Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ilonka mów tylko kiedy Do Warszawy my chętnie się wybierzemy. Termin myślę, że 17-18.08 będzie w porządku.
A my poniedziałek zaczęliśmy oczywiście od spraw różnych i różnistych. Po kupnie mieszkania było jeszcze kilka rzeczy do załatwienia, przed chwilą wróciliśmy do domu. Panna Zuzanna dopiero przed 16.00 poszła na drzemkę.
Dziś pierwszą noc w ogóle nie było mleka. Oczywiście się budziła kilka razy, ale po chwili zasypiała bez awantury, więc nie dawaliśmy. O 4.10 przytruptała do nas, słodkie to było - bose tup, tup :*
Czy zgadzacie się na info na pierwszej stronie kto skąd jest?Ilona92, ibishka, Rene lubią tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Monnn wrote:Ehhh a ja znowu blisko i znowu chrzciny 😅 Tym razem u mojej siostry, maz miał być chrzestnym ale nie dostał "pozwolenia" od księdza 🤷🏻♀️ Mamy ślub cywilny.
Ja tez myśle, ze ten weekend będzie ok. Nie obrazicie się, ale ja i tak liczę na podobny zjazd jak ostatnio. Kto miał się spotkać w dużym gronie na ten czas to się już spotkał. Jeszcze ja będę miała okazje spotkać Izę, będąc na południu polski.
Aniu na pewno się do Ciebie odezwę co i jak
Aniu super, ze Zuzia śpi u siebie i powoli zaczyna dorosłość w nocy bez jedzenia moja tez w nocy dziwnie się rzuca, popłakuje. Także to normalne raczej. -
Aniu wydaje mi się że kto ma wiedzieć skąd kto jest, ten wie, reszta wiedzieć nie musi 😉 ale to tylko moje zdanie 😉
Ilona a te wakacje w górach to kiedy mniej więcej planujecie? 😁😁😁
Gratulacje dla Zuzy 😘 Wiktor za to jest coraz większym cycoholikiem.. I to jednocześnie pochłania też stałe pokarmy w sporych ilościach 🤦♀️ nie czuje potrzeby konczenia kp, ale zastanawiam się czy na tym etapie nie powinnam mu jednak już tego cycka ograniczać 🤔Ilona92, APrzybylska lubią tę wiadomość
-
Aga ma racje , przynajmniej dla mnie jeśli chodzi o miejscowość
Aga ja chciałam jak się turaj ogarniemy. Wakacje... mamy tam drugi dom który
wypadało by ogarnąć i na zewnątrz. Także takie wakacje. Do Sąd tez chce zawierać jeszcze sierpień najpóźniej wrzesień
Co do mleka. Jeśli nie macie jakiś nowych wydarzeń, żłobek, separacja, żeby i inne to warto powstrzymać jeden posiłek na jakiś czas i stopniowo ograniczać. U mnie zdarza się, ze karków na noc i w nocy, ale są dni gdzie widzę ze potrzebuje mleka dwa razy dziennie. Nie robię z tego jeszcze halo bo moje dziecko nie ma jeszcze nawet 1.5 roku i nie musze rezygnować z tego, a ze to mleczna dziewczyna nie chce zastępować mojego mleka, mlekiem mm
Moja kuzynka wczoraj zapytała czy nie chciałabym spróbować mm dla własnego spokoju psychicznego. Bo wiecie karmie cycem i nie mogę się za bardzo ruszyć. Chociaż to karmienie jakoś narazie w niczym mnie nie ogranicza 🤔
Ona zrezygnowała z drugim dzieckiem z piersi bo pierwsze było zazdrosne i było ciężko. Próbowała raptem dzień po wyjściu ze szpitala i dziecko na mm a we czwartek oda na prowokacje mlekiem bo ma straszne kołki i przeokropne się drze i krzyczy ... współczuje i nie wiem czy kp by coś zmieniło, ale jak wiedzieć skoro nie chciała nawet ściągać mleka ... no ale nie mogę negować takich dezycję. Chyba wiecie co mam na myśli. No chyba tyle.aga_90 lubi tę wiadomość
-
Ja się piszę na spotkanie w Wawie 😊 długi weekend sierpniowy akurat spędzamy w domu. Dorota w której dzielnicy mieszkasz?
Aga, a Ty w jakiej części Bytomia?
