kolejna ciąża po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do ubranek to napisalam mezowi ze nie moge tego znalesc to odpusal ze w razie czego mam napusac listę to zamowimy co brdxie trzeba wiec przesatalam sie stresowac ze wydamy wiecej pieniedzy. Z resta podejrzewam ze jak uruchomie lawine ze nie nam tych najmniejsxych ciuszkow to znajome zaraz poprzywoza po swoich. Ale sprawdze jeszcze troche katow tu mamy do sprawdzenia
buma lubi tę wiadomość
-
Ciekawa ja bym sie cieszyla gdyby moje dziecko fajnie w miesiac nadrobilo wagowo. Podejrzewam ze pozniej mniej bedzie przybieral. I super ze wrocilas do boigai. Jak maly lepiej sie po tym czuje to mysle ze warto podawac.
ayka, ciekawa87 lubią tę wiadomość
-
Ciocie Maly wazy juz 3350 ♡♡♡ takze cycki jak narazie odpukac pracuja i oby tak zostalo.
Ciekawa ja tam bym sie cieszyla takim przyrostem. W szpitalu Nam tlukli zeby mm podawac co 3h pelna porcje. Ale jak Maly wypija mniej to jest szybciej glodny.
Jak narazie na to napinanie brzuszka jakby sie pogarszalo to mam podac espumisan ale mam nadzieje ze niebedzie potrzeby.0202oliwcia, AgaSY, buma, ciekawa87, Asiek2108, ayka lubią tę wiadomość
-
Ayka mam pytanie o ile musi spozniac sie.wzrost brzuszka zeby mówić o hipotrofii?
Bylam dzis u lekarza, co do cholestazy.on uwaza ze mnie to nie dotyczy ,mam skonsultować sie z hepatoplogiem.
Pobral wymaz bo czesto mam infekcje.
Mala wazy 1200g ale wymiary brzuszka ma o 2tyg do tylku. Lekarz nic nie wspomnial.ze to zle,tyle dobrego...ciekawa87 lubi tę wiadomość
Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r. -
Justa87 wrote:Ayka mam pytanie o ile musi spozniac sie.wzrost brzuszka zeby mówić o hipotrofii?
Bylam dzis u lekarza, co do cholestazy.on uwaza ze mnie to nie dotyczy ,mam skonsultować sie z hepatoplogiem.
Pobral wymaz bo czesto mam infekcje.
Mala wazy 1200g ale wymiary brzuszka ma o 2tyg do tylku. Lekarz nic nie wspomnial.ze to zle,tyle dobrego...
Z tego orientuje to o hipotrofi jest mowa gdy termin jest o 3 tygodnie wstecz ale to Ayka niech mnie sprostujeayka lubi tę wiadomość
Synek Piotruś 2019 Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
Justa87, pamiętam, że moją kuzynkę tez lekarz straszył za małym brzuchem i wszystko dobrze się skończyło, a synek urodził się z dobrą wagą.
Ayka, co do papierologii i biurokracji w Irlandii, to jestem w szoku. A myślałam, ze tylko u nas wszystko tak opornie idzie. O naiwności
Fajnie, że siostra do Ciebie przyjedzie, zawsze to lepiej mieć kogoś bliskiego obok siebie
Oliwcia, super, ze karta się znalazła. Myślę, że ta babeczka w przychodni wybaczy ci wkurwa Ja dalszą szarpaninę bym odpuściła dla świętego spokoju - takie Panie nieomylne w przychodniach to często święte krowy i z nimi nie wygrasz. Szkoda nerwów.
Antonówka i Buma, ja mam jeszcze daleko do szykowania wyprawki, ale jak sobie o tym pomyślę, to mam zawrót głowy. Chyba już zaczniemy odkładać co miesiąc jakąś kwotę z wypłaty, żeby to potem finansowo ogarnąćayka lubi tę wiadomość
-
Mraugosia, ja jestem taką "Panią z przychodni" pracuję w rejestracji i możecie mi uwierzyć, że potrzebna jest tam anielska cierpliwość i czytanie w myślach. Z niektórymi ludźmi, to nie wiadomo czy śmiać się czy płakać. "Płacę podatki, więc ma być tak jak chcę i nie obchodzi mnie, że się nie da". O obrażaniu i groźbach karalnych nie wspomnę.
