju i już nie jest tak skuteczny. Mojej córce pomagał bardziej Lefax, taki z pompką.
Do tego, połóż Córeczkę na swoich kolanach, na pleckach, podsuń ją bliżej swojego brzucha, by miała podkulone nóżki. Masuj stópki, głównie okolice pięt. Do tego uginaj nóżki w kierunku brzuszka, tak by uciskać, masować brzuszek jej nóżkami. Do tego staraj się Malutką dość często kłaść na przewijaku na brzuszku bez pieluszki (bardzo poprawia perystaltykę, wzmacnia mięśnie brzucha, ułatwia przemieszczanie gazów). Masuj brzuszek okrężnymi małymi ruchami dwoma palcami zgodnie z ruchem wskazówek zegara i w przeciwnym kierunku, robiąc kółeczka tak, jakbyś zjeżdżała palcami od góry do dołu brzuszka, tak jak prowadzą jelita. W ten sposób pomożesz przemieścić się gazom do wyjścia.
Ponieważ karmisz piersią, a zazwyczaj kolki są od laktozy, ogranicz produkty z mleka krowiego (możesz je zastąpić mlekiem kozim, jest w miarę neutralne). Do tego zanim dostawisz Małą do piersi, odciągnij pierwszy pokarm. On jest bardzo bogaty w laktozę, to co powoduje największe wzdęcia i kolki. Wiadomo, zero produktów wzdymających w Twojej diecie (to na pewno wiesz). Powodzenia!
P.S. Spróbuj też podawać herbatkę koperkową (sama tez możesz ją pić).Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2017, 23:43
-
nick nieaktualny
-
Nie pisalam juz wczoraj, bo wrocilismy do domu po polnocy...
No wiec...
USG nas uspokoilo, pani specjalistka badala Babla ponad 40min, przeprowadzila wiecej niz dokladny wywiad z nami obojgiem, przejrzala tez wszystkie USG z calej ciazy.
Stwierdzila, ze wszystko jest w porządku, tylko dzidzius jest zwyczajnie drobny.
Natomiast w czasie badania tetno spadalo Bablowi do 107, wiec wypisala nam skierowanie do szpitala na kontrolne KTG... I spędziliśmy tam "urocze" 4,5h...
A to glownie dlatego, ze Babel nie chcial wspolpracowac, bo postanowil szalec i tanczyc i przez ponad 2h nie mogli uzyskac czystego zapisu
Koniec końców wszystko jest OK, zapis ksiazkowy, ale i tak mamy sie dzisoaj stawic znowu na kontrolny zapis.
Takze zaraz kapiel, sniadanie i wycieczka.
Tym razem wezme sobie książkę.
I cos na uspokojenie.
Bo mnie wczoraj zajezyli na tej izbie przyjec strasznie.
Najpierw zjebka, ze nie mam ze soba kanapki (było już dobrze po 20:00), ze jak ciezarna z cukrzyca, 20km od domu bez jedzenia!
Nosz ku... mac!
Jedzenie to ja mialam, bo wyszlam z domu przed 15, ale je zjadlam o 18, bo o 20 to mial być juz dawno w domu. Albo w knajpie. A nie zamknieta na IP przywiązana do wyrka kablami od KTG!
Pozniej przy wypisie znowu, ze 37w1d. Uprzejmie poprawiam, ze 37w4d. Tak bylo jeszcze o 18:00 na USG, i praktycznie przez cala ciaze, wiec sie chyba nie cofnelismy z ciaza... A te mi, ze zle licze...
Mialam juz tak dosc, ze poza lzami w oczach mialam rowniez mord, także wybaczcie brak info wczoraj.
