X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr kolejna ciąża po poronieniu
Odpowiedz

kolejna ciąża po poronieniu

Oceń ten wątek:
  • Morgiana Autorytet
    Postów: 476 339

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to jutro trzymamy kciuki za foxylady :)

    Dzięki za słowa otuchy - nie wiedziałam że ryzyko spada jak bije serduszko :)

    relgh3713qsr9sah.png

    Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
    Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc
  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GRANAT wrote:
    Na dzielnicy pojawił się nowy suwaczek ;)

    Coś mi się zaciął, najpierw wyszło, że będę 12 msc w ciąży, a teraz wychodzi, że codziennie będzie pierwszy dzień 12 tygodnia :D muszę zmienić dostawcę suwaka :)

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    foxylady wrote:
    Do mnie przyszły długo wyczekiwane mdłości.. trochę mnie dziwią, że tak późno.. od ponad tygodnia rzygam jak kot wieczorami. A jutro badania..

    Nie miałaś w ogóle mdłości? Do tej pory objawy nam się dublowały, tym razem mam nadzieję, że to co ja już przeszłam mi wystarczy :) i nie będę po Tobie papugować :D

    3mam kciuki za jutro!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2016, 18:21

    foxylady lubi tę wiadomość

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • foxylady Autorytet
    Postów: 483 332

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam ale głównie jak się robiłam głodna, starałam się systematycznie jeść i ich unikać. A od tygodnia dzień w dzień wieczorem mam spotkanie z porcelaną.. chodź dzisiaj (odpukać) czuję się dobrze :)
    Odezwę się wieczorem, mam nadzieję że wszystko będzie dobrze, chciałabym się zacząć cieszyć tą ciążą

    Nikoludek <3
    27.12.2016 r., 4180g
  • GRANAT Autorytet
    Postów: 458 404

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to Foxy, kciukuję za Ciebie. Może będzie widać coś więcej.

    foxylady lubi tę wiadomość

    Tym razem udało się!!!
    niemowle.gif
    Gabriel ur.16.11.16 56 cm. 4240 g. ;D
  • GRANAT Autorytet
    Postów: 458 404

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alciak, suwaczek masz śliczny, ale jeśli masz mieć ciągle tydzień świstaka to ja dziękuję.

    alciak lubi tę wiadomość

    Tym razem udało się!!!
    niemowle.gif
    Gabriel ur.16.11.16 56 cm. 4240 g. ;D
  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ha ha, no właśnie patrzę, że na tablecie mi robi psikusa, a na laptopie jest ok. Będę obserwować :D

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • foxylady Autorytet
    Postów: 483 332

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GRANAT wrote:
    No to Foxy, kciukuję za Ciebie. Może będzie widać coś więcej.

    Dzięki Granatku, odrobinkę tez na to liczę ;)

    Nikoludek <3
    27.12.2016 r., 4180g
  • anian90 Ekspertka
    Postów: 164 138

    Wysłany: 21 czerwca 2016, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny cieszę się, że u Was wszystko super po wizytach! :D Musiałam trochę Was nadrobić :D
    i ja też się pochwalę :) wczoraj miałam połówkowe, Synuś ma się dobrze, wszystkie narządy prawidłowe, echo serduszka miał robione i też wszystko ok :) fałd karkowy w normie, także może ta nieszczęsna przezierność pójdzie już w niepamięć :D ma 310g :D widziałam nawet buźkę jego w 3d i jest taaaaaki cudowny, zakochałam się po prostu :D

    Morgiana, MajaRyt, alciak lubią tę wiadomość

    3jvz9vvjg1f8syfg.png
    oar8hgqsyc4p2s3q.png
  • Justa87 Autorytet
    Postów: 1537 1074

    Wysłany: 21 czerwca 2016, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze jedno male pytako,jak badalyscie nasienie meza to tylko ogolne badania czy chromatyna(frag.dna)?

    Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
    CORCIA 06.09.17r.
  • Morgiana Autorytet
    Postów: 476 339

    Wysłany: 21 czerwca 2016, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to ja mam znów atak paniki :/
    Wczoraj mdłości i zawroty glowy takie, ze przeleżałam caly dzień w łóżku...
    A dziś znow kompletnie nic.
    Z jednej strony mam ochote jechac gdzieś prywatnie wbic sie na USG, bo nie wiem jak wytrzymam do czwartku, a z drugiej boje sie, ze okaze sie ze juz po wszystkim a nie chce tego uslyszec :'(
    Jedyne o czym jestem w stanie myslec w tej chwili, to ze nie jestem na to wszystko gotowa ;(, ze za szybko ta druga próba, ze za bardzo sie boje i nie dam rady :(
    I nawet nie moge wziac nic na uspokojenie, bo przeciez w ciazy nie wolno ;(