-
Haha, ale wtopę zaliczyłam Jasne, zdarzają się różni ludzie i nie wszystkie panie w przychodniach to zołzy Pacjenci też nie są święci. Ja mam różne doświadczenia, i dobre i złe. Na pewno nie zapomnę jednej pani w rejestracji, która powiedziała do mnie "Niech szybko mówi czego chce, bo nie mam czasu". Dodam, ze wcześniej zanim mnie zauważyła przy okienku, kawkowała z koleżanką
-
Oublier wrote:Mraugosia, ja jestem taką "Panią z przychodni" pracuję w rejestracji i możecie mi uwierzyć, że potrzebna jest tam anielska cierpliwość i czytanie w myślach. Z niektórymi ludźmi, to nie wiadomo czy śmiać się czy płakać. "Płacę podatki, więc ma być tak jak chcę i nie obchodzi mnie, że się nie da". O obrażaniu i groźbach karalnych nie wspomnę.
Powiedz mi kochana co bys zrobila ma moim miejscu z ta pania co niby karte wysłała ??? Bo ja Mam chec odpuścić
Synek Piotruś 2019 Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
Niestety wiem, że czasem to prawda Mam koleżankę z pracy, której nie mogę słuchać. Czasem aż wstyd mi za nią. Rozmawia z pacjentem i je jabłko brudząc dokumenty. Siedzi na krześle po turecku. Raz ktoś do niej mówił a ona się obróciła plecami i zaczęła jeść zupę. Teksty "nie obchodzi mnie to", "niech Pan sobie idzie, "przeszkadza mi Pan" są u niej na porządku dziennym. Raz poradziła pacjentkę aby poszła sobie na trawkę pomedytować. Jak sama powiedziała, nie ogarnia konwencjonalnej medycyny Zaleca ludziom ziołolecznictwo i refleksjologię zamiast lekarza. Raz była tak sytuacja, że jakiś pacjent chwilę wcześniej ją wkurzył i już podeszła kolejna pacjentka i coś mówi. A owa koleżanka zamiast słuchać, gada coś to mnie. Zwróciłam jej uwagę, że powinna słuchać co Pani do niej mówi, to mi odpowiedziała, że dlaczego ma słuchać co Pani do niej mówi, bo ona nie lubi jak jej się mówi co ona ma robić Jeśli jesteście ciekawe historii z życia rejestracji, to może kiedyś skrobnę coś dłuższego, tylko musiałabym sobie poprzypominać, bo teraz już spływa to po mnie jak po kaczce.
-
Oublier, tak to już niestety jest. W różnych zawodach pracują rożni ludzie i to nasze szczęście albo nieszczęście na których trafimy. Kultura i uprzejmość na pewno nie są kwestią samego zawodu, tylko każdego człowieka z osobna. Tak, że jak napisałam o świętych krowach, to na pewno nie miałam na myśli wszystkich babeczek z przychodni, tylko tych, które zachowują się mniej więcej jak Twoja koleżanka. Swoją drogą to faktycznie niezłe ziółko )
Oliwcia, ja bym odpuściła. Nie zrobisz rewolucji w przychodni, świata nie zbawisz, a tylko sobie nerwów napsujesz :* -
nick nieaktualnyJusta87 wrote:Ayka mam pytanie o ile musi spozniac sie.wzrost brzuszka zeby mówić o hipotrofii?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBuma, z tymi ubrankami dla Maluszka też miałam dość spory problem. Nie wiedziałam jakie kupić, czy będą za duże, czy za małe. Właściwie już od 3 trymestru mniej więcej będziesz wiedziała czy Twoja pociecha jest standardowych rozmiarów (ubranka rozmiar 56) czy nieco mniejsza (moja Córeczka nosiła rozmiar 44 i 46) lub większa (rozmiar 62). Dzieci rosną bardzo szybko, więc nie przesadzaj z ilością
Oliwcia, nie stresuj się Kochana, odpuść sobie szanowną Panią z przychodni, szkoda Twoich nerwów!