Ale zwyczajnie miałam już serdecznie dosyć wszystkiego jak wrocilam...ayka lubi tę wiadomość
Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc -
Jejku jak ja Was muszę ciągle nadganiać
U mnie wyraźne dwa kopniaczki około 17 tygodnia, wcześniej raczej czułam ruchy, ale z powodu wzdęć nie wierzyłam, że to jest to
foxy - ja mam brać przez czas karmienia piesią, biorę to samo co w ciąży: Omegamed optima forte
Alciak - u nas to samo, ledwo już żyjemy Czasem działa leżenie na mnie brzuszek do brzuszka, czasem brzuszkowanie w łóżeczku, a czasem... nic Jak będę miała szczęście i Misiek pośpi trochę w dzień, to pouczę się chustowania, podobno też dobra rzecz przy kolkach. Na razie kropelek żadnych nie podawałam, ale jak się pogorszy to przetestuję.
Sab Simplex to podobno to samo co espunisan, tylko dużo większa dawka:
http://tatowymokiem.blogspot.com/2014/08/sab-simplex-kontra-espumisan-bobotic.html?m=1
http://farmamama.blogujaca.pl/krople-na-kolke-ktore-najlepsze/
foxylady, ayka lubią tę wiadomość
MTHFR_677C-T hetero, MTHFR_1298A-C hetero, PAI-1 4G hetero, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, PCOS, Insulinooporność -
Morgi olewaj patafiany w białych fartuchach, byli, są i będą niestety. Ważne, że Bąbel zdrowy i już niedługo wyjdzie.
ayka lubi tę wiadomość
MTHFR_677C-T hetero, MTHFR_1298A-C hetero, PAI-1 4G hetero, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, PCOS, Insulinooporność -
Antonówka, czekałam na te dobre wieści! Bardzo sie cieszę, Tobie pewnie kamień spadł z serca! Niech fasolka rośnie zdrowa!
AgaSY uczucie ruchów maleństwa musi być kosmicznie, po cichutku Ci zazdroszcze!
Alciak, próbowałaś pić herbatki z koperkiem? (Jeśli karmisz piersią oczywiście). Taka zmiana zachowania maleństwa to może
tez być skok rozwojowy, poszukaj info w necie.
Morgi najważniejsze, ze jest wszystko Ok, a lekarze często psioczą, nie wyspał sie może:p
Pozdrawiam wszystkie mamy, maleństwa, brzuchy i starające ! Kto sie stara tak właściwie?
-
Morgiana wrote:Nie pisalam juz wczoraj, bo wrocilismy do domu po polnocy...
No wiec...
USG nas uspokoilo, pani specjalistka badala Babla ponad 40min, przeprowadzila wiecej niz dokladny wywiad z nami obojgiem, przejrzala tez wszystkie USG z calej ciazy.
Stwierdzila, ze wszystko jest w porządku, tylko dzidzius jest zwyczajnie drobny.
USG Ci się zachciało... ciocia foxy juz dawno postawiła Ci taką dignozę
Morgiana lubi tę wiadomość
Nikoludek
27.12.2016 r., 4180g -
alciak wrote:No to teraz z innej beczki, mój aniołek stał się łobuziakiem za sprawą kolek. Codziennie od 10 do 17 nie śpi, krzyczy kiedy jest odkładana, trzeba jej poświęcać dużo uwagi wtedy mniej płacze. Całe dnie lulamy się na rękach... Jak zostaję sama w domu nie mam możliwości zrobienia siku bez krzyku Testuję espumisan i nie widzę poprawy, układanie na brzuszku pomaga czasem na chwilę, podobnie przystawienie do cyca, masowanie nie daje efektu. Jakieś złote porady? Słyszałam o cudownym leku z Niemiec, ale nie wybieram się tam w najbliższym czasie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2017, 12:27
Tym razem udało się!!!
Gabriel ur.16.11.16 56 cm. 4240 g.
-
Będziemy testować, dziś mała jakby spokojniejsza, nawet śpi od godzinki, co prawda niespokojnie, ale leży w wózeczku i mam przez chwilę wolne ręceJULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia