Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Wojtek też pije tylko wodę. Z doidy i innych zwykłych kubków.
Bardzo chętnie pije. Tak jak i je. On niczego nie odmawia...
Dziś pierwszy raz wcinał kisiel
Łoho, no proszę, to zapowiada się wkrótce nowy atak maluszków super!BP 02, Magdzia85F, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHello.
I mnie dorwało przeziębienie, tylko chłodniej i chora. Adunia miała 3 dni katar. A już lepiej. Więc może to na zęby?
Co do wody to u nas też tylko to dostaje do picia. No i zaparcia poszły w sina dal. Akurat się odetkala w drodze do dziadków
Sandra nie martw się. Melilax pediatric. Wlewka do pupci. Extra jest. Polecam. Ada nawet się nie zorientowała.
Aga fajnie że bidon się sprawdził. Ada sporo pije, po każdym jedzonku co trafia do buzi musi popic wodą.
Co do ciąży. My marzec chyba startujemy. Choć będę w domu do sierpnia, więc może troszkę się opóźni zajście. Plus nie chcę chodzić w duże upały z brzuchem. Wiem, wiem wydziwiam.
Ada jest przecudowna. Nauczyła się ze stania siadać, buziaczki już dawno daje łącznie z obślninianiem. Śpiewa po swojemu aaaa. Zaczęła się śmiać z nami. I zasypia w dzień szybko. Mamy dwie stałe drzemki. I już tak fajnie je. Lubi zupy, ziemniaki i jabłka. Innych owoców nie. A i mięso z indyka.aga_90, BP 02, APrzybylska, Etoilka, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
Sandra na brzuch po cc to zacznij od ćwiczeń mięśni poprzecznych. One powodują że ściana brzucha jest trzymana w ryzach i już po 2-3tyg będzie pierwsza różnica. Dopiero jak poprzeczny będzie wzmocniony to można ruszyć z ćwiczeniami skośnych i prostych brzucha.
Tu jest dość prosty zestaw 4cw na początek : https://wformie24.poradnikzdrowie.pl/cwiczenia/brzuch/cwiczenia-na-miesnie-poprzeczne-brzucha-sposob-na-szczupla-sylwetke-aa-oTFq-mQAN-SniT.htmlAPrzybylska, grzanewino lubią tę wiadomość
-
Czesc. Zazdro buziaków ! Chociaż moja czasem daje mi French kiss. Idzie druga dolna jedynka i jest tylko noszenie. Obiadów wogole nie chce. Zje najwiecej kaszy z rana, a tak troche chleba z serkiem, albo wafel, troche owocow, co bym nie ugotowała na obiad to be. Ostatnio myślałam, ze to przez pora i selera? Nie, ugotowałam ziemniaki, batata, marchew na naśle tez bleee, mize uo przez zeby? Pulpety be, makaron be... az strach sie bać. Za to cycus spoko zawsze.
Mieliśmy sie szczepić , ale szczepionek brac, wiec czekam na powrót.
Co do rodzeństwa w głębi duszy chce, ale jak wszystko sobie poukładam jak bym chciała. Czekają mnie dwa projekty. Jesli wszystko pojdzie dobrze wtedy pomyśle o rodzeństwie. Jadwidze ewidentne brakuje kontaktu z dziećmi, ale z tym lipa... ja byłam przeziębiona przez tydzień, Mała nie złapała na szczęście niczego! Nawet byliśmy u kuzynki, ktorej syn był przeziębiony.
Trzymam mocno kciuki za Was dziewczyny, aby starania były szybkie!
Ja póki co jeszcze nie krwawiłam, ani nie płaciłam. Tak wogole chyba chciałabym isc na kontrol.
Jutro Wiga konczy 8 miesięcy! Masakra jak to zleciało!
Duzo zdrówka dla Bobasów.
Apropo ćwiczeń miesni brzucha uważajcie czy Wam sie mięsień prosty nie rozszedł bi wtedy broń Boże brzuszków. Fizjo u mamy ginekolog pokazywała co sie dzieje z kobieta p porodzie jesli robi brzuszki.
Pierwsze co sie powinno zrobic to poprawić mięsnie dna miednicy i wtedy mozna przejść dalej -
nick nieaktualny
-
Jadwis buziaczki z okazji 8mc!!!
Ja mam Sutricon na bliznę. Nic to nie dało, nadal jest długa, różowo-sina i brzydka. W dwóch miejscach mam tak dziwnie zaszyte, jakbym miała skórę podwiniętą. Trudno to opisać.
Wczoraj byłam w jamie, bo poprzednia noc była koszmarna. Dziś już lepiej.
Zuzi znowu zęby idą parami. Widać obie górne 2. Poza nadmiarem śliny nic się nie dzieje.