Od czterech dni się całkowicie odstawiliśmy 😊 właściwie to z mężem postanowiliśmy że od piątku zaczynamy Grzesia odzwyczajac a tu nagle on nam w piątek sam pokazał że idzie spać i nie chcial cycy. W niedzielę było to samo. W nocy dostawal wodę, niestety rano śniadanie było 4:30 i 5:13 no ale chociaż się obyło bez płaczu. Wczoraj do snu nagle mu się przypomniało i płakał trochę, w nocy kilka pobudek, w końcu spał z nami i trzymał mi rękę pod bluzką. A dziś znowu poszedł sam spać. Właśnie piję pierwszą od ponad dwóch lat lampkę czerwonego winapomarańczka_33, APrzybylska lubią tę wiadomość
-
U nas pobudka, cycuś, spore śniadanie (duża porcja kaszki z owocami + jakąś kanapka, bo jak jemy to nie popusci 😜 i za chwilę musi być cyc bo awantura taka że głowa boli 🤦♀️
W niedzielę zjadł obiad wielkości połowy mojej porcji 😱 i potrzebował cycy parę minut później..
Dziś od rana taka mamoza że aż się we mnie gotuję że złości. Nic nie mogę zrobić. Zęby mylam z nim na kolanie to mi szczoteczkę wyrywał 🤦♀️ Nasmarowałam dziąsła żelem, górna czwórka mocno spuchnieta. Ciężki dzień dziś. Przekazałam tacie i zamknęłam się w łazience 😂 płaczu było z 5min, teraz czytają książeczki. Ech..
Kinga my bliżej Tarnowskich Gór już, Bytom Sójcze 😉 często bywacie w tych rejonach? ☺️ -
O M G... Jestem ledwo żywa. Wieczorem Zuzia dostała męskiego kataru i walczyliśmy całą noc. Ani u siebie ani u nas w łóżku nie mogła spać, a dziś leci jej jak z kranu ☹️ jeszcze żeby coś się działo strasznego, a to tylko katar i takie akcje, że szkoda gadać.14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Aniu dzieci oddychają przez nos i z tego co pamietam nie potrafią oddychać ustami. Może się poprostu boi? Ciężej się oddycha, wszystko boli i puchnie. Współczuje Wam k dużo zdrówka dla Zuzi!!
Moja w nocy miała jakby gorączkę, ale od czego? Przeziębienie ja łapie?
Dziś zamiast obiadu zobaczyła paczka i koniec. Zjadła ze mną, później dorwała drugiego sama u zjadła ponad 3/4!
Aga jeśli nie chcecie odstawiać to się nie odstawiających, wyczujesz co i jak 😊
Ostatnio jakoś szybko spać chodzi na noc. Ok19-20 już jest maruda na maksa
No to wstępnie spotkanie ustalone -
To ja siedzę i staram się nie zwymiotować glukozy. Zastanawiam się czy czegoś z krzepliwością nie mam, bo z palca mi leciało jakz kranu. Pomijając fakt, że babka mi zrobiła w zagięciu dziurę na wylot i mam pięknego krwiaka.
Ale stał się cud i dziś Zuzia spała całkiem dobrze, gile zniknęły. O 4:15 przyleciała do nas. I znowu nie było mleka w nocy.
Kinga widzisz synuś sam dojrzał do tego, że nie potrzebuje tyle mleczka co kontaktu z cycy. Mam nadzieję, że wszystko się ułoży po Twojej myśli 💝
Aga jak dzisiaj u Was? Współczuję Wam tych ząbków. U nas widać już jedną 3,więc pewnie niedługo będą kolejne. I nadal bez problemu to idzie. Wysyłam w myślach do Was nasze zero objawów 😚🌷
Marta a jak u Was?
A w jakiej formie widzicie to sierpniowe spotkanie? Jak coś to pewnie będzie trzeba szukać noclegów. I dogadać podział obowiązków, żeby znowu gospodarze tak nie poszaleli 😘14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Oferujemy nocleg dla dwóch zestawów 2+1
Mamy psa, ale on śpi w przedpokoju więc nikomu do łóżka nie wejdzie
Grilla u nas zrobić nie można ale na pewno nie będziecie głodni
Jak nie będzie padać mamy ogródek gdzie maluchy będą mogły poszaleć i basenik mały też jest, ale to jeszcze nie wiadomo jaka temperatura będzieAPrzybylska lubi tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
pomarańczka_33 wrote:Oferujemy nocleg dla dwóch zestawów 2+1
Mamy psa, ale on śpi w przedpokoju więc nikomu do łóżka nie wejdzie
Grilla u nas zrobić nie można ale na pewno nie będziecie głodni
Jak nie będzie padać mamy ogródek gdzie maluchy będą mogły poszaleć i basenik mały też jest, ale to jeszcze nie wiadomo jaka temperatura będziepomarańczka_33 lubi tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]