Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Gratulujemy drugiego ząbka 😍
U Zuzi ząbki wychodzą grupami 😉 dolne jedynki razem i w przeciągu niecałego tygodnia górne. O ile dobrze pamiętam, bo przez brak objawów mogłam przegapić.
Wracamy właśnie z zajęć. Moja panna to jednak królewna po mnie 😜
Rene, Magdzia85F lubią tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Renatko suoer, ze wychodzą powoli żeby. Oby były bezbolesne ! U Nad z tego co pamietam pierwsze szły górne, ale boleśnie i dość długo między jedynkami a dwójkami. Nawet nie pamietam. Pewnie po zdjęciach czy jakiś wiadomościach bym znalazła.
U nas w sumie tez było jedno lub dwa karmienia. Ale za to noc koszmar. Każdy ni chrapał i sapał do ucha i leżał na mnie. Poprostu dość... chyba była pełnia? Czy to dopiero dziś?
Byłyśmy dziś na mieście ogarnąć sprawy, od dziś przygotowywane słodkości na sobotę bo koleżanka mnie poprosiła.
A teraz góruje konfiturę z fig bo prawie dostały nóg. W biedronce była mega promocja na nie. Przy zakupie mon 4 sztuk cena 0.79 gr!
-
W takim, że już drugie zajęcia wybiera raczej czyste zabawy, a takie mazanie i grzebanie się w farbkach czy mące jej nie kręci. Dziś leciała przez całą salę żeby paluszki jej wytrzeć, bo przypadkiem zamoczyła się w farbie.Ilona92 wrote:Księżniczka w jakim kontekście?
Ale ja jej nie zmuszam, sama decyduje na co ma ochotę.
Co ciekawe w domu jak robimy makaron czy kluski leniwe, to chętnie ugniata ciasto.
Ilona92, Rene lubią tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Marysiu tak, to bostonka, doczytalam później.
Aniu to choroba "brudnych rąk", w sensie przenosi się i może być ten wirus wszędzie i w basenie, i na zabawkach, w windzie, na huśtawce.. A że moje dziecko nadal intensywnie ząbkuje (nadal ma 6 zębów) to rączki ciągle w buzi. Nietrudno o przytulenie wirusa 😉
Ale powoli u nas lepiej. Kapiemy się naprzemiennie w ziołach i nadmanganianie.
Czy Wasze dzieci (może głównie chłopcy?) też mają taki radar że jak śpią w innym pokoju to budzą się akurat wtedy gdy tata się zbliża do mamy? Wiktor taki ma 🤦♀️🤦♀️🤯
-
Aga super, że u Was lepiej 😍 u nas też była bostonka, ale tej długiej, skomplikowanej nazwy nie słyszałam 😘 Zuzi później zeszły 4 paznokcie, ale czytałam, że tak może być.
U nas radaru nie ma, ale podejrzewam, że o ile każde dziecko ma mocną więź z mamą, to u Was ze względu na wczesne urodzenie plus nadal KP może być to jeszcze bardziej podkręcone. Takie moje luźne przemyślenia. Swoją drogą to całkiem urocze 😍
Na zajęcia właśnie specjalnie ubieram Zuzię w gorsze ubrania, bo panie uprzedzały, że będą się dzieciaki brudzić. Może jak założę jej lepsze, to zrobi na przekór 😘 a tak serio, to widocznie nie jest jej bajka.
Marta jak nocki?
Marysiu szczęśliwej podróży jutro i pięknego urlopu 🌞❤️14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Moj nie, zreszta tak malo u nas tych zblizen ze nawet za duzo okazji by nie miał😃aga_90 wrote:Marysiu tak, to bostonka, doczytalam później.
Aniu to choroba "brudnych rąk", w sensie przenosi się i może być ten wirus wszędzie i w basenie, i na zabawkach, w windzie, na huśtawce.. A że moje dziecko nadal intensywnie ząbkuje (nadal ma 6 zębów) to rączki ciągle w buzi. Nietrudno o przytulenie wirusa 😉
Ale powoli u nas lepiej. Kapiemy się naprzemiennie w ziołach i nadmanganianie.
Czy Wasze dzieci (może głównie chłopcy?) też mają taki radar że jak śpią w innym pokoju to budzą się akurat wtedy gdy tata się zbliża do mamy? Wiktor taki ma 🤦♀️🤦♀️🤯
Ilona92 lubi tę wiadomość
Patryk
-
😂Ja nigdzie nie napisałam że u nas to często, ale jak już to pobudka murowana 🤦♀️🤦♀️😂
Aniu dużo prawdy w tym co piszesz może być. A to oznacza że najwyższy czas wrócić do pracy, bo co jak co, ale z całą miłością do mojego dziecka, nie chce z niego zrobić maminsynka 🙉 -
nick nieaktualnyHej
U nas ok. Ada szaleje, skok pełną parą... Juz tyle rozumie, ze szok.
Aniu moja tez tak ma, ze nawet jak je to trzeba rączki wycierac, bo jeść nie bedzie.
Aga zdrówka dla synka.
Rene zdrówka dla córeczki.
Marysiu udanego urlopu.
Właśnie zrobiłam zupę dyniowa, jeszcze mam w planach roladę z indyka, paprykę faszerowana.
Co do radaru. Uf. U nas nie ma. Ale romantyzmu tez nie. Ech.
Rene lubi tę wiadomość
-
Mi brakuje alkoholu bo wtedy przytulanie takie fajne hahaMagdzia85F wrote:Hej
U nas ok. Ada szaleje, skok pełną parą... Juz tyle rozumie, ze szok.
Aniu moja tez tak ma, ze nawet jak je to trzeba rączki wycierac, bo jeść nie bedzie.
Aga zdrówka dla synka.
Rene zdrówka dla córeczki.
Marysiu udanego urlopu.
Właśnie zrobiłam zupę dyniowa, jeszcze mam w planach roladę z indyka, paprykę faszerowana.
Co do radaru. Uf. U nas nie ma. Ale romantyzmu tez nie. Ech.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
a o alko nic nie mów. Marzy mi sie drink!