Zimno, ale słoneczko pięknie świeci. Jak u Was?Ilona92 lubi tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
nick nieaktualnyAniu ja nie po cc ale po operacji i mam brzydko zszyte. Nawet jak miałam swieżą ranę to podwinięta skóra była. Lifting brzucha chyba był
Bliznę mam od kwietnia ubiegłego roku i niestety lepiej nie wygląda.
U nas dzisiaj - 3 było.
Iza u Ciebie śniegu nie ma? -
W nocy byl mróz i sypalo Ale poranne słońce stopilo. A było już z 5 cm:) na popołudnie zapowiadają u mnie silne opady śniegu.. Hehe możliwe bo dalej jest mróz. A ja zamiast korzystać z ostatnich chwil wolności spacerowej to walczymy z katarem dalej. Już dużo mniejszy ale jest dalej no i stany podgiraczkowe.
W ogóle nie wiem czy to moja wyobraźnia ale mam wrażenie jakby prawa górna jedynka była na zakręcie.. Młodą ostatnio po nocach nie płacze tylko zawodzi przez sen. Może to to a może to tylko moje pobozne życzenia hehe -
Współczuję choroby i nieprzespanych nocy
A co do spania, to w co ubieracie swoje szczęścia na noc?
Zuzia nie lubi opatulania i im mniej ma na sobie tym lepiej. Zazwyczaj tylko body długi lub krótki rękaw.14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
myszkaka wrote:Ja w piżamke taką bez stópek i śpiworek.
On śpi sam w łóżeczku.14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
nick nieaktualny
-
Mi się czasem majaczy w głowie, że za pewnie traktuję Zuzi spanie. W tym sensie, że ona sobie zawsze poradzi. Ale ... pozycje zmienia według uznania, przykrywa się i odkrywa również według potrzeby (my mamy ciepły, milutki, pluszowy kocyk). Wstaje, siada, chodzi w łóżeczku bez problemu. Tylko nóżki muszą być gołe, bo cokolwiek to jest zadeptane.
Madzia zdrówka!Magdzia85F lubi tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Dziecko zasypia na piersi to mogę się wygadać
https://warszawskamadka.blogspot.com/2018/11/wczesniak.html?m=1
Zachęcam do przeczytania artykułu. Dobrze oddaje to, czego nie zrozumie i nie pojmie nikt, kto tego nie doświadczył. Dziś światowy dzień wcześniaka. I w sumie o tym jakoś specjalnie nie myślałam dopóki nie trafiłam na ten artykuł na fb. Przeczytałam, a w trakcie miałam ciarki na całym ciele. Wiecie, że wymazalam bardzo skrupulatnie z pamięci ten czas spędzony w szpitalu? Po artykule wszystko wróciło. I może i wyszliśmy z całej tej historii całkiem dobrze, głównie na strachu się skończyło, ale to co przeżyłam wiem tylko ja. Nawet opowiedziane z najmniejszym szczegółami nie jest już to samo. Przeżyłam na własnej skórze. Wylewając morze łez co drugi dzień, uśmiechając się co drugi (taka huśtawka, chyba moja wersja baby blues). Ale gorsze to co w głowie jest, ale schowane głęboko- świadomość. Świadomość że dzieją się gorsze rzeczy. Patrzysz na ludzkie dramaty. Widzisz matki dzieci urodzonych dużo za wcześnie, takie kruszynki, matki które walczą i ich sił nie powstydzilby się żaden żołnierz. Matki cieszące się z najdrobniejszych rzeczy, z maleńkich kroczkow do przodu własnych pociech, czego w normalnym świecie się nawet nie dostrzega. Większość tych dzieci nigdy zdrowa w pełni nie będzie.
Spędziłam w szpitalu 3tyg, które naprawdę były dla mnie lekcją życia.
Przeczytałam, co napisałam, złapałam się za głowę- bez ładu i składu. Pani z polskiego dalaby mi pałę jak nic :d ale nie zmieniam, wybaczcie. Musiałam się wygadac.
I tak sobie znowu myślę, czy Wiktor jednak nie będzie jedynakiem.
Inna sprawa, że dopóki nie zostanie się matką, nie wie się że można kogoś kochać tak bardzo!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2018, 20:16
-
Wiedziałam o rana, że dziś jest Dzień Wcześniaka, ale nic nie pisałam, bo nie chciałam urazić nikogo. Trudne "święto".
Przez pobyt w szpitalu naoglądałam się takich sytuacji. Sama dziewczynie z sali pomagałam pakować walizkę, bo zaczęła rodzić w 27t. Kolejna w 28t urodziła blizniaki, innej dziecko ważyło 500g ... itd. Serce bolało i można było jedynie modlić się i czekać.
Aga jesteś wspaniała i bardzo dzielna!14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]