X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Kwiecień - plecień 2018
Odpowiedz

Kwiecień - plecień 2018

Oceń ten wątek:
  • aga_90 Autorytet
    Postów: 1028 1716

    Wysłany: 7 lutego 2019, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas skok jak w mordę strzelił. Momentami aż mi kipi. Bo ja niecierpliwy człowiek jestem. Dla dziecka mam dodatkowe pokłady, ale i one są niewystarczające.
    Pierwszy raz tak mocno zauważam skok w postaci marudzenia, wymuszania, itp. Wiecznie na mnie wisi, ciągle chce cycka, śpi tylko przy mnie (w dzień), a potrafił sam i 2,5h spac. Wiem że to minie, ale odliczam już dni :d
    A od jakiegoś czasu w krzesełku do karmienia się buja. Normalnie nim rzuca przód-tył. Szukałam informacji w necie (wiem, nie powinnam) i sama nie wiem co o tym myśleć. Neurologa mamy w kwietniu, więc będę pytać. Czy któreś z dzieci też tak ma? A, no i obraził się na łyżeczkę. Chlebek z szyneczką rano jest ok, kaszka z owocami już nie. Dziś po raz kolejny jadłam kaszke na śniadanie :P apetyt ewidentnie ma mniejszy, bo potrafił zjeść i kaszke i chlebek :/

    Marta akurat ten artykuł znalazłam, ale wydaje mi się zbyt delikatny, nie dotrze tam gdzie powinien. Filmiki też mam jakieś w wersji light. Kama na pewno ma coś ekstra :D

    Monika super że jesteś. Widzę że powoli wszystkie za nami tęsknią i wracają :D
    Współczuję sytuacji w pracy, ale wierzę że sytuacja ułoży się i tak pomyślnie dla Was :) no i współczuję złamania. Jak tego dokonałaś?

    Kinga u nas karmienie wygląda podobnie, ale mnie to nie irytuje, mnie to śmieszy :d
    Zacna waga Grzegorza :D my się ostatnio wazylismy w listopadzie. Domowa waga pokazuje 10kg,ale jej nie ufam. Moją wagę też pokazuje błędnie :P

    Aaa no i syn mój zaczął stawać na nogi :O póki co na kanapie, trzymając się oparcia, no ale.. Ciężki czas przede mną :d

    myszkaka, APrzybylska, Ilona92, machirude, Rene lubią tę wiadomość

    f2wl9vvje61wiuku.png
  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 7 lutego 2019, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wracamy do domu. Zabiegu nie będzie. Rak zbyt mocno nachodzi na jelito grube i odbyy i jest zbyt duże ryzyko uszkodzenia. Zakwalifikowali tatę do jakiegoś leku. Za tydzień mamy przyjechać na zastrzyk i jeśli ten lek zadziała to powinien na tyle obkurczyc guza żeby można było spróbować operować.
    Niestety dziś pewien młody Lekarz w trakcie specjalizacji zachował się bardzo nieprofesjonaknie i 8 w chamski sposób zaczął mowic do taty że 8 tak może się skończyć stomia itp że niestety ale się nie pochamowalam i usłyszał parę zdań a jak chciał coś jeszcze powiedzieć to ucielam mówiąc że skończyłam z nim rozmawiac i jeśli będę miała jakieś pytania bądź watpliwosci to poszukam odpowiedzi u kogoś kompetentnego. Masakra jak tak można ludzi traktować. Ordynator jego zastępca i inne "szychy" na oddziale potrafią empatycznie kulturalnie porozmawiać z pacjentem a gówno w trakcie specjalizacji bedzie odgrywać operę.



    Ehh bardzo zdolowal tatę swoimi słowami. Za tydzień musimy przyjechać do Krk na pierwszy zastrzyk 8 wtedy niby dowiemy się co dalej. Kiedy rezonans sprawdzający cxy się udało i cxy będą operować

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2019, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza brak słów na zachowanie tego gnoja. :-(

    Trzymajcie się! Bardzo Wam współczuję!
    Mam nadzieję, ze ten lek da efekt taki, ze Twoj tata przejdzie operację ze skutkiem pozytywnym!