    I jeszcze kolejna dziewczyna z wątku styczniowych mam stacila ciaze :(
    Tyzien temu widziała bijace serduszko, a wczoraj wylądowała w szpitalu... a jak mojej fasolce tez przestało bić serce?
    Nie wiem jak Wy dajecie radę. Powaznie - nie wiem.
    Mnie to calkiem przerosło :(
    Nie jestem gotowa na ciaze i bycie mama :(
    Nie umiem nawet tygodnia między badaniami wytrzymać ;(

    relgh3713qsr9sah.png

    Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
    Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc
  • MajaRyt Przyjaciółka
    Postów: 140 34

    Wysłany: 21 czerwca 2016, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morgiana objawy mogą na chwilę zaniknąć. Ja miałam od 7 tyg mdłości i przerwa koło 10 tyg. A później wszystko wróciło ze zdwojoną siłą, w dodatku z wymiotami. I wymiotuje do tej pory! Piersi mnie rzadko bolą. Nawet miałam bardzo zły sen kiedyś (przy wcześniejszych ciążach źle to wróżyło). A jednak wszystko w porządku. Chociaż rozumiem Cię doskonale, ja w podobnych tygodniach do Ciebie też zamartwiałam się jak mi tylko objawy ustąpiły. Trzymajcie się cieplutko:*

    3jgxs65gsjgl2akr.png
    Aniołki[*][*]

  • Czykoty Autorytet
    Postów: 420 435

    Wysłany: 21 czerwca 2016, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morgiano, rozumiem Ciebie w 100% (jak i wszystkie obecne tu dziewczyny). Ale nie zamartwiaj się tak, każdy dzień może wyglądać inaczej, dziewczyny potwierdzą. Może skoro się lepiej czujesz idź na spacer, to trochę pomaga. Zrób do jedzenia coś smacznego, smaczne jedzenie też pomniejsza stres. Koniecznie zajmij czymś głowę.

    Jesteś gotowa na ciąże, bo czujesz, że bardzo chcesz mieć dziecko. Więc to jest ten czas.
    Jak nie teraz walczyć o dzidzię, to kiedy?
    Będziesz najlepszą mamą na świecie - właśnie te Twoje zmartwienia to pokazują :)
    Ba, jesteś już wspaniałą, troskliwą mamą :)

    Morgiana lubi tę wiadomość

    MTHFR_677C-T hetero, MTHFR_1298A-C hetero, PAI-1 4G hetero, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, PCOS, Insulinooporność
  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 21 czerwca 2016, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morgiana wrote:
    No to ja mam znów atak paniki :/
    Wczoraj mdłości i zawroty glowy takie, ze przeleżałam caly dzień w łóżku...
    A dziś znow kompletnie nic.
    Z jednej strony mam ochote jechac gdzieś prywatnie wbic sie na USG, bo nie wiem jak wytrzymam do czwartku, a z drugiej boje sie, ze okaze sie ze juz po wszystkim a nie chce tego uslyszec :'(
    Jedyne o czym jestem w stanie myslec w tej chwili, to ze nie jestem na to wszystko gotowa ;(, ze za szybko ta druga próba, ze za bardzo sie boje i nie dam rady :(
    I nawet nie moge wziac nic na uspokojenie, bo przeciez w ciazy nie wolno ;(

    I jeszcze kolejna dziewczyna z wątku styczniowych mam stacila ciaze :(
    Tyzien temu widziała bijace serduszko, a wczoraj wylądowała w szpitalu... a jak mojej fasolce tez przestało bić serce?
    Nie wiem jak Wy dajecie radę. Powaznie - nie wiem.
    Mnie to calkiem przerosło :(
    Nie jestem gotowa na ciaze i bycie mama :(
    Nie umiem nawet tygodnia między badaniami wytrzymać ;(

    Niestety to czekanie jest najtrudniejsze, ja teraz muszę czekać miesiąc na kolejne badanie... Ty tylko do czwartku :)

    Morgiana ja już tu mówiłam kilka razy, że ja też tak miałam dwa dni objawów,trzy dni bez, to wszystko było w kratkę, też panikowałam, a na każde USG chodziłam z nastrojem, że pewnie dowiem się czegoś złego. Staraj się myśleć pozytywnie, chociaź sama wiem, jak to trudne...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2016, 13:10

    Morgiana lubi tę wiadomość

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • foxylady Autorytet
    Postów: 483 332

    Wysłany: 21 czerwca 2016, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morgi jesli myslimy o tej samej dziewczynie to znam jej historię z innego wątku. Serduszko jej dziecka nie przestało bić ot tak, tylko od samego początku miała mocne i długotrwałe krwawienia. Bądź spokojna, masz symptomy - to bardzo dobry znak. A to, że jednego dnia są a innego ustępują to zupełnie normalne. I pamiętaj, że Twój organizm tez oswaja się z ciążą :) I nie łaź po forach i nie czytaj.. to naprawdę nie pomaga, a wręcz wpędza w dziwne stany. Wiem po sobie.

