Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Agnieszka GreenApple wrote:Cześć Dziewczyny!
Zgłaszam się w Kwietniówkach, termin 25.04.
Jutro wizyta u gina. Dzisiaj trochę spanikowałam, bo przyrost bety zwolnił, ale jutro usg, więc zobaczę, co i jak.
Z objawów to głownie duże ilości wody, nawet 5l dziennie. Zamiłowanie do nielubianych ryb i prawdziwe rozstanie ze słodyczami.
Ściskam Was mocno!
Witamy Ciebie w naszym gronie oby wszystko rosło tak jak potrzeba daj znac jak po wizycie. Co do objawów wszystko jest mozliwe i we wszystko juz uwierzę. Zakręcony czas. Duzo zdrówka dla WasAgnieszka GreenApple lubi tę wiadomość
-
Moje Szczęście
https://zapodaj.net/ca618935fa5fc.jpg.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2017, 18:01
mariposa22, Tusianka, Pysia89, Ilona92, Monnn lubią tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Witajcie. Miałam dziś 1 usg. Według ovufriend jestem w 6t1d ciazy, z usg 5t6d. Serduszko bije i na tym etapie jest wszystko ok. Mam tez drugi, mniejszy i pusty pecherzyk, prawdopodobnie po blizniaku. Kontrola za 14 dni.
Co do objawów, ostatnie 3 dni przestały mnie boleć piersi, macica cmila mniej, ale za to boli mnie zolądek i jest mi czesto niedobrze. Póki co wymiotów brak.
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
edwarda20 wrote:Witajcie. Miałam dziś 1 usg. Według ovufriend jestem w 6t1d ciazy, z usg 5t6d. Serduszko bije i na tym etapie jest wszystko ok. Mam tez drugi, mniejszy i pusty pecherzyk, prawdopodobnie po blizniaku. Kontrola za 14 dni.
Co do objawów, ostatnie 3 dni przestały mnie boleć piersi, macica cmila mniej, ale za to boli mnie zolądek i jest mi czesto niedobrze. Póki co wymiotów brak.
Edwarda dobre wieści a może w drugim pęcherzyku jeszcze się ktoś pojawi, czy nie ma na to szans?
Najważniejsze, że jeden maluszek jest zdrowy
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Raczej szanse marne. Jest dużo mniejszy i ma dziwny kształt. Raczej jest to puste jajo. Poczytalam o tym ze nawet 30% kobiet tak ma, ciaza blizniacza ale drugi zarodek sie nie rozwija. Wiele kobiet nawet nie wie ze tak bylo jesli pójdzie pozniej na usg lub gdy sprzęt nie jest najnowszy. Podobno ten pusty pęcherzyk moze sie sam wchlonac do 13 tyg. Liczę na to ze wlasnie nie będzie zagrożenie dla zdrowego.
-
Aleksandra94 wrote:Wlasnie wrocilam od lekarza. Mialam usg ,dzisiaj uslyszalam po raz pierwszy serduszko. Doktor mowi,ze wszystko wyglada bardzo dobrze i zebym przestala swirowac (opowiedzialam mu o moich akcjach typu ciagle sprawdzanie czy nie ma krwi na majtkach. Ciaza jest mlodsza niz wypada z liczenia od daty ostatniej miesiaczki .
Postanowilam sobie przestac szperac w internecie odnosnie objawow poronienia,obumarlej ciazy itd - bo mozna zwariowac. A wiec kochane jesli nie macie mdlosci ,nie bola was cycki, boli was kregoslup/brzuch - to nie znaczy,ze cos zlego sie dzieje!
Ciesze sie,ze tyle dobrych wiadomosci sie pojawilo na forum , zycze duzo zdrowia dla wszystkich :*APrzybylska lubi tę wiadomość
-
Aleksandra94 wrote:Hej,bylam wczoraj u lekarza,ale usg nie zrobili w sumie nie mialam zadnych badan ,tylko rozmowy,poznalam polozna,pobrali krew itp. Termin porodu wyznaczyli na 04/04. Wizyte na usg wyznaczyli dopiero za 5tygodni! Ale juz umowilam sie prywatnie do polskiej przychodni, jutro ide na usg. Ale mam stracha,mam nadzieje,ze wszystko bedzie ok. Dam znac!
Dziewczyny,ktore byly wczoraj na wizytach - gratuluje dobrze rozwijajacych sie ciaz,oby tak dalej
Sa tutaj dziewczyny mniej wiecej w tym tyg co ja (9tydzien) i nie maja mdlosci? Ja mialam tylko 2 razy i teraz juz nic
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry ja dziś czuję się bardzo dobrze, zdjęcie Kluseczki mam pod ręką, bo jak go nie widzę to strasznie tęsknię
Dziś mój mąż ma urodziny
Życzę Wam udanego dniaPysia89, Ilona92, Magdzia85F lubią tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
APrzybylska wrote:Dzień dobry ja dziś czuję się bardzo dobrze, zdjęcie Kluseczki mam pod ręką, bo jak go nie widzę to strasznie tęsknię
Dziś mój mąż ma urodziny
Życzę Wam udanego dniaAPrzybylska lubi tę wiadomość
-
ibishka wrote:Dziewczyny, nie żebym znowu pabikowala, ale czy silny ból jajnika, taki ni to na owu ni to nie wiem na co taki w pachwinie typowo jajnikowy też jest normalny?
