X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Kwiecień - plecień 2018
Odpowiedz

Kwiecień - plecień 2018

Oceń ten wątek:
  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 11 lutego 2019, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania na którą macie ten bilans?

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
  • APrzybylska Autorytet
    Postów: 1883 2969

    Wysłany: 11 lutego 2019, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rene wrote:
    Ania na którą macie ten bilans?
    13:15

    14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
    29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
    19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]
  • BP 02 Autorytet
    Postów: 678 944

    Wysłany: 11 lutego 2019, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry wszystkim!

    My juz wrocilismy z Pl, wiec poki co bede probowala odgruzowac dom ;)
    Max nadal z jedzeniem bywa na bakier ale czasem cos tam wciagnie :) najlepszego dla Patryka i zdrowka dla chorowitkow! Madzia, u nas tez po meningokokach byla goraczka i guzek na nozce, przeszki chyba dopiero po miesiacu. Ale nie bolalo - tylko pierwszy dzien chyba.
    Monn- zrstajcie sie szybko!
    Ania - powodzenia!!!!

    Magdzia85F, Rene, Tusianka lubią tę wiadomość

    dxomclb10296nsxe.png
  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 11 lutego 2019, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BP 02 wrote:
    Dzien dobry wszystkim!

    My juz wrocilismy z Pl, wiec poki co bede probowala odgruzowac dom ;)
    Max nadal z jedzeniem bywa na bakier ale czasem cos tam wciagnie :) najlepszego dla Patryka i zdrowka dla chorowitkow! Madzia, u nas tez po meningokokach byla goraczka i guzek na nozce, przeszki chyba dopiero po miesiacu. Ale nie bolalo - tylko pierwszy dzien chyba.
    Monn- zrstajcie sie szybko!
    Ania - powodzenia!!!!
    Dziękujemy :-)
    Dosyć długo się utrzymywał dobrze ze nie bolalo przez cały czas.Ciekawe jak będzie u mojego.jak minęła podróż

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 12:51

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
  • APrzybylska Autorytet
    Postów: 1883 2969

    Wysłany: 11 lutego 2019, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    8.5kg, 72 cm :) rośniemy.

    Sandra witaj i dziękuję :)

    Magdzia85F, aga_90, Tusianka, Rene, Etoilka lubią tę wiadomość

    14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
    29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
    19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]
  • Haana Autorytet
    Postów: 696 401

    Wysłany: 11 lutego 2019, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :) Również jestem kwietniówką 2018 i zdarzyło mi się często Was podczytywać w trakcie ciąży. :) Jednak nic nie pisałam, miałam wcześniej smutne doświadczenia i wolałam "być cicho", ale nie o tym chcę teraz pisać.
    Jak wygląda u Was rozszerzanie diety? Mój Kuba jest z 16.04 i właściwie często jemy słoiczkowe obiadki, głównie te po 8 ms, czyli papka z cząstkami warzyw/ryż/makaron. Ostatnimi czasy nie chce ich zbytnio jeść, chyba przeszkadza mu ta konsystencja. Ryż czy makaron zje, a uwielbia ostatnimi czasy jogurty. Strasznie jest aktywny podczas obiadku, wszystko go wokół interesuje i muszę się namęczyć aby zjadł od razu pół słoiczka. Czasem dam mu do rączki chrupki albo owoce w tym gryzaku do podawania pokarmu. Wydaje mi się, że jesteśmy mocno w tyle jeśli chodzi o jedzenie czegoś innego niż papka. Mam w sobie paniczny strach przed zadławieniem. Niby znam pierwszą pomoc, ostatnio dużo o tym wszystkim czytam, ale nie potrafię się przełamać. Wiem, że we mnie jest problem, a ja nie chcę zaburzać jego rozwoju. Rozwija się super, pięknie raczkuje, wstaje i powoli stawia pierwsze kroki. Chciałabym dać mu na próbę rozgotowany brokuł czy kalafior. Zamówiłam już sobie nawet książkę Bobas lubi wybór ;p Generalnie apetyt chłopak ma, ale głównie na mleko czy jogurt.
    Aaa i ma wrażenie, że kiedyś lepiej mu wchodziły te obiadki, jeszcze z ponad miesiąc temu. Teraz od pewnego czasu tak się zachowuje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 17:01

    APrzybylska, Rene, Tusianka lubią tę wiadomość

    2 aniołki <3 <3 never give up
    Lipiec 2017 Szczęśliwa Żona
    Kwiecień 2018 Szczęśliwa Mama
    17u9wn15caesulxa.png
  • APrzybylska Autorytet
    Postów: 1883 2969

    Wysłany: 11 lutego 2019, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzia je. Może nie są to wielkie ilości, ale ma apetyt. Większość dostaje do ręki i to cudnie wygląda jak ona świetnie sobie radzi. Większe kawałki wypluwa. Dlatego warto się przełamać :)

    Haana a próbowałaś karmić synka na kolanach lub dać coś do rączki? Czas karmienia dla malucha to "katorga", bo tyle czasu w jednym miejscu, a świat czeka.

