Niska beta-czy coś nie tak?
-
WIADOMOŚĆ
-
truskawa wrote:Kalkulator pokazuje ze jest okolo 50%. Wydaje mi sie ze zeby bylo w normie powino byc 60. 59:(
Kalkulator liczy wartość dodaną, a nie całkowitą
U mnie też pokazywało niski przyrost, a ten "niski przyrost" smacznie sobie teraz śpi w łóżeczku
Tak więc uszy do góry! Czasem jest "mniejszy rozbieg", ale to nie świadczy o tym, że to już koniec, każda ciąża inaczej się rozwija, jedne mają wielkie wartości bety, inne mniejsze. Naprawdę, nie skreślaj tej ciąży, daj jej czas - za wcześnie teraz by wyrokowaćAgaRydz, gapciaa lubią tę wiadomość
-
to ja moze swój przykłąd opisze, pierwsze wzrosty co 48h z 316 na 840, a po 4 dniach pierwszy wynik 3216 a po 48h 4800 ( czwartek) co dało tylko 50% przyrostu, w piatek byłam u gin był pęcherzyk i ciałko żółtkowe , gin powiedziała, że gdyby nie widziała bety to wyglada wszystko ok ( 5t 4d), kazał zrobić bete w poniedziałek i powiedziała ze jest 50% na 50%....Dzisaij od rana bolało mnie podbrzusze i byłam pewna , że to nic dobrego nie wrózy , pojechałam do labolatorium a tu niespodzianka 13951,0 szok . Teraz czekam do środy i mam nadzieje ze zobacze juz serduszko.
Leira lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLeira wrote:Kalkulator liczy wartość dodaną, a nie całkowitą
U mnie też pokazywało niski przyrost, a ten "niski przyrost" smacznie sobie teraz śpi w łóżeczku
Tak więc uszy do góry! Czasem jest "mniejszy rozbieg", ale to nie świadczy o tym, że to już koniec, każda ciąża inaczej się rozwija, jedne mają wielkie wartości bety, inne mniejsze. Naprawdę, nie skreślaj tej ciąży, daj jej czas - za wcześnie teraz by wyrokować
Matko kochana jestes przeryczalam wczoraj caly dzien i dzis pol dnia. Troche mnie biust boli i brzuch na dole co jakis czas jak na okres. Boje sie ze to juz po wszystkim. Juz dzis rozmawialam z mezem o tym ze mamy jeszcze 2 mrozaczki i ze teraz poprosze o 2zarodki jak przetrwaja. A myslicie ze jak na 9 dzien po transferze beta 53.7 nie jest za niska ? Mialam podane 6 dniowo blastocysty -
natasza82 wrote:to ja moze swój przykłąd opisze, pierwsze wzrosty co 48h z 316 na 840, a po 4 dniach pierwszy wynik 3216 a po 48h 4800 ( czwartek) co dało tylko 50% przyrostu, w piatek byłam u gin był pęcherzyk i ciałko żółtkowe , gin powiedziała, że gdyby nie widziała bety to wyglada wszystko ok ( 5t 4d), kazał zrobić bete w poniedziałek i powiedziała ze jest 50% na 50%....Dzisaij od rana bolało mnie podbrzusze i byłam pewna , że to nic dobrego nie wrózy , pojechałam do labolatorium a tu niespodzianka 13951,0 szok . Teraz czekam do środy i mam nadzieje ze zobacze juz serduszko.
Beta zwykle podwaja się do wartości ok. 1000-2000, potem zwalnia. Lekarze potrafia tylko straszyć, bo jak ciąża nie jest książkowa to dla nich już koniec. Trzeba to ignorować i robić swoje, bo ciąża to nie matematyka, ja po roku siedzenia w tym temacie już to wiem, a lekarze, nieraz 10-20 lat praktyki i tego nie wiedzą, żenada.