  • APrzybylska Autorytet
    Postów: 1883 2969

    Wysłany: 7 lutego 2019, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza nie wiem co powiedzieć :( trzymaj się kochana. Jesteśmy z Tobą.

    Mam nadzieję, że Tata dobrze zniesie i guz zareaguje na lek.

    14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
    29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
    19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]
  • Emily89 Autorytet
    Postów: 1087 1443

    Wysłany: 7 lutego 2019, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem kto pytal ale moze taki filmik?

    https://youtu.be/jOhEA6zw4PY

    bl9c3e5ez8bo2wpc.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2019, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dziś po szczepieniu na meningokoki.
    I już kolejna dawka przeciwbolowego.
    Ada tak płakała, że szok. :-(

  • grzanewino Autorytet
    Postów: 509 738

    Wysłany: 7 lutego 2019, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia - jestem, żyjemy, podczytuję Was, ale nie na bieżąco, bo czasu mam coraz mniej, a będę miała jeszcze mniej od przyszłego tygodnia, bo trafiła mi się super oferta pracy tu na miejscu w przedszkolu i żal nie skorzystać, chociaż Dorotka jeszcze taka malutka, no i ciągle karmimy się piersią. Ale spróbujemy. Plusem jest, że do pracy mam 10 minut, więc bliziutko. A minusem, że niestety, ale teściowa będzie musiała zająć się Dorotką. Szkoda, że piętro wyżej nie ma żłobka ;) wtedy miałabym ją ciągle blisko siebie ;)
    A poza tym, to Dorotka ma już 5 zębów i 10 kilo żywej wagi :D już jest taka duża dziewczyna :D jeszcze sama nie siada, ale bez stresu ;) w swoim czasie ogarnie tę sztuczkę ;) jest najukochańszym, najmądrzejszym dzieckiem na świecie :D

    Tusianka, Magdzia85F, APrzybylska, Ilona92, machirude, Rene, Agiii37 lubią tę wiadomość

    3i49l6d8vill3k1j.png
  • Tusianka Autorytet
    Postów: 929 1118

    Wysłany: 8 lutego 2019, 05:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie Iza, brak słów. Myślał, że błyśnie takimi tekstami i zachowaniem? Masakra. Dużo sił dla Taty i całej Waszej rodziny. Mam nadzieję, że lek zadziała.

    Buziaki dla Ady! Oby było już lepiej.

    U nas kolejna noc z płaczem. Od 3 leżała na mnie i popłakiwała. Puściłam kołysanki i jakoś udało się jej zasnąć.

    U endo nie najgorzej, mam zwiększoną dawkę euthyroxu, ale tarczyca kiepsko wygląda na usg. Tyle dobrego, że guzów nie ma.

    Magdzia85F, Ilona92 lubią tę wiadomość

    km5stv73sw35n5tw.png
    04/04/2018 3:22
    3990g, 56cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2019, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i była gorączka ponad 38 st. Póki co to pierwszy raz taka temperatura po szczepieniu.

    Marta dziękuję! A co Twojej Panience sie dzieje, ze tak kiepsko śpi?
    Oby szybko przeszło!

    Agnieszko super z tą pracą . I fajnie, ze sie odezwałaś!
    No i pewnie, ze Dorotka jest naj!
    A teściowa źle się zajmuje Małą?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2019, 08:47

  • APrzybylska Autorytet
    Postów: 1883 2969

    Wysłany: 8 lutego 2019, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga i jak Wiktor?

    Agnieszka super, że się odezwałaś :) mam nadzieję, że ułoży się współpraca z teściową. Gratuluję pracy.

    Madziu współczuję, że Ada miała gorączkę. Jak teraz? Jak humorek?

    Marta jak u Was?

    U nas rozpoczęła się wspinaczka gdzie popadnie. Poza tym Zuzia bardzo usilnie próbuje podskakiwać. Dziś w nocy była strasznie głodna, bo zjadła przed snem o 20. Potem 00.30 i zaraz przed 2 znowu. Na szczęście ładnie dospała do 7.