    Jaki macie rozkład posiłków?

    Haana lubi tę wiadomość

    14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
    29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
    19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]
  • Haana Autorytet
    Postów: 696 401

    Wysłany: 11 lutego 2019, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie do rączki tylko wspomniane chrupki lub owoc w gryzaku. Odnośnie kolan to chyba tak spróbuję, bo naprawdę się kręci, a to też zbytnio bezpieczne nie jest.
    Po nocy wypije mleko, później drugie śniadanie, obiadek, mleko, podwieczorek i na noc znów mleko+dodatkowe karmienie w nocy (ale nie zawsze). Od czego zaczynaliście? Jakie bezpieczne przekąski?

    2 aniołki <3 <3 never give up
    Lipiec 2017 Szczęśliwa Żona
    Kwiecień 2018 Szczęśliwa Mama
    17u9wn15caesulxa.png
  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 11 lutego 2019, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haana wrote:
    Właśnie do rączki tylko wspomniane chrupki lub owoc w gryzaku. Odnośnie kolan to chyba tak spróbuję, bo naprawdę się kręci, a to też zbytnio bezpieczne nie jest.
    Po nocy wypije mleko, później drugie śniadanie, obiadek, mleko, podwieczorek i na noc znów mleko+dodatkowe karmienie w nocy (ale nie zawsze). Od czego zaczynaliście? Jakie bezpieczne przekąski?
    Jakie dajesz mleko i ile przeważnie ml wypija?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 19:53

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 11 lutego 2019, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    APrzybylska wrote:
    8.5kg, 72 cm :) rośniemy.

    Sandra witaj i dziękuję :)
    Ładna waga:-)
    Kiedy mój będzie tyle ważył...

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
  • Haana Autorytet
    Postów: 696 401

    Wysłany: 11 lutego 2019, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rene wrote:
    Jakie dajesz mleko i ile przeważnie ml wypija?
    Bebilon :) Średnio 200 ml porcja.
    Kuba u nas jest długi, a waży teraz już pewnie ok. 10 kg. W grudniu było 9,5 kg.
    Waga urodzeniowa prawie 4 kg. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 20:06

    2 aniołki <3 <3 never give up
    Lipiec 2017 Szczęśliwa Żona
    Kwiecień 2018 Szczęśliwa Mama
    17u9wn15caesulxa.png
  • APrzybylska Autorytet
    Postów: 1883 2969

    Wysłany: 11 lutego 2019, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    3 x dziennie po 200ml? To już wiesz czym się najada ;)

    My zaczynaliśmy od marchewki, ziemniaków i potem jakoś poszło. A z przekąsek chrupki te długie, ile zje to zje, ale to na pewno super zabawa.

    Spróbuj owoce bez gryzaka. Banany są miekkie, na pewno Kuba sobie poradzi. Chyba, że ma alergię.

    14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
    29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
    19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2019, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haana, spróbuj z bardzo miękkimi warzywami. Tak jak piszesz, ugotowany na bardzo miękko brokuł, kalafior. Tak, że nawet jak weźmie większy kawałek to sobie z tym poradzi i będziesz spokojna, że się nie zadlawi. A zobaczysz jaka to radość patrzeć jak dziecko samo je :)

    U nas jedzenie to aktualnie kolejna zabawa. I cwiczenie. Zoska uwielbia grzebać, brać do rączki, ugniatać. Najlepszy jest groszek z marchewką-chwyt pesetkowy i do buzi po kolei :) musi mieć kawałki, poza kaszka na sniadanie i musem z tubki innych papek nie toleruje...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 22:58

    Ilona92 lubi tę wiadomość

  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 12 lutego 2019, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polecam ebooki od mamalekarz. Moja corka je wszystko to co my. Nie ma gotowania kilku obiadów. Chybkapisty, grzybow na razie nie jemy wiec nie ma czego zabraniać. Tak a branie groszku chwytem szczypcoeym wymiata, u Nas jest to samo. Jadwinia w sumie sama je wszystko no chyba, ze jest to kasza albo zupa.
    Ania temp tez mierzysz? Magda moja po pneumokokach miała starszna gule i to dwa razy. Bolała ja niga przez to i gorączka tez była :/ to takie cholerstwo.
    Monn współczuje Wam, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Kazdy ma jakies przeciwności losu. Dobrze, ze Asia nie daje w kość!
    Haana wrote:
    Właśnie do rączki tylko wspomniane chrupki lub owoc w gryzaku. Odnośnie kolan to chyba tak spróbuję, bo naprawdę się kręci, a to też zbytnio bezpieczne nie jest.
    Po nocy wypije mleko, później drugie śniadanie, obiadek, mleko, podwieczorek i na noc znów mleko+dodatkowe karmienie w nocy (ale nie zawsze). Od czego zaczynaliście? Jakie bezpieczne przekąski?