    Morgiana lubi tę wiadomość

    Nikoludek <3
    27.12.2016 r., 4180g
  • foxylady Autorytet
    Postów: 483 332

    Wysłany: 21 czerwca 2016, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będę miała synia :) oficjalnie zaczynam wierzyć w tę ciąże! Z usg wyszło wszystko poprawnie, do tygodnia mam otrzymać wyniki z krwii

    Czykoty, alciak, Morgiana lubią tę wiadomość

    Nikoludek <3
    27.12.2016 r., 4180g
  • GRANAT Autorytet
    Postów: 458 404

    Wysłany: 21 czerwca 2016, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Foxy, moje gratulacje. No to skoro jest siurek powolutku można myśleć o imieniu. Ja próbuję przeforsować Gabrysia (tak miała mieć na imię dziewczynka,ale że jest siurek nie daję za wygraną)

    foxylady, alciak lubią tę wiadomość

    Tym razem udało się!!!
    niemowle.gif
    Gabriel ur.16.11.16 56 cm. 4240 g. ;D
  • Czykoty Autorytet
    Postów: 420 435

    Wysłany: 21 czerwca 2016, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje Foxy! :D

    Z męskimi imionami ja mam problem. Nic mi nie pasuje :/ A dla dziewczynki to bym spisała długą listę :D

    foxylady lubi tę wiadomość

    MTHFR_677C-T hetero, MTHFR_1298A-C hetero, PAI-1 4G hetero, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, PCOS, Insulinooporność
  • GRANAT Autorytet
    Postów: 458 404

    Wysłany: 21 czerwca 2016, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morgiana wrote:
    No to ja mam znów atak paniki :/
    Wczoraj mdłości i zawroty glowy takie, ze przeleżałam caly dzień w łóżku...
    A dziś znow kompletnie nic.
    Z jednej strony mam ochote jechac gdzieś prywatnie wbic sie na USG, bo nie wiem jak wytrzymam do czwartku, a z drugiej boje sie, ze okaze sie ze juz po wszystkim a nie chce tego uslyszec :'(
    Jedyne o czym jestem w stanie myslec w tej chwili, to ze nie jestem na to wszystko gotowa ;(, ze za szybko ta druga próba, ze za bardzo sie boje i nie dam rady :(
    I nawet nie moge wziac nic na uspokojenie, bo przeciez w ciazy nie wolno ;(

    I jeszcze kolejna dziewczyna z wątku styczniowych mam stacila ciaze :(
    Tyzien temu widziała bijace serduszko, a wczoraj wylądowała w szpitalu... a jak mojej fasolce tez przestało bić serce?
    Nie wiem jak Wy dajecie radę. Powaznie - nie wiem.
    Mnie to calkiem przerosło :(
    Nie jestem gotowa na ciaze i bycie mama :(
    Nie umiem nawet tygodnia między badaniami wytrzymać ;(
    Morgi, słoneczko ja też jak bym mogła to bym co kilka dni na USG jeździła. Jeśli chodzi o leki uspokajające w ciąży to lekarze piszą relanium, jest dość powszechnie stosowane w naszym stanie (może porozmawiaj ze swoją koleżanką ginekologiem na ten temat).
    Jeśli chodzi o moje samopoczucie to wygląda ono jak sinusoida. Jednego dnia jestem pełna energii i optymizmu, a drugiego kiedy maluch nie daje o sobie znać mam takiego doła, że palcem mi się nie chce nawet ruszyć i ciągle myślę o najgorszym. Żadne racjonalne tłumaczenie nie pomaga, nawet nikomu oprócz Was o tym już nie mówię bo zaraz się złoszczą na mnie, że jakieś bzdury do głowy sobie nabijam. Także różowo nie jest i nie będzie i wierz mi kiedy ta ciąża by Ci się nie przytrafiła będzie tak samo stresująca. Nikt nie jest w stanie tego zrozumieć, kto przez to nie przeszedł. Pociesza fakt, że tkwimy w tym wszystkie razem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2016, 15:28

    foxylady, Morgiana lubią tę wiadomość

    Tym razem udało się!!!
    niemowle.gif
    Gabriel ur.16.11.16 56 cm. 4240 g. ;D
  • GRANAT Autorytet
    Postów: 458 404

    Wysłany: 21 czerwca 2016, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czykoty, z chłopakami zawsze jest trudniej. To tak samo jak z ubrankami, wchodzisz do sklepu i chłopięcych ciuszków jest jeden stojak, a dziewczęcych cztery- no i musisz i tak coś wybrać.

    Tym razem udało się!!!
    niemowle.gif
    Gabriel ur.16.11.16 56 cm. 4240 g. ;D
‹‹ 47 48 49 50 51 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