X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Kwiecień - plecień 2018
Odpowiedz

Kwiecień - plecień 2018

Oceń ten wątek:
  • Etoilka Autorytet
    Postów: 967 1646

    Wysłany: 15 listopada 2018, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wojtek też pije tylko wodę. Z doidy i innych zwykłych kubków.
    Bardzo chętnie pije. Tak jak i je. On niczego nie odmawia...
    Dziś pierwszy raz wcinał kisiel :)

    Łoho, no proszę, to zapowiada się wkrótce nowy atak maluszków :) super!

    BP 02, Magdzia85F, Ilona92 lubią tę wiadomość

    h84f3e5e7aigw4hm.png
    mhsvcwa15qvcnn0c.png
  • BP 02 Autorytet
    Postów: 678 944

    Wysłany: 15 listopada 2018, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga, ja smaruje (tiaaa jak pamietam) contractubexem. Na razie szalu nie ma, bo nie pamietam czesto ale moge z czystym sumieniem polecic te masc bo inna blizne ladnie mi schowala :)
    Zazdro buziakow :)

    aga_90, Ilona92 lubią tę wiadomość

    dxomclb10296nsxe.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 listopada 2018, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hello.

    I mnie dorwało przeziębienie, tylko chłodniej i chora. Adunia miała 3 dni katar. A już lepiej. Więc może to na zęby?

    Co do wody to u nas też tylko to dostaje do picia. No i zaparcia poszły w sina dal. Akurat się odetkala w drodze do dziadków ;-)
    Sandra nie martw się. Melilax pediatric. Wlewka do pupci. Extra jest. Polecam. Ada nawet się nie zorientowała.

    Aga fajnie że bidon się sprawdził. Ada sporo pije, po każdym jedzonku co trafia do buzi musi popic wodą.

    Co do ciąży. My marzec chyba startujemy. Choć będę w domu do sierpnia, więc może troszkę się opóźni zajście. Plus nie chcę chodzić w duże upały z brzuchem. Wiem, wiem wydziwiam.

    Ada jest przecudowna. Nauczyła się ze stania siadać, buziaczki już dawno daje łącznie z obślninianiem. Śpiewa po swojemu aaaa. Zaczęła się śmiać z nami. I zasypia w dzień szybko. Mamy dwie stałe drzemki. I już tak fajnie je. Lubi zupy, ziemniaki i jabłka. Innych owoców nie. A i mięso z indyka.

    aga_90, BP 02, APrzybylska, Etoilka, Ilona92 lubią tę wiadomość

  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 16 listopada 2018, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandra na brzuch po cc to zacznij od ćwiczeń mięśni poprzecznych. One powodują że ściana brzucha jest trzymana w ryzach i już po 2-3tyg będzie pierwsza różnica. Dopiero jak poprzeczny będzie wzmocniony to można ruszyć z ćwiczeniami skośnych i prostych brzucha.

    Tu jest dość prosty zestaw 4cw na początek : https://wformie24.poradnikzdrowie.pl/cwiczenia/brzuch/cwiczenia-na-miesnie-poprzeczne-brzucha-sposob-na-szczupla-sylwetke-aa-oTFq-mQAN-SniT.html

    APrzybylska, grzanewino lubią tę wiadomość

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • BP 02 Autorytet
    Postów: 678 944

    Wysłany: 16 listopada 2018, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje Iza!

    dxomclb10296nsxe.png
  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 16 listopada 2018, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc. Zazdro buziaków ! Chociaż moja czasem daje mi French kiss. Idzie druga dolna jedynka i jest tylko noszenie. Obiadów wogole nie chce. Zje najwiecej kaszy z rana, a tak troche chleba z serkiem, albo wafel, troche owocow, co bym nie ugotowała na obiad to be. Ostatnio myślałam, ze to przez pora i selera? Nie, ugotowałam ziemniaki, batata, marchew na naśle tez bleee, mize uo przez zeby? Pulpety be, makaron be... az strach sie bać. Za to cycus spoko zawsze.
    Mieliśmy sie szczepić , ale szczepionek brac, wiec czekam na powrót.
    Co do rodzeństwa w głębi duszy chce, ale jak wszystko sobie poukładam jak bym chciała. Czekają mnie dwa projekty. Jesli wszystko pojdzie dobrze wtedy pomyśle o rodzeństwie. Jadwidze ewidentne brakuje kontaktu z dziećmi, ale z tym lipa... ja byłam przeziębiona przez tydzień, Mała nie złapała na szczęście niczego! Nawet byliśmy u kuzynki, ktorej syn był przeziębiony.
    Trzymam mocno kciuki za Was dziewczyny, aby starania były szybkie!
    Ja póki co jeszcze nie krwawiłam, ani nie płaciłam. Tak wogole chyba chciałabym isc na kontrol.
    Jutro Wiga konczy 8 miesięcy! Masakra jak to zleciało!
    Duzo zdrówka dla Bobasów.
    Apropo ćwiczeń miesni brzucha uważajcie czy Wam sie mięsień prosty nie rozszedł bi wtedy broń Boże brzuszków. Fizjo u mamy ginekolog pokazywała co sie dzieje z kobieta p porodzie jesli robi brzuszki.
    Pierwsze co sie powinno zrobic to poprawić mięsnie dna miednicy i wtedy mozna przejść dalej :)

