LIPCOWE niespodzianki:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Tripi luźna kupa może być od antybiotyku, u nas też była i pediatra mówiła, że tak może być. Nie dobrze, że go tak męczy jeszcze taka wysoka gorączka. Rób mu chłodne okłady na kark i pachwiny, ewentualnie letnia kąpiel ale nie zimna. Wymordujecie się co to za paskudztwo, niby nic nie widać ani nie słychać a jak się rozkręci to porażka. Ja już ze swoim nigdzie nie wchodzę do żadnego sklepu, spacer zdala od ludzi, znajomych też nie wpuszczam praktycznie, ale teściowa się nie przejmuje, zamierzała wpaść do małego w odwiedziny będąc sama chora od 2 tyg
-
Tripi, a czasem nie ma u Was epidemii grypy?? Bo to takie gorączki, których się nie da zbić to właśnie przy grypie są. Tak jak Kapelusz mówi chłodne okłady, kąpiele w letniej wodzie, trzeba tego pilnować bo małe dzieci lubią mieć drgawki gorączkowe, przechodziłam to ze starszym i jest to coś czego naprawdę się nie zapomina i generalnie my teraz temperatury, która nie chce się zbić, to bardzo się boimy
Trzymaj się!Starszak 04.01.2014
Dzidziuś 06.07.2018 -
Chyba taki urok moich dzieci z ta goraczka starszemu tez ciazko się zbija zawsze
Byla epidemia grypy ale u nas zapalenie ucha, jak do jutra bie przejdzie to przyspiesze kontrole i pojde z rana
Staram sie dzis nie dopuszczac do wzrostu goraczki, obnizam co 4 godziny nawet jak nie ma.. bo tez przeciwbólowo mu pomoze do tego chyba drugi ząbek idzie
Kapelusz u mnie niewychodzenie nie mozliwe.. nikt mi zakupów nie zrobi a i dziecko musze zaprowadzić i odebrac z przedszkola
Jeszcze z miesiac i moze uspokoi sie z tyni chorobami. Taki malutki a tyle juz chorob myślałam ze piersia go uchronie jak bardzo sie przeliczylam -
To chyba jakiś wirus, bo kuzynki dzieci (2 i 3 lata) też niedawno miały gorączkę kilkudniową dochodząca do 40 stopni. Ja zakupy robię jak mąż z pracy wróci, czyli wieczorem wychodzę lub wysyłam jego i staram się robić na kilka dni. Co do tego karmienia piersią to u nas też to nie działa jak widzisz. Ja bardziej dziwia mnie dzieci na mm, które są zdrowe jak ryby. Nawet mojego męża siostra mowi że syn który był tylko na mm, nie choruje a ten który był na piersi, ma problemy ze skórą od małego. I weź tu bądź mądra.
-
Tripi, dobrze, że kontrolujesz gorączki, u mnie starszy też zwykle ma wysokie, ale to taka "uroda" małych dzieci.
Zapytam Cię, czy mąż naprawdę nie mógłby więcej Ci pomóc? Ja, podobnie jak Kapelusz nie chodzę z dziećmi do sklepu, zwykle robimy duże zakupy w sobotę (jadę ja albo mąż). Mrożę wszystko, chleb, bułki, wędliny, a lodówkę mam zapakowaną w całości owocami i warzywami,więc w tygodniu potrzeba zakupów zdarza się sporadycznie. Obiady staram się mniej więcej planować w weekend żeby kupić to co trzeba, a zapas makaronu, pesto bazyliowego i suszonych pomidorów zawsze mam w szafce na "awaryjny" obiad. Jeśli braknie mi chemii, czy sloiczków dla małego to robię zakupy w Rossmannie przez telefon i albo odbieram (trwa to 2 min bo są zapłacone) albo odbiera mąż po pracy. No i u mnie mąż dodatkowo się zadeklarował, wstaje wcześniej i wyjeżdża do pracy wcześniej żeby starszego do przedszkola zawieźć, ja go tylko szykuję (przygotowuję mu ubranie, sprawdzam czy dobrze się ubrał) i razem wychodzą. Dla mnie pozostaje tylko odbiór z przedszkola. Może warto z mężem coś ustalić i trochę go też wykorzystać??