Co do bety i serduszka, to kiedyś był tu taki wątek na forum i wyszło na to, że średnio widać serduszko przy wartości bety ok. 17000, więc masz jeszcze czas
Ja tam uważam, że ciąża dobrze się rozwija, a lekarz straszy, uszy do górynatasza82 lubi tę wiadomość
-
truskawa wrote:Matko kochana jestes przeryczalam wczoraj caly dzien i dzis pol dnia. Troche mnie biust boli i brzuch na dole co jakis czas jak na okres. Boje sie ze to juz po wszystkim. Juz dzis rozmawialam z mezem o tym ze mamy jeszcze 2 mrozaczki i ze teraz poprosze o 2zarodki jak przetrwaja. A myslicie ze jak na 9 dzien po transferze beta 53.7 nie jest za niska ? Mialam podane 6 dniowo blastocysty
Mnie na początku ciąży też bolało podbrzusze jak na okres - to jest normalny objaw wczesnej ciąży. Mija to ok 7-8 tygodnia i potem zamienia się to na takie kłucie w macicy i jajnikach. Pamiętaj, że beta rośnie od poziomu 0-1 do dziesiątek tysięcy jednostek, więc musi kiedyś osiągnąć wartość 5, 20, czy 53,7
Początki są bardzo stresujące, ale trzeba trochę się opanować - będzie dobrze, myśl pozytywnie -
nick nieaktualnyLeira wrote:Mnie na początku ciąży też bolało podbrzusze jak na okres - to jest normalny objaw wczesnej ciąży. Mija to ok 7-8 tygodnia i potem zamienia się to na takie kłucie w macicy i jajnikach. Pamiętaj, że beta rośnie od poziomu 0-1 do dziesiątek tysięcy jednostek, więc musi kiedyś osiągnąć wartość 5, 20, czy 53,7
Początki są bardzo stresujące, ale trzeba trochę się opanować - będzie dobrze, myśl pozytywnie
W ogole zla jestem na siebie bo lekarz mi powiedzial 14 dni po transferze a mialam zapalenie pecherza i cos mnie tknelo zeby zrobic test rano i pokazal sie cien cienia doslownie poplakalam soe ze szczescia napisalam mezowi, ktory zreszta mi nie uwierzyl:p nastepnego dnia znowu zrobilam test ktory juz byl bardziej wyrazny. Pierwszy test puerwsza beta po 2 dniach kolejna przyrost jest ale maly i rozpacz. Zla jestem na siebie jak nie wiem co zebym zrobila 14 dnia bym soe nie stresowala ze to biochemiczna. Zrobie test 12 13 14. -
truskawa wrote:W ogole zla jestem na siebie bo lekarz mi powiedzial 14 dni po transferze a mialam zapalenie pecherza i cos mnie tknelo zeby zrobic test rano i pokazal sie cien cienia doslownie poplakalam soe ze szczescia napisalam mezowi, ktory zreszta mi nie uwierzyl:p nastepnego dnia znowu zrobilam test ktory juz byl bardziej wyrazny. Pierwszy test puerwsza beta po 2 dniach kolejna przyrost jest ale maly i rozpacz. Zla jestem na siebie jak nie wiem co zebym zrobila 14 dnia bym soe nie stresowala ze to biochemiczna. Zrobie test 12 13 14.
Daj znać we wtorek, zobaczymy jak przyrasta.
Aczkolwiek myśl pozytywnie, to zawsze pomaganatasza82 lubi tę wiadomość
-
Ilonkatla wrote:Cześć Dziewczyny, jestem nowa na tym forum, ale chętnie wysłucham Waszych opinii. Wyniki bety poniżej:
13.11. - 12,8
15.11 - 21,4
Czy wyniki nie są za niskie. Teoretycznie 13 listopada była 14dpo.
Z góry Wam dziękuję za opinieę
Nie jest ważna sama wartość bety, ale jej przyrost - u Ciebie jest 100% co 48h więc wszystko OK -
nick nieaktualny
-
truskawa wrote:Niestety poronilam w 6 tygodniu robie miesiac przerwy i wracam do walki o dzidzie
Witaj...