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 16 listopada 2018, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilona i dlatego zaczyna się od mięśnia poprzecznego. Bo jego tak samo się bierze na pierwszy rzut przy rozejsciu mięśni żeby to sklecić w całość :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2018, 21:32

    Ilona92 lubi tę wiadomość

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2018, 03:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkiego naj Jadzi!

    Mojej coś strzeliło i nie śpi, tylko bawić się chce ;-)

    Ilona92 lubi tę wiadomość

  • APrzybylska Autorytet
    Postów: 1883 2969

    Wysłany: 17 listopada 2018, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jadwis buziaczki z okazji 8mc!!!

    Ja mam Sutricon na bliznę. Nic to nie dało, nadal jest długa, różowo-sina i brzydka. W dwóch miejscach mam tak dziwnie zaszyte, jakbym miała skórę podwiniętą. Trudno to opisać.

    Wczoraj byłam w jamie, bo poprzednia noc była koszmarna. Dziś już lepiej.

    Zuzi znowu zęby idą parami. Widać obie górne 2. Poza nadmiarem śliny nic się nie dzieje.

    Zimno, ale słoneczko pięknie świeci. Jak u Was?

    Ilona92 lubi tę wiadomość

    14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
    29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
    19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2018, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu ja nie po cc ale po operacji i mam brzydko zszyte. Nawet jak miałam swieżą ranę to podwinięta skóra była. Lifting brzucha chyba był :P
    Bliznę mam od kwietnia ubiegłego roku i niestety lepiej nie wygląda.

    U nas dzisiaj - 3 było.
    Iza u Ciebie śniegu nie ma?

  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 17 listopada 2018, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W nocy byl mróz i sypalo Ale poranne słońce stopilo. A było już z 5 cm:) na popołudnie zapowiadają u mnie silne opady śniegu.. Hehe możliwe bo dalej jest mróz. A ja zamiast korzystać z ostatnich chwil wolności spacerowej to walczymy z katarem dalej. Już dużo mniejszy ale jest dalej no i stany podgiraczkowe.

    W ogóle nie wiem czy to moja wyobraźnia ale mam wrażenie jakby prawa górna jedynka była na zakręcie.. Młodą ostatnio po nocach nie płacze tylko zawodzi przez sen. Może to to a może to tylko moje pobozne życzenia hehe

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 17 listopada 2018, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas kolejna nieprzespana noc :-/ jak to nie zęby to ja już nie wiem co. Co 40 min pobudka, płacz. Nawet nie chciał jeść tylko płakał. Dałam paracetamol ale nie widziałam poprawy bo i tak się budził ciągle. Masakra.

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • APrzybylska Autorytet
    Postów: 1883 2969

    Wysłany: 17 listopada 2018, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję choroby i nieprzespanych nocy :/

    A co do spania, to w co ubieracie swoje szczęścia na noc?

    Zuzia nie lubi opatulania i im mniej ma na sobie tym lepiej. Zazwyczaj tylko body długi lub krótki rękaw.

    14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
    29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
    19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]
  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 17 listopada 2018, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w piżamke taką bez stópek i śpiworek.
    On śpi sam w łóżeczku.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2018, 10:34

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • APrzybylska Autorytet
    Postów: 1883 2969

    Wysłany: 17 listopada 2018, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    myszkaka wrote:
    Ja w piżamke taką bez stópek i śpiworek.
    On śpi sam w łóżeczku.
    Zuzia też sama w łóżeczku. Ale my mamy łóżeczko w sypialni.