    Magdzia85F lubi tę wiadomość

    14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
    29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
    19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2019, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu dziękuję. Juz lepiej. Humor Ady tez ok.

    O Zuzia ładnie śpi i mało je. Moja to najmniej 6 razy. I wtedy taka wyspa na jestem. Haha

    Byłyśmy na spacerze. 20 minut i wściek. Kiedy ona to polubi?

    To chyba u nas nie pokolei bo Ada wspinaczkowa najpierw. Chodzi przy meblach, ścianach. Jak Ją sie postawi samą na macie to stoi. Do samodzielnego chodzenia nie rwie się.
    Obecnie zainteresowana dekoderem od tv. Słuchałam kiedyś na tv radia...teraz sie nie da. Ciagle wyłącza i włącza. Radio stoi na parapecie to chce ściągnąć.

    Ilona92 lubi tę wiadomość

  • APrzybylska Autorytet
    Postów: 1883 2969

    Wysłany: 8 lutego 2019, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odpukać i dziękować niebiosom, już jakiś czas Zuzia śpi ładnie. Mamy 2-3 pobudki. W dzień 1 drzemka około 2h.

    Zuzia za to telefonistka. Mąż w domu często służbowy tel odbiera i się opędzić nie dało, stąd panna ma dwie stare komórki. Jedną z guzikami do pikania, drugą z dotykowym wyświetlaczem, w którym odkrywa nowe funkcje. Gdy mówimy 'halo' dokłada do ucha i ględzi po swojemu ;D

    Do dekodera nie sięga, ale ma swojego pilota.

    Długo była walka aby nie dawać 'elektroniki', ale to chyba nieuniknione :/

    machirude, Magdzia85F lubią tę wiadomość

    14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
    29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
    19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2019, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza, trzymam kciuki żeby lek zadziałał!

    Biedna Ada :( sama się już zastanawiam czy szczepic na te meningokoki, boję się że to moje chucherko tez źle zareaguje, z drugiej strony jak zarazi się gdzieś w zlobku, to będę sobie plula w brodę.

    Monnn, jak Ty dajesz radę ze złamana noga? Współczuję i szybkiego powrotu do sprawności!

    Slabe to, że po macierzynskim nie przedluzaja umów...ja byłam przed świętami pogadać z szefem i czekają na mnie. U nas zawsze jakaś rotacja, jedna zaciazy, druga wróci z urlopu itd. No i jak czytam takie historie to mysle, ze chyba poczekam aż urodzę wszystkie dzieci, które chce :) zanim się zdecyduje na jakies powazniejsze zmiany zawodowe. Z jednej strony może trochę zostanę w tyle, z drugiej jakoś bezpieczniej ze stała umowa...

    U nas też trochę postępów ostatnio. Nareszcie :) Od początku stycznia pelzanie na całego, eksploracja całego mieszkania, od paru tygodni pozycja czworacza i bujanie, a od wczoraj samodzielne siadanie, w końcu! Teraz czekam aż ruszy z tych czworakow.

    Aga, Zosia też miała przez chwilę fazę na rzucanie się w krzesełku, spinala się i uderzala plecami o oparcie...a też czytałam w internetach zwłaszcza że jeszcze tak rączkami rzucala...do tego czasami ma takie zawieszki, jakby nad czymś dumala...też mamy wizytę u neurologa więc przy okazji zapytam, ale wydaje mi się, że jest ok, fajnie gaworzy, śmieje się, przykrywa twarz pieluszka i czeka aż się jej zacznie szukać i wtedy się chichra :) ostatnio zaczela sie przytulac do mnie ale tez do misiów, lalek i bawi się z nimi w zapasy :)

    Magdzia85F, APrzybylska, aga_90 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2019, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha udana Zuzia.

    A co lubi jeść?

    U nas tez Ada jak rozmawiam z babcią to przy telefonie. Ale całuski wysyła.