Bardzo mi przykro... głowa do góry..
w końcu musi się udać...
Odpocznij, nabierz sił i starajcie się znowu...
Powodzonka ...ściskam
eva22062005
Mój aniołek...11 tydz [*]- 03.10.2018 -
Olciak wrote:Hej hej,
6 grudnia beta 97 progesteron 8 ,
8 grudnia beta 122 progesteron 6 ,
Czekam na wynik dzisiejszy.
Czy znacie sposoby na podwyższenie progesteronu?
Witaj...
Jak twoja beta z dzisiaj ??eva22062005
Mój aniołek...11 tydz [*]- 03.10.2018 -
Mam pcos starałam się o dziecko od roku i 4 miesięcy to moja 2 ciąża pierwsza poroniłam w 5 tyg bez zagniezdzenia hcg total 90 teraz w 36dc przy 33(34) dniowych i po owulacji 15 dni stwierdzonej testem wyszło mi total hcg 448.9 to norma na 2 tydz ciąży tylko jak się liczy total hcg ciąży jako ciazy czy od pierwszego dnia okresu. Znowu się boję że jest za mało
-
nick nieaktualnyCzy jest sens patrzeć na wynik bety sprzed 20 dni i porównywać z obecnym?
Czy zaczekać cierpliwie do wyniku za 48h?
Tamta beta wyszła 700 a teraz 4800. Sugerując sie kalkulatorem powinno być z 92000.
Wtedy był to 4 tydzień teraz początek 7... usg w stosunku tydzień do tygodnia pokazuje jakiś progress.
Czekam na piątek zeby zobaczyć czy spada czy wzrasta i co dalej. -
gapciaa nie ma sensu porównywać. po prostu. mam to samo co ty. jutro ide na zabieg. bylam to potwierdzić - beta hcg i usg. ktory to tydz? jesli 7 to powinno byc cos widac. ale beta hcg jest niska i nie rośnie . co sama widzisz. zrob usg. i powtórne beta hcg po 48h. bedziesz miec pewnosc. i koniecznie skobsultuj u lek.
moje bety to były 22 12 - 2640. 14.01 - 12 300 i dzus 13 300. to po prostu ... no co powiedziec.
ale powtórz beta i zrob usgWiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2019, 22:10
ono (*) - 05.2011
ono (*) - 01.2019 -
nick nieaktualnyJutro ide zrobic właśnie ta po 48h. A u mnie cieżko powiedzieć. Mam długie cykle 36 dni. Owulacja w okolicy 21-25dc. Ostatni okres 14 listopada wiec lekarz powiedział ze na miesiączkę nie ma co patrzeć bo nawet i -2tyg do książkowej mogą być.
Miałam za tydzień we wtorek mieć wizytę która postawi „kropkę nad i” ale zaczęłam plamić i poszłam o tydzień wcześniej. Zrobił badanie i określił jako nie groźne to brudzenie (jest tylko gdy ide siku)
Na usg powiedział ze widać progress, ale zarodka nadal nie umiał sie doszukać.
Gdybym nie miała tej bety jak obstawiam z 4 tygodnia wg moich wyliczeń to z tej bym sie cieszyła ze wskazuje na 7 tydzień tak jak obstawiam ze jesrem i czekała na kolejna.
A tak widząc ze miałam na początku 700 (niezmiennie wnioskuje ze był to 4 tydz) to wg moich wyliczeń i kalkulatora wynik z wczoraj czyli 4800 przypadał na 4 stycznia i wtedy był w normie.
Poczekam na jutrzejsza betę. Moze faktycznie dzidzi nie ma i tylko organizowi sie wydawało, a taki ładny prezent był na Wigilie.
Ściskam @anka1981, wszystko będzie na pewno dobrze