Mnie jajniki nie bolały i generalnie nie powinno bolec bardzo mocno. Co do intensywności to kazda z nas inaczej go odczuwa. Jesli bol jest mocny wg Ciebie podjedz na szpital. -
ibishka wrote:Dziewczyny, nie żebym znowu pabikowala, ale czy silny ból jajnika, taki ni to na owu ni to nie wiem na co taki w pachwinie typowo jajnikowy też jest normalny?
Mnie przez kilka dni pobolewał lewy jajnik, a wczoraj miałam śluz taki jak przy owulacji. Dzisiaj już wszystko wróciło do normy, nawet brzuch już mnie mniej boli, czuję że przybrało mi parę cm w obwodzie. Jedynie piersi czasem bolą i są bardzo tkliwe
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
Byłam wczoraj i lekarza na usg i nie widziałam nic kazał przyjść na tydzień. Staram się nie panikowac, ale wiecie same jak to jest. Mam betę 590 (wynik z czwartku, więc tetaz już jest pewnie powyżej 1000). Progesteron 22 (nie za mało???). Czekam na 01.09. Oby juz coś było
-
Marta Eni wrote:Byłam wczoraj i lekarza na usg i nie widziałam nic kazał przyjść na tydzień. Staram się nie panikowac, ale wiecie same jak to jest. Mam betę 590 (wynik z czwartku, więc tetaz już jest pewnie powyżej 1000). Progesteron 22 (nie za mało???). Czekam na 01.09. Oby juz coś było
Nic a nic nie bylo widac? moze ten lekarz ma stary sprzet?Ilona92 lubi tę wiadomość
-
Marta Eni wrote:Byłam wczoraj i lekarza na usg i nie widziałam nic kazał przyjść na tydzień. Staram się nie panikowac, ale wiecie same jak to jest. Mam betę 590 (wynik z czwartku, więc tetaz już jest pewnie powyżej 1000). Progesteron 22 (nie za mało???). Czekam na 01.09. Oby juz coś było
Mi wyszedł 18,2. Żadnych plamień ani skurczy nie mam, więc chyba jest ok. W poniedziałek pewnie pojadę sobie powtórzyć.
Ilona92 lubi tę wiadomość
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
U mnie przy bhcg 170 lekarz powiedział tu bedzie ciąża bo on cos tam widzi. Za tydzień był juz spory pecherzyk ciążowy, a za kolejne dwa zarodek z serduszkiem. Moze stary sprzęt lub sprawdził bo sprawdził. Dziewczyny juz pisały, ze progesteron skacze w ciagu i dnia i mogło byc, ze akurat miałaś mały wyrzut. U mnie na poczatku był 27, pozniej rósł przez luteinę, ale ja miałam problemy z owulacja. Zobaczymy jak bedzie gdy łożysko przejmie swoją funkcje . Bił moze die pojawić z nerw, ja tak mam:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2017, 12:09
-
Hej dziewczyny:) Na wstępie bardzo Wam gratuluje (sobie też). Dołączam do kwietniowych mam i mam ogromna nadzieje że nie opuszczę Was aż do kwietnia. Z kalendarza termin 19.04, pierwsza wizyta w czwartek, mam nadzieje ze zobaczę serduszko. Strasznie się boje.... za mną ciąża zatrzymana- serduszko biło bardzo słabo aż przestało ;( Tym razem nie robię żadnej bety, progesteronu itp moj lekarz kazał przyjść po "braku 2 miesiączek" bo przy ostatniej ciąży było tak, ze chodziłam sprawdzić czy coś się zmieniło nawet codziennie, oczywiście do kilku lekarzy.... paranoja. Gdzieś po cichu wierzę, że teraz będzie wszystko dobrze:)
MaGo, mariposa22, Ilona92, Magdzia85F, APrzybylska lubią tę wiadomość
-
Monnn wrote:Hej dziewczyny:) Na wstępie bardzo Wam gratuluje (sobie też). Dołączam do kwietniowych mam i mam ogromna nadzieje że nie opuszczę Was aż do kwietnia. Z kalendarza termin 19.04, pierwsza wizyta w czwartek, mam nadzieje ze zobaczę serduszko. Strasznie się boje.... za mną ciąża zatrzymana- serduszko biło bardzo słabo aż przestało ;( Tym razem nie robię żadnej bety, progesteronu itp moj lekarz kazał przyjść po "braku 2 miesiączek" bo przy ostatniej ciąży było tak, ze chodziłam sprawdzić czy coś się zmieniło nawet codziennie, oczywiście do kilku lekarzy.... paranoja. Gdzieś po cichu wierzę, że teraz będzie wszystko dobrze:)
Trzymam kciuki ja tez przestałam juz robić betę i trzymam sie tylko tych badań, ktore mi zaleca ginekolog, szkoda stresu.
Najważniejsze, ze widziałam pęcherzyk żółtkowy i wiemy, ze nie jest to puste jajo
Ja co prawda umieram, bo probowalam zasnąć do trzeciej, mialam tak sucho w ustach, jakbym kaktusa połknęła -_- mam nadzieje, że nie jest to związane z ciąża jako długotrwały objaw, bo strasznie upierdliwe jest to.Monnn lubi tę wiadomość
Aleksander