KP u nas też nie zapobiegło chorobom, starszy 2 lata na KP a chorował bardzo dużo.bejb lubi tę wiadomość
Starszak 04.01.2014
Dzidziuś 06.07.2018 -
No wlasnie nie bardzo. Wraca 18-19 w tym czasie kapie chłopaków, kolacja, bajka i spanie to jest czasem 21 i wtedy juz raczej nie pora na zakupy rano tez mi go nie odprowadzi bo wychodzi o 5 a my idziemy na 8. Jestem zdana sama na siebie
Pierwszy byl tylko na mm i do 2 lat nie chorowal ani razu zaczelo sie z pojsciem do przedszkola. Czasem mial jakis katarek przy zebach ale to nie to co teraz z malym -
Tripi w takim razie musisz być z siebie dumna. Bo naprawdę ogarniasz wszystko sama i to jest godne podziwu. Powiem Ci, że ja gdyby nie pomoc męża pewnie też patrzyłabym na wszystko w ciemnych barwach jakbym miała być z chłopcami non stop sama i robić przy nich wszystko. Jesteś naprawdę silną kobietą i bądź dumna z siebie
Co do karmienia, mój starszy niby na KP przez 1 rok nie chorował, zaczął dopiero w żłobku, ale fakt faktem że nie miał styczności z zarazkami, a teraz ? Starsze dzieci przynoszą wszystko z przedszkola, i nawet jeśli same nie chorują to zarażają młodsze, i żadne karmienie chyba tu nie pomoże. A próbowałaś przebierać starszego po przedszkolu w "domowe rzeczy"?? Bo my wprowadziliśmy taką zasadę, że po przedszkolu przebieram go z ciuchów przedszkolnych na domowe, żeby na nich nie przenosił zarazków, myję mu też dokładnie rączki i buzię (on umie sam, ale robię to ja żeby na pewno było dokładnie). A może będzie tak że jak się mały teraz "wychoruje" to później w przedszkolu już będzie zdrowy? Też jest taka szansa Miłego dniaStarszak 04.01.2014
Dzidziuś 06.07.2018 -
Eh nie jestem dumna tylko wykonczona i to bardziej psychicznie. Faza na mame trwa i do nikigo nie chce isc
Lekarka też pocieszala ze wlasnie wychoruje sie teraz to mniej w przedszkolu bedzie no ale zobaczymy
Musze sprobowac z tym przebieraniem, licze tez ze sie skonczy niwbawem sezon chorobowy.
Dziewczyny macie już spacerówki? Bo my dalej sie gondolujemy hihi -
Tripi tak jak mówi M&M'K, możesz być z siebie dumna! Mi też sporo mąż pomaga a i tak czuję się zmęczona czasami i mam doła, więc szacun że dajesz radę sama z dwojka. Mój mały też był ospały w ciągu dnia, ale dlatego że noc odsypiał. Jak tam rozszerzanie diety u Was? Dalej się ksztusi? Ja dałam dziś rozgniecione jajko do zupki i jakoś nie ogarnął tematu innego niż papka : / i jak Wasze cyckowanie? My też nadal w gondoli, czekam aż będzie troszkę ciepłej, ale mamy już, była w zestawie. Daj znać jak po kontroli. Magia a co tam u Was? Bejb chyba nie ma czasu pisać, bo tylko lajkuje:p
-
Hahaha dziewczyny my mamy spacerówkę taka od wózka 3w1 ale ostatnio kupiliśmy taką lekką spacerówkę espiro nano. O tak żeby wrzucić do bagażnika i pójść do galerii czy gdzieś na miasto. Jasiu jeździ w wózku spacerowym może gdzieś od miesiąca. Ale mamy taki specjalny śpiworek dokupiony, że zamyka się na zamek i dziecko się z tego nie rozkopie ani nie spadnie.
Jasiu dziś po południu zwymiotował tak porządnie. Ale był pogodny, gorączki nie ma. Wykapalismy go, nakarmilam i śpi. Mam nadzieję że to nie rozkręca się jakaś infekcja.