    14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
    29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
    19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]
  • Sylwiaa95 Autorytet
    Postów: 750 762

    Wysłany: 17 listopada 2018, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staś w pajacyku i w śpiworku/ pod kocem/pod kołderką. Zależy ile stopni mamy w pokoju :) kocem najrzadziej bo sobie czasem naciagnie ma glowe a potem krzyczy :P

    xk81pfk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2018, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas Ada w pajacach lub body i spodnie od piżamy.
    Ale śpi z nami.

    Iza jak będzie śnieg poproszę o fotki.

    Adę po nocach tylko coś w nosku męczy. Ale sucho nie jest. Nie wiem o co chodzi.
    Do tego ja chora a męża bierze coś.

  • APrzybylska Autorytet
    Postów: 1883 2969

    Wysłany: 17 listopada 2018, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się czasem majaczy w głowie, że za pewnie traktuję Zuzi spanie. W tym sensie, że ona sobie zawsze poradzi. Ale ... pozycje zmienia według uznania, przykrywa się i odkrywa również według potrzeby (my mamy ciepły, milutki, pluszowy kocyk). Wstaje, siada, chodzi w łóżeczku bez problemu. Tylko nóżki muszą być gołe, bo cokolwiek to jest zadeptane.

    Madzia zdrówka!

    Magdzia85F lubi tę wiadomość

    14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
    29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
    19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]
  • aga_90 Autorytet
    Postów: 1028 1716

    Wysłany: 17 listopada 2018, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziecko zasypia na piersi to mogę się wygadać ;)

    https://warszawskamadka.blogspot.com/2018/11/wczesniak.html?m=1

    Zachęcam do przeczytania artykułu. Dobrze oddaje to, czego nie zrozumie i nie pojmie nikt, kto tego nie doświadczył. Dziś światowy dzień wcześniaka. I w sumie o tym jakoś specjalnie nie myślałam dopóki nie trafiłam na ten artykuł na fb. Przeczytałam, a w trakcie miałam ciarki na całym ciele. Wiecie, że wymazalam bardzo skrupulatnie z pamięci ten czas spędzony w szpitalu? Po artykule wszystko wróciło. I może i wyszliśmy z całej tej historii całkiem dobrze, głównie na strachu się skończyło, ale to co przeżyłam wiem tylko ja. Nawet opowiedziane z najmniejszym szczegółami nie jest już to samo. Przeżyłam na własnej skórze. Wylewając morze łez co drugi dzień, uśmiechając się co drugi (taka huśtawka, chyba moja wersja baby blues). Ale gorsze to co w głowie jest, ale schowane głęboko- świadomość. Świadomość że dzieją się gorsze rzeczy. Patrzysz na ludzkie dramaty. Widzisz matki dzieci urodzonych dużo za wcześnie, takie kruszynki, matki które walczą i ich sił nie powstydzilby się żaden żołnierz. Matki cieszące się z najdrobniejszych rzeczy, z maleńkich kroczkow do przodu własnych pociech, czego w normalnym świecie się nawet nie dostrzega. Większość tych dzieci nigdy zdrowa w pełni nie będzie.
    Spędziłam w szpitalu 3tyg, które naprawdę były dla mnie lekcją życia.

    Przeczytałam, co napisałam, złapałam się za głowę- bez ładu i składu. Pani z polskiego dalaby mi pałę jak nic :d ale nie zmieniam, wybaczcie. Musiałam się wygadac.

    I tak sobie znowu myślę, czy Wiktor jednak nie będzie jedynakiem.

    Inna sprawa, że dopóki nie zostanie się matką, nie wie się że można kogoś kochać tak bardzo! <3 <3 <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2018, 20:16

    f2wl9vvje61wiuku.png
  • APrzybylska Autorytet
    Postów: 1883 2969

    Wysłany: 17 listopada 2018, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiedziałam o rana, że dziś jest Dzień Wcześniaka, ale nic nie pisałam, bo nie chciałam urazić nikogo. Trudne "święto".

    Przez pobyt w szpitalu naoglądałam się takich sytuacji. Sama dziewczynie z sali pomagałam pakować walizkę, bo zaczęła rodzić w 27t. Kolejna w 28t urodziła blizniaki, innej dziecko ważyło 500g ... itd. Serce bolało i można było jedynie modlić się i czekać.

    Aga jesteś wspaniała i bardzo dzielna!

    14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
    29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
    19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]
‹‹ 734 735 736 737 738 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