    Ada znów temp powyżej 38.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2019, 14:25

  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 8 lutego 2019, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adunia tulimy mocno oby szybko spadła temperatura.Gdzieś czytałam ze po szczepionce na meningokoki częściej pojawia się temp niż po innych
    Iza współczuję dobrze ze byłaś przy tacie i odezwałaś się do tego,, madrali,, co ma zerowe pojęcie o traktowaniu pacjentów.Trzymam kciuki za Twojego tatę.

    Magdzia85F lubi tę wiadomość

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 8 lutego 2019, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u Patryka chyba coś się przyplatalo oko ma zaczerwienione powieka opuchnieta i lzawienie :-(

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
  • APrzybylska Autorytet
    Postów: 1883 2969

    Wysłany: 8 lutego 2019, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na mesengerze czy Skype lubi uczestniczyć w rozmowie. Robi papa i gada :)

    A je raczej wszystko, tylko w małych ilościach. Makaron, naleśniki, bułki, ogórka, chrupki, ale chyba najbardziej ziemniaki i mango wcina.

    Aduś wracaj do zdrowia. Też czytałam, że meningokoki dają się we znaki.

    Dla Patryka też zdrówka.

    I bym zapomniała się pochwalić, zostałam poproszona na matkę chrzestną :) jak dla mnie to zaszczyt.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2019, 15:08

    Rene, Tusianka, Magdzia85F lubią tę wiadomość

    14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
    29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
    19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]
  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 8 lutego 2019, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    APrzybylska wrote:
    Na mesengerze czy Skype lubi uczestniczyć w rozmowie. Robi papa i gada :)

    A je raczej wszystko, tylko w małych ilościach. Makaron, naleśniki, bułki, ogórka, chrupki, ale chyba najbardziej ziemniaki i mango wcina.

    Aduś wracaj do zdrowia. Też czytałam, że meningokoki dają się we znaki.

    Dla Patryka też zdrówka.

    I bym zapomniała się pochwalić, zostałam poproszona na matkę chrzestną :) jak dla mnie to zaszczyt.
    Kiedy chrzciny?
    Do lzawiacych oczkach doszła gorączka 38,5 plus lejacy się katar :-(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2019, 16:17

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
  • Sylwiaa95 Autorytet
    Postów: 750 762

    Wysłany: 8 lutego 2019, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2020, 14:50

    Tusianka, Magdzia85F lubią tę wiadomość

    xk81pfk.png
  • aga_90 Autorytet
    Postów: 1028 1716

    Wysłany: 8 lutego 2019, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza współczuję sytuacji w szpitalu, jakiś bezmózg z tego gościa. A tacie przekaż że tu cała Polska za niego trzyma kciuki, więc musi być dobrze. Lek zadziała na pewno :)

    Pojechaliśmy dziś na basen, myślałam że się dziecko będzie cieszyć, ale nie spodziewałam się że będzie się bał. Najpierw ryk bo się bał przewijają, przebieram go na rękach. Potem panika w wodzie, nie płakał ale wisiał mi na szyi. Po jakichś 30min się trochę oswoił i było w miarę ok, a potem znowu wrzask i krokodyle łzy jak chciałam go wytrzeć i ubrać, więc znów na rękach.. Ależ jestem zmęczona. Zastanawiam się co mu się stało, czy to taki etap i minie czy przestał lubi tego typu rozrywki. Zawsze był bardzo odważny, smialismy się z mężem że "cyganskie dziecko", a teraz taka zmiana..

    Natalia u nas dokładnie tak samo, dlatego odganiam z głowy głupie myśli, ale jednak martwi zachowanie dziecka niezgodne że standardem :d

    Ja nie włączam tv przy dziecku, z telefonu korzystam, nie potrafię nie korzystać. Jak rozmawiam to przez tryb głośnomówiący i Wiktor też dyskutuje. Co do tv, to nawet jak u kogoś gra to niespecjalnie go interesuje, zerknę od niechcenia i robi swoje ;) jego młodsza kuzynka dla porównania patrzy jak zahipnotyzowana.

    Dla chorujacych dużo zdrówka :)
    Aniu gratulacje zostania chrzestną, Sylwia a Tobie zostania ciocią :)

    Rene lubi tę wiadomość

    f2wl9vvje61wiuku.png
‹‹ 774 775 776 777 778 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