Dziewczyny trzymajcie się z tymi chorobami :* :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2019, 19:53
-
No ja wlasnie jakos na noc nie moge narzekac, martwi mnie to jego spanie dzis dziwny kaszel tez mu sie zrobil.. pokaslywal juz dosc dlugo.. ale dzis inny taki gleboki az sie boje isc jutro do lekarza
Goraczka w koncu ustapila po 4 dniach.
Kapelusz u nas kawalki to tylko chleb i rzeczy z mojego talerza. W sloikach dalej odruch wymiotny. Z cyckiem przez chorobe lepiej nawet duzo lepiej je 3 razy dziennie i z 3-4 razy w nocy.
Zrobilam mu dzis jajecznice no i kaszka na brzuchu. Czyli alergia na bialko?
Ja to w ogole zaczynam myslec ze on ma alergie i dlatego ma te problemy ze strony ukladu oddechowego tylko jak stwierdzic na co ?
Bejb moze mu cos siadlo albo za duzo zjadl alw dawaj nam znac co i jakWiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2019, 20:15
-
Tripi, ospały jest bo go gorączka osłabiła i musi po walce z chorobą odpocząć, dobrze że już gorączki minęły.
Co do alergii to tylko eliminacja Cię ratuje ewentualnie skierowanie do Rabki na diagnostykę, tam robią testy takim małym dzieciom.
Daj znać co lekarz powie.
My w spacerówce od wózka 3w1 na razie, też w śpiworku, ale mamy też po starszym lekką spacerówkę baby jogger city mini, czeka na umycie w garażu, myślę że na wiosnę się do niej przesiądzie.Starszak 04.01.2014
Dzidziuś 06.07.2018 -
Bylismy i ucho jeszcze czerwone choc nie juz tak bardzo. Do czwartku antybiotyk i pokazac sie. Osluchowo oczywiście czysto ale za to gardlo czerwone i mozliwe ze z tego kaszle bo go drażni.
Normalnie chce mi sie płakać.
W nocy znow stan podgoraczkowy ale to juz chyba z zeba bo jest juz na zakręcie
A noc jedna z gorszych, płakał i rzucal sie strasznie. Lekami zaczyna pluc
My chcemy kupic jakas mala spacerowke do auta bo ta z wozka 3w1 zajmuje prawie caly bagaznik haha -
Tripi dobrze że się przeprosił z cyciem. Jeden pożytek z tej choroby ...
Nie zazdroszczę perypetii z chorobą. Trzymajcie się i dawaj znać koniecznie jak Mały.
A Jasiek to faktycznie albo za dużo zjadł albo może mąż go jakoś źle złapał i na brzuch nacisnął i poszło... Nie powtórzył się ten incydent i oby tak zostało.
U was też taka fatalna pogoda? -
Hej Hej
Byliśmy u lekarza ucho zdrowe, gardło zdrowe, osłuchowo ok choć kaszle jak stary gruźlik
Dostalismy skierowanie do alergologa i laryngologa, starszy to samo
Co tam u Was?
Mój dzieć jakiś ospały, lekarka mówi że to przez przebyte choroby i goraczki ale martwi mnie trochebejb lubi tę wiadomość
-
Tripi super, że lepiej.
Lekarka na pewno ma rację, gorączki wysokie to i dorosłego potrafią wykończyć więc maluszek musi się zregenerować, wyspać porządnie dzięki temu Ty też się trochę zregeneruj
Może alargolog i laryngolog faktycznie wyłapią jakieś uczulenie i ustawią leki i będzie lepiej Mój starszy ten sezon jest na lekach i naprawdę widać różnicę
Trzymaj się ciepłoStarszak 04.01.2014
Dzidziuś 06.07.2018 -
Slyszalyscie o high need baby?
Mam wrazenie ze opisuja moje dziecko..
Nie wiem czy to skok czy te zęby ale od 2 tygodni z dnia na dzień coraz gorzej
Na macie nie lezy juz w ogole bo tylko rączki, w nocy juz sie go nie da oszuksac smoczkiem bo sie drze jak poparzony.. i tak oto to dziś i wczoraj w nocy wstal z 15 razy