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie Ada aktualnie niee bardzo jedzeniowa. Ale wczoraj, bo dawno zupy nie robiłam, zjadła całą swoją porcję i jeszcze chciała. Do tego popila mleczkiem.

    Machirude moja też teraz groszkiem sie bawi. Do tego uwielbia pieczonego kuraka i małe kawałki Jej daje to wybiera sobie i zjada.

    Podobnie jak Zuzia Ani, jak kawałek zbyt duży to wypluwa.

    Aniu Zuzia wylata swoje, to i waga nie jest duza.
    Moja ma 70 cm (dziwne, w domu jak mierzyłam miała 71/72, a jak ost mierzyli w 6 msc miała wg pielęgniarki 67 a w domu 65) i 7,7kg.

    My wczoraj byliśmy na echo serca. I szmery nadal będą, bo ma jakiś kawałeczek co jej "lata' i dziurkę, ktora pozostała po ciąży. Ale to do kontroli, i lekarz mówił, zeby sie nie przejmować, bo to nic takiego.

    Dziś usg brzuszka.

    Rene lubi tę wiadomość

  • Monnn Autorytet
    Postów: 304 477

    Wysłany: 12 lutego 2019, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny :)
    Magda, najważniejsze ze lekarz mówi, że to nic groźnego!
    Ania aktualnie 20 dc i pierwszy cykl starań :)
    Odnośnie gipsu to teraz wizyta 25 lutego i mam nadzieje, ze już się go pozbędę! Lekarz coś wspominał ze może zamienimy wtedy na stabilizator bo u mnie dodatkowo jeszcze skręcony staw skokowy. Lepszy stabilizator niż gips :)

    U Asi waga tez coś koło 8,5kg ale długa na 78cm. Z podawaniem jedzenia "do rączki" to u nas tez różnie bywa, nadal to bardziej zabawa niż jedzenie, ale myśle że jakaś 1/3 trafia do buzi, więc nie jest źle.

    Dziewczyny czy może któraś polecić jakaś fajna spacerówkę? Lekka, zwrotną i taka która po złożeniu nie zajmuje miejsca?;) My jeździmy nadal w gondoli :) mamy spacerówkę od 2w1 ale póki zasypia mi na spacerze niemalże natychmiast, to gondola jest spoko:)

    Magdzia85F, Rene, APrzybylska, Etoilka lubią tę wiadomość

    3jgxrjjg0j7kai9n.png

    km5svcqg922e3x1k.png
  • Emily89 Autorytet
    Postów: 1087 1443

    Wysłany: 12 lutego 2019, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monnn jezeli nie ogranicza Cie budzet to ja polecam Baby Jogger. Ja mam city mini a kumpela city mini zip i ta druga jest jeszcze lzejsza niz ta pierwsza ( pierwsza 9kg druga 7kg).
    Ktos tutaj ma kinderkrafta i tez byl zadowolony :)

    bl9c3e5ez8bo2wpc.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emily89 wrote:
    Monnn jezeli nie ogranicza Cie budzet to ja polecam Baby Jogger. Ja mam city mini a kumpela city mini zip i ta druga jest jeszcze lzejsza niz ta pierwsza ( pierwsza 9kg druga 7kg).
    Ktos tutaj ma kinderkrafta i tez byl zadowolony :)


    My właśnie w baby jogger celujemy. Ale cos ciezko z % .


    Monn ale długa Asia!
    Kciuki za stabilizator!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 11:02

  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 12 lutego 2019, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda kciuki za usg brzucha:-)u nas tez są te szmery niedługo mamy wizytę u kardio i tez mam nadzieje ze to nie jest nic poważnego
    My też jesteśmy aktualnie na etapie szukania dobrej spacerówki

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
  • Sylwiaa95 Autorytet
    Postów: 750 762

    Wysłany: 12 lutego 2019, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My za tydz w piatek usg brzucholka a dokladniej nerek. A w ten czwartek na bilans , ostatnia szansa bo w kolejny czwartek juz bedzie 10 mies a nie 9 :D

    APrzybylska lubi tę wiadomość

    xk81pfk.png
‹‹ 777 778 779 780 781